Skocz do zawartości

pyrek77

Społeczność Astropolis
  • Postów

    656
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez pyrek77

  1. a canona nie będe kupował wolę olympusa z lepszą matrycą live mos:)\

     

    No ciekawe kto pierwszy rzuci kamien :szczerbaty: :szczerbaty: :szczerbaty: :szczerbaty: :szczerbaty: :szczerbaty:

     

     

    nie ja:)

    live mos jest lepszy ogólnie i lepszy jak dla mnie bo ja w większości robie zdjęcia przyrodzie:) lepszy jest od cmos a czułość ma taka sama lub nawet lepsza wg sprzedawców a także testów jak ccd. i mniej energii żre niż ccd:)

  2. No nie, jak masz Syntę 8" to nie ma sensu kupowania SW 80/400. Synta na DS-ach zmiażdży tego refraktorka. W tym wypadku krótsza ogniskowa nic nie wnosi, a 8cm apertura i to achro za wiele nie pokaże w stosunku do 20cm lustra. Mam obydwie rurki więc wiem co piszę. SW 80/400 ma sens jedynie jako travellerek lub - jak w moim przypadku - Syntę mam na działce na weekendy a SW 80/400 używam w domu w ciągu tygodnia lub na wyjazdy.

    Co do Olympusa i obiektywów - coś na pewno wyjdzie. Spróbuj tym co masz, wtedy sam dojdziesz do wniosków, w którą stronę iść. Na pewno popularny telezoom nie jest dobrze skorygowany na długim końcu, ale od czegoś trzeba zacząć, nie będziesz chyba od razu kupował ED-ka i Canona żeby popstrykać parę zdjęć.

     

    Pozdrawiam

     

    PS. leech10 uprzedził mnie o 2 minuty :rolleyes:

     

    o dzięki za wyjaśnienia:) właśnie zastanawiało mnie to czy krótszy refraktorek będzie lepszy od dłuższej synty:) a canona nie będe kupował wolę olympusa z lepszą matrycą live mos:)\

     

    leech 10 również dzięki za pomoc:)

  3. Mam ten refraktor, służy mi na wyjazdach. Powiem tak, na Księżyc na planetki jest wyśmienity, u mnie pracuje z okularem 7mm + Barlow 2x, na większe ds-y także, ale cudów nie ma, taką aperturką nic więcej nie zwojujesz. Ostatnio na wyjeździe pokazywałem znajomym właśnie Księżyc i saturna tym teleskopem. Byli w szoku (widzieli 1 raz), obrazy bardzo im się podobały.

    robson

     

    p.s

     

    http://astro-forum.org/Forum/M42-t25508.html

     

    yhy:) ja do planet i łysego mam 8". w sumie do dsów też. tylko zaciekawił mnie fakt że krótsze ogniskowe bardziej nadają się do dsów. i chciałem zaczerpnąć opini na ten temat:) a co do obiektywów. mam tego olympusa e-510 z dwoma obiektywami. czy większym obiektywem (40-150) mogę cos zdziałać??

     

    http://www2.olympus.pl/consumer/dslr_ED_40...cifications.htm

  4. Ten podlinkowany model jest świetnym refraktorem na guider, ale do astrofoto zwłaszcza DS-ów to baaardzo kiepski wybór.

    Ten SW to typowy achromat do tego jasny, co powoduje że jest obarczony bardzo dużą aberacją chromatyczną. Do tego dochodzi konieczność użycia wypłaszczacza pola (Field Flattener), który kosztował by więcej niż ten refraktor, a na końcu mamy jeszcze kiepski wyciąg, przy którym astrofoto to sama przykrość...

    Już w innym wątku pisałem, że na początek najlepiej kupić obiektyw Zeissa, np Sonnar 135mm f/3.5. Nie za długi a na dodatek ze świetnie skorygowaną abberacją i płaskim polem, czyli po prostu świetny krótki teleobiektyw, którym zrobisz 100x ładniejsze zdjęcia niż tym SW.

    Do astrofoto świetne są krótkie, światłosilne refraktory ale Apochromatyczne, czyli takie które bardzo dobrze korygują aberację chromatyczną.

    Oczywiście jeszcze należało by zapytać czym będziesz fotografował, na jakim montażu i jakie masz niebo?

