astrokosmo

Ja naprzykład spełniam 2 najważniejsze przykazania dane nam przez Jezusa do póki się nie zdenerwuję

Ja lubię jeszce Żywca bezalkoholowego i teleskopowego

Spiytusik to zawsze musi być ( najlepiej lubelski ) , bo jak by coś nie wyszło zawsze jest się czym pocieszyć . PS. przerpraszam za ten patriotyzm lokalny ale to moje rodzinne strony ta lubelszczyzna a w Warszawie mieszkam tylko przelotnie od 20 lat , a z innych doskonałości z Lublina to znam jeszcze taki produkt który nazywa się PERŁA LUBELSKA - czy ktoś wie o czym mówię ?

Pierwsza fota , załamka ja po kilku latach takiej nie mam

W ostatnim night sky jest artykół o konesrwacji teleskopu, między innymi o myciu lustra głównego. http://images3.fotosik.pl/26/894zr5ccbjqyfz0r.jpg http://images2.fotosik.pl/26/entzbze3ftxtlufs.jpg http://images2.fotosik.pl/26/vwfh0xwrr8qnwgn3.jpg pozdr

Często -rano był czytany fragment PŚ a po nim była medytacja oraz telefony od słuchaczy-bardzo fajna audycja. Ps. nigdy nie byłem w tym radiu , nie dzwoniłem,nie wysyłałem pieniądzy i nie neguję tego radia, ale posłucham czy żeczywiście coś przekręcają lub źle mówią o innych, bo co innego wyrazić swoje zdanie że się z czymś nie zgadza a co innego oczerniać a o to właśnie się ich oskarża - a no posłuchamy zobaczymy. PS.2 Zawsze chciałem nauczyć się języka migowego i mówić o Bogu głuchoniemym.

Hamal i Adam -blisko, blisko moim celem jest Newton Cassegrain , ale nie będę sie upierał może być jeszcze po drodze jakaś płyta . Zabawa w optykę jest świetna. Mam jeszcze kilka pomysłów w zanadrzu. PS. ale teleskop na fotce extra-tylko ma taki delikatny montaż w stosunku do mojego PS.2 Hamal extra aerograf lubię twoje pomysły bo są genialnie proste , ale podbiłes moje serce tą klatka na ptaszka z szaszłyków, no i jeszcze paroma sprawami

No proszę , jak wielu z was zna Pismo Święte . To moja ulubiona lektóra . A jeżeli chodzi o tłumaczenia to najlepiej to tłumaczy Duch Świety, wystarczy go o to poprosić. No oczywiście nie chodzi tu o to dosłownie ale ale to działa. Byłem przez 10 lat w grupie modlitewnej Maria "Odnowa w Duchu Św." http://www.grupa-maria.pl/index.php?id=1i tam to poznałem . Bardzo to ubogaciło i roziwnęło we mnie wiarę, miłość do ludzi i otworzyło mi oczy na Słowo Boże. Jakoś przez te 15 lat chodzenia za Jezusem nie uczyniło ze mnie fanatyka ale raczej rozwinęło moje człowieczeństwo. Ale powracając do tematu tłumaczeń to pewien jezuita kiedyś mi opowiadał jak bardzo był zaskoczony ludźmi z Odnowy którzy po mimo iż nie kończyli studiów teologicznych potrafili w niezwykle trafny sposób interpretować Pismo Święte, to Duch Świety którego dał nam Jezus tłumaczy nam w umysłach a przede wszystkim w sercach o co w tym tak naprawdę chodzi. Albowiem najdłuższą drogą we wszechświecie jest odcinek pomiędzy ludzkim sercem a umysłem. Kto chce ogarnąć wiarę tylko umyslem - pobłądzi, trzeba szukać światła u Boga a ON nie odmówi pomocy. Obecnie jestem w tej grupie http://www.szensztat.pl/zwiazek/kurs_VI.php PS. Był ktoś może w Odnowie w Duchu Świetym ?

Masz rację. Źle to określiłem . Chodziło mi o taki korektor ( specjalne szkło optyczne ) który służył by jako mocowanie pająka a wprowadzał jak najmniej wad.

Najlepszym materiałem była by prawdziwa płyta korekcyjna. Ciekawe ile by kosztowała?

