Skocz do zawartości

Rothbard

Społeczność Astropolis
  • Postów

    243
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Rothbard

  1. P.S. Jaka jest rużnica między snem świadomym a podruża astralną??

     

    Przepraszam, ale zamiast własnej wypowiedzi, wolę przedstawić to, co ma do powiedzenia GURU tych projekcji, bo jeśli ktoś doświadczył podróży astralnej, choćby jej fazy wstępnej, będzie wiedział, że to właśnie to...

     

    http://www.dane63.republika.pl/Muldoon.doc

     

    Z resztą sam Sylvan Muldoon wypowiadał się niejednokrotnie, że Robert Monroe, który jest w tym temacie postacią kultową, i z którego relacjami osobiście się zapoznał, wcale tak często nie podróżował astralnie, jak mu się wydawało. Wielokrotnie to, co określał jako podróż astralną, było jedynie świadomym snem, z czym nie tak trudno się zgodzić, czytając liczne publikacje Monroe'a...

  2. P.S mam troszke doswiadczenia w podrozach astralnych :)

     

    Widzę, że kolega również praktykujący... :Salut:

     

    Moim zdaniem, praktyka eksterioryzacji, ale nie świadomego snu, tylko rzeczywistej eksterioryzacji,

    jak np. w przypadku Sylvana Muldoona, to właśnie 4-ty wymiar przestrzenny widziany oczyma istoty dotychczas 3-wymiarowej,

    czego np. dowodzi fenomen widzenia 360 stopni bądź "podwójne widzenie", czyli widzenie równoczesne przez ciało astralne

    i ciało fizyczne, także przenikanie przez materialne przeszkody bez żadnego oporu... :rolleyes:

     

    Wydaje mi się, że jesteśmy istotami conajmniej 4-wymiarowymi, bo z pozycji astralnej panujemy na przestrzenią 3D! B) jak istoty 3D na płaszczyzną 2D...

  3. Cóż powiedzieć? Tylu "rewelacji" na raz jeszcze nie czytałem, ale pobieżny przegląd pokazuje że to bełkot pomieszania wszystkich wierzeń i religii jakie znamy, interpretowany pod jakąś wydumana teorię, czyli coś nie do strawienia. Ludzie to piszący albo są omotani przez demony, albo im zwyczajnie odbiło. Obawiam się że nie są przy zdrowych zmysłach.

     

    Z tego co pamiętam, coś, co zwane jest channelingiem, w chrześcijaństwie uchodzi za rodzaj prawdopodobnego kontaktu

    z demonami :icon_evil: , które często podszywają się pod tzw. świetliste istoty, czy "aniołów", a praktyki takie są sprzeczne z Ewangelią.

  4. Bawi mnie takie powiedzenie: "Ufo odwiedza naszą planetę". Otóż jestem zdania że nie odwiedza ono naszej planety, lecz jest tu od zawsze, ale w ukryciu i tylko czasem manifestuje swoją obecnosc.

     

    Dla mnie osobiście to zwyczajni temponauci, którzy nie potrzebują maszyn fizycznych,

    lecz wykorzystują projekcję astralną z jakąś formą wizualizacji lub potrafią dysponować hologramem

    czasoprzestrzennego Wszechświata na zasadzie wirtualnej immersji i przemieszczają się dokąd żywnie

    im się podoba. Gdy nie wchodzą w bezpośredni kontakt z czasoprzestrzenią czterowymiarową, wówczas

    nie stwierdzamy ich obecności, a jeśli czasem wchodzą z wymiaru np. piątego, to manifestują się

    w postaci różnych form zwanych UFO.

    Z punktu widzenia temponautów, to tak jakby obserwować płaszczyznę 2D z płaszczakami z przestrzeni 3D

    przez trójwymiarowych temponautów i czasem włożyć w tę płaszczyznę "palec" ...B)

     

    A tutaj bardzo hardcorowa wersja współistnienia takich temponautów:

    http://quantumfuture.net/pl/941007.htm

     

    Np. sesja channelingowa z 7 października 2004 wyjaśnia pochodzenie Wenus i może jej wsteczną rotację:

    cytat fragmentu:

    "P: (L) Skąd pochodzą Celtowie?

