Witam
Chciałam się upewnić czy to co wczoraj obserwowałam to ISS i jakieś komety...
Więc było koło 20:00 i siedziałam na balkonie z lornetką i teleskopem, czekałam aż coś się zacznie dziać. Tak praktycznie to chciałam wycelować teleskop w księżyc ale jeszcze nie mogłam bo był on za drzewem. Nagle nad moją głową przeleciało coś dosyć szybko : Jasny obiekt który przemieszczał się na południe. Na początku był strasznie jasny, ale stopniowo "zgaszał" i po 10 sekundach zniknął. Czy to mogło być ISS?
Następnym obiektem (jakieś kilka minut po tym) który mnie zainteresował to lecąca "kulka" (dosyć mała) przemieszczająca się z południa na północ, święcąca stałym światłem, ale niewyraźnym. Czytałam artykuł o kometach na październik, ale czy to możliwe żeby to była kometa? Niestety nie zdążyłam wycelować w "to" teleskopem, ponieważ wleciało to za sąsiedni blok.
Pozdrawiam