Skocz do zawartości

megrez23

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 349
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez megrez23

  1. 11.11.2022.

     

    Kolejna obserwacja w czasie której widoczne już były Sinus Sabaeus oraz Sinus Meridiani jako wyraźnie ciemniejszy obszar na powierzchni Marsa. Trochę dalej Margaritifer Sinus oraz Aurorae Sinus. Najlepiej w czasie obserwacji był widoczny kompleks Mare Acidalium.

     

    Ty razem udało się również zastosować Fujiyama HD-OR 4 mm, co dało 225 krotne powiększenie. Muszę przyznać, że można było dostrzec w chwilach wolnych od turbulencji delikatne pojaśnienia w głębi tarczy Planety, jakby odcienie ceglanego koloru, a sam Mars przypominał tego z niektórych fotografii. No cóż, im lepsze warunki tym bardziej ED 120 mnie pozytywnie zaskakuje.

     

    m.PNG.75eb315d80e09e2e173ae5e3215caf44.PNG

     

    Przechwytywanie.PNG.12c2ff65cac321d7c2cef631400d013c.PNG

     

    Pozdrawiam Jarek

     

    • Lubię 5
  2. 11.11.2022

     

    Udało się dzisiaj przez wzrostem zamglenia. Przed szkicem przy brzegu Jowisza były widoczne Io oraz Europa, które "nagle" zniknęły za jego tarczą. Najważniejsze, że mogłem dostrzec "wąsiska", które wyszły z północnego pasa równikowego.

     

    jowisz.PNG.a4d86be702a10d0045c2bfd8a10c1251.PNG

     

    Pozdrawiam Jarek

    • Lubię 5
  3. 09.11.2022.

     

    Tym razem mgła i trochę lepszy seeing niż poprzednio. Na tarczy Marsa zaczynają pokazywać się znane i rozpoznawalne obszary. Na północy bez wątpienia Mare Acidalium stanowiące na szkicu jedną całość z Niliacus Lacus. Bardziej na południe Mare Erythraeum, a wzdłuż równika Aurorae Sinus oraz Margaritifer Sinus. Przy terminatorze majacząca Sinus Meridiani.

     

    m.PNG.2a7551a83fae5e52eec7b0b76fd37cb5.PNG

     

    Przechwytywanie.PNG.4fe70d19f319d6ac1b87cc4f88f60e73.PNG

     

    Pozdrawiam Jarek

     

    • Lubię 3
  4. 06.11.2022.

     

    Poniżej szkic wykonany przy bardzo niestabilnych warunkach, jakże dobrze znanym wśród obserwatorów planet. Przejściowe zachmurzenie na przemian z niemal krystalicznym niebem, a do tego typowy seeing.

     

    Co było widać? Błyszczący biegun północny, Mare Acidalium, zlane w jedną całość Mare Erythraeum z Margaritifer Sinus oraz trochę nieregularne pojaśnienie na południu. Może w ten obraz wtapiało się jeszcze malowniczo Sinus Lacus? Trudno stwierdzić.

     

    Gdybym był astro-świeżakiem od razu poszedłbym w większą aperturę, bo przecież większy może więcej. Na szczęście pamiętam wiele lat wstecz kiedy walczyłem 8-10 calowymi Newtonami, czy też mniejszymi MAK-ami z planetami i tak, naprawdę ciężko było, czy też jak kto woli rzadko uzyskać obrazy, które by potwierdzały przewagę jednych nad drugimi w tejże materii. Generalnie jest trudno zobaczyć jakieś szczegóły. Nie spodziewam zresztą szału w czasie tej opozycji. Średnica Planety w czasie największego zbliżenia o ile dobrze pamiętam wyniesie 17,1". Trzeba zarzucić wędkę i cierpliwie czekać, może następnym razem zamiast płotki złapie się szczupak. To chyba na tyle tym razem.

     

    m.PNG.d75e8665cf65f63e3c57e47a12bef46a.PNG

     

    Przechwytywanie.PNG.1feda2b457e063de87f58cac5809d0ab.PNG

     

    Pozdrawiam Jarek

     

     

    • Lubię 6
  5. 11 minut temu, mkowalik napisał:

     

    Sugestie, że "zobaczył", bo miał "markowe" APO po prostu nie są prawdą. Jeszcze ktoś przeczyta i uwierzy. O jakości obrazu decydują warunki pogodowe, średnica instrumentu, jakość optyki oraz dyfrakcja na nim a nie to, "że jest APO". Wiem, że czepiam się, ale może chociaż jedną duszę uchornię przed ślepą wiarą w moc soczewki :-).

     

    Sorry za kolejny off top. Mnie do mocy Newtona nie musisz przekonywać :original:Masz już jedną duszę.

     

    Pozdrawiam Jarek 

  6. 25 minut temu, mkowalik napisał:

     

    Oj tam oj tam, poczekamy (aż skończę składać) planetarnego 8" Newtona F9 i zobaczymy. Rok temu LZOS sromotnie poległ na Saturnie w bliźniaczym planeciaku i obawiam się, że z Marsem będzie podobnie :-)

    Po co przenosisz temat "moja, mojasza, twojsza" na Astropolis? Wystarczy dyskusja na Astomaniaku.

     

    Pozdrawiam Jarek 

    • Lubię 1
  7. „Zawsze kiedy spoglądam przez teleskop na Czerwoną Planetę zastanawiam się czymże są widoczne na jej powierzchni rozmaitych kształtów i wielkości liczne ciemniejsze obszary. 

