mattman12
-
Postów
505 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Treść opublikowana przez mattman12
-
Wczoraj i dzisiaj skrobałem powolutku proszkiem #120. W sumie robiłem tą frakcją prawie 5h i myślę, że czas przyjrzeć sie blankowi przez lupę . Niestety mam tylko z powiększeniem 2x więc dość słaba ale na allezło znalazłem kilka dość tanich z większym powerem i chyba się zaopatrzę. W przyszłą niedziele zrobie kilka fotek lustrzanką cyfrową to może będzie więcej widać. Mój kompakt jest dość cienki mimo, że to cannon. pozdrawiam Mateusz PS. W jaki sposób bez noża Foucaulta można sprawdzić czy lustro jest sferyczne??
-
Miałem chwilę wolnego czasu i wyczyściłem cały stolik z proszku #80. Nowe pokrycie to styropianowy ekran o grubości 5mm i jakaś pianka czy folia... w każdym razie powinno wystarczyć
-
ufff... to mi ulżyło bo jak sobie myślałem, że trzeba to będzie wyrównać to mi ciarki po plecach przechodziły . A swoją drogą to jak skoncze tego telepa to idziemy Rafał na . ja oczywiście bezalkoholowe i Ty oczywiście stawiasz . Dzieki za rady:) pozdrawiam Mateusz
-
ehh... im dłużej przyglądam się mojemu krążkowi tym więcej problemów odnajduje... tym razem mam problem z tylną stroną lustra. Taki ma ona kształt: ten opadniety pierscień ma jakieś 5cm szerokości. Szczerze mówiąc nie bardzo chcę to wyrównywać bo blank i bez tego jest już bardzo cienki... żeby to zeszlifować musiałbym zeskrobać jakieś 2mm szkła a to dość dużo. Myslę że odpowiednio zrobiona cela i punkty podparcia sobie z tym poradzą i nie będzie problemu ale ja jestem jeszcze zielony w niektórych sprawachi nie zawsze mam rację... co mam z tym zrobić??
-
Obawiam się że na następne lustro mi tyle proszku nie wystarczy Jeżeli będe robił kolejne to na pewno nie będzie ono tylko 2" większe od tego co teraz robie tylko duużo większe. Ale najpierw musze skończyć to, a dopiero potem zacznę myśleć o czymś większym . Jeżeli chodzi artykuł Pana Marcina to już chyba na pamięć cały znam Mateusz PS. o losowość ruchów to ja sie nie martwię. Przestałem liczyć ruchy po jednym okrążeniu stanowiska .
-
PIERWSZY ETAP PRACY NAD ZWIERCIADŁEM MOGĘ UZNAĆ ZA ZAKOŃCZONY. Szlifowanie proszkiem F80 zajęło mi 13h 30min. Nie wiem czy to dużo czy mało- nie mam porównania. Wystrugałem dołek o głębokości 1,65mm. Miało być 1,7mm ale dam sobie już spokój z najgrubszym proszkiem. Nie wiem czy to dobrze, czy źle ale nie zużyłem nawet połowy proszku F80... troche mi sie to dziwne wydaje. Teraz foto: od poniedziałku szykuje się mega sprzątanie i wio z F120
-
Racja. Ide kimać bo mi sie oczy same zamykają. Jutro będe miał urlop bo musiałbym wszystko wyczyścić i umyć a w niedzielę to tak nie bardzo. Narazie i dobranoc Mateusz
-
Z tym 1mm co mi jeszcze zostało to mi sie troszke pomieszało... Nie zostało mi 1mm tylko 0,2mm ale to w sumie niewielka róznica czyli mogę już spokojnie szlifować proszkiem F120 tak?? pozdrawiam Mateusz PS. Za te błędy ktoś mnie kiedyś stąd wywali...
-
Z tym 1mm co mi jeszcze zostało to mi sie troszke pomieszało... Nie zostało mi 1mm tylko 0,2mm ale to w sumie niewielka róznica
-
No to czeka mnie jeszcze kilka godzin machania proszkiem F80. Musze tylko pomyslec jak to zrobić, żeby równomiernie go pogłębić a nie tylko sam środek. pozdrawiam i do jutra Mateusz
-
Skoro uważasz, że tak będzie lepiej to tak zrobię Warto korzystać z rad bardziej doświadczonych. Będe miał do zeszlifowania na środku prawie 1mm więcej ale to nic. Może faktycznie lepiej jest to zrobić drobniejszym proszkiem. pozdrawiam Mateusz
-
Nie usnąłbym gdybym nie naprawił tego co spieprzyłem. Po dwóch godzinach pracy lustro zrobiło się jednolite na całej powierzchni i na 95% zrobiło się sferyczne. Pomiar ROC i sukces! promień to jakieś 4m czyli ogniskowa 2m. I tak za dużo ale to wszystko jest do zrobienia ale nie dzisiaj już . Ze zmierzeniem ROC miałem pewien kłopot więc zmieniłem trochę technike. Zamiast poruszania się ze zwierciadłem, zrobiłem ruchome źródło światła i kartke papieru. Mały wózeczek+ taboret i wygodnie można poruszać się wzdłuż osi optycznej . No i jestem zadowolony z siebie po prostu. Trochę jeszcze trzeba zwierciadło pogłębić i wio kolejnym proszkiem ale jak już pisałem nie dzisiaj ani jutro... pozdrawiam Mateusz
-
Zmieniać TOM I MOT ale ruch COC prawda?? Bo jakbym jechał na takim zwykłym pogłębiającym ruchu to jeszcze więcej bym ze środka szkła wybrał...