    Pozdrawiam :Beer:

     

    tak ogólnie to chciałem go do wizuala tylko:) i myślełem go podczepić po prostu do tuby synty 8" nie myśłem o fotografii tym sprzętem:) a co do montazu to jestem skazany narazie na dobsona zbieram fundusze na eq5 a co do aparatu to olympus e-510:) ale chodziło mi o wizuala:) ale dzięki za objaśnienie:)

  5. wprawdzie to co powiem nie wnosi nic do tematu sprzedaży ale śmieszy mnie jak widzę wypowiedzi niektórych, a jakby ktoś wygrał teleskop w konkursie astro i chciał go opchnąć za cenę sklepową to co? naskoczycie na niego że dostał za fraj a chce na nim zarobić? ma go oddać za darmo bo tak jest w porządku? a może jak go sprzeda za grosze to następny nabywca go sprzeda drożej i wtedy na tym zarobi? ehhh...

     

    popieram

  6. Pewnie bym pomyślał, ze ktoś pilnie potrzebuje gotówki (w myślach bym dodał, ze skrajnie gościa suszy :Boink:)

    A tak bardziej serio - giełda AF jest dość szczególnym miejscem, gdyż - jak to napis na bramie głosi - ma służyć migracji sprzętu wśród użytkowników, a nie zarabianiu na sprzęcie (chyba, że post jest umieszczony w dziale "Ogłoszenia komercyjne").

    Gdyby ta oferta padła np. na Allegro, wierz mi, nie miałbym nic przeciwko takiej cenie i temu, ze ktoś (niestety, przynajmniej chwilowo porzucając pasję) próbuje zarobić na tym.

    Czepiam się jedynie próby zarobkowania* na giełdzie AF, niczego więcej.

    pozdrawiam!

     

    ______________________

    *żeby nie było wątpliwości - nie posądzam Sprzedającego o to, że kupił rzeczonego MAKa parę miesięcy wcześniej, by teraz na nim zarobić...

     

     

    ale to chyba logiczne że jak ktoś sprzedaje to też dostaje za to pieniądze i może na tym zyskać albo stracić. podaje cenę która może być przez kogoś przyjęta bo obecnie sprzęt jest droższy lub odrzucona bo jednak nadal za drogo. cena również podlega negocjacji. a to czy ktoś na tym zarabia to już jesgo sprawa. ale ktoś kto kupuje ten sprzęt zyskuje też sporo pieniędzy bo kupuje sprzęt nowy o 500 zł tańszy. to kto i co i za ile sprzedaje nie powinno podlegać jakimś wątpliwościom a jedynie ewentualnym negocjacjom.

  7. Mam pewne wątpliwości, czy Twoja oferta jest fair w stosunku do użytkowników AF - jeśli kupowałeś sprzęt w styczniu, to kosztował Cię 1399,- (chyba, że załapałeś się na promocję świąteczną, to kosztował jakieś 350zł mniej).

    Uprzedzam pytanie: tak, wiem ile to kosztuje teraz... Ale jakiś niesmak i tak pozostaje...

     

    jak zaczynałem pisać na forum to napisałem podobny post do kogoś innego z podobną treścią, i spotkałem się z ostrą krytyką żebym nie mieszał się w sprawy cenowe sprzedającego;)

  8. Będzie stabilny do wizuala i jako tako to astrofoto planetarno-księżycowego! Warunek -> NAPĘD W DWÓCH OSIACH!!!

    Pamiętaj, że przy powiększeniach pow 150x obiekty uciekają bardzo szybko z pola widzenia, a napęd baaardzo ułatwia życie!

    Astrofoto DS-ów, tylko w układzie MONTAŻ + SAM APARAT + OBIEKTYW MAX DO 200mm OGNISKOWEJ, A NAJLEPIEJ DO 135mm!!!

     

     

     

    i tutaj jako tako do astro właśnie chodzi.:)

  9. Nie zależy mi żeby focic jakies ds-y w zupelności wystarczy mi księzyc i planety. Wiem że bede mogła oglądac tylko najjaśniesze obiekty, ale myśle, że na początek wystarczy. Bardzo ciężko się zdecydowac, bo niestety za tak niską cene trudno się zdecydowac. Ze względu na chęc robienia fotek dobson odpada.Autotracking też się nie nadaje. Myśle, że zdecyduje się na mak127 na eq3-2 i najwyżej dokupie sterowanie. Co myślicie o moim prawie ostetecznym wyborze??

