Skocz do zawartości

grzezzz

Społeczność Astropolis
  • Postów

    16
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez grzezzz

  1. Tak jak pisali poprzednicy, okulary kitowe wypadają blado na tle nawet średniawych szkiełek z poza zestawu. Wspomniany Scopos 30mm to fajny wybór na pierwsze rozszerzenie zestawu. Wrażenie robi duże pole widzenia, ja osobiście wole jaśniejszy obraz, a taki właśnie daje ten okular. Poza tym dostajesz z nim na prawdę dobry obraz. Jak już było pisane warto też zakupić coś średnioogniskowego - tutaj mogę pochwalić Sky Watcher SWA 13mm. Świetny obraz i duże pole widzenia, wszystko co w nim oglądałem wyglądało świetnie, a jeśli mamy go przyrównać do syncianej 10-tki, to niebo a ziemia. Daje on już spore powiększenie (synta 8"), ale pole wciąż pozostaje szerokie. Tu chociażby Księżyc przy 100x powiększeniu mieszczący się cały w kadrze !
  2. Dokładnie szukaj `redukcja zakłóceń(długi czas naświetlania) w zakładce `funkcji indywidualnych` - mają być wyłączone. Zdjęcie będzie zapisywać się odrazu po wykonaniu. W przeciwnym razie trwa to prawodpodobnie tyle co czas ekspozycji, czyli zwykle dłuuuuugo : )
  3. Scopos to dobry wybór, sam zastanawiałem się nad zakupem biorąc pod uwagę SWANA 33mm, ale większość opinii była za tym pierwszym. Przejście z okularów kitowych to coś niesamowitego, tu przede wszystkim duże pole, po którym można się wręcz rozglądać : ).
  4. Warto zapoznać się z jakąś instrukcją i zaplanować, co będzie potrzebne. W internecie jest kilka przepisów na konstrukcje drewniane. Wiadomo, że część materiałów znajdziemy gdzieś w piwnicy. Wystarczy dokupić parę śrub i nakrętek i gotowe : ). Koszt okaże się bardzo mały. Ja wykonałem mój egzemplarz z kształtowników metalowych, to niestety już troszkę zakosztowało. Kierowałem się jednak tym, że wciąż za te pieniądze nie kupie niczego gotowego, co pozwoli na robienie początkujących fotek astronomicznych.
  5. Zagłębiałem ostatnio tajniki obróbki astrofotograficznej. Wynikiem tego jest jeszcze jedno podejście do zdjęcia wyżej. Jestem świadomy wszelkich niedoskonałości, ale efekt jest już całkiem przyzwoity, jak na możliwości podstawowego aparatu i napędu typu koziołek. Dorzucam też kręcone koziołkiem foto gwiazdozbioru Lwa z goszczącym w nim Marsem. Myślę, że ekspozycja nie więcej niż 10 min łącznie, Canon 550d, ISO 1600-3200. Nierówna walka będzie trwała dalej ! Prawdę mówiąc nie są to wybitne zdjęcia, ale polecam każdemu początkującemu, który nie ma możliwości zakupu montażu. To już mój chyba czwarty koziołek z rzędu, a zabawa cały czas jest tego warta : ).
  6. Dzięki wielkie, teraz już wiem jakie możliwości stoją za tą metodą. Czas się z nią zapoznać na dobre !
  7. Rozumiem. A czy większe ISO w astrofoto przekłąda się tylko i wyłącznie na większe szumy, czy zakłóca coś jeszcze ?
  8. Witajcie. Jako, że istnieje dział dla początkujących, pozwolę sobie zaprezentowanie zdjęcia. Obszar znany i lubiany - gwiazdozbiór Oriona na szeroko. Zdjęcie wykonane Canonem 550d na koziołku własnej domowej roboty. Parametry to : ekspozycje rzędu 30" - 1' - łącznie ok. 15min. ; ISO 3200 i ogniszkowa dokładnie 29mm. W wielkiej mieszaninie pikseli, szumu i wszelkiej maści wad coś tam się ujawnia. Kto dostrzeże coś ciekawego niech w ramach zachęty do dalszych działań pisze co widać : )
  9. Jak za miasto za daleko, to wyjścia nie ma. Jak mam względną pewność to pakuje sprzęt i za miasto, a jeśli nie to ... no właśnie ... Obserwacje z miasta to jeszcze nic straconego, to najwyżej połowa straty . DSy obserwować można, ale jak każdy już tu napisał, efektowność otrzymywanych obrazów jest na niskim poziomie. Niedawnym razem przy testowaniu nowego okularu skierowałem teleskop na M57. Obiekt - wiadomo - nie należy do tych jaśniejszych, a mimo to wyglądał aż nazbyt dobrze, "dziurka" w środku przyzwoicie widoczna. Podobnie sprawdzałem też M13 oraz M15. Gromady te wprawdzie trochę się różnią spektakularnością, ale zdawało się, że kuliste ogólnie nie wyglądały zbyt dobrze (obraz zbyt mocno blady). Takie rzeczy jak M31, niestety tylko jądro, czyli właściwie to nic. Poprzednicy mówili o gromadach otwartych i to jest dobre pole do ataku. Moje osobiste zdanie i doznanie jest takie, że gdy stoję pod domem z teleskopem, to mogę się spokojnie skupić na obserwacjach, bo wiele mi nie zaszkodzi ewentualna zmiana pogody, raz dwa i sprzęt jest w domu, nie denerwuję się, że straciłem dużo czasu na pakowanie i przejazd, no i docenia się każdą gwiazdkę, bo niewiele ich w polu widzenia .
