Skocz do zawartości

mattman12

Społeczność Astropolis
  • Postów

    505
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez mattman12

  1. Po prawie całym dniu walki z g***** jakim jest smoła i małym kryzysie udało mi się skończyć polerownik... Ale entuzjazm nie?? Szczerze mówiąc myślałem, że najgorszą robotą w robieniu lustra jest parabolizacja ale chyba się myliłem... Strasznie się męczyłem z tym, żeby skończyć ten polerownik... Raz musiałem nawet smołę zdzierać i wylewać jeszcze raz... ufff ale najgorsza robota za mną Teraz lustro i polerownik tulą się do siebie pod ciężarem 5kg a jutro chyba coś zacznę polerować. W jakiej mniej więcej proporcji powinienem mieszać CeO z wodą?? Znaczy ile wody ma być na łyżeczkę ceru?? We wszystkich poradnikach jest napisane że się miesza ale nigdzie nie ma ile czego ma być... Mateusz
  2. Być może masz rację, ale nie chciałem podważać autorytetu autora artykułu: "zagłada naszej galaktyki, w tym Systemu Słonecznego i Ziemi, nastąpi w wyniku bezprecedensowej katastrofy, kiedy zderzy się ona z większą galaktyką, znaną jako Andromeda" Zresztą scenariuszy takiej kolizji jest pewnie bardzo dużo: każdy naukowiec zapewne ma inną wizję takiego wypadku. Tylko szkoda, że tego nie zobaczymy Hehe dotarłem do artykułu z wikipedii i napisane jest że do kolizji dojdzie nie za 7 tylko za 3mld lat... pewnie mają tam oddzielny sztab naukowców, którym wyszło całkiem inaczej niż tym z NASA
  3. Napisali w artykule, że to będzie koniec całego Układu Słonecznego. Prawda ale Układ Słoneczny nie będzie w takim samym składzie za te 7 miliardów w jakim jest teraz. Czytałem że Słońce będzie ,,żyło" jeszcze około 5 miliardów lat... Czyli do czasu kolizji z M31 będzie u nas ciemno i zimno o ile wcześniej nie walnie w Ziemię jakiś asteroida wielkości Księżyca
  4. ok Hermes, ja to wiem, ale mi chodziło o to jaką powinien mieć grubość polerownik. Czy na przykład 5mm to nie jest za mało?? Wszystko wyjdzie w praniu ale mam dziwne przeczucie, że zamówiłem za mało smoły... Mateusz
  5. Hej! Mam już prawie wszystkie elementy do złożenia polerownika Jeszcze tylko kółko z płyty wiórowej(z gipsu zrezygnowałem w momencie jak mi odlany już krążek rozleciał się w rękach...) i żywica do zaimpregnowania. Mam pytanie o sam polerownik. Jaką powinien mieć grubość?? Tak mniej więcej około 8mm?? Tej smoły tam jest strasznie mało mimo że mam trzy kostki 50g i jakoś mało mi się to wydaje. Oczywiście jeszcze kalafonia do tego dojdzie ale przesadzić nie wolno. Jak to jest z polerownikiem?? Aha i mógłby mi ktoś napisać krótką instrukcję obsługi żywicy epoksydowej?? pozdrawiam Mateusz PS. Ja jak mam jakieś wątpliwości to od razu wszystko liczę. Objętość smoły to ok 210cm3. Warstwa polerownika o grubości 8mm miałaby objętość 360cm3. Ilość kalafonii, którą należy dodać to około 150cm3. To tak na szybko policzone.
  6. Po małym ochrzanie od Zbyta już poprawiam Niemniej dalej sugeruję Syntę 6". Zawsze to dodatkowe cm apertury. Planety da się wypałerować a DS'y też będzie się dało pooglądać.
