Moim zdaniem jednak kolejność powinna wyglądać inaczej- najpierw postaw elektrownie wiatrowe gdzie można, panele słoneczne na większości budynków, wykorzystaj całą dostępną energię termalną, zagospodaruj gazy z rozkładu na wszystkich wysypiskach na których można itd. itp.
Następnie jeśli brakuje ci dalej energii a nie wynaleziono lepszego sposobu jej wytwarzania- buduj elektrownię atomową.
Pseudo-ekologicznych? Zdaje się że wybierasz z postulatów przedstawicieli tych organizacji te bardziej radykalno-utopijne skoro tak oceniasz całą ich działalność. To tak jak z postulatem o zlitowaniu się i zabiciu karpia, zamiast ciąganiu go żywcem w torbie foliowej. Po odcedzeniu radykalnych haseł wyszło w sumie na to, że ci wstrętni ekolodzy głoszą żeby wogóle niczego nie zabijać, nie jeść mięsa i żyć na trawie i sałacie...
Pozdr.