  10. Pozwolę sobie odpowiedzieć, chociaż znawcą sprzętu nie jestem i też zbytniego porównania nie mam. Posiadam Vixena NLV 5mm i używam go w Syncie 8". Najogólniej mówiąc okular do planet i Księżyca nadaje się rewelacyjnie. Ostrość w całym polu robi wrażenie, więc można je wykorzystać w pełni i nie trzeba ciągle przesuwać rury za obiektem. Szczegóły na obiektach wyraźne i ostre, dobry kontrast. Komfort patrzenia również dobry, nie trzeba było się męczyć. Pole przyzwoite. Testowałem go też na obiektach głębokiego nieba, tu na przykład M57 i muszę powiedzieć, że w tym wypadku było cienko. Mocno ciemny obraz, to pewnie sprawa dużego powiększenia. Gwiazdy w tym okularze też dziwnym trafem nie są nazbyt punktowe. Jeśli nie miałeś wcześniej doczynienia z okularem z wyższej półki (niż kitowce) to będzie to dobry wybór. Mam w posiadaniu jeszcze Celestrona Omni 6mm i jeśli porównać oba to Vixen go miażdży.
  11. Nie wiem czy tak wolno, ale podaje linka do fajnego kalendarza ze strony DO do pobrania. Oczywiście jest to kalendarz zjawisk na 2012 rok. http://www.deltaoptical.pl/art/AstroKalendarz_2012.pdf
  12. Witajcie. Otóż z braku zainteresowanych wokół mnie osób tematem fotografii nieba, postanowiłem podzielić się wynikiem pierwszych testów mojego `koziołka`. Zdjęcie przedstawia fragment gwiazdozbioru Łabędzia wykonany z miasta, w bardzo niedogodnych warunkach - praktycznie pod latarnią uliczną. Światło uliczne dodatkowo potęgowała ciągła wilgoć w powietrzu. Ostrość, zły balans kolorów, gradient i słabe ustawienie na polarną dyskwalifikują to zdjęcie, jednak z testów jestem zadowolony. Tu chociażby lekko widoczna Ameryka Południowa bardzo mnie ucieszyła. Ekspozycje: 10x180-360s (łącznie ponad 35 min.) + flat i dark Ogniskowa: 85mm (Nikkor 55-200) W najbliższym czasie, gdy pozwoli pogoda, wybierać się będe za miasto, żeby zbierać trochę światła na przemyślanych już kadrach. Jeszcze kilka słów o koziołku... Wykonałem go wg. projektu ze strony astrofoto.pl , ale wprowadziłem pewne zmiany. Konstrukcja jest całkowicie z metalu (bardzo sztywna). Śledzenie tradycyjnie na krzyżu celowniczym. Napęd to silniczek elektryczny od wycieraczek samochodowych. Dorobiłem do tego `pilocik`, w którym użyłem przycisku od wkrętarki akumulatorowej , dzięki czemu mogę w miarę płynnie regulować obroty tego silniczka i tym samym popędzać teleskop za gwiazdą w celowniku (w zimę rączki można mieć w kieszeni ). Dołączyłem zdjęcie tej konstrukcji (proszę wstrzymać się od śmiechu ). Z pewnością wszelkie możliwe problemy związane z takim prowadzeniem staną mi na drodze, ale najbliższy (i ten dalszy tez) czas nie pozwoli na zakup montażu, więc będę kontynuował swoje działania w ramach dobrej zabawy. Sensownymi wynikami podzielę się na forum. Pozdrawiam !
  13. Właściwie to racja, światło błyskało cyklicznie, więc musiały to być latarnie morskie. Zresztą w linii prostej do linii brzegowej to chyba bliżej niż do Malborka Dołączam zdjęcie. Tak jak w poprzednim poście pisałem, jest to widok z Górki Chrobrego w stronę Malborka, widać Zamek Krzyżacki (mam nadzięję, że nie walę gafy).
  14. Na krańcach miastaElbląg w Parku Krajobrazowym Wysoczyzny Elbląskiej (a może jeszcze nie w parku) znajduje się zwana przez okolicznych `Górka Chrobrego`. Pewne źródło podaje, że jej wyskość wynosi 92 m n.p.m. . Można z niej dostrzec zamek krzyżacki w Malborku, albo elektrownię wiatrową koło Sztumu. Są to miejsca odległe po prostej linii o mniej więcej 35km. Obiekty te widocznę są dość wyraźnie. Oczywiście poza tym wspaniały widok na Elbląg to coś co wynagradza nam wspinaczkę . Kiedyś będąc tam w nocy zdawało mi się, że widać światła latarni morskiej gdzieś na brzegu Bałtyku. Ale gdzie dokładnie i czy wogóle na pewno to nie potwierdzam, tylko moje spekulacje. Chciałbym znaleźć zdjęcie, jeśli się uda - dodam.
  15. Ja proponuję, krótko i rzeczowo: P.L.A. Skrót można rozwinąć lokalnie: PoLskA, amerykancko: PoLish Astronomy, albo bardzo amerykancko: Polish Leaders of Astronomy. Szał
  16. Fotografia po lewej wg. mnie lepsza. Wyższy kontrast (bynajmniej tak to u mnie widać) dodaje wrażenie odrywania się mgławic od tła, chociaż z tego co mi wiadomo mówi się, że tło nie powinno być idealnie czarne. Do tego te niebieskie przesiane niebieskie gwiazdki ... rewelacja. Coś pięknego tak czy siak !
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.