![](https://astropolis.pl/uploads/monthly_2017_06/wenus.jpg.7c8a073905b213ca41de2bb4e681c44a.jpg)
JaLe
-
Postów
6 823 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez JaLe
-
-
Wracając do opisu funkcji przycisków w pilocie (a właściwie jej braku), to czy Ktoś wie jak/którym przyciskiem uruchamia się funkcję guid ?
-
Paweł ja po prostu, aż się boję co Ty na tym przyszłym montażu, chcesz za działo powiesić
-
Ponieważ trafiłem na zdjęcie qubanosa ostanowiłem porównać zamocowanie silniczków krokowych w montażach HEQ5 i EQ 6.
W HEQ5 wygląda to tak:
Jak widać dostęp jest stosunkowo prosty, widać też przekładnie.
W EQ6 ze względu na obudowę, szczegóły można dojrzeć tylko od strony wewnętrznej.
Biorąc jednak pod uwagę ułożenie, wnioskuję że tak samo rozwiązano sposób przeniesienia napędu, a zarazem konstrukcji przekładni. Na zdjęciu widać też, iż przewidziano możliwość kasacji luzów na przekładni, dzięki możliwości przesunięcia/dosunięcia silnika.
-
Wydaje mi się że 120" to całkiem sporo biorąc pod uwagę takie sobie ustawienie na GP i położenie M5 na południowym niebie. Podkreślam, że to jedne z pierwszych moich zdjęć na tym montażu i z tego co sprawdzałem napęd troszkę spieszył (być może to wina napięcia z akumulatora 13V/niby w normie), dryf odbywał się głównie w osi De, która była przecież nieruchomo i właśnie na karb słabego ustawienia na GP zrzucam ten wynik.
-
Jeżeli chodzi o prowadzenie, to do tej pory wykonałem zbyt mało prób, by były miarodajne, jednak z ogniskową 600 mm uzyskiwałem nieporuszone gwiazdki z czasem do 120".
Przykład M5:
mam jeszcze uwagę co do działania dźwigienek blokujących sprzęgła w osiach Ra i De, otóż są troszkę zbyt mało "elastyczne" czyli jest moment gdzie nagle blokują (w EQ5 ten punkt był jak gdyby łatwiejszy do wyłapania
).
-
Jale, wymontowałem ten pierścień z diodą z montażu i wygląda dokładnie tak, jak na rysunku, który wrzuciłem kilka postów wyżej
- Jak znam życie pewnie chinolom diody się pomyliły i puścili partię montaży z za mocnym podświetlaniem
Rozmawiałem jeszcze z kimś na zlocie w Roztokach, kto też tak jasno świecącą diodę w moncie, nie wiem nawet czy to nie EQ6 sumasa
Pewnie dali co mieli
Podkreślam, że u mnie światełko jest rozkoszą dla oka
nie ma mowy o tym , by przeszkadzało
-
Jale, co z tego, że widzę piękną siatkę jak poza nią jest tylko czerwone tło, tak jaskrawe, jakbym sobie czerwoną latarką po oczach świecił
Mnie nie przeszkadza, to że ta dioda jest pośrodku tylko to, że mi wali po gałach niemiłosiernie. Nie wiem, może spróbuję z częściowym zamalowaniem tej diody
To chyba masz źle umieszczoną tę diodę
U mnie jest przyjemne, nawet nie czerwone, ale wpadające w matowy róż tło i na pewno nie daje po oczach. Gwiazdki widać idealnie. Jeżeli chciałbym się już do czegoś przyczepić to linie mogłyby być cieńsze oraz zaznaczone kąty, no i celownik na Biegunowa znacznie mniejszy.
-
To ja może parę minusów dodam:
W moim montażu (ponoć są jeszcze takie egzemplarze) podświetlenie lunetki biegunowej jest do d..py - dioda, która miała podświetlać siatkę, robi to tak skutecznie że oprócz rzeczonej siatki nic więcej nie widać
Oryginalnie jest umieszczona w osi optycznej lunetki biegunowej na takim pancernym wsporniku, który ma chyba z 5mm grubości, chcę wyciąć ten wsporniczek i przykleić diodę bezpośrednio do pierścienia, żeby oświetlała obiektyw pod kątem.
Drugi babol moim zdaniem to podstawka na okulary - są tylko dwa gniazda na okulary 2" - powinni byli zrobić wszystkie dwucalowe. Pewnie byłoby 4-5 gniazd zamiast 7, ale były by o wiele uniwersalniejsze i dodać jakieś plastikowe wkładki dla standardu 1 1/4"
Całkowicie nie zgadzam się z Tobą, gdyż właśnie z boku podświetlałem lunetkę w EQ 5 w efekcie powstawał cień zniekształcający siatkę. Rozwiązanie podświetlania w EQ6 jeżeli nie wzorcowe jest bardzo dobre !