     

    Czy są to morza i zatoki krystalicznej wody pełne różnorodnych gigantycznych stworzeń, rozlane na obszarze monstrualnej ceglanej pustyni smaganej bezlitośnie lodowatym wiatrem?    

       

    Czy może stanowią one jednak lądy pokryte bujną roślinnością w której znajdują schronienie niezliczone gatunki ptactwa, jadowitych gadów oraz żądnych krwi drapieżników? Byłyby one wtedy, jak kontynenty skąpane w bezmiarze rdzawego budzącego niepokój oceanu.

     

    Niektórzy badacze nawet twierdzą, że zaobserwowali na Marsie kanały* irygacyjne biegnące prostymi liniami od stref biegunowych będących bez wątpienia magazynami zamrożonej wody w kierunku tychże oaz marsjańskiego życia.   Stanowić to może podstawy, aby przypuszczać że na sąsiedniej Planecie zamieszkuje zaawansowana cywilizacja być może na tyle, żeby pomóc nam rozwiązać najważniejsze problemy. A co jeśli okaże się wroga i nienawistna? Któż dzisiaj zna odpowiedzi na tak frapujące pytania?                                                                                                                                                              

    Drugą, jakże nieliczną grupę naukowców stanowią bardziej sceptycznie nastawieni do istnienia tak zaawansowanego systemu nawadniania obszarów równikowych. Owi niedowiarkowie twierdzą naiwnie, iż owe struktury są jedynie złudzeniem optycznym, któremu rzekomo mieliby ulegać ziemscy obserwatorzy.      

                                          

    Może w niedalekiej przyszłości ludzkość oderwie się od Ziemi wysyłając w kierunku Marsa statki powietrzne pełne instrumentów do badania jego powierzchni i istniejących tam form życia. Dzisiaj możemy jedynie spoglądać z zaciekawieniem przez nasze lunety w jego kierunku zastanawiając się nad odpowiedzią.”

    A.D.1822

     

    *Pierwszą osobą, która użyła słowa kanał, aby opisać cechy morfologii Marsa, był Angelo Secchi, który w roku 1858 dostrzegł spore struktury na powierzchni planety. Jednak Secchi nie dostrzegł żadnych prostych linii.  

     

    Dopiero doniesienia włoskiego astronoma Giovanniego Schiaparellego o zaobserwowaniu prostych linii na powierzchni Czerwonej Planety podczas opozycji Marsa w roku 1877 wywołały dyskusję na ten temat wśród astronomów. Schiaparelli nazwał proste linie słowem canale (liczba mnoga canali), które mogło oznaczać sztuczne kanały albo dukty wodne, czy też kanały w znaczeniu przejścia lub połączenia między dwoma punktami.

     

    Niektórzy naukowcy doszli do wniosku, że proste linie muszą być dziełem istot inteligentnych. Według tych badaczy hipotetycznie Marsjanie mieli budować kanały, aby nawodnić równikowe obszary swojej planety. Jednym z najznamienitszych propagatorów tej idei był Percival Lowell.

    • Lubię 6
    • Dziękuję 1
  8. 01.11.2022.

     

    Kolejny balkonowy Jowisz. Pomimo nie najlepszych warunków dosyć dobrze widoczne pasy i strefy. Widok w okularze oczywiście przewyższa ten na papierze. Cóż bez owali i tak przyjemny widok.

     

    jow.PNG.ac410547546da2675fef51780fe6af91.PNG

     

    Pozdrawiam Jarek

    • Lubię 2
  9. 01.11.2022.

     

    Zapowiadało się mało obiecująco, obraz drgał i falował uniemożliwiając dostrzeżenie czegokolwiek, ale po pierwszej wszystko zaczęło się uspokajać tak, że mogłem nawet korzystać z okularu Fujiyama HD-OR 4 mm (x225). Ostatecznie jednak obserwowałem i rysowałem korzystając z Baader Genuine Ortho 5 mm (x180), ponieważ większe powiększenie nie wnosiło nic nowego w czasie obserwacji oprócz większej wrażliwości na niestabilność atmosfery.

     

    Na poniższym szkicu na południu widoczne ukośne pasmo to Mare Sirenum, w rejonie bieguna północnego wyraźne jaśniejszy obszar spowity szronem. Wspomnę jeszcze, że na północy mamy marsjańską wiosnę, a na południowej półkuli jesień.

     

    Niestety widoki Marsa nie są takie jak te na szkicach, które możemy spotkać przeglądając serwis Pochmurne Noce, ale dla mnie jest już magia w okularze.

     

    CM 146°

     

    mars.PNG.0a7c5c98fdde5f28f66b7d2ded1a934e.PNG

     

    cm146.PNG.c6c5361199db5bcf775c74992afbbc81.PNG

     

    Pozdrawiam Jarek

     

    • Lubię 5
  10. 9/11 października 2022.

     

    Tak mniej więcej wyglądał Jowisz w Baader Genuine Ortho 9 mm (x100) przy słabym seeingu.

     

    j1_1.png.aef7145346f8da4ba062a17afa5bfa9e.png

     

    Poniżej szkic prawie tego samego "obszaru" (rys.  powyżej) w dużo lepszych warunkach z 11-ego października 2022.  W zasadzie to najlepszy widok jaki pamiętam tej Planety, a już na pewno z mojego balkonu. Komfort obserwacji dodatkowo podnosi prowadzenie montażu.  Widok w stu procentach satysfakcjonujący, szkoda że tak rzadko można trafić na dobre warunki.

     

    j2_2.png.ef69c5722fb732323e665ee9517c2549.png

     

    Pozdrawiam

     

    Jarek

     

     

    • Lubię 9
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.