Dementorin

A co z planetami? Nie pamiętam takiego roku w którym nie byłoby widać jakiejś planety. Najmniej miesiąc na rok. Więc?

Prawie nigdy nie słucham muzyki. Latem wolę się wsłuchiwać w cudowne "cykanie" świerszczy, a w pozostałych porach roku uwielbiam w tej całkowitej ciszy podziwiać piękno naszego Wszechświata Wtedy człowiek uświadamia sobie jak nic nie znaczący jest jego żywot na tej malutkiej planecie...

Ja identycznie. Jeszcze nigdy nie słuchałem muzyki przy obserwacjach.

Kolega dał mi spojrzeć przez 20x80 i było widać fajny kształt M82 czy tam M81. Z resztą obok była okrągła plamka (galaktyka), razem wyglądają fajowo. A czy przez takiego NIkona o którym ciągle nudzę będzie widać wydłużony kształt galaktyki czy w ogóle nic nie zobaczę? I jeszcze jedno ile księżyców zobaczę przez tego Nikona? 4 czy 3?

Czytałem o Nikonie Action EX 7x50 CF i oto jeden z komentarzy.

Rozczarowałem się troszkę jeżeli chodzi o własności optycznie..w dzień OK jasny,czysty obraz , obserwacja do 100m. bez broblemu.W nocy mogło by być lepiej , spodziewałem się się lepszego światła jak na 7x50.

Czy możecie mi podesłać jakąś sprawdzoną 7x50? Do 800zł albo jakąś inną fajną o większej średnicy wlotowej na przykład.

To znaczy że jak będę miał mniejsze powiększenie to uzyskam wyraźniejszy obraz DSO?

Przeczytałem wszystko ale nadal nie rozumiem. O co chodzi z tą całą źrenicą? Czyli mam kupić do mgławic powiedzmy 7x50 a do galaktyk jak M31 to 12x50? Bo nie wiem. Pomóżcie proszę, tłumaczcie mi jak dziecku.

I ty się dziwisz

 

Dementorinie, powiedz mi- czego ty oczekujesz po takich warunkach?

 

Znajdź w mieście jakąś w miarę ciemną miejscówkę albo wyjedź gdzieś poza miasto.

Ja się nie dziwię u mnie na działce to M31 razi że tak powiem w oczy a jądro widać od razu. Tylko testuję sprzęt w niemożliwych warunkach. Bo wiem że jak w mieście widać od razu to na działce wali w oczy. Odpiszcie proszę na temat tych trzech lornetek w moim wcześniejszym poście. Bo nie wiem czy jak wybiorę Geoptika czy Breesera zamiast Celestrona o takich samych parametrach to czy się nie rozsypie po roku. :|

Właśnie chmury się rozeszły i odkryły Andromedę. Chciałem coś opisać.

Lornetka:

8x40WA 143M/1000M

M31 staje się ledwo widoczna po 6 minutach gdy patrzy się bokiem oka i co chwilę znika

Luneta:

30x9

M31 od razu widoczna jako mgiełka po 3 minutach jądro staje się bardziej wyraźne (zarysowane na tle mgiełki)

Pogoda:

mgła smogu nad miastem, bardzo duże oświetlenie (środek osiedla), 6 piętro, obok bloku dwupasmówka

Teraz zadam pytanie do czego będzie zbliżony obraz w Nikonie EX 10x5 CF w ręce (po godzinie na statywie)? Uda się wyłapać jądro? (oprócz mgiełki) Czy lepiej kupić Celestrona SkyMaster 15x70 (oczywiście na statyw). Czy warto kupić taniochę Lornetkę Bresser 20x80 tylko żeby się nie rozpadła po roku. Wybaczcie za moją natarczywość.

To ja może zapytam inaczej. Co warto zobaczyć co sprawie fajne wrażenie? No powiedzmy że jestem pod ciemnym niebem mam lornetkę Nikona EX 10x50, statyw ze 4 godziny do wykorzystania i co dalej? W co warto spojrzeć? Plejady, M31, M42 co dalej?