    O: Tak samo. Srodzy ludzie. Przybyli z piątej planety.

    P: (L) Kiedy planeta ta został zniszczona?

    O: 80 tysięcy lat temu.

    P: (L) Czy jacykolwiek potomkowie Jezusa byli znanymi indywidualnościami, które rozpoznalibyśmy.

    O: Tak. Yassar Arafat. Churchill.

    P: (L) Powiedzieliście, że Eksodus miał miejsce w roku 2676; czy jest to P.N.E czy tyle lat temu?

    O: P.N.E.

    P: (L) Jeśli Eksodus zdarzył się w 2676 p.n.e., to oznacza to 4,670 lat temu, mniej więcej, znaczyłoby to, że nie był on związany z rojem komet, który przybyły w 1588 p.n.e.

    O: Prawidłowo.

    P: (L) Później ten rój komet przybył w 8,788 p.n.e., czy to prawda?

    O: Wystarczająco blisko.

    P: (L) Czy w historii zarejestrowano jakiś historyczny kataklizm, który moglibyśmy odnieść do tamtego przejścia?

    O: Nie.

    P: (L) A powódź Noego wydarzyła się 12,388 lat p.n.e., czy to prawda?

    O: Blisko.

    P: (L) Więc, czas przejścia Wenus był czasem Eksodusu, czy to prawda? Czy Wenus była rezultatem tego roju komet?

    O: Częściowo stymulowana przez ciąg grawitacyjny.

    P: (L) Wenus była stymulowana przez ciąg grawitacyjny?

    O: Została przyciągnięta.

    P: (L) Wenus została wciągnięta do wnętrza systemu słonecznego przez oddziaływanie grawitacyjne roju komet?

    O: Tak.

    P: (L) Skąd Wenus wzięła te wszystkie gazy i chmury i tym podobne? Jakie jest jej pochodzenie? Skąd wzięła one te wszystkie rzeczy?

    O: Zebrała podczas ognistej, wypełnionej tarciem podróży i generalnie jest to materia kosmiczna .

    P: (L) Skąd pochodziła pierwotnie Wenus?

    O: Starożytny wędrowiec z pobliża Arcturusa.

    P: (L) Czym są księżyce Marsa?

    O: Zamaskowanymi bazami." :blink:

     

    oraz cała witryna poświęcona Kasjopei, z której pochodzi powyższy cytat:

     

    http://quantumfuture.net/pl/

     

    X-Files blednie przy niektórych sesjach... :lol:

  5. Na razie ufo NIE MA. NIE ISTNIEJE. DOES NOT EXIST. NIE WIDNIET. Przynieś mi żywe ciało ufoludka lub martwe (ale wtedy będzie Ci trudniej udowowdnić że jest autentyczne). Inaczej nie uwierzę.

     

    Może to nie ciałko, ale coś już bardziej realnego...

     

    W każdym razie wg Fundacji NAUTILUS to najlepsze fotki zrobione kiedykolwiek UFO

    i to gdzie ?! w Polsce ! w styczniu 2006

     

    Cudze chwalicie, swego nie znacie... a może znacie ?

     

    to ten artykuł z banerem z tzw. "czarnym punktem" ze słynnymi fotkami obiektu:

     

    jedna z nich:

    http://www.nautilus.org.pl/p5big.jpg

     

    i całość tutaj:

     

    http://www.nautilus.org.pl/

     

    Pozdrawiam :Salut:

  6. Na Lb też będzie czeba czekać z tego co wiem niema go obecnie na magazynie;), jeśli Syriusz niebędzie ukończony do końca kwietnia to poprostu rezygnuje i żądam zwrotu zadatku i kupuje LB w Fotoclasicu.

     

    A czy przypadkiem, jeśli wpłaciłeś zadatek, to nie powinieneś żądać jego zwrotu w podwójnej wysokości ? B)

    Tym się właśnie różni zadatek od zaliczki. Jeśli oczywiście w umowie jest mowa o "zadatku"... :rolleyes:

     

    Pozdrawiam :Salut:

  7. Nasadka w końcu przyszła przed tygodniem z Niemiec bezpośrednio od Soligora, okulary dostałem kilka dni temu - 25 mm Plossl Soligor (Astrokrak),

    no i przedwczoraj zainstalowałem całość w teleskopie, korzystając z godzinnego czystego nieba.

