Skocz do zawartości

kazoman

Społeczność Astropolis
  • Postów

    495
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kazoman

  1. Na marginesie wspomne, ze Trzemeszno jest +- 80km od Bydgoszczy, 70 km od Poznania i 15 km od Gniezna. Dojazd jest dosc prosty a na miejscu sa az 2 hotele (2 i 3 gwiazdkowe).
  2. Wraz z astronomem baltazarem postanowilismy zorganizowac ognisko astronomiczne. Termin jest caly czas ruchomy. Najpewniej bedzie to jakis weekendowy termin po zakonczeniu roku szkolnego (tak by uczniowie nic nie stracili z edukacji ). Licze na to , ze bedzie to 2 moze 3 weekendowy termin od rozpoczecia wakacji. Wiadomo, ze pogoda bedzie tu czynnikiem popychajacym termin ... Jest to pierwsze takie ognisko jakie organizujemy i uprzejmie prosimy o wskazowki ktore moga nam pomoc w organizacji tego astronomicznego ogniska. Rzecz jasna prosimy zainteresowanych o zawarcie glosu, podpowiedzi i jesli zdecydujecie sie przybyc to przywiezienie sprzetu ... ognisko to tylko wstep do obserwacji Bedzie z nami tez zaproszony laureat (laureaci) trzemeszenskiego konkursu astronomicznego. Pozdrawiam
  3. A czy bino z takich 2x 100` bedzie powodowalo zeza? Ps oczywiscie jesli ktos chce sie pozbyc starych i slabych neglerkow to chetnie od niego odkupie w gescie dobrej woli ... no bo po co mu te zabytki
  4. Do samego powerkitingu starczy nawet sprzet o niewielkich rozmiarach (latawiec akrobacyjny 150cm) ktory jest w stanie podniesc osobe o wadze 40kg(moj brat) przy wiekszym podmuchu lub ciagnac za soba osobe na desce (tu juz kogos o wadze nawet 70kg). Oczywiscie wiadomo, ze takie idealne war. powietrzne trafiaja sie jak seeing 10/10 i na dodatek sa zwykle nadmorskie. W celu zwiekszenia swoich szans na frajde trzeba miec wiekszy sprzet (skad my to znamy ), tutaj juz wkraczaja latawce komorowe ktore sa niezwykle lekkie i maja przy tym spore rozmiary(na dodatek sa trwalsze od sztywnych konstrukcji v i sa pozbawione lamliwych elementow). Po zwinieciu takiego komorowego latawca wkladamy go do plecaczka i idziemy z nim gdzie chcemy. W Polsce nie ma gdzie uprawiac jazde na ,,lazikach,, wiec zostaje nam podskakiwanie i jazda na deskach(oczywiscie specjalnie przystosowanych). Wiekszosc czasu spedza sie na akrobatyce samej lotni i to jest zwykle najbardziej widowiskowe. Ps: chodzilo mi o Radsails Eolo 2,4m a nie 1,8m Ps2: Takie podskoki to wcale nie sztuka ... sztuka jest ustac i panowac nad sprzetem ... PS3: Jesli to kogos zainteresuje to tutaj jest dobry poradnik o powerkitingu http://www.powerkiteforum.com/viewthread.php?tid=1985
  5. Czy ktos z forum ma doswiadczenie w power kitingu lub lataniu latawcami akrobatycznymi? Juz od ladnych 7 lat mam latawiec akrobatyczny o rozpietosci skrzydel okolo 150cm(kupiony dla zabawy nad morzem okazal sie dosc dobrym sprzetem do ,,latawcowania wyczynowego,,). Mam juz troszke wprawy w pilotowaniu tego badz co badz niebezpiecznego dla otoczenia latawca i chce przejsc na cos wiekszego ale z klasy latawcow wielokomorowych. Myslalem o ,,Radsails Eolo 1,8m,,. Co o tym sadzicie?
  6. kazoman