     

     

    ja popieram i tak jak mówiłem zdjęcia też pstrykniesz.:) mak będzie stabilny:)

  10. Jad zobacz jak te zdjęcia wyglądają... Naprawde daleko im do oceny "dobre" a możesz mi uwierzyć, że nakład pracy był nie współmierny do osiągniętych rezultatów. Fotka z czasami 180sek już była guidowana, a to kolejny problem.

    Montaże eq3-2 są nie łożyskowane i to jest czysta loteria, jak się będą "prowadziły", a żeby było śmieszniej, to nawet jak sam montaż będzie w miare ok, to później mamy kolejną loterie z napędami, bo sam się przekonałem, że napędy mogą dodawać kolejne luzy w prowadzeniu, które są na przekładni silnika i są one nie do wyregulowania!!!

    W wizualu i fotografii planetarnej to nie przeszkadza, ale do astrofoto DS-ów to już jest koszmar.

     

    P.S.

     

    Dobson z prowadzeniem niestety kosztuje więcej, ale mamy do dyspozycji 8" a nie 5" ;)

     

    DOBSON 8" Z PROWADZENIEM

     

    P.S. 2

    Jak już tak bardzo chcesz maka i to w lekkim zestawie, to może faktycznie coś a'la to co napisał Jad, tylko z Go-to??

     

    MAK 127mm + goto

     

    Tylko nie wiem gdzie je można dostać w Polsce...

     

     

    człowieku ale te zdjęcia nie idą na konkurs tylko dla siebie. trudno zrozumieć że niektórzy czerpią ogromną sadysfakcje z rozmazanego zdjęcia??

  11. Szkoda że nie bierzesz pod uwagę, że zdjęcia były robione ogniskową 180mm a ten mak ma 1500mm... <_<

    Do EQ3-2 + napędy można startować właśnie tylko z ogniskowymi do 200mm bo potem jest hardcore i to na maxa (wiem bo próbowałem).

    Poza tym Pyrek77 jak chcesz coś doradzać, to rób to w kwestiach Ci znanych, bo astrofoto to temat rzeka.

     

     

     

     

    Taaa... Tylko że znów mamy "skromną" różnice ogniskowych... Jakieś 2x, nie mówiąc o tym że ta tuba 150mm to newton a nie mak.

     

    Agatek, Mak 127mm to jest fajana mobilna tuba, ale mająca swoje wady.

    1. Długi czas studzenia

    2. Mała apertura do DS-ów

    3. Problem z uzyskaniem małych powiększeń

    Co do wagi, to taki mak na EQ3-2 waży sobie też już nieźle i dobson 8" będzie chyba już lżejszy.

    Zalet też ma sporo, ale trzeba pamiętać o jego wadach. Ja bym jednak pomyślał na składanym dobsem. Fotek DS-ów nim nie zrobisz, ale za to więcej ich zobaczysz.

    DOBSON

     

    Jeszcze radził bym poszukać informacji na temat tych dobsów z napędem. Ostatnio na stronach angielskich widziałem je już w ofercie, ale nie było 8".

    Dobson z napędem

    Może warto poczekać i zobaczyć co się pokaże?

    Pozdrawiam

     

     

    ta ta ta ta ale mi chodzi o wage i o stabilność eq 3-2 ja tutaj nie porównuje teleskopów tylko chciałem pokazać ze statyw utrzyma maka i nada sie do focenia. a jakie to focenie będzie to juz obojętne mi to jest

  12. Pyrek77, pierwsze pytanie, trzy posty pod rząd jakby nie można było z edytować jednego? bez przesady.

     

    po drugie, wiem że Agata chce coś lekkiego i mobilnego. stąd zwrócenie uwagi na wagę eq5 - ok. 15 kg. a dodatkowo koszt całego zestawu nie zamyka się w okolicach 2 tys. zł.

    zrozum, że polecam synte, biorąc pod uwagę jej wymiary, wagę (z tego co wiem Agatek też wie jaka ona duuża jest), polecając ją mam na myśli efekty wizualne, które nie ograniczają się do planet/księżyca a są naprawdę (jak dla mnie) zadowalające.

