piotrkusiu

@astrokarol a to sprawdziłem jakiś rok temu jak miałem załadowane dane IMGW do klastra, niedawno je musiałem wywalić, ale będę ładować ponownie w przyszłym roku. Znalazłem jedynie delikatnie zwiększoną częstość zachmurzenia w ostatnim 20 albo 30 leciu dla okresu 1960 - 2018 chyba. Czegokolwiek, co dałoby się nazwać zauważalnym pogorszeniem - nie. Okresy mocno pochmurnej pogody zdarzają się u nas regularnie, całkiem często, i nie są niczym dziwnym.

Że się nie opłaca wychodzić, to to już nie jest dyskusja o pogodzie, tylko motywacji, ewentualnie niedopasowaniu oczekiwań do możliwości. Jeśli planety ble i jasne DSy ble, to pozostaje już tylko przeprowadzka. Mieszkacie w klimacie umiarkowanym przejściowym, niektórzy nad morzem albo dużą ilością zbiorników wodnych. Od połowy XX wieku nie było i jeśli nic się nie zdarzy, to za waszego życia nie będzie tutaj pogody jak na Atacamie.

za dużo dobrej pogody też jest fuj

wiosną mieliśmy codziennie przez miesiąc bezchmurne niebo i dużo wolnego czasu ... aż się  rzygać chciało

Subiektywnie @lkosz.

Wydaje mi się, że kiedyś u mnie było więcej dobrych nocy obserwacyjnych. Teraz może trafiło się takich ze 3-4 w czasie dwóch lata. 

Obiektywnie. 

Są jakie badania mówiące, że jest lepiej/gorzej jeśli chodzi o "dobre" noce ? Dobre, czyli pozwalające obserwować DSy (nie mówię tu M81 a Abelle i inne). Takie, które są przejrzyste, "dają" kontrast na DSach. Zapewne da się to jakoś obiektywnie zmierzyć. Przejrzystość dość łatwo w sumie. Wystarczył by poziom wilgotności powietrza na różnych wysokościach z każdej bezchmurnej nocy.

Sama bezchmurność to za mało lkosz

Akurat subiektywnie odbieram ją raczej na podobnym poziomie nie wiedząc nic na temat badań.