jarecki

Film może byłby ale ktoś w stacji bolidowej zrobił sobie dłuższą sjestę

Jak coś niekontrolowanego spadnie z tej stacji

w moją okolicę to postaram się namierzyć,

ekstra od trzech dni mam włączony sprzęt.

>>>>DZIURA W MODULE STACJI ISS

 

 

Maleńki okruch materii zrobił dziurą w module „Zaria” Międzynarodowej Stacji Kosmicznej.

Po wnikliwej analizie zdjęć miejsca uszkodzenia, rosyjscy naukowcy zapewnili, iż zdarzenie

to nie ma większego wpływu na bezpieczeństwo dwóch kosmonautów i amerykańskiej

astronautki. Jak dotąd dziury po meteoroidach....

 

Dziura w module stacji ISS

 

Krzyś

Może być,

a ja widziałem wczoraj nad domem przelatujący spory kawałek baterii słonecznej ,

akurat przed odpaleniem sprzętu i zamiast coś zarejestrować to stałem jak wryty

i patrzyłem jak obiekt lotem latawca znikł z pola widzenia nad horyzontem.

No szkoda, a wystarczyło tylko przed zdarzeniem wkręcić szerszy obiektyw .

Ale chodzi o to ze zadna (nawet piekielna maszyna) nie chce tego przeciac:/

próbowałem juz tarcza do metali tarcza do betonu w sumie nie próbowałem jeszcze diametowa;/

Najlepiej udaj się do fachowca, może znasz w okolicy jakiś zakład kamieniarski gdzie tną kamienie, marmury i takie inne. Tam lepiej to zrobią, a może nawet potną go na plasterki o grubości dwóch centymetrów i będziesz miał darmowy surowiec na ekstra posadzkę .

Z kwasem nie próbuj eksperymentować jeśli kamień nie przyciąga magnesu to niewiele wskórasz.

Jak ktoś widzi na tej fotce chondry to gratuluję wynikłej ekspertyzy .

Fajna fotka i kamyczek też z pewnością stanowi piękną ozdobę podwórka,

aby była to na przykład atrakcja turystyczna to trzeba go troszkę wypolerować,

lepiej przed tym jeszcze przeciąć go na pół .

Ciekawe czy przyciąga magnes ?

EN171101 spadł prawdopodobnie w Karpatach na Ukrainie 40 km koło miejscowości Swalawa.

Więcej w Cyrqlarzu 174:

http://pfn.pkim.org/?q=pl/node/471

W takim razie ten głaz powinien ważyć kilkadziesiąt ton i w miejscu kolizji z Ziemią

powstał krater, zniszczenia drzewostanu i słup dymu do 100 metrów.

Wielkość obiektu porównywalna do samochodu nie powinna sprawiać trudności w odnalezieniu,

jeśli leży jeszcze na jakimś odludziu zaznaczonym białą plamą na mapie.

Zniknąć bez śladu mógł jedynie na bagnach w jeziorze lub Wiśle.

Pięć sekund to poprawny czas trwania zjawiska bolidu, ale stanowczo za krótki

na lot przez parę kilometrów kamienia poniżej bariery dźwięku.

Aby rozwiać te nieścisłości mam pytanie odnośnie koloru tego obiektu

na niebie i czy emitował światło podobne do tych iskier ?

Co o tym sądzicie?

 

Fotka zrobiona 21.04.07 o 23.34 dla współrzędnych (aparatu) N = 52°25'15'' i E = 17°55'19''.

ps. czas zapisany przez soft aparatu w pliku to czas otwarcia czy zamknięcia migawki - ktoś się orientuje ???

 

Pozdrawiam!

 

Jarus

Po za radiantem, mam takie flary co noc na pęczki.

Fuji S5600 taki jaki posiadasz w EXIFie rejestruje czas otwarcia migawki,

a więc dokładnie było 23:34:39 czasu lokalnego.

A więc było to lato w 1980 lub 81. Ciekawi mnie czas trwania całego przelotu tego obiektu,

od momentu kiedy go zauważyłeś do zniknięcia za drzewami obok polany leśnej.