-
Obawiam się że głajdowanie z pręta przeciwwagi będzie ryzykowne. Radzę pomyśleć o jakimś dovetalu.
Taką opcję też biorę pod uwagę, ale dopiero gdy te z dovetailem na pręcie nie przyniesie oczekiwanych skutków.
Zamocowanie lunety guidującej na pręcie przeciwwagi oczywiście zmniejszy ciężar całego sprzętu dźwiganego przez montaż, a tego nie należy lekceważyć w momencie gdy chce się powiesić na EQ 6 sporego Newtona
-
HEQ5 obciązone MT800 i Makiem 90/1250 wymagało oprócz dwóch oryginalnych przeciwwag (2x5,2kg) dodatkowej z Vixena akurat przy czym jeszcze przydałaby się jedna
Ważne jak to wszystko będzie działać z guidingiem ? (czy nie pręt przeciwwagi będzie wystarczająco sztywny ? )
A to dopiero sprawdzę jak będę miał cały sprzęt skompletowany (mam nadzieję, ze do końca lipca
)
-
Niedawno stałem sie posiadaczem montażu paralaktycznego firmy Sky-Watcher EQ-6 SynTrek wersja bez GoTo. Niektóre dane producenta można znaleźć na stronie DO
W kolejnych odsłonach postaram się przedstawić efekty moich spostrzeżeń dotyczących tego sprzętu do astrofotografii. Ponieważ byłem w posiadaniu montażu EQ5 (również firmy SW), więc pokuszę się też o małe porównanie.
Moje pierwsze spostrzeżenia dotyczą wagi montażu, o ile EQ 5 może stanowić przykład świetnego montażu, który będzie szczycił się swoją mobilnością to w przypadku EQ6 sprawa staje się już kontrowersyjna.
Bestia waży sporo, ale jest też całkiem stabilna i wydaje mi się, że spełni moje oczekiwania dotyczące sprzętu stacjonarnego w małym przydomowym obserwatorium. Póki co muszę jednak przyłożyć się i dźwigać te ciężary do miejsca obserwacji
-----------------------------------------------------------------------------------------------
1. Transport - wliczony w cenę teleskopu firmą kurierską, paczki dostarczono w ciągu 24 h, oczywiście można sprawdzić zawartość i rozliczyć się na miejscu z dostawcą
Montaż dostarczono w dwóch paczkach, osobno trójnóg i głowicę.
2. Wyposażenie:
- podświetlana lunetka biegunowa (bardzo wyraźna z zaznaczonymi okolicami GP, dzięki czemu można bez znajomości godziny i daty ustawić montaż na Gwiazdę Polarną )
- instrukcja obsługi montażu i instrukcja obsługi pilota
- dovetail
- obciążniki do przeciwwagi 2x 5 kg
- kabelek zasilający z końcówką umożliwiająca podłączenie do wy zapalniczki w samochodzie
- kabelek umożliwiający połączenie z guiderem
- podświetlany pilot manualny:
i tutaj pojawia się pewien problem z kombinacją klawiszy, gdyż w instrukcji nie opisano np trybu przechodzenia do prędkości X 800, nie jest to wina sklepu, gdyż brak również takiego opisu w oryginalnej angielskiej wersji co prawda udało mi się uruchomić tę czynność, ale jak do tej pory nie jestem pewien co do kombinacji klawiszy, gdyż nie zawsze wypróbowana prze ze mnie działa :?
-------------------------------------------------------------------------------------------------------
Kilka uwag na temat poszczególnych części:
1. mocowanie dovetaila wykonane na dwie śruby - przygotowane pod spore obciążenie, wykonane zostało tak, że można sam montaż przeprowadzić sprawnie i precyzyjnie
2. pręt przeciwwagi - o mniejszym przekroju niż ten w EQ5, spowodowane jest to praktyczną funkcją chowania go we wnętrzu wału De, przystosowany do obciążenie 10 kg. Czy podoła umieszczeniu na nim guidera ? Na pewno sprawdzę 8)
3. półeczka na okulary, jednocześnie stanowiąca usztywnienie trójnogu (raczej spełnia tę pierwszą funkcję 8) ) powinna pomieścić 5 okularów 1.25" i 2 okulary 2"
4. nogi montażu - wykonane ze stali nierdzewnej - sprawiają wrażenie bardzo solidnych. Bardzo podoba mi się widoczna na zdjęciu blokada, działa naprawdę dobrze (mocna i praktyczna w użyciu)
ciąg dalszy nastąpi
-
-
Gratulacje.