  7. Nie sądzę, że tym teleskopem zobaczysz dużo więcej niż newtonem. Lepiej zainwestować w newtona o większym lustrem i na prostym montażu, ale tutaj dużo zależy od Twoich warunków logistycznych. Napisz jakie masz warunki obserwacyjne- czy obserwujesz z ogródka na wsi, czy z balkonu na 10-tym piętrze w mieście. Jeżeli nie musisz z teleskopem nigdzie jeździć to proponuję Syntę 6" na dobsonie. Tym pooglądasz i planety i Księżyc, ale także DS'y. Jeżeli zależy Ci tylko na planetach to kup jakiegoś Maka. Miej miejsca zajmuje niż dobson ale ma pewne ograniczenia w obserwacjach DS'ów. To te teleskopy: Synta http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...dob-6,d734.html Mak http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...02eq2,d819.html Ale ten mak to taki średni trochę jest. Nie dość, że mała apertura, to jeszcze nie za fajny montaż EQ2. Na małych powiększeniach może i da radę ale większe powery odpadają bo się strasznie wszystko trzęsie. A poza tym do maka musiałbyś dołożyć 200zł... czyli w zasadzie ten teleskop odpada:) pozdrawiam Mateusz
  8. U mnie bardzo słabiutko. Musiałem zgasić lampkę żeby cokolwiek oprócz tarczy Saturna zobaczyć. Po delikatnej obróbce(rozjaśnienie i zmiana kontrastu) pierścień się uwidocznił ale tło już nie było czarne...
  9. Za tą kasę, którą masz, kupisz tylko Syntę 6" ale może dorwałbyś używaną 8" . Niestety sam pisałeś, że chcesz tylko nówki więc używane odpadają.
  10. No jasne że można regulować w pionie i poziomie. Popatrz na zdjęcie Synty z linku który wrzuciłem kilka postów wyżej. Jest oś obrotu góra/dół a podstawa z osią umożliwia obracanie teleskopem. Mam nadzieję że przekonałem Cię że kupowanie teleskopu na paralaktyku EQ2 jest bez sensu(szkoda kasy i nerwów). A co do samego teleskopu to sugeruję właśnie Syntę 6" podlinkowaną kilka postów wyżej. Mateusz
  11. Co rozumiesz pod pojęciem ,,za niski"?? To, że będziesz musiał schylać się żeby zaglądnąć w okular?? To raczej nie jest problem. Taboret, krzesełko, czy cokolwiek innego do siedzenia i sprawa załatwiona. Tubus ma długość 120cm a całość ustawiona pionowo jakieś 150cm. To mało?? Oczywiście nie tylko obserwuje się w zenicie dlatego coś do siedzenia zawsze się przyda. pozdrawiam mateusz Aha jeszcze jedno. Wierz mi lepszy jest niski Dobson niż wysoki paralaktyk EQ2. Przy Dobsonie zawsze można usiąść ale paralaktyka niestety w rękach nie utrzymasz żeby nie drgał...
  12. Dlaczego tak uparłeś się na montaż paralaktyczny? Jeżeli mieszkasz pod ciemnym niebem na wsi i nie ma potrzeby sprzętu nigdzie wozić to polecałbym Syntę 6" na Dobsonie. Apertura sensowna, montaż solidny(czego nie można powiedzieć o EQ2) i prosty w obsłudze. Kupić możesz w warszawskim oddziale DO. A to jest Synta 6": http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...dob-6,d734.html pozdrawiam Mateusz
  13. Być może się mylę ale z ogniskową 60cm nie zaszalejesz zbytnio z powiększeniem. Ten teleskop bardziej nadaje się chyba do DS'ów, ale z kolei szukacz Star Pointer... Tym to się da celować tylko w te jaśniejsze DS'y a reszta to na wyczucie. Wydaje mi się, że od razu musiałbyś zainwestować w szukacz z prawdziwego zdarzenia i barlowa, bo planetki i Księżyc się raczej przy dużych powiększeniach ogląda.. pozdrawiam Mateusz
  14. mattman12