Co to jest karma? A tak w ogóle to planety są dosyć fajne. Zwłaszcza dwa pasy na Jowiszu i jego cztery księżyce. Saturn choć malutki też nieźle prezentuje się z pierścieniami. (teraz ktoś je buchnął) Powiedzcie proszę czy za sprzęt do 800zł mogę kupić sprzęt umożliwiający pokazanie ramion jakiejś galaktyki. Ale domyślam się że nie więc od jakiej ceny mogę kupić taki sprzęt?

Szachownicy na niebie nie chcę. Wystarczy kulka z dużą gwiazdą w środku i ramieniami.

No a jakieś mgławice? Bo z gwiazd to ja mogę sobie robić różne kształty i każdy może to widzieć inaczej. A jakieś Mgławice żeby miały kształt albo żeby było widać w galaktykach jakieś ramiona odstające? Czy tylko od Synty w górę?

Bo mi chodzi żeby zamiast kilku gwiazdek lu zamiast kółka było widać coś takiego...

Jedyne co widziałem ładnego i kształtnego z DSO to tylko M42. Widać było kształt jakby orła, no ale to tylko jeden z kilkuset obiektów północnego nieba. Patrzyłem na M31, M82, M81... ale to wszystko to tylko kołowate mgły. Jakie obiekty obserwowane lunetą bądź lornetką pokazują jakiś charakterystyczny kształt? (tylko nie jajowaty ;()

Z góry dziękuję za pomocną odpowiedź,

Dementorin.

A co lepiej kupić? Celestrona SkyMaster 15x70 czy Nikon ACTION EX 10x50? Nikon mniejszy ale droższy więc "chyba" lepszy. Jakie macie opinie? Za tydzień dostanę kasę i będzie mnie stać na tego nikona. Będę wtedy miał 200 zł więcej czyli lornetka wraz z przesyłką może kosztować do 700zł.

Też zastanawiam się nad kupnem lornetki astronomicznej przeznaczonej tylko do obserwacji w nocy i tylko do ciał niebieskich. Do wydania mam do 500zł. Co polecacie? Mam na razie 8x40 143m/1000m i wycisnąłem z niej wszystko co się dało. Służyła mi przez 7 lat, rok temu zbił się jeden okular. Co kupić teraz? Chciałbym coś lepszego i tylko do astronomii jeżeli się da. Ciągle jeżdżę poza miasto a to na obozy a to na biwaki a to na jakieś inne takie. I lunety czy teleskopu brać nie chcę, a raczej nie mogę. :/ Więc zastanawiam się nad kupnem lornetki, do DS'ów i planet jak się da. Ale raczej DS'ów. Co polecacie?

Sorka że wam jeszcze zawracam głowę, ale jaką polecacie mi lornetkę do DS'ów? Od 300 do 800zł. Tylko żeby jakaś dobra była.

Statyw:

-3 segmenty

-wys. 128cm

-możliwość żeby korbką jeszcze podnieść

-rączka do przenoszenia statywu

-ruchoma głowica z poziomicami

-z dołu haczyk

Nie pamiętam firmy :/

A co sądzicie o Yukon 6-100x100? Sprawdzi się na obozach miesięcznych i na dłuższych wyjazdach w teren?

Dzięki Merak'u, tylko że jak wyjeżdżam w teren to na miesiąc. No ale dzięki wielkie za linka. A co do tej lunetki: http://allegro.pl/item525167820_luneta_obs..._jak_alpen.html to czy istnieje takie coś jak polepszenie światło-siły? Nie znam się na tym. Przydałby się jakiś filtr nebularny do M31 bo tylko to umiem znaleźć. No i zimą M42.

A czy da się do tej lunety zamontować coś co by spowodowało szerokokątność obiektywu? Żeby więcej światła ta luneta zbierała?