Szczególne uznania za wyciąg
Do obicia tubusu zastosowałeś obłogę ?
-
Jeszcze raz ustosunkuje się Hansie do Twojej wypowiedzi, gdyż przeglądam sobie forum na innym LCD.
U mnie po prostu jądro nie jest przepalone, gdyż obrabiam pod swój LCD, ale teraz widzę że na takim jasnym jest, czyli miałeś rację.
Póki co będę jednak produkował takie niedoskonałe zdjęcia - dopóki mój panel mi nie padnie
-
W przypadku gdy chce się pokazać jak najwięcej, zawsze istnieje ryzyko, że zdjęcie będzie mocno potraktowane.
I ja oczywiście to ryzyko podejmuje z konsekwencjami. Być może kiedyś to się zmieni
a jakie były czasy poj. eksp. ? W sumie to jest zdecydowanei lepiej niż z tym guide..... Troszkę szum wyłazi, ale mało materiału pewnie uzbierałeś. Napisz też jakieś swoje wrażenie o montażu, ludzie na forum z chęcią poczytają o różnicach pomiędzy EQ5 a EQ6. No i teraz chyba by trzeba jakąś większą rurkę powiesić na tym montazuZacząłem pisać coś na kształt recenzji, po zebraniu większej ilości informacji opublikuję również na AF. Póki co początek jest tutaj
-
Uważąm Maksiu, żę zdjęcie jest ma +5
-
-
Heniu, świetny ten Twój ostatni Dumbell
Ja do tego wątku dołoże moją skromną M92
15'/800 , Orion 80 ED + SW EQ6 bez guidowania.
-
Ja staram sie jeszcze prognozy ICM skonfrontować z NOAA:
http://saturn.unibe.ch/rsbern/noaa/dw/real...ent/n1bcurr.jpg
-
Na razie nie chcę opisywać EQ 6, ale na pewno po pewnym czasie zacznę tworzyć coś na kształt recenzji
Postaram się wykonać też pomiar PE.
Pierwsze wrażenia są jednak pozytywne
Wykonywałem różne ekspozycje od 80 do 120 " zrobiłem też 165", ale ta była już poruszona.
Biorąc jednak pod uwagę położenie M5 i ogniskową nie jest najgorzej, oczywiście mam zamiar iść w kierunku większego Newtona (właśnie go buduję
i guidingu)
Co do prezentowanego zdjęcia to wiem na pewno, że miałem niedokładnie ustawiony montaż na GP. Sądzę, że przy odpowiednim ustawieniu EQ6 pociągnie znacznie dłuższe ekspozycje z tą ogniskową.
-
Jeśli chodzi o kolizję, oczywiście jest takie ustawienie ED80, które wraz z aparatem będzie zahaczać o statyw. Jest to prawa strona rejonu około biegunowego (patrząc twarzą na GP). Z chwilą zbliżania się fotografowanych obiektów do zenitu problem znika. Tak naprawdę trzeba chwilę zaczekać na górowanie fotografowanego rejonu.
Dziękuję za odpowiedź.
-
Orion 80 ED + Canon 350 D
Prowadzenie bez guidowania na SW EQ6
14'/800
-
Sprzedany.
-
JaLe - problemów nie dostrzegam, wobec faktu, iż ciężar celownicy (w sposób właściwy) równoważy ciężar astrokamery. Szczególnie podkreślam, że SPOSÓB WŁAŚCIWY ponieważ tak naprawdę musi istnieć niewielka "nadwaga" lewego ramienia jeśli głowica przechylona jest w lewo od południka lokalnego - podobnie sprawa się ma jeśli chodzi o prawą stronę od południka - wówczas lekko przeważamy prawe ramię. I to wszystko
To akurat jest logiczne
Natomiast bardziej interesuje mnie czy nie dochodziło do kolizji którejś z lunet ze statywem ?
Czy możliwe jest ustawienie na dowolny obiekt bez spowodowania takiej kolizji ? Czyli mam na myśli kinematykę całego zestawu
SW EQ 6 Syn Trek
w Dyskusje o astrofotografii
Opublikowano
Oczywiście chodzi o przejście w stan w którym EQ 6 poddaje się takiej funkcji sterowania/korygowania, np. przez ST4 lub z laptopa.
Nigdzie nie mogę trafić na opis takiej funkcji, możliwe, że uruchamia się ją właśnie przyciskiem w/w pilocie, tylko czy na pewno![:rolleyes:](https://astropolis.pl/uploads/emoticons/default_rolleyes.gif)