Nocny Marek

OK,teraz widzę,że nie mam Win Xp SP3 tylko SP2. :/ Czy w takim razie będzie inny pakiet?

Niestety nic nie działa, ani podmiana plików ani załadowanie całego pakietu

Email poszedł na PW

Jak w temacie. PROSZĘ O POMOC. Nie mogę otworzyć programu, od razu wyskakuje błąd i przymusowe zamknięcie. Gdzieś coś tam znalazłem,że niby są problemy na Win XP SP3 ale nie znalazłem rozwiązania. Proszę opiszcie mi dokładnie w czym jest problem jeśli wiecie. Z góry bardzo dziękuje.

WOW!!! Ten efekt 3D mnie lekko zmiażdżył Jak to zostało zrobione? Dwie foty z przeciwległych miejsc na Ziemi? Bardzo proszę o jak najwięcej szczegółów bo jestem w niezłym szoku. REWELACYJNE zdjęcie MarcinPC.

Ja uzyskałem takie zdjęcie, choć materiał mało ma informacji..

 

Ło Jezu! Katastrofa.

Jak to mawia młode pokolenie : "szału nie ma"

Nie mogłem przebić się przez jasne tło, by wyciągnąć zewnęrtzne struktury

Parametry: 80ED +ST8300 LRGB 6h

 

Jeżeli mnie wzrok nie myli to ta połyskująca na niebiesko gwiazdka to SN2011fe

Jestem w małym szoku, że supernowa nadal jest widoczna . No ale już znacznie ciemniejsza jest niż wtedy pół roku temu link link2

Super zdjęcie. Ile to będzie km?

 

Jak byś jeszcze zmniejszył zdjęcie do np. 1024x768 px i/lub wykadrował figurę w podobnym obszarze to by się świetnie prezentowało. Przy full HD musiałem się nieźle nakręcić rolką, a przy mniejszej rozdzielczości monitora to potrzebny już rower

Już poprawiłem. Odległość to 34km.

Też się dorzucę do widoków z Zielonej Góry (na DO nie chcecie wrzucić to tu wrzucę ). Fota figury Jezusa ze Świebodzina zrobiona z Zielonej Góry (ul.Chmielna 38) z dnia 16.02.2012. Obiektyw MTO 1000mm

Filmik totalnie wymiata, REWELACJA!!!

To fota ode mnie , sprzęt MTO-11CA plus stary barlow, wszystko na HEQ5 Pro i Nikon D80.

20 za dużo

Zoomu cyfrowego w ogóle nie powinieneś używać. Maksymalny zoom optyczny i to wszystko. Potem w komputerze możesz ewentualnie sobie "zbliżyć".

Kurcze, masz połowę mniej materiału niż ja, a masz o niebo lepsze zdjęcie :/ No niestety ja fociłem w najgorszych warunkach. Bardzo mi się podoba twoja fota. Wiosną jeszcze raz podejdę do tej galaktyki.

I racja Adamie zgadzam się w 100% że jest kwestia chęci i determinacji. Jednak kwestia kasy jest niezaprzeczalna (aby uzyskiwać takie obrazy jak Ty) i ta kwestia jest często znacznie trudniejsza niż chęci (przynajmniej w tym kraju). Bo to jest oczywiste, że np z kamerą Atika za 5 tys zrobię znacznie lepsze zdjęcia na moim sprzęcie niż Nikonem który obecnie mam. Tylko, że na Atika nie stać mnie od tak, sporo czasu musiałbym zbierać aby sobie na niego pozwolić.

Mam nadzieję, że nie rozumiesz mnie źle, bo uwielbiam Twoje zdjęcia i w ogóle ale .... tak jak pisałem TA kwestia ma decydujące znaczenie. Oczywiście nie neguje Twojego doświadczenia i umiejętności bo są duże.

Nie wiem czemu nie zgadzam się sam ze sobą, nie jeden kupił sprzęt który okazywał się za trudny dla niego i przesiadał się na coś łatwiejszego bądź wręcz całkiem odpuszczał sobie astrofotografię. I oczywiście i Ty jesteś astrofotografem z mega sprzętem i ja jestem z moim i ktoś inny tylko ze statywem i aparatem jest ale nie można postawić między nami znaków równości, bo różnicą jest kwestia kasy, a gdy mówimy o TAKIM sprzęcie jak twój to bardziej kwestia kasy niż chęci, determinacji, umiejętności ma znaczenie.

Nie zgadzam się z Wami do końca, bo gdybym miał taką kasę i obecne doświadczenie to kupiłbym taki sprzęt w ciemno (oczywiście miałbym obawę, że nie będę umiał i takie tam) i do niego zdobywał doświadczenie. Ktoś kogo przerasta dany sprzęt i zniechęca się to po prostu moim zdaniem ma za mało wytrwałości i wiary w siebie. Mam zasadę, że przecież Wy tak samo jak ja jesteście ludźmi , więc skoro Wy możecie "coś" wiedzieć, umieć to czemu ja bym nie mógł. Krok po kroku i się uda. To tak jak z nauką jazdy autem, lepiej na wyrost uczyć się na jakimś torze, kontrolowane poślizgi, krytyczne sytuacje itd niż mieć zwykły standardowy kurs w Szkole jazdy. Mimo, że ekstremalne sytuacje rzadko się zdarzają to zwykły kurs mnie do nich nie przygotuje, a ekstremalny full wypas kurs to zrobi. I naprawdę gadanie,w przypadku astrofotografii, że cena sprzętu (i zarazem jego jakość) nie mają znaczenia w stosunku do umiejętności to totalna bzdura. W zwykłej fotografii to prawda, ale nie w tej dziedzinie. Oczywiście wiem, że Adam ma duże doświadczenie itd. i na pewno to pomogło mu znacznie szybciej uzyskać kontrolę na takim sprzętem, ale gdybym w tej chwili miał taki sprzęt to też pomału bym go opanował, w końcu to nie fizyka kwantowa...

Jak zwykle i jak zawsze kwestia kasy. Gdyby mnie było stać na sprzęt w cenie domu to też byłbym "odważny" i focił bym z takiej ogniskowej.

Kurcze, jestem w szoku. Wychodzi na to, że być może nawet słabe obiekty przy krótkich czasach ale ogromnej ilości klatek można rejestrować. Oczywiście M31 nie jest ciemna ale na pojedynczej klatce praktycznie nic nie ma, więc ta zasada może działać także do znacznie słabszych (ciemniejszych) obiektów.

Wersja B-W z podciągniętą galaktyką

Dorobiłem trochę więcej materiału, przez co szumy są znacznie mniejsze . Niestety pojedynczych klatek nie udało mi się pociągnąć dłuższych.

To cud!

Heh, powiem więcej, Nikon nawet daje radę

Świetna fota. Surówka mnie rozczarowała prawie w ogóle nie widać mgławicy, niesamowite co robią potem te programy składające.

Powiększać wg. mnie nie trzeba i tak jak pisał kolega nie da rady otwornicą powiększyć już zrobiony otwór.