     

    po trzecie raczej ciężko będzie zamknąć sie w 2 tys. zł z GoTo + eq5 (albo eq3-2).

     

    według mnie, do dobson'a trzeba się przyzwyczaić i nabrać wprawy. nie jest tak strasznie jak to wygląda.

     

    Agatek

    robson999 walczył ostatnio w temacie http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...c=26793&hl= odnośnie montażu eq3-2 i astrofotografii.

     

    sam mam 8" to wiem co to jest.ale agatka mówiła ze z tym makiem będzie już jej trudno do noszenia a nie co dopiero z 8" a goto jak byś przeczytał kilka postów wcześniej nie musi być wystarczy zwykłe prowadzenie:)

  13. a jak zamontuje napędy do tego eq3-2 jakieś napędy to mogę liczyc na to że zrobie sobie jakieś fotki?? Oczywiście cudów nie oczekuje:)

     

     

    ba:) pewnie:) każdy montaż jest dobry z prowadzeniem w dwóch osiach pod warunkiem że tuba nie jest zbyt ciężka i nie będzie nam to wszystko latać:) jak maka dasz na eq-3-2 silniczki dorzucisz to będzie naprawdę fajnie:) tutaj masz zdjęcia robione aparatem z tego montażu. http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...rt=#entry342966 ale aparat trochę mniej waży od maka. aaale biorąc pod uwagę to że producent na eg 3-2 umieszcza tubę 150mm do wizuala to mak127 na eq będzie zachowywał się jak 150 na eq-5:)

  14. A ile by mnie kosztował mak127 na eq5?? bez napędów na początek. Wliczając wszystkie potrzebne do zamontowania tuby rzeczy tupu obejmy, lunetka celownicza(bo z tego co widziałam to nie zawsze jest w komplecie z montażem) ??

     

    http://sklep.teleskopy.net/product_info.ph...products_id/646 jeszcze taka propozycja

     

    Chce żeby ten teleskop był na tyle dobry żeby moje obserwacje nie zatrzymały się wyłącznie na planetach.

     

     

    ja myślę że do tego maczka ek 3-2 w zupełności wystarczy:)

  15. ja stawiałbym jednak na tego maka127

     

    odnośnie montażu:

    http://deltaoptical.pl/montaz-paralaktyczn...r-eq5,d575.html wykonany ze stali. koszt 1400 zł

    lub

    http://deltaoptical.pl/montaz-paralaktyczn...q5-al,d742.html wykonany z aluminium. koszt 900 zł

    +

    mak 127 http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-...p-ota,d720.html koszt 1400 zł

     

    ale z tego co czytałem montaż waży ok 15 kg

     

    ja tam bym jednak polecił jednak synte szczególnie biorąc pod uwagę wielkość lustra (8"-12"), do wizuala jak znalazł.

    oddzielnie tuba, oddzielnie montaż. to aż tak dużo nie waży i jest wtedy jako tako mobilne. prowadzenie teleskopu kwestia gustu i wprawy ;)

     

    i dodatkowo, nie wiem czy analizowałaś ten wątek, http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...=26527&st=0 troszkę informacji o sprzęcie :)

     

    edit:

    coś jeszcze do maczka jest potrzebne aby go wsadzić na montaż?

     

    Pozdrawiam

    Patryk

     

     

    ale koleżanka chce coś bardzo lekkiego a 12" czy 8" do nich nie należą. a po drugie chciała coś z prowadzeniem albo goto czyli cos wygodnego a dobson również do nich nie należy:)

  16. A ile by mnie kosztował mak127 na eq5?? bez napędów na początek. Wliczając wszystkie potrzebne do zamontowania tuby rzeczy tupu obejmy, lunetka celownicza(bo z tego co widziałam to nie zawsze jest w komplecie z montażem) ??

     

     

     

    po pierwsze eq5 jest ciężki. czyli Twój limit wagi zostanie przekroczony.:) a po drugie jeżeli już nie patrzysz na wagę to nie kupuj maka tylko 150 na taki montaż:)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.