    M13

    SUPER! Nareszcie moja ulubiona gromadka ! Poprostu Pieknie!
  7. Odpowiedz na pytanie : Ps: Wesolych Swiat !!!
  8. Pytanie: Co to jest? Odpowiedz: .... (za jednego posta)
  9. Sorka .... takie przeslowienie. Chodzilo mi o to , ze prowadzi teleskop jak paralaktyczna. Bo fotki faktycznie nie przebijaja tych z rasowego EQ6. Choc to kwestia wprawy i sprzetu focacego. Niestety astrofoto to kosztowna zabawa ktora wymaga cierpliwosci i nade wszystko ciemnego nieba. Ps: okon dzieki za uwage
  10. Super pomysl !!! Juz sie nie moge doczekac ... czeka mnie sporo roboty byscie jakas z moich prac przyjeli . Trzymam kciuki za pelne powodzenie
  11. Moze to bedzie lekki odskok od tematu ale po co komplikowac itak dobry sprzet? Dobson jest przeznaczony do wizuala tez tuba nie jest dodatkowo wzmacniana co ulatwia przenoszenie (bo jest wrecz lekka). W zamian za ten EQ5 proponuje synte ulepszyc w innym miejscu, a mianowicie chodzi mi o wyciag ktory nie owijajac w bawelne nie jest fenomenalny :/. Oczywiscie nie ma sesu wykosztowywac sie na wyciag nie majac okularow . Jesli juz tak bardzo chcialbys przystosowac synte do astrofoto to istnieje tez takie cos jak platforma ktora daje te same efekty co paralaktyk i w sumie chyba zajmuje mniej miejsca niz synta na EQ5. Pozdrawiam
  12. To moze na poczatek polece jakies astro lektury (zawsze warto miec takie ksiazeczki, przyjemnie sie je czyta i sporo wyjasniaja). Sam zaczynalem od lornetki(coprawda malo profedionalnej) i wiem, ze juz przez nia sporo widac, jesli zdecydujesz sie na lornetke to sam zobaczysz jaka to wygoda (bardziej mobilnego sprzetu nie ma ... no chyba, ze liczyc nasze oczy). Jesli we wlasnym zakresie zmajstrujesz jakis statyw do owej lornetki to jestem pewien, ze osiagniesz szczyt lenistwa wylegujac sie na trawie i upajajac sie wygodnymi obserwacjami . Pozdrawiam:)
  13. jaki primaaprilis .... mi juz wyslali ...
  14. Ciekawe pudlo od traperow. Trzeba zwrocic uwage na pierscienie ziemi. (Looknijcie na cien na pierscieniach )
  15. Zdjecie PIEKNE!!! Obserwatorium jeszcze piekniejsze Pozdrawiam
  16. Udanych obserwacji i byscie mieli taki seeing, ze wam szczeny poodpadaja
  17. Ładniusi saturnik Tylko skad tam tyle szumu ?
  18. A to najladniejsza fotka jaka upolowal Baltazar.
  19. Aparat trzymany oczywiscie w rece(jak projekcja okularowa to na calego co nie ?) Zobaczycie jeszcze troszke i bede strzelal DSy w takiej projekcji z czasami wiekszymi niz 6 min
  20. Juz dawno nie mialem tak dobrego seeingu (mimo lekkiego cirrysa) i postanowilem nie leniuchowac tylko popstrykac pare fotek (chyba 120). Fotki wykonane oczywiscie w projekcji okularowej (ksiezyc w 25mm, saturn w 10mm), obrabiane minimalnie. Nie pstrykalem sam, byl ze mna Baltazar ktory jak zwykle na wiesc o astro byl w stanie przebiec 1,2 kilometra w mrozie -1 by delektowac sie pieknym niebem i wychlodzonym sprzetem. Z DSow niestety nici bo z miejsca w ktorym umiejscowilem telepa bylo widac tylko zaksiezycowana czesc nieba . Saturna takiego jak dzis jeszcze w zyciu nie widzialem (widac bylo przerwe cassiniego, minimalne pasy na samej planecie i cien za nia (nie wspomne o ksiecycach) a to wszystko przez standardowe okularki do synty). Ksiezyc poprostu powalil na kolana, normalnie spacerowalismy po nim . Fotki dedykowane pewnej urokliwej damie
  21. A nie ma do tego jakiegos patcha oprogramowaniowego ?
  22. kazoman

    Slonca ale inaczej:)

    To moze tez cos od siebie wkleje. Z dedykacjami dla pewnej uroczej damy
  23. Chyab nawet wiecej niz kilka M 51 naprawde fajna
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.