Jeszcze jedna fotka pająka ze szkła. http://images1.fotosik.pl/26/qjhzjtkw7bxnfndn.jpg

Przeczytaj sobie poczatek tematu autora gdzie podano ciekawe audycje dla ludzi. Jeżeli znajdziesz w tych temetach coś obrażającego ciebie to możesz mnie ubiczowac

Dlatego napisano o takim rozwiązaniu - prawie niemozliwe i ja właśnie to prawie sprawdzam Po wykonaniu ramienia z pojedyńczej alu blachy lusterko się trzęsie , ale już po 5 sekundach drgania ustępują . Po wklejeniu dodatkowego wzmocnienia ramienia usztywniło sie baaaardzo. Gdyby jednak okazało się to zbyt małe usztywnienie i nadal drgania dawały by się we znaki mam kolejny pomysł na wykonanie takiego pająka - ze spłaszczonej rurki. Patrzyłem na pająka pana Romana Fangora http://www.astrojawil.pl/foto4/kol_rf5.jpg który wykonany jest w ten sposób ale nie wygięty tylko prosty-jest stabilny po mimo o wiele wiekszego lusterka wtórnego niż będzie zamocowane w moim teleskopie . Tak łatwo się nie poddam

Taurus był dla mnie tylko inspiracją do własnych eksperymentów. Nie zniżył bym się do poziomu czystego zerżnięcia mocowania lusterka. Wykorzystam do justowania mocowanie Firmy Uniwersał, do którego będzie tylko przymocowany nowy pająk ( wygięte ramię ) . Wykożystam też instrukcję kolimacji newtona ( niejakiego Hamala ) , a także poproszę o ewentualne sprawdzenie czy korektę chłopaków z PTMA .

W miejscu gdzie ma być nowy pająk jest specjalny pierścień wzmacniający początek tuby. Ten pierścień jest gruby, szeroki i dobrze spełnia swoją funkcję, a pająk ma być przy samej jego krawędzi.

Masz rację , ale powalczę jeszcze z tą połówką.

Właśnie dzięki Taurusowi walcze o ten pajak > Pełny Łuk to ostateczność a narazie walcze z połówką łuku.

Hamal, ty nie tylko jesteś zdolny jak holera ale jeszcze czytasz w myślach-ja właśnie to robię . Czy taki kształt będzie mieć zobaczymy bo ten który zrobiłem strasznie się trzęsie ale może za bardzo chciałem żeby był cienki. W kazdym bądź razie taki pająk właśnie robię i zmieniam lusterko-dzięki za jak zwykle dobre rady-na tobie to mozna polegać jak na astrozawiszy A to pierwsza odsłona mojego nowego pająka.

Elwiro , nie miałem zamiaru cię nawracać ani obrażac. Podzieliłem sie tylko krótko swoją wiarą. Jestem wobec ciebie jak i innych pozytywnie nastawiony. Zrobiło mi sie tylko przykro że ktoś mnie nazwał fanatykiem a nim nie jestem , kim jest fanatyk każdy wie chociaz by po zamachach bombowych. Ja nie jestem kimś takim i zaslepionym w to co wierzę . Jestem bardzo tolerancyjny wobec innych. W mojej pracy jest dużo gejów lesbijek i tranwestytów ale gdybyś ich zapytała kogo w pracy najbardziej lubią powiedzieli by ci że właśnie mnie ( dowiedziałem sie o tym przypadkiem ) a to dlatego że inni wyśmiewają się z nich i obgadują za plecami . Ja zawsze jestem dla nich i nietylko- miły i urzejmy i ich nie nawracam. Takie są owoce mojej wiary czyłi skopój łagodność opanowanie itd. Czy teraz uwierzysz mi że nie chciałem cię urazić . Co do RM zdania nie zmienię ponieważ uważam iż po mimo tego wszystkiego co sie mówi o tym radiu są też elmenty pozytywne i z takich czerpię swoja wiedzę. Nie wierzę w ludzi tylko Boga, nie nosze beretów ale jestem otwarty na różne dyskusje. Jeśli cię obraziłem jeszcze raz przepraszam

Chwilami w Warszawie też było widać gwiazdy ale obserwując Saturna stwierdziłem iż seeing nie był najlepszy no i chociaż mieszkam w samym centrum bywały dni kiedy M42 była dobrze widoczna a w Saturnie przerwa Cassiniego.