No ale jak bym wziął lunetkę Dema i wycelował w np. w lutnię to co zobaczę? Chyba nic gdyż odległość między gwiazdami jest niewielka a szukaliśmy mgławicy już ponad 16 razy na wsi przy idealnej pogodzie na jesieni i nawet nie znaleźliśmy plamki. Czyli jak się nie ma przybliżenia to nie ma nic. (tylko moje zdanie)

Sorka, już napisałem raport i usunęli za co dziękuję. Błąd komputera. I w jakim stopniu przydaje się 50mW wskaźnik laserowy zielony? I czy jest przydatny w obserwacjach np. żeby komuś pokazać gdzie jest np. M31? Czy służy tylko jako celownik?

A co do małych refraktorów to co masz na myśli mówiąc "małe"? Bo ja znalazłem "mały" refraktor dł. 50cm. I średnica 5cm... ech!

Napisz koniecznie, jak bardzo mobilny ma być Twój sprzęt, tzn. gdzie, jak i kiedy zamierzasz go używać. To bardzo istotne, bo od tego zależy, czy to ma być lornetka 10x50 [do zabrania nawet w góry z plecakiem], czy coś większego -duża lorneta pod statyw albo mały refraktor.

Nauka obserwacji jest dość łatwa lornetką,ze względu na duże pole widzenia. Do kompletu musisz mieć jakiś podręczny [z naciskiem na to słowo] atlas nieba i mała latarkę z czerwonym filtrem, by nie oślepiać się przy czytaniu mapki. Role atlasu na krótką metę mogą spełniać wydruki mapek z programów planetaryjnych.

Pozdrawiam

-J.

Najlepiej duża lornetka na statyw. Mam mocny i mały statyw więc się zmieści do plecaka. Sprzęt który teraz mam (lornetka) jest kijowy. Trzeba bardzo się skupić by rozmazane plamki przeistoczyły się w ostre gwiazdki. Co gorsza obraz nie nakłada się na siebie i to wszystko psuje. Używać go będę wszędzie i zawsze. Lornetka ta będzie zabierana na każdy wyjazd za miasto lub na jego obrzeża. Niedługo jadę na zimowisko (od 1 lutego) i chciałem zabrać jakiś mały sprzęt. W lato jeżdżę na obozy, a tam luneta czy teleskop nie może istnieć. Coś co w każdej chwili będę mógł wyjąć i postawić na statywie. Wiem już że liczy się średnica a nie przybliżenie razy 1000 choć przybliżenie te jest ważne. Wiem że jak chcę oglądać obiekt mgławicowe to przybliżenie od 50. Teraz szukam lornetki do 650zł. Najlepiej o średnicy od 7cm do 15cm i przybliżeniu 10-19. Szukam i szukam ale jak coś znajdę to nie jest to "najlepszy" sprzęt za "tą" cenę według komentatorów i ekspertów. No trudno szukam dalej...

Dobra ostatnie moje pytanie na tym forum. Wujek podesłał mi taki link: http://teleskopy.pl/product_info.php?cPath..._Special_Saturn Pytam tylko czy nie będzie podpuchy z przybliżeniem. Nic innego wiedzieć nie chcę.

Aaa widziałem tą tabelę nie raz. Ale problem w tym że nie umiem znaleźć tego na niebie. A które z tych obiektów będą wyglądały jak M42 na 30 tzn. widać wyraźny kształt orła gdy patrzymy się obok mgławicy. Bo jak patrzę na mgławicę to znika. :|

Co jestem w stanie zobaczyć taką lornetką? Bądź refraktorem Dementorina? On umie tylko M31 i M42, ale tutaj to talentu nie trzeba. Raz udało mu się fartem M82 i M81. A tak to nic. Macie dla mnie jakieś wskazówki dotyczące jak znaleźć coś cieszące oko? Najlepiej jakaś galaktyka. Demo pożycza mi czasami lunetę i po 10 minutowych poszukiwaniach znajduję wymienione M42 i M31. Ale popatrzę i już, myślę "ech, znowu to samo". Widziałem je już około 200 razy, czy mogę zobaczyć coś nowego?

Wybaczcie za double posta ale nie mam opcji edytuj. :|