-
No to już wszystko wiem... denko od słoika jest bardziej sferyczne od mojego lustra Na środku jest wyryta dziura o brzegi są odwrócone na maksa... to chyba przez szlifowanie TOMem... kilkanaście minut poskrobie MOTem i powinno być ok. pozdrawiam i idę szlifować bo sie na siebie wkurzylem... Mateusz
-
Ruch COC pomoże zrobić z tego lustra sfere?? Jeżeli chodzi o samą wyszlifowaną powierzchnię to jest dziwna troche. Sam środek jest gładki(oczywiście jak na wyszlifowany grubym proszkiem), mniej więcej w połowie promienia jest pierścień bardziej chropowaty a brzegi są takie sam jak środek. Może faktycznie lustro ma niesferyczny kształt... zobacze po godzinie szlifowania, a tymczasem idę jeszcze raz zrobić test ROC. pozdrawiam Mateusz
-
jasne... szczelinomierz i metalowa linijka... a na pomiar może mieć wpływ to że latarke mam z diod LED i jest ich 5 w latarce?? EDIT. powtórzyłem jeszcze kilkakrotnie pomiar i wyszlo mi jeszcze mniej niz poprzednio- nie 1,6mm tylko cos miedzy 1,55 a 1,5mm
-
Kurde mam mały problem... Jak mierzę ROC latarką i kartką papieru to mi strasznie dziwnie wychodzi- 2,5m ROC czyli ogniskowa 1,25m. Nie wiem czy dobrze wzór przekształciłem ale policzyłem jaką powinienem mieć ogniskową ze wzoru e=r^2/2R. Wyszł mi ogniskowa 2,25 a pomiar wyżej to 1,25m... nie bardzo wiem jak to mam rozumieć. Czy to mój błąd w pomiarze ROC czy błąd w przekształceniu wzoru, czy jedno i drugie . PS. Jakby sie komuś chciało liczyć to aktualna głębokość krzywizny to 1,6mm a średnica lustra to 240mm
-
Właściwie to już nie musze go spłycać. Powinienem wyszlifować 1,7mm na środku a mam 1,6mm chyba. Szlifowałem chwile TOMem ale nie spowodowało to zmniejszenia grubości blanku. Chyba sobie zrobie dzisiaj urlop od szlifowania bo mam 37* i niezbyt mi to dobrze robi Pomylić sie o 0,3mm to deczko za dużo... a to fotka:
-
Proszek jeszcze F80. A dlaczego miałbym stracić szkło??
-
Mam za sobą 11 godzin szlifowania. Jestem troche zmeczony i na dodatek chory...(ale oczywiście nie od szlifowania ) Przestrzeliłem troche ogniskową i musze zwierciadło spłycić o jakieś 0,2mm... Wieczorkiem zapodam kilka zdjęć lustra. pozdrawiam:) Mateusz
-
Ale miałem zajawke przez kilka ostatnich godzin!! W ciągu godzin wyszlifowałem spory dołek. Pokusiłem się nawet o pierwsze zmierzenie ROC. Wychodzi coś około 3,2m czyli ogniskowa ok. 1,6m czyli to co planuje ale przede mną jeszcze długa droga... eReSix dzięki wielkie za rady!! pozdrawiam i dobrej nocki;P mateusz
-
No to pierwsze koty za płoty Szlifowałem jakieś 1,5 godziny a juz kocham ten dźwięk. To jest niesamowicie wciągające zajęcie. A jeżeli chodzi o to co wyszlifowałem to osiągnąłem to co chciałem mieć. Co prawda na środku matrycy jest jeszcze wgłębienie ale ono nikomu nie bedzie przeszkadzać, bo jest to strona która bedzie leżała na stoliku do szlifowania;P Teraz chyba czeka mnie wyrównywanie tej drugiej strony chociaż nie wiem czy jest to konieczne. Sytuacja wygląda mniej więcej tak: skala pionowa mocno przesadzona chodzi mi o to zeby uwidocznić problem i pytanko: ruszać to czy dać sobie spokój i szlifować juz zwierciadło na tym?? pozdrawiam
-
,,równa" masz na myśli to czy jest gładka, czy coś innego?? EDIT. dobra ja idę skrobać, bo właśnie dzisiaj mi proszki przyfrunęły relację zdam wieczorem pozdrawiam
-
nadałaby sie odwrotna strona płytki podłogowej?? znaczy ta do której sie klei. Wielkość dobra tylko nie wiem czy sie nada...a twardość ma chyba dobrą... pozdrawiam
-
Hej! Jak można wyrównać blank na matryce?? Oczywiście pomijając ruch COC(szkoda szlifować blanku na zwierciadło niepotrzebnie) i płytę kamienną bo takiej niestety nie mam... pozdrawiam i proszę o doradzenie Mateusz
