Skocz do zawartości

sp3uca

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 125
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez sp3uca

  1. Mammatusy najczęściej towarzyszą chmurom burzowym, ale nie tylko. Czasem, chociaż rzadko, występują na cirrusie i moim zdaniem coś takiego widać na zdjęciach sp3uca. Nie przypominają na pierwszy rzut oka mammatusów, prawdopodobnie dlatego, że są widoczne dokładnie z dołu.

    Dla porównania moje zdjęcie mamma na cirrusie z 2008

     

    Wyglądają inaczej, ale gdyby na nie spojrzeć dokładnie z dołu, to prawdopodobnie wyglądałyby jak czerwone półprzezroczyste kółka na tle nieba.

     

    Możliwe. To trwało około 15 minut i tylko w tym małym fragmencie reszta nieba w zwykłych cirrusach. Wiał dość silny wiatr ze wschodu. Fotka z plaży koło Rowów.

     

    Tu trafiłem na podobne zjawisko i opis widoku i czasu jest podobny :

     

    http://www.network54.com/Forum/385606/thread/1253643764/1253721599/cirrus+mammatus

     

     

     

    Andrzej

     

  2.  

    Nie bo do meteorów to ogniskowe małe , np. 4mm i klatka 720x576. Jak znajdę gdzieś na dysku to wrzucę fragment.

     

    Andrzej

     

     

    No i znalazłem "zająca" na jednym ze starych nagrań. Przeważnie kasuję juz na starcie to co nie jest związane z meteorami ale jak ciekawsze zjawisko czasem zostawiam.

    Oto filmik. Widać np. w Virtualdub że błysk trwa 3 klatki 30-32. To nie jest promieniowanie bo cząstki jak wpadają w matrycę dają ostre poszarpane kształty w pikselach matrycy. Tu widać jeszcze trochę rozmycie ale to efekt mgły która tamtej nocy była. Widac że efekt jest zupełnie inny w porównaniu np. do flar Iridium czy innych sat na niskich orbitach.

     

    http://www.sp3uca.republika.pl/foto/M20140531.avi

     

    Andrzej

     

  3. W sensie 1-2 s taki satelita jest widoczny na filmie, tak? A nie powinien on się tutaj lekko rozmazać? No bo nawet sekunda to duża dla zwykłego satelity i ruch już widać. Na błysk promieniowania mi to nie wygląda, ale może jednak?

     

    Nie bo do meteorów to ogniskowe małe , np. 4mm i klatka 720x576. Jak znajdę gdzieś na dysku to wrzucę fragment.

     

    Andrzej

     

  4. Jeśli się myśli o możliwości rozwoju życia na tej planecie to trzeba wziąć pod uwagę typ widmowy gwiazdy. M1.5 nadal oznacza dość dużą szansę na rozbłyski.

     

    Może nie być źle. Duża masa większe jądro więc i (jeżeli jest) potężniejsze pole magnetyczne ochraniające atmosferę od wiatru, przeciwdziałając zdmuchiwaniu.

    Grubsza atmosfera chroni więc przed rozbłyskami w UV. Najgorzej z rentgenem - ale byc może to czynnik mutująco - ewolucyjny i żyjątka się uodporniły.

    Tak więc szanse są.

     

    Andrzej

  5. Tylko czym miała by być spowodowana rozbieżność pomiędzy rzeczywistym kolorem nieba, a zdjęciami, które do nas docierają?

    Ingerencja NASA w zdjęcia? Po co? Po za tym to chyba nie jest forum na takie rozważania :P

     

    Co do tego, że niebo na Marsie bywa także niebieskie chyba nie można mieć wątpliwości oglądając zdjęcia z misji marsjańskich, tylko że w zdjęciu z pierwszego posta bym nie grzebał, wg. mnie

     

    Wręcz przeciwnie. Osobiście mam nadzieję że to nie jest forum tylko o astrofoto i kupowaniu kamerek czy ASA....

    Temat był ogarnięty tu : http://www.forum.kosmonauta.net/index.php?topic=1041.0

     

    Andrzej

    • Lubię 1
  6. Są fora na których trzeba przeczytać kilkanascie postów lub pisac w specjalnym dziale żeby móc po okresie karencji o coś zapytac. Nie wierzę że ktoś , nawet początkujący, nie ma w sobie takiej pasji, o której wspomina zawsze (jak widzę takie wpisy), żeby nie móc usiąść i przekopać się przez dziesiątki takich pytań i setki odpowiedzi. Czy obecne czasy kształtują tylko pytaczy ? Nikt już nie korzysta z doświadczeń poprzedników ? Nikt nie czyta, po dziesięciokroć już udzielanych rad ?

     

    Andrzej

    • Lubię 2
  7. Nie zrozumiałem ... włamanie na forum ?

     

    attachicon.gif1.jpg

     

     

    Po prostu google sobie nie radzi. Oto poprawne tłumaczenie :

    "Montarze ASA mają wiele wad , ale nie jest to powód żeby wnioskowac o zwrot. Widziały gały co brały. Informacje że to drogii shit od innych nie są brane pod uwagę.

    Nie musisz go używać , ważne że go opiszesz. Miło będzie jeśli go polecisz i inni kupią"

     

    Andrzej

    edit: polubić można . Odpowiedzieć nie. Polubiłem i przetłumaczyłem. :rofl:

  8.  

    Dlaczego pesymistycznie?

    zjawisko, które obserwujemy jest rzeczywiście efektem tego ciekawego faktu.

     

    To oczywiste że nie mając możliwości bezpośredniego sprawdzenia trzeba ostroznie. Na "X" mieszkają istoty które wyewoluowały z bakterii beztlenowych i dla nich obserwowana Ziemia jest absolutnie zabójcza. No OK żartuję, ale poniewaz jestem po trochu zwolennikiem panspermii myśle że "inne" życie i cywilizacje mają DNA i są z białka. Nie wykluczam 1 na 1tys przypadków że będzie to krzemowa pasta lub coś oddychającego chlorem.(jak w K1999)

    Generalnie możemy sobie pospekulować i wszystko.

     

    Andrzej

  9. W zasadzie wskaźnik służy jako ew. szukacz. Czyli nie świeci non stop. Cały problem polega na tym że emiter zielonego pompowany jest przez czerwoną diodę laserową i jest bardzo czuły na obniżenia temperatury. Tak że laser przestaje "świecić" mimo sprawnych baterii. Przy kilku stopniach traci zupełnie zdolność emisji. Dlatego widziałem rozwiązań kilka podgrzewania go z zestawu grzałek do telepa.

    Co do zasilania to w każdym teraz jest przetwornica która wyciąga z bateryjek ile może aż do rozładowania (duża sprawnośc do 90% !) tak aby pompująca dioda miała stały prąd zasilania.

     

    Poważne sprzety przenośne zasilane są przeważnie z LI-Jon 18650 a diody mają spore radiatory, ponieważ do mocy powyżej 100mW wydziela sie juz sporo ciepła.

     

    Opisów w sieci jest sporo , łącznie z pokazem pomiarów faktycznej mocy świetlnej (nie mylić z mocą elektryczną) , oraz przeróbek zasilania i parametrów diód - np. na podanym wcześniej przezemnie linku który polecam jeszcze raz poczytać.

     

    Andrzej

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.