Oto efekt, krótkiego testu starego obiektywu jakim jest Carl Zeiss Sonnar 135/3.5 MC.
Obiektyw podłączony (bez adaptera) do Nikona D610 (FF).
Wrażenia - ogólnie jak za te pieniądze (ok 400 zł w bdb stanie) bardzo pozytywne. Po przymknięciu do 5.6 gwiazdki są całkiem ostre. Obiektyw mały i lekki co powoduje, że prowadzenie SWA jest praktycznie bezproblemowe. Aberracja przy tej przysłonie (@5.6) jak dla mnie jest całkowicie pomijalna.
Winieta na FF jest widoczna przez co trzeba dobrze planować kadr aby potem jak najmniej elementów usuwać. Myślę, że na DX (crop) ten problem by nie wystąpił.
Nie wiem jak ten obiektyw będzie się zachowywał przy zastosowaniu adaptera (M42 -> NikonF, EOS).
Ogólnie - polecam jako budżetowe szkiełko do szerszych kadrów.