Skocz do zawartości

LornetkowyLamer

Społeczność Astropolis
  • Postów

    4
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez LornetkowyLamer

  1. Nie chcę się narzucać tym bardziej, że będę się poruszał z jeszcze dwiema lub trzema osobami - siostrą swojej drugiej połowy, jej chłopakiem i być może moją panną jak wyrwie się z objęć obowiązków. To już mały tłumek który przeszkodzi Ci w spokojnym wpatrywaniu się w niebo. Niemniej dzięki za propozycję i namiary na miejsce. Trwają konsultacje gdzie się ruszamy, jest jeszcze trochę czasu, oby tylko pogoda dopisała
  2. Proszę o poradę koleżanki i kolegów z Łodzi i bezpośrednich okolic: zdradźcie mi gdzie najlepiej udać się z lornetką i statywem aby mieć optymalne warunki do obserwacji dzisiaj wieczorem (17.03.2012 tak po 17:30) komety? Z mapy mam jakieś typy ale wolałbym nie "strzelać na ślepo" i kręcić się po opłotkach nerwowo wypatrując możliwie ciemnych okolic Ekscytacja tym większa, że to pierwszy obiekt po Jowiszu który będę planowo starał się zaobserwować od czasu zakupu lornetki - w moim przypadku powiedzenie o chmurach i pogodzie zaraz po zakupie sprzętu sprawdziło się co do joty - lornetka praktycznie leży cały czas w pokrowcu od dnia kupienia... Dzięki z góry za pomoc!
  3. No wiesz! Za sugerowanie fotografowi konieczności posiadania statywu to powinienem się chyba obrazić! Mam statyw, co więcej, kupiłem w zestawie z lornetką odpowiedni uchwyt aby wszystko ładnie grało. Nawet mapy mam przygotowane do druku, oprogramowanie również w trakcie opanowywania. Niestety jak patrzę za okno to jutro pewnie pozostanie mi podglądanie sąsiadek. Zobaczymy, może któraś z nich okaże się prawdziwą gwiazdą O fotografowaniu nieba na razie mowy nie ma, nie mam takich ambicji. Lornetkowanie ma być odskocznią od spozierania w wizjer aparatu. Swoją drogą znaczną część prac wykonuję Nikonem F6 - najlepszym i pewnie ostatnim aparatem analogowym jaki jest produkowany. Jeśli kiedykolwiek ruszę temat astrofotografii, to bez wątpienia zacznę od kliszy. Na razie jak pisałem - nauka patrzenia i jednocześnie odprężenie po intensywnych dniach. Powoli, bez pośpiechu, gwiazdy tyle wytrzymały bez portretowania przeze mnie, to jeszcze trochę mogą poczekać. Dzięki za miłe przyjęcie. Właśnie przeczytałem potwierdzenie, że kurier ponoć podąża w moim kierunku. Gdzie się zamawia czyste niebo na wieczór? Poproszę tak z godzinkę jutro po 21
  4. Witam wszystkich To mój pierwszy post na forum, chociaż czytam je od pewnego czasu dość dokładnie przynajmniej w zakresie interesujących mnie tematów: pierwsza lornetka - jaka, za ile, co widać, czego nie widać i dlaczego? Dzięki waszym wpisom znalazłem odpowiedź na praktycznie wszystkie pytania jakie mogły mi się nasunąć i dokonałem wyboru, a nawet zakupu. Stałem się włascicielem (chyba szczęśliwym-czekam na paczkę) Nikona 10x50 EX CF. Dwa słowa o mnie i skąd zainteresowanie tematem tego co nad głową nam mruga. Mam już swoje trzydzieści latek z (całkiem konkretnym) okładem, zajmuję się zawodowo fotografią reportażową, a dokładnie reportażami podróżniczymi. W związku ze swoimo foto-wyjazdami (podobno takie rzeczy określa się mianem "projektów" aby mądrzej brzmiało ) trafiłem na Saharę. Nie potrafię opisać słowami wrażenia jakie robi nocne niebo w miejscu tak odległym od najbliższej latarni ulicznej, że zapomina się o całym świecie. Można powiedzieć, że "zmarnowałem" dwie noce leżąc na dachu samochodu i patrząc przed siebie. Pewnie doskonale znacie uczucie zanurzenia w gwiazdach. Mnie to wtedy spotkało po raz pierwszy i trzyma do dzisiaj. Być może dlatego, że obie noce byłem sam, co dodatkowo potęgowało wrażenie oddzielenia od cywilizacji? Nie wiem kiedy teraz trafię w tak dogodne miejsce do "podróży między gwiazdy", chcę być jednak do niej lepiej przygotowanym. Stąd pomysł aby wyposażyć się w odpowiedni osprzęt optyczny. I tutaj wkraczacie wy ze swoimi poradami i uwagami które skrupulatnie zbierałem robiąc notatki przez kilka dni. Gdy już dowiedziałem się co chcę, za ile i po co wybór był łatwy - Nikonem od lat fotografuję, ufam jakości oferowanej przez szkła tej firmy i mam nadzieję, że nie zawiodę się i tym razem. Pierwsza moja myśl - chyba naturalna u nowicjusza - kupię sobie teleskop. Na szczęście moja powściągliwość przy wydawaniu pieniędzy i wasze porady na forum uratowały mój budżet świąteczny Być może kiedyś kupię coś większego ale zanim to nastąpi będę się skupiał na nauce patrzenia. Wiem, jak jest to ważne w fotografii. Zakładam, że w przypadku patrzenia w niebo jest dokładnie tak samo: aby zobaczyć (i uchwycić na zdjęciu), trzeba umieć patrzyć, a posiadany sprzęt to sprawa całkiem wtórna. Kończę bo się rozpisałem, a pewnie macie ciekawsze rzeczy do czytania Postaram się dać znać jak wyglądają pierwsze wrażenia całkiem początkującego posiadacza lornetki (nigdy żadnej nie miałem, nawet zabawkowej, w sumie nie wiem dlaczego).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.