Skocz do zawartości

robi

Społeczność Astropolis
  • Postów

    267
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyna
  • Skąd
    Dolny Śląsk
  • Sprzęt astronomiczny
    Oczy nieuzbrojone; Nikon ATM 2x53; Sard 6x42; Fujinon 10x50; Nikon 18X70; ATM 20/28/44x110; BinoNewton 230/1500; S-W Dobson 16''; bino SW.

Ostatnie wizyty

3 592 wyświetleń profilu

Osiągnięcia robi

229

Reputacja

  1. Mogę to potwierdzić! A nawet poradzić pomyślenie o czymś więcej niż statyw - o żurawiu lornetkowym. To zupełnie inna jakość obserwacji.
  2. Warto by pomyśleć nad jakimiś zmianami, które poprawiłyby jakość użytkowania.
  3. Ciąg dalszy prób integracji oczu z lornetką. Nikon atm 2x53mm na opasce z uchwytem do kamery go pro. Według patentu kolegi @grzybu. Kolega @sidiouss wydrukował praktyczny uchwyt łączący opaskę z mocowaniem lornetki. Było trochę zabawy z ustawieniem punktowych gwiazd. Obciążona lornetką opaska trochę niestety ciśnie w głowę. Może dorobię jakąś podkładkę z miękkiego materiału?
  4. Wtrące swoje dwa grosze. Na początku swojej drogi lornetkowca błądziłem po omacku. Czytałem różne porady, opinie co jest polecane w świecie dwururek... Patrzyłem przerażony na ceny. Kupiłem też trochę szmelcu, który się teraz kurzy w szafie. A moja pierwsza to była: Nikon Action Ex 10x50. Czy ona jest tania? To kryterium u mnie zmieniło się po zlotach w Bieszczadach. Tam mogłem spojrzeć na ciemne niebo przez dobre, ale niestety drogie lornetki kolegów. I przestałem wtedy myśleć o tanim lornetkowaniu. Wiem, że boli, ale naprawdę warto odłożyć na dobry sprzęt. Swój podstawowy aktualnie sprzęt kupiłem (taniej ;-) ) na rynku wtórnym, także za granicą. Chyba, że tania to będzie częściowo hand made zrobiona lornetka Nikon ATM 2x53mm? Też względnie tania w stosunku do