    Wenus

    Fajnie spajki naszkicowałeś. Widać je dopiero jak się dokładniej w szkic wpatrzy ale o to chodzi
  15. Jestem leworęczny, lewonożny i lewooczny . Za żyletką mam lewe oko więc nic mi tam nie przeszkadza. Już o tym pomyślałem, ale dzięki za zwrócenie uwagi bo to bardzo istotna sprawa. Ewentualnie mógłbym podnieść żyletkę i domek kilka cm do góry.
  16. Na podstawki pod rurki i połączenie między podstawkami a płytą wiórową wylałem chyba ze dwie tubki kleju. Już tych klocków do czegoś innego nie wykorzystam...
  17. Sprawy LW i wyciągu odstawiam chwilowo na bok. Za to przedstawię Wam nóż Foucalta zrobiony(jeszcze nie skończony) przeze mnie. Najpierw zdjęcia: Na początek żyletka z domkiem. Nie ma szans dać tych elementów bliżej niż są. Widok na całość od tyłu. Brakuje kilku elementów do regulacji przesunięcia wzdłuż osi optycznej ale dzisiaj już tego nie zrobię. Zapewne zdziwi Was to, że są dwie śruby regulacyjne. Wszystko wytłumaczę ale za chwilkę. Teraz perspektywa. Na koniec widok z boku. Teraz wyjaśnię po co są dwie śruby regulacyjne. Tak to zrobiłem, żeby ułatwić sobie pomiary ilościowe w przyszłości. Zerknijcie na drugie zdjęcie. Śruba pod czujnikiem zegarowym porusza nim w przód i tył, a ta obok nożem. Przypuśćmy że zabieram się za pomiary ilościowe. Ustawiam nóż w ognisku strefy Z1, dojeżdżam czujnikiem do noża i mogę zaczynać pomiary reszty. W FigureXP strefa Z1 zawsze będzie wynosiła 0,00mm a wyniki rosną w miarę oddalania się od środka zwierciadła. Tak to sobie przynajmniej wyobrażam. pozdrawiam Mateusz Aha. pewnie powiecie, że konstrukcja z LEGO będzie niestabilna i może się rozlecieć. Od razu to wyjaśnię bardzo krótko ale zwięźle. Połączenia, które mają być nieruchome, takie będą. Potraktowałem je sporą ilością kleju Cyjanopan . W końcu: "Co kropelka sklei, sklei, żadna siła nie rozklei" PS. Całość jest duża i ciężka, a co za tym idzie, stabilna.
  18. Wyciąg 2" z redukcją na 1,25". Wydaje mi się że ten wyciąg byłby lepszym rozwiązaniem niż jakiś cierny szajs, bo na cryforda od razu nie mogę liczyć. A obrotowy wyciąg zawsze jest trochę dokładniejszy od ciernego prawda?? Tylko ta mikroskopijna regulacja... Można zrobić tak, że ogniskuje krótkie okulary a do dłuższych używa się tulei dystansowej. A LW kupione trzy lata temu od Pana Płeszki. to jest ten wyciąg: pozdrawiam Mateusz Wklepałem do programu NEWT parametry LW i wyciągu który mam zamiar kupić i wyszło tak: nie ma winietowania i parametry ILLUMINATION DIAMETER
  19. Heloł! Zamówienie na materiały do polerownika już poszło. Hurra. Mam trochę fart, bo kolega mojego brata kupił sobie dość dużo żywicy do zaimpregnowania kadłuba łódki i odstąpi mi trochę na pomalowanie podstawy polerownika. I jeszcze jedno. Mam szansę okazyjnie kupić LW i wyciąg obrotowy. Wszystko byłoby ok ale LW ma 50mm a wyciąg okularowy tylko 30 mm regulacji. Nie będzie to w jakiś sposób przeszkadzało?? W szczególności chodzi mi o wyciąg, a LW sprawdziłem w programie NEWTWIN i jest ok. pozdrawiam Mateusz
  20. Aha. Ale ja jestem inteligentny!! Zapomniałem o kątówce, która odwraca obraz Już poprawiam Napisz czy Twoja kątówka jest lekka czy ciężka. Jeżeli jest lekka to ma lusterko a nie pryzmat i odwraca obraz i dlatego jest potrzebna soczewka odwracająca.
  21. Okej zgadzam się ale mi chodziło o to, że w refraktorach soczewka odwracająca nie jest potrzebna, bo w tych teleskopach mamy obraz prosty (nie odwrócony) i soczewka odwracająca nie jest potrzebna. Bo po co odwracać już odwrócony obraz?? Tak jest w przypadku gdy kątówka ma lusterko a nie pryzmat (w Twoim teleskopie jest ta pierwsza chyba). Po co kupować dwa prawie identyczne okulary?? Wystarczy Ci 6mm i to bez soczewki Barlowa. Dlaczego?? Już wyjaśniam. Okularem 6mm będziesz miał power 116x. Maksymalne powiększenie(użyteczne) Twojego teleskopu to 140x, bo 2x70=140 (średnica obiektywu pomnożona przez 2). Okular 6mm+ barlow 2x= 232x. Za duże powiększenie jak na Twój teleskop. Okularu 9mm nie opłaca się kupować bo powiększenie jest tylko trochę mniejsze. Lepiej zainwestować w długoogniskowy okular, np. http://www.astrokrak.pl/sklep/product_info...;products_id=79 Mam nadzieję, że nie wprowadziłem nikogo w błąd i choć trochę pomogłem. pozdrawiam Mateusz
  22. Jeżeli zasada dobieranie pierwszych okularów jast taka sama w Newtonach i refraktorach to polecałbym klasyczny zestaw 25mm+ 10mm . Ale... Ten keller 20mm może nie jest taki zły. Najpierw pooglądaj coś tymi okularkami a dopiero potem zadecyduj czy trzeba coś dokupić czy nie. Najkrótszy okular z zestawu raczej będzie nadawał sie do kosza ale te dłuższe może nie są takie złe. To nie jest to samo. Soczewka Barlowa nie odwraca obrazu. Dziwi mnie tylko jedna rzecz. Po co w refraktorze soczewka odwracająca?? Takie coś przydatne jest w Newtonach(reflektorach) a nie w tym co Ty masz. pozdrawiam Mateusz
  23. A ile powinienem mieć tej żywicy na pokrycie gipsowej podstawy?? Ew z płyty wiórowej.
  24. A gdybym wyciął takie kółko z płytki podłogowej?? Mam tą którą wyrównywałem tył matrycy i ona się chyba do czegoś innego nie przyda już. Nie trzeba niczym impregnować, jest w miarę gruba i sztywna. Byłoby??
  25. Hej! Coś cicho się zrobiło tutaj Mimo Świąt prace posunęły się trochę do przodu. Skończyłem szlifowanie i zabieram się powoli za polerowanie. Smołę i kalafonie będe zamawiał w najbliższym czasie. Przyszło mi do głowy, że mógłbym zrobić podstawę polerownika, zamiast używać matrycy. Trochę będzie z tym zabawy bo nie chcę używać lustra jako formy. Jeżeli będe miał matrycę wolną, to będe czuł się troche bezpieczniej- jeżeli będe musiał wrócić do szlifowania to polerownik sie nie zmarnuje. Ale nie mam kamienia dentystycznego a gips trzeba jakoś zabezpieczyć przed wilgocią. Czego użyć?? pozdrawiam Mateusz
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.