     

    Niestety, totalna klapa... Pierwszy cel - Saturn, rzeczywiście obraz jak przez anaglify,

    przestrzenny saturn wystający z tła gwiazd. Wrażenie niesamowite,

    jednakże tylko przez moment, bo po dokładnym wyostrzeniu obrazu, okazuje się, że są dwa saturny :blink: ,

    których w żaden sposób nie można złożyć w jeden obraz... kombinując na wszelkie możliwe sposoby...

    Poza tym obraz jest sporo ciemniejszy niż kiedy patrzy się tylko przez sam okular bez nasadki i to sporo

    ciemniejszy niż to wynikało z testów Domka z Astro4U.

    W związku z powyższym zapakowałem nasadkę z powrotem w pudełko i dziś rano odesłałem do Niemiec do Soligora,

    korzystając z 14-dniowego prawa do zwrotu bez podania przyczyny...

    Pewnie przyczyną jest nieskolimowanie nasadki. Tak mi się zdaje. A takiego sprzętu to sam nie skolimuję,

    więc nie mam zamiaru dalej bawić się z Soligorem w odbijanie piłeczki i testowanie kolejnych nasadek,

    tym bardziej, że najwyraźniej nie ma co liczyć na dobrą jakościowo powtarzalność innych egzemplarzy...

     

    Pozostaną zatem tradycyjne obserwacje jednooczne, a może w bardziej odległej perspektywie i docelowo, jeśli

    nadarzy się sposobność produkcyjna u Mirka i finansowa z mojej strony, spróbuję zawalczyć z binoTaurusem... :rolleyes: ,

    idąc śladami Astrodziadka, któremu chciałbym podziękować :notworthy: za uchronienie mnie przed wydatkiem

    1000 PLN :Boink: na 2sztuki SWA Antaresa i polecenie w zamian tanich i porządnych plossli Soligora do tej

    nieszczęśliwej nasadki...

     

    Pozdrawiam :Salut:

  8. z tego co widzę to nasza rodzima produkcja schodzi na psy, a szkoda wielka szkoda, martwi mnie to że zamiast modernizować ,ulepszać iść z postępem czasu polscy producenci oferują zagraniczne zamienniki, o czym to świadczy to naprawdę smutne i żałosne. :unsure:

     

    Offtopicowo...

     

    Byłoby fajnie, gdyby przede wszystkim krajowy system podatkowy (choćby za przykładem Ukrainy czy Rosji - 13% PIT) wraz z kosztami pracy szedł z duchem czasu, to i producenci nadążą... :rolleyes:

  9. Może my też powinniśmy przeprosić Niemców za Brunera i Steffena Möllera. :ha: A swoją drogą tak się obrażamy z powodu głupawej reklamy jakiegoś marketu, a czy sami nie zaśmiewamy się z dowcipów typu "Polak, Rusek i Niemiec" i ze skeczy kabaretów (zresztą prześmiesznych) typy "Chińska dziupa". A może jakby dobrze popatrzyć, to i u nas znalazłyby się reklamy bazujące na stereotypach widzenia innych narodów.

    Zresztą na co tu armaty wytaczamy, więcej złego o Polsce mówią ostatnio niektórzy przywódcy państw, niż autorzy kretyńskich reklam. Róbmy swoje, nie patrząc na głosy "idiotów", a zasłużymy sobie na dobrą opinię w świecie. :Beer:

     

    Nic dodać, nic ująć...

    Gdyby jeszcze nie było polityków, nie byłoby w ogóle wojen...

     

    :Salut:

  10. Witam

    Tak jak jest napisane wyżej w temacie jestem zainteresowany kupnem żurawia :Salut:

     

    Jeśli interesuje Cię również NOWY żuraw, to zadzwoń do Janusza Płeszki (Astrokrak, tel. (12) 4135526),

    może jeszcze mieć takie liftingowane żurawie Poruczki. :rolleyes:

    Ja kupiłem od niego w ubiegłym roku takiego żurawia pod dużego SkyMastera 25x100.

     

    :Salut:

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.