AdamZ

Polecam wszystkim ten film, oraz poczytanie o bohaterze (Adam Giedrys).

Może się mylę ale czy to nie przypadkiem słynne obserwatorium z filmu "Planeta Krawiec" ?

Przepraszam że wtrące pewne spostrzeżenie : chcesz za 350D (już jak sądze nieprodukowany) w zasadzie z połową deklarowanego fabrycznego "przebiegu" ok 360 eu. Wchodze do sklepu i widzę 400D (najbliższy jeśli nie tożsamy z 350 po liftingu) za ok 420 eu.

Praktycznie rzecz biorąc to zdecyduj jaki rodzaj matrycy, bo to wyznaczy głowna linie "do czego". Ten przedział również 'zrozdziela" w pewien sposób kwestie kolorów. Kwestia panoramy : na swoim przykładzie in plus w kwestii miejsca na pulpicie, co mi jest czasami potrzebne i dlatego kupiłem - wszerz nie wzdłuż. Filmy ogladałem parokrotnie,ale na zasadzie "bo nie miałem akurat gdzie". Co bym doradził : rozejrzyj się za porządnym ramieniem jeśli chcesz mieć komfort miejsca zainstalowania (wszelkiej manipulacji) i pivot; i najlepiej do ściany (o ile można).

Kuba Testy znajdziesz na stronach komputerowych, są (były) porównania, jeśli nie modeli to technologii. Monitory najwierniej oddające kolory są piekielnie drogie i dedykowane naprawdę profesjonalistom. Ale można wyszukać sobie coś dobrego na średnim poziomie, niemniej za jakość trzeba zapłacić ,a to oznacza że wydatek będzie powyżej 1000 zł. Co do wielkości i kształtu...nikt ci nie doradzi bo to są preferencje osobiste. Niekoniecznie panoramiczny i jak największy będzie dobrym wyborem,bo pytanei dla kogo i do czego...? I tu różnice w doborze mogą być cokolwiek skrajne np między redaktorem a inżynierem.

...oraz premię za najlepsze "czasówki" dla bohaterów szos. Tak się jakoś dziwnie składa że zdecydowana większość wypadków jest z powodu nadmiernej prędkości lub/i pijaństwa. O regulowanym przepływie ruchu można pogadac jak będą stosowne drogi do szybkiej jazdy. Takich dróg jest 1% w skali kraju ? Reszta nie nadaje się do szybkiej i płynnej jazdy lub nadaje sie na krótkich odcinkach, zakładając dodatkowo idealne warunki na drodze pod względem przyczepności i widoczności.

Dzięki Brahi. Reszcie też dziękuje...za nic.

Kolejne pytanie/odpowiedź w stylu : "A wiesz w ogólnosci w jakim celu jest profesjonalna astronomia ?" Jedynie Radek starał sie odpowiedzeć,ale...wiadomo skąd sie te strumienie biorą, źródło jest znane. Wiadomo też z jakiego kierunku...średnio ile...itd...dużo wiadomo. Dobra, OK, jak to mówią, nie będę napierał w obliczu "spychotechniki linkowej",w końcu pytam się Was a nie kogoś tam z linku.

Ja nie pytam "po co ludzie patrzą w niebo i się nad nim głowią ,a dziś przy użyciu nowoczesnej technologii". Pytam o konkretną kwestię zawartą w przedstawionym zdaniu. Czy ktoś wyjaśni mi co rozumie pod zdaniem "zrozumieć naturę i mechanizmy ewolucji strumieni drobnych ciał w Układzie Słonecznym" ?

jarecki Ale to nie jest odpowiedź na moje pytanie, to jedynie przykład. Rozumie co widzę,jednak nie łapię "w jakim celu".

"...astronomowie mogą lepiej zrozumieć naturę i mechanizmy ewolucji strumieni drobnych ciał w Układzie Słonecznym..." A dokładniej?

Jeszcz jedno (zapomiałem dopisać) : w kwestii wyboru szkła zajdź na forum canona. O ile wiem była tam też szeroko poruszana kwestia sprowadzania i wyboru sprzętu w USA.

W różnych stanach jest różny podatek (lub podatki), a podawana cena może go nie zawierać...właśnie jako zachęta. Dochodzi jeszcze utrata gwarancji , ale jak sądze o tym wiesz.

Wprawdzie nie jestem fanem marynizmu,ale te stare maja w sobie to coś. Nowe to takie technologiczne puchy, chyba ciekawiej tak naprawde wygladaja wewnatrz niz na zewnatrz.

Daj jeszcze jakieś historyczności.

Dużo tych rakiet. 2.

Żaglowiec piękny

Stało-latało coś co warto było pstrykać , czy tylko to co widac?

A czym robione?

Mat Jeżeli przeczytałeś uważnie to co napisał SP3UCA i jesteś zainteresowany tą trascią to poszukaj najbliższego klubu krótkofalaraskiego. Tam dokładnie dowiesz się wszystkiego co cie interesuje i otrzymasz pomoc. O ile oczywiście chcesz coś więcej niż byle co "z gwoździa". PE1SDB > SP3UCA , RS 59, 73

"jaka jest różnica między zdalnym teleskopem na dachu, a NM" Ponieważ nie mam tej pasji co Wy to rzecz rozpatrzyłem/przemyślałem jak myślę obiektywnie, przekładając sobie to zagadnienie na inne sfery hobby. Wnioski moje są takie : 1.Nie ma znaczenia czego się użyje aby osiągnąć chciany-zakładany (czy mając nadzieje na jak nalepszy) wynik , będzie on taki na jaki pozwalają własne możliwości i współczesnej techniki - dostępu do niej. Robi się to w określonym celu, czy to naukowym czy hobbystycznym i to jest kwestia wybitnie indywidualna. Tu ma zastosowanie powiedzenie "nad gustami się nie dyskutuje", każdy ma inne cele i inaczej określa sobie "odbieraną przyjemność" inaczej też chce (będzie) zdobywać wynik i go interpretować. To jest różnica i sedno wspólnego hobby i na tej różnicy wspólnie sie od siebie uczymy. Oczywiście przy założeniu w tle że dany wynik nie będzie zdobywał nielegalnie - w niektórych zajęciach hobbystycznych ma zastosowanie regulamin i/lub prawo. 2.Jeżeli będziemy chcieli porównywać między sobą rezultaty to oczywiste jest że w tym zestawieniu wyników możliwośći będą miały znaczenie, ale tutaj człowiek wymyślił coś takiego jak "kategorie sprzętu" i w ich obrębie porównuje się wyniki. Jeśli zatem pod zdjęciem będzie stosowna informacja (co ma tu miejsce jak zauważyłem) o metodach uzyskania wyniku i użytym sprzęcie to wówczas zasady etyki (pisane czy też nie) zostaną zachowane - myślę że tu powstała burza wokół tej pewnej etyki. 3.Jest jeszcze jedna sfera etyki we wspónlym hobby : ten kto ma większe możliwości i/lub doświadczenie dzieli się nim z pozostałymi, działając dla dobra całej grupy co rodzi sprzężenie zwrotnie i działa dla własnego dobra również. Człowiek po to wymyśla wszelkie udogodnienia i wynalazki aby z nich korzystać i przełamywać dotychczasowe bariery wspinając się na wyższy poziom, bo postęp jest głównym celem jego rozwoju. Indywidualnie i jako społeczności.