Ja przeżyłem smierć kliniczną i mam inne zdanie niż na tej stronie którą mi podaleś. Wiara to dar który otrzymuje się od Boga to jest pewnego rodzaju łaska czy wyróżnienie i nie jest to za nasze zasługi bynajmniej . Podam przykład św. Pawła który przed nawróceniem przyczynił się do mordowania wielu chrześcijan, a po spotkaniu Jezusa na pustyni zmienił się nie do poznania. Czy stał się Elwiro fanatykiem religijnym ? raczej był nim wcześniej jako faryzeusz. Tak rownież jest z moją wiarą nie jestem fanatykiem religijnym i mam wielu przyjacół ktorzy są innych wyznań. Uważam tylko że wiara w Jezusa jest dla mnie najlepsza bo doświadczyłem jego miłości pewnego dnia i za to mu bardzo dziękuję . Nie uczynił mnie ten fakt człowiekiem patrzącym na innych z góry bo oni nie wiedzą o co wtym chodzi a ja wiem. To był początek pewnej drogi - przygody z Jezusem która wciąż mnie fascynuje i otwiera przedemną oczy na wiel;e spraw. Nie jestem fanatykiem religijnym - no może ortodoksyjnym katolikiem czyli takim co to mówi o tym w co wierzy w porę i nie w pore i się tego nie wstydzi,a owocami mojej wiary jest choć by prowadzone przez moją żonę i mnie Pogotowie Rodzinne. Dzieki Bogu mam siły aby to wszystko robić z miłościa a nie tylko po ludzku. W moim domu nie zmusza się nikogo do modlitwy tak jak u fanatyków. Owszem każdy kto chce się modlić lub prowadzić modlitwę np. wieczorną ma prawo do tego ,a my z żoną nigdy ani naszych dzieci ani nam powierzonych nie zmuszaliśmy do modltwy czy chodzenia do kościoła. Gdybyśmy otrzymali np. dziecko innej wiary zrobili byśmy wszystko aby mogło uczestniczyćw tym w co wierzy. Poniewaz kiedyś byłem nie wierzący jestem w stanie was zrozumieć i nie mam do was o nic żalu. Pragnę tylko jednego abście mogli doswiadczyć takiej miłosci od Boga jaką mi było dane a wówczas wszystko zrozumiecie. A w Radiu Maryja są audycje których warto wysłuchać o czym pisal autor tematu na początku. Jeżeli coś wam sie wyda nie tak można to zweryfikowac na rózne sposoby lub poprostu wyłaczyc radio. Ja opsobiscie słucham róznych stacji radiowych- głównie tych gdzie jest duzo dobrej muzyki ale równiez czasami slucham rozgłosni katolickich i zawsze coś fajnego uslysze - choć by świadectwa ludzi mówiących o tym jak Bóg dziala w ich życiu. Ps. Ukończyłem kilka kursów, wiele rekolekcji i jestem między innymi animatorem grup modlitewnych oraz animatorem muzycznym ( gram na kilku instrumentach) zapoznałem się wielokrotnie z różnego rodzaju tematami dotyczącymi sekt i ten link http://www.kabatnet.waw.pl/BruceMoen/FAQ.aspx jest żeby delikatnie powiedzieć mąceniem ludziom w głowach niestety .

MC artiemu chodzi o cytaty z Pisma Świetego czy jak mówią Protestanci Słowa Bożego.

Powiem tak, ja i ty interesujemy się astronomią dla nas jest to coś fajnego a dla innych jest to nie pojęte jak można sie w niebo gapić i wielu z nich po prostu z nas kpi . A jak myślisz kto ma rację oni czy my my przecież wiemy że astro jest cool a ci którzy tego nie czują tracą bardzo wiele bo to przecież takie piekne. No dobra tylko teraz ich przekonaj że to my mamy rację , nie jest to takie proste chociaż warto im to pokazywac może ktoś złapie bakcyla i zrozumie. Podobnie jest z wiarą . Jest piękna i wspaniała ale jak tu drugiemu to udowodnić- to może tylko Bóg bo to on daje nam wiarę. Ja nie zasługiwałem na to aby doświadczyć miłości Boga bo mam sobie wiele do zarzucenia , ale poszukiwalem prawdy w życiu i okazalo się że ON sam mnie odnalazl a własciwie dalsię poznać poprzez przemianę mojego serca sposobu myślenia itd. Nie jest tomoja zasługą tylko Jego to on mnie sobie wybrał- a wież dlaczego ? Bo dla Boga ja jestem najwazniejszy na świecie i zależy mu na tym abym był sczęsliwy już tu na ziemi a również później. Ale powiem ci coś najważniejszego , On tak kocha każdego z nas . Każdy z nas jest dla niego najcenniejszy. i dla tego czy chcesz czy nie Bóg i tak cię kocha i czeka na ciebie. Ja mam trochę dzieciaków w domu i kazdego z nich kocham bardzo nawet jak są nie znośni bo kocham ich nie za to co robia tylko za to że są , i tak samo jest z nami i Bogiem. Możesz być na dnie z różnych przyczyn a on i tak cię kocha i na ciebie czeka.

Filmik widziałem, tak się nie powinno postępować jak pokazano, bo to jest własnie dewocja, ale powiedz mi czy widzisz coś złego w tym co napisał twórca tematu na początku ?-nie sądzę. Myślę że jesteś jeszcze młody i masz prawo poszukiwać i widzieć wady tu czy tam - prawo młodych i buntu itd. . Ale uwierz mi że ja kiedyś myślałem tak jak ty. Z perspektywy lat moge stwierdzić że sie myliłem i to grubo. Cóz każdy ma prawo do swojego zdania i drogi do Boga. Ja już go znalazlem (Jezusa)i podążam jego śladami , choć nie jest to łatwe bo musze się za nim opowiadac czy sie to komuś podoba czy nie i nie wstydzę się swojej wiary tak jak tego że kiedyś po mimo iz byłem katolikiem nie wierzyłem w niego. Pozdr