Skocz do zawartości

angelscorpion

Społeczność Astropolis
  • Postów

    792
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez angelscorpion

  1. A co do obserwów, to najbliższy czas nie sprzyja DS-om, Księżyc jarzy jak wściekły! Zastanawiam się, czy przy takim silnym zaświetleniu udałoby się oblukać Urana? Ok. północy z niedzieli na poniedziałek, w blasku Księżyca widać jedynie najjaśniejsze gwiazdozbiory i Jowisza :astronomer2:

  2. Ja w astrofoto jestem wybitnym laikiem, nie wspominając już o "modelowaniu przepływu płaskiego...", pozwólcie więc, że się nie będę wypowiadał :albert: Może porozmawiamy o pogodzie? :icon_wink: Księżyc coraz bliżej pełni, a ja już wiercę się, kiedy przyjdzie mój ES 4.7 z USA :szczerbaty: Jeśli warunki pozwolą to porządnie przypowerujemy Jowisza, kulki i co tylko się da :Astrobrać:

    • Lubię 1
  3. Wczoraj warunki były całkiem niezłe - żadnej mgły. Ja się wczoraj wybrałem na obserwacje z synami pod blok. Poobserwowaliśmy Księżyc, Jowisza, Galaktykę Andromedy, Plejady i kilka innych gromad otwartych - generalnie to co można było zobaczyć na wschodniej części nieba, bo tam mam najmniej LP. Po jakiejś pół-godzinie chłopakom się obserwacje znudziły i zwinęliśmy się do domu. Pozdrawiam

    Ale Księżyc jarzy coraz bardziej i coraz trudniej zobaczyć DS-y :astronomer2: Adamie, widzę, iż nie ustajesz w astronomicznej edukacji najmłodszych - to się ceni :astro:

  4. Modelowanie przepływu płaskiego potencjalnego metodą odwzorowań konforemnych :szczerbaty:

     

    W załączniku dwa zdjęcia z GSO 10" z 2 listopada 2011 wykonane z balkonu.

    Piotr, widzę, że GSO coraz częściej w użyciu :szczerbaty: Czy próbowałeś porównać zdjęcia z Maczka z Newtonem? Ponoć to Maki są dedykowane do obiektów US :yes:

  5. Dobrze, że wczoraj się nigdzie nie wybraliśmy - mgła + palone liście zmasakrowały seeing :lightning: Wystawiłem telepka wieczorem, około 19, po 2 godzinach LW było zaparowane - masakra! Na dziś nie zapowiadają się mgły, mam nadzieję, że prognoza się sprawdzi :yes: Dylągówka? Jestem za, może być, poza tym będę miał dwójkę znajomych, którzy będą chcieli polukać z nami :D

  6. 'Krzysztof Ś.' napisał:

    "[...] Przy okazji przekonałem się że aby odnaleźć jakiś obiekt w zenicie za pomocą montażu dobsona trzeba się troszku nagimnastykować"

     

     

    Oj, to był dopiero wyczyn, znaleźć M31 w zenicie za pomocą montażu dobsona :compress: Kombinacje iście alpejskie :yes:

  7. Witam, czy nie chcielibyście kiedy zabrać nowej osoby z Rzeszowa na obserwacje? :D Jeśli tak to byłbym chętny choć z raz się wybrać z kimś doświadczonym szczególnie w celu sprawdzenia przez kogoś obytego mojej lornetki, bo albo to tylko moje subiektywne odczucie, albo jest lekko rozkolimowana, ale nie znam się aż tak żeby to jednoznacznie ocenić. Dzisiaj dałem tatuśkowi i zapomniałem że ma ogromną wadę wzroku i tak nakręcił ostrością, że chyba lekko mi rozkolimował osie bo jak z powrotem patrzyłem na Jowisza to widziałem poblask, tzn. nie wiem jak to napisać, tarcza owszem była ostra, ale z jednej strony Jowisza wychodził taki jakby przecinek komy i w sumie wydawało mi się że wcześniej tego nie było. Na gwiazdach elegancko i ostro więc albo mi się z oczami coś powaliło, albo faktycznie lornetka jest lekko rozkolimowana. Tak czy siak inaczej bym się czuł gdyby ktoś doświadczony mi przez nią poparzył.

    Zapalonymi Lorneciarzami nie jesteśmy, ale jeśli będziemy mogli coś doradzić, to chętnie służymy pomocą :yes: Myślę, że raczej od ustawiania ostrości lornetka się nie rozkolimowała, bardziej prawdopodobne by to było, gdyby upadła :yes:

  8. Mnie się niestety nie udało przetestować GS0 10" w warunkach polowych. Podobnie z nową miejscówką.

    co do niespodzianek drogowych: moje zainteresowania prywatne( astro biegówki) wywołują u mnie skłonności do wysokich

    i miękkich zawieszeń.