Nie wiem jak można krytykować, ale ten kamień po przecięciu teraz dopiero nabrał wyglądu,

mnie osobiście się podoba, bo jest ze stali i się błyszczy. Dobry moment nastał na trawienie

w kwasie i zbadanie figur Widmanstättena. Najszybciej będzie jak sam to zrobisz i po takim teście

będziesz miał 100 % satysfakcji i pewności co do wartości znaleziska. Teraz potrzeby jest alkohol

i oczywiście kwas reszta jak to zrobić jest tu opisana:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?sho...247&hl=kwas

Niesamowite po jakim czasie zdecydowałeś się podjąć wyzwanie szukania meteorytu,

na pewno okoliczna ludność nic nie widziała i nie słyszała bo wszyscy spali a po 22 była

godzina policyjna, a kamyk leży w lesie i czeka na szczęściarza.

Na tych fotkach mało widać, może jest to meteoryt albo ziemski kamień.

Najlepiej aby stwierdzić pochodzenie kamienia i jego zawartość należy

zbadać co jest w środku. A więc należy zaopatrzyć się na początek w piłkę do metalu,

parę brzeszczotów na wymianę i papier ścierny. Następnie przeciąć kamyka na pół,

wypolerować na błysk jedną lub dwie powierzchnie papierem ściernym i zrobić nowe foty,

a wtedy komisja ekspercka na forum oceni jakość wykonanych prac i doradzi co należy

dalej z tym fantem zrobić.

Reanimacja Liryda z dzisiejszej nocy, był jasny i szybki, a wyleciał w przedłużeniu z Wegi

i pokazał się nad granicą polsko / czeską:

Kamera CCD: JBC-386, 0,01 Lux, obiektyw: Cosmicar Pentax TS212E F1.2/2.8 mm.

I fotka w zbliżeniu i technikolorze:

Parametry zdjęcia: Fuji S602Z 1.2 MP, ISO 1600, 15s, F/2.8, 0.42X IR konwektor.

Reszta fotek i takich innych na moich strnkach

pfffffff.....

nnnnoooo....

Mam leżak i gorącą dziewczynę, mogę wybrać się w weekend na odludne miejsce i łapać Lirydy

albo poszaleć na imprezce.

20 meteorków na godzinę to trochę wolne tempo, nie wiem co ona na to, ale jakoś ją zbajeruję.

No i najważniejsze, ile browarków zabrać, aby dostrzec wyraźnie radiant i określić dokładnie jasność zjawisk ?

Coś zrobiło dziurę o promieniu 50 m w lesie krasnobrodzkim.

Jak ktoś blisko mieszka to okazja sprawdzić.

Więcej na:

http://fakty.interia.pl/fakty_dnia/news/co...00f7?source=rss

Podaje prawidłowego linka:

 

Złapał go Mariusz (Marand) z Ostrowika , Jarek z Nysy i Maciek (MK) z Krakowa:

 

Warto zajrzeć :

 

http://pfn.pkim.org/?q=pl/Bolid_nad_Polska_2007_04_16_645

Dałem się namówić i zajrzałem, naprawdę było warto,

jak zwykle pojawiły się jakieś dystorsje,

pod moją fotką napisano: 2007.04.16 18:33 UT PFN16 Nysa.

Dwa błędy:

1.Nieprawidłowy czas początku zjawiska.

2.PFN nie ma stacji PFN16 ponieważ nie współpracuje z Nysą.

Na stronie umieściłem 1,6 MB animacji gif tej ognistej kuli :

http://andreoid.bloog.pl/

No to naprawdę piękna i długa sztuka dzisiaj się trafiła

Czeski trochę znam od sąsiadów z zagranicy, no i oni również widzieli tego bolidka:

http://meteor.asu.cas.cz/db/report/index.p...te1=&date2=

Tak się złożyło, że on przelatywał nad moją chałupą i złapałem go na dwóch kamerach.

Dokładny czas to początek 21:07:30 a koniec zjawiska 21:07:32 czasu lokalnego.

Jasność zjawiska bolidu będzie na poziomie -5 mag.

Zamieszczam dwa filmy z rejestratorów po klatkowych:

początek zjawiska

najciekawszy moment

Jeszcze był faktycznie drugi o 21:13 ale to już tylko meteor z uwagi na słabą jasność zjawiska

i krótki czas trwania poniżej jednej sekundy.

Jarek, chcesz pelna baze PFN na maila ? raptem 70 giga

Nein dzięki właśnie niedawno robiłem wiosenne porządki

i wywaliłem parę terabajta na śmietnik.

Też zarejestrowałem tej nocy coś jasnego,

tak na oko to prawie – 13 mag,

mam tego sporo przeszło tysiąc fotek na 2 GB,

jak ktoś chce to wrzucę Łysego na prywata.

A ja nie bardzo wiem o co chodzi w tym temacie.

Wczoraj zaliczyłem 6 sztuk Lecha.