Ja podziałałem wczoraj.
Jako że znajomi byli w gościnie, mama zażyczyła sobie, żebym im pokazał na co wydaję tyle kasy...
No to zacząłem od "gwiazdy" wieczoru - Saturn.
Przy 100x cieszyli się, że widzą przerwę między planetą a pierścieniami. Przy 200x nikomu nie chciało się odchodzić od okularu Co chwila słychać było "o ciemny pas na globie!" fakt, że seeing oceniam na 3/5, dobrze, że nie siedzieli przy 4-5/5 bo ja bym się nie doczekał Następny obiekt - M42. Zamarli. Siedzieli i słychać było tylko westchnienia... Za to gromady otwarte nie przypadły im do gustu... No może poza ChiHotami ale tu nie ma się co dziwić M45 stwierdzili, że lepiej wyglądają gołym okiem bo "jakaś chmurka im się świeci"
Moim wczorajszym głównym celem były: Eskimos i NGC 2903.
Eskimos widoczny już w 36x, jako rozmazna gwiazda (wygląda zupełnie jak M15/M2 w szukaczu 9x50) po zmianie na 100x widoczne już całkiem spore "rozmazanie". Przy 200x nie chciałem odchodzić Nie wiem, może mi się wydawało, ale widziałem jakieś przebłyski koloru. Upewnię się przy najbliższej okazji.
NGC 2903. Nie sądziłem, że to tak jasna galaktyka... Efektownie wyglądała tylkow 36x w SWANie... Pożyczony K12 odpadał Muszę poczekać do LVW 13mm, wtedy powalczę z tą galaktyczką na poważnie. Ale do rzeczy. http://www.skyrover.net/ds/ds_detail.php?id=397 no i do tego obrazka dodajmy "zalążki" ramion. Fakt, że wyglądały jak kikuty, ale to tylko 36x!
NELM na podstawie Hiad - 6.02.
Próbowałem też złapać któryś z trypletów w Lwie, ale poświata od latarni mi to uniemożliwiła
Noc z wtorku na środę zapowiada się pięknie... Zobaczymy co z tego wyjdzie.
Pozdrawiam.
EDIT.: M44 złapana wczoraj... Gołym okiem, zerkaniem