    Wczoraj nijak wyskoczyć się nie dało, ponieważ do późnego wieczora trzymały mnie obowiązki rodzicielskie. Szczerze mówiąc perspektywy wyglądały marnie:

    -cirrusy-undulatusy,

    -na zachodzie gruby wał chmur

    -chyba marny seeing (jeżeli Wega wyraźnie migocze to raczej kiepsko),

    -dość silny wiatr (kurz na optyce, szarpanie tubusem)

     

    Ale cieszę się, że udało wam się coś niecoś z satysfakcją poobserwować ;)

    Co do WCP na Jowiszu, dołączam moje zdjęcie na którym wygląda mniej więcej tak, jak ją widzi oko.

    Tj ma ciężka anemię, bo jest różowa. Najlepiej wyciągał mi ją z tła filtr niebieski.

    Kończę, bo idę dalej "dręczyć biedne dzieci" (jak mawia MNzŻ :notworthy: ) Do 2000 CET

     

    Pozdrawiam serdecznie i do rychłego :astronom::Beer:;)

    Piotr, zdjęcie z GSO czy z Maczka? :g: Musimy w końcu zrobić pojedynek 10 calówek, słyszałem, że pojedynek "ósemek" w Jodłowie nie doszedł do skutku, no cóż, za dużo marketingu :D

  9. Obserwacje się odbyły. Byliśmy we czterech: Ja, Łukasz p., Angelscorpion i Krzysztof Ś. Sprzęt to 10" Synta Angelscorpiona i mój refraktor 120mm. Na początek spotkała nas niespodzianka w postaci nowej drogi asfaltowej prowadzącej do rzeczonej miejscówki. Niestety gruby dywanik nowego asfaltu plus podsypka utrudnił zjazd z nowej drogi do miejsca obserwacji. Ja osobiście nie zdecydowałem się zjechać z drogi w obawie żeby sobie czegoś nie urwać i zostawiłem auto przy drodze. Na przyszłość trzeba by zabrać ze sobą jakąś saperkę i troche podsypać ziemi w miejscu zjazdu.

     

    Co do warunków na miejscu to niestety okazało się że widok nieba nie powala. Po przyjechaniu na miejsce całe niebo zdawało się przykryte jakby delikatną mgiełką :(. Potem na szczęście widoczność się poprawiła, ale idealnie nie było. Za to nie było w dniu wczorajszym problemu z roszeniem.

     

    Z obserwowanych obiektów sporo uwagi poświęciliśmy Jowiszowi. Pod koniec obserwacji gdy Jowisz był już w okolicach zenitu, podjęlismy nawet próbę dostrzeżenia Wielkiej Czerwonej Plamy. Mieliśmy do dyspozycji Stellarium dzięki czemu wiedzieliśmy gdzie na tarczy Jowisza owa plama się znajduje. Po dokładnych ogledzinach doszliśmy do wniosku, że "coś tam chyba widać" :szczerbaty: . Przy czym "to coś" w postaci pogrubienia w pasie chmur było widać zarówno w refraktorze (słabiej) jak i w 10" (wyraźniej). Sprawdzałem dziś w domu i wychodzi na to, że Stellarium pokazuje aktualny widok tarczy Jowisza. Tak więc nawet jeśli WCP widzieliśmy głównie oczami wyobraźni i siłą autosugestii, to jednak ona faktycznie tam była i na nią patrzyliśmy. :astronom:

     

    Co do innych obiektów obserwowanych wymienię tylko kilka które zapamiętałem jak

    Plejady, Galaktyki: Bodego (M81, M82), Trójkąta (M33), Andromedy (M31), M77

    Mgławica Pierścieniowa M57, Gromada kulista M92.

     

    Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za wspólne obserwacje.

    Potwierdzam słowa Adama :yes: Niebo wydawało się jakby pokryte cienką warstwą mgiełki, nie można było powiedzieć, że jest "żyleta", ale czasem tak to bywa B). Oglądaliśmy Jowisza w powiększeniu 375x w mojej Syncie Adama okularkiem 3.2mm, szczerze mówiąc to było zbyt duże powiększenie jak na panujące warunki, 240x (5mm) również nie było zbyt rewelacyjne, ale za to 150x (8mm), zwłaszcza gdy Jupek był wysoko na nieboskłonie było optymalnym powiększeniem :astronom: Poza tym, obserwowałem Veila (przed przyjazdem kolegów) z moim Ultrablockiem, Krzysztof Ś. odszukiwał mgiełki w Kasjopei (NGC, ale nie pamiętam które :fool: ). Oglądaliśmy M15 (kulkę), był plan na Ślimaka w Wodniku, ale łuna na południu + zachmurzenie nad horyzontem skutecznie ostudziły nasz zapał :lightning: Myślę, iż przy kolejnych obserwacjach zapolujemy naszym arsenałem na M42 - jak się zbieraliśmy do domu, Orion zaczął się wznosić ponad okoliczny las :yahoo: Ja również dziękuję za wspólne lookanko i do następnego :Astrobrać:

  10. Mam Syntę 254/1200 f/4,7 na dobsonie z kitowymi okularami, które chciałbym zastąpić czymś lepszym.

    Proszę o pomoc w określeniu docelowego zestawu okularów, dzięki którym będę mógł komfortowo prowadzić obserwacje DSów.

     

    Chciałbym zastąpić kitowe 10 i 25mm okularem Baader Hyperion 8-24mm Zoom. Co jeszcze wybrać, zakładając umiarkowany budżet (powiedzmy, docelowo wartość teleskopu, czyli jakieś 2000 zł).

    Za 2000 możesz sobie sprawić bardzo przyzwoity zestaw okularków :yes: Przede wszystkim można skorzystać z rynku wtórnego, czy też zrobić zakupy za oceanem :yes: Ja zacząłem wymianę okularków od Scoposa 30 do przeglądu nieba, można czasem znaleźć na giełdzie w rozsądnej cenie - nieoceniony do wyszukiwania DS-ów, może obraz nie jest ostry aż po sam brzeg, gdzie gwiazdki zamieniają się w komety, ale to rozsądny kompromis ceny do jakośći (Nagler 31 jest 5 razy droższy :o ). Następnie kupiłem ES-a 14 82* i jestem bardzo zadowolony z tego okularka: świetny obraz i duże pole widzenia, ostatnio byłem pod wrażeniem gdyż widziałem jednocześnie M81 i 82, po przeciwległych brzegach pola i były jasne i ostre! Wcześniej myślałem, że obydwie galaktyki można oglądać w okularach takich jak Scopos (ok. 30 mm) a tutaj bardzo miłe zaskoczenie przy ponad połowę mniejszej ogniskowej! Szczerze polecam! Do planet, Księżyca i kulek kupiłem (również na giełdzie) LVW8. W chwili obecnej czekam na ES 4.7 (z USA), zdaję sobie sprawę, iż okular z takim powerem będzie rzadziej używany, ale czasami LVW8 mi nie wystarcza, ma się ochotę obejrzeć większy obraz, dlatego po bardzo pozytywnych doświadczeniach z 14mm zamówiłem ten okular.

    Ceny w/w okularów kształtują się następująco:

    Scopos 30: ok. 430 zł nowy, 320-350 używka

    ES 14: ok. 800 zł nowy, 500-600 używka lub sprowadzany

    LVW8: ok. 830 zł nowy, ok. 600 zł używka

    ES 4.7: ok. 650 nowy, na giełdzie rzadko spotykany ( z USA połowę tańszy)

    Reasumując: przeglądaj giełdy astronomiczne, zapewne znajdziesz coś dla siebie :D Oczywiście, najlepiej by było, gdybyś mógł wcześniej popatrzeć przez okularki, zanim je kupisz, może jest jakaś grupa astromiłośników w Twojej okolicy?

    Pozdrawiam, Piotr

    • Lubię 1
  11. :szczerbaty:

    Pogoda też nie dopisuje...

     

    Na astrowypady jeżdżą nie tylko "dawcy" ale i "biorcy", tak więc, myślę, że każd(y/a) kulturaln(y/a), sympatyczn(y/a), i zainteresowan(y/a) "pasożyt/pasożytka" ;-) jest mile widzian(y/a) ;-) :friends:

    Pozdrawiam,

    Piotr-M. S.

     

    Pod Skryptem:

    @ angelscorpion: "...Każdy z nas od czegoś zaczynał, przecież człowiek nie rodzi się z teleskopem w ręku..."

    No niemożliwe! Ja tam się urodziłem z teleskopem i samolotem w łapkach :szczerbaty:

    Na serio: zaczynałem od telepa z szkieł od okularów +0,5 dioptrii starego okularu od mikroskopu i rur z tektury od podszewek, wiszącego na statywie z desek ze starego łóżka :yahoo: takie peerelovskie klymaty (AD 1985)

    Don Pedro, a może zaprezentujesz ów sprzęt na najbliższym zlocie? :szczerbaty:

  12. Spotykamy się w różnych grupach, zależy jak stoimy z czasem. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby ktoś do nas dołączył, z chęcią witamy nowych kolegów z astrobraci :friends: Każdy z nas od czegoś zaczynał, przecież człowiek nie rodzi się z teleskopem w ręku (a fajnie by było :szczerbaty: ), więc jak masz jak, to zapraszamy przy każdej nadarzającej się okazji :astronom:

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.