robi

Kosmos dzienny. Kosmos nocny.   Panorama z Połoniny Caryńskiej 1300 m npm. Doświadczone dzisiaj.

56 minut temu, Przemo23 napisał:

Jadę jutro około 16ej z Krakowa. Jak coś to mam miejsce w aucie.

Bardzo chętnie skorzystam. Będę z lornetkami ok 15.08 na Dworcu głównym PKP w Krakowie.

a gdyby...

2 minuty temu, Marcin_G napisał:

To jest baaardzo słuszna koncepcja.

nie mniej słuszna - dla tych całkowicie "unplugged" to wpakować się w dolinkę prowadzącą do nieistniejącej już wsi TYSKOWA, w dolinę wjeżdża się z drogi Baligród-Stężnica-Wołkowyja w punkcie o współrzędnych 49.2963N, 22,3498E, dolinka biegnie dokładnie na południe!

 

 

Proponuje sformować patrol lornetkowo-galaktyczny, grzać silniki i w razie okienka pogodowego rajd po Drodze Mlecznej

Godzinę temu, Marcin_G napisał:

Jasne!

Niebo niestety też.....

 

Wimmer, dasz radę zrobić szerokokątne zdjęcie nieba nocą pokazujące light pollution?

W razie złych wyników proponuję skok w naprzestrzeń na ciemną górkę za Stężnicą. Przypomnę. Tylko 6 km dalej i ponad 200 m wyżej. Pamiętam obłędny obraz Obłoku GwiezdnegoTarczy przez lornetkę z tego miejsca podczas ubiegłorocznego obozu.

Aktualizacja: wynajęliśmy lokal w miejscowości Puerto de Santiago (niedaleko Los Gigantes)

- w apartamencie jest jeszcze dostępne wolne jedno podwójne łóżko dla 1 lub 2 osób.

- za 10 dni pobytu (8-18.06) cena:

- nocleg - 600 zł/os

- samochód z paliwem - ok 400 zł/os

- bilet na samolot (jeśli tylko bagaż podręczny) - ok 700 zł w obie strony

- jedzenie we własnym zakresie (restauracje lub na miejscu -  do ustalenia) - w apartamencie mamy kuchnię

- plus ewentualne dodatki (kolejka na Teide, wejście jaskinia wulkanicznej itp) - do ustalenia

- wylatujemy z Katowic Wizz Airem 8 czerwca, powrót w nocy 19.06.

7 godzin temu, wimmer napisał:

My z Anią już jesteśmy w Bieszczadach

Na tą chwilę mogę powiedzieć tyle, że leje jak z cebra

Mam nadzieję,  że to nie znak działania pogodowej klątwy... a może? Przyznać się. Kto kupił nowy sprzęt do wypróbowania na zlocie??? 

16 minut temu, Bellatrix napisał:

Burza. Na 100%, przez cały zlot. 

Pożyjemy, zobaczymy... najważniejsze że w dobrym towarzystwie; -)

1 minutę temu, Darek_B napisał:

Te malutkie po 1 albo 1.5 zł nie pamiętam.

Ale najlepsze do grila są średnie walcowate, co ciekawe najsmaczniejsze są mieszane lub z mleka krowiego. Koszt od 12-15 zł od sztuki.

Jedna sztuka to około 10 placuszków. Trzeba by kupić z 12-15 sztuk.

 

Jak są chętni to zrobię większy zakup dla zlotu.

 

Wchodzę w to. Skoro mają być burze to trzeba będzie znaleźć jakieś zajęcie

1 minutę temu, Darek_B napisał:

a łoscypek z grila ? z żurawinką ? mniam ....

Tak, tak popieram!!! To będzie dopiero prawdziwa uczta, kiełabasiarze będą patrzyli z zazdrością... Ale i tak wegetriańskie piwo wszystkich zjednoczy i pogodzi 

1 minutę temu, Adamo napisał:

Co to za post w którym jesz rzeczy mocno nie zdrowe. Samo przeczytanie składu powoduje gęsią skórę

Nie zdrowe, ale dobre  zjem z gęsią skórką!

9 minut temu, Adamo napisał:

Sery?

na grillu?

Rzuciłem na rybkę, cokolwiek nie mięsnego ;-) planowałem zrobić "tosty" ;-)

6 minut temu, Adamo napisał:

Jakieś propozycje?

Kiełbasa jest taka mało romantyczna ;-) może jakieś sery zolte/brie? 

13 minut temu, Adamo napisał:

Będzie zapewnione:

Piwo (Drapieżnik, Śnieg na Beniowej oraz Czarodziejska Góra)

Woda

kiełbasa

pieczywo

ogórki (jak się uda kupić)

ketchup

musztarda

Reszta we własnym zakresie.

Oczywiście wszystko do wyczerpania zapasów.

A co dla wegetarian? :-)

2 minuty temu, Lukasz83 napisał:

To w Syncie jest więcej niż jeden pająk ?

I da się obserwować bez pająka ?   Człowiek całe życie się uczy....

Obserwacje bez pająka są bardzo wskazane, jeszcze miotełką wymieść z teleskopu pajęczyny i naprawdę może być satysfakcja

Z programu wynika, że obserwacje przewidziane oficjalnie tylko w sobotę. Rozumiem, że termin dogadany z św. Hieronimem???  

Też szukam wsparcia transportowego z Dolnego Śląska/okolic. jestem małogabarytowy, biorę tylko 3 lornetki. I żuraw. 　

W dniu 1.03.2018 o 15:19, Darek_B napisał:

Co ciekawe zlot jest tylko 5 km dokładnie na wschód od Stężnicy, niestety aż 200 metrów niżej.

 

Jakby ktoś miał sentyment do miejscówki na górce za Stężnicą (czyli 6 km od obecnego miejsca zlotu i ponad 200 m wyżej ;-)))), to proszę o kontakt.

Biorę swoje oblubienice lornetki i nadzieję na pogodę oraz na odwiedzenie także tego cudownego miejsca.

W dniu 22.04.2018 o 10:28, qbanos napisał:

Ja lecę tam 13-20.06. EasyJet z Berlina za 450 zł w dwie strony. Może się gdzieś spotkamy

A skąd taka atrakcyjna cena??? Bierzesz tylko bagaż podręczny?

W dniu 10.04.2018 o 14:18, Bellatrix napisał:

A kto poplecie ze mną wianki..?

Ja bardzo chętnie. Może zorganizujesz jakieś warsztaty?

A kiedy szykuje się następna wyprawa na Teneryfę?

ehhem...

https://www.totalmoney.pl/kredyty_gotowkowe,porownanie,0,30000,120,rowne,0,0,0,0,0,0#wyniki

30 tys. na 10 lat kredyt, to by wyszło 333,95 zł miesięcznie...

A może Nikon zostałby patronem wyprawy pod prawdziwie ciemne niebo, np. na Teneryfę i wypożyczyłby kilka takich lornetek (10x50, 7x50) do porównania i opisania?

Kup używany żuraw lornetkowy http://www.astrokrak.pl/-montaze-azymutalne/842-zuraw-lornetkowy-duzy-ze-statywem.html

Jeżeli ten nowy wynalazek daje takiej jakości obrazy DS-ów jak na załączonych zdjęciach, to nie wachałbym się ani chwili... Nie kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych jak np. najnowsza superlornetka Nikona... Nie waży 100 kg... Jeżeli dobrze zrozumiałem ideę, to także umożliwi obserwacje w nieco gorszych warunkach pogodowych (chmur nie przebije, ale.. ;-) )...

Jedyne co boli, to to, że nie jest to szerokopolowa lornetka albo bino (może to ostatnie rozwiązanie od razu podpowiedzieć twórcom tego nowego wynalazku?).

Jestem ciekaw jaki komfort oglądania zapewni ten "teleskop-kamera" i jego okular? Jakie pole, er itp.

Pamiętam scenę sprzed paru laty na początku swojej drogi astro. To były nocne obserwacje, podczas których jeden z używanych teleskopów miał na tubie aparat foto. Zaciekawiony oglądałem na jego wyświetlaczu obraz M42. Mogłem go na miejscu porównać z obrazem tej mgławicy dawanej przez teleskop optyczny. Była różnica... Oczywiście na korzyść tego obrazu z aparatu.

Zastanawiałem się potem nieraz dlaczego rozwiązania hybrydowe łączące techniki astrofoto i tradycyjnej astronomii wizulanej nie są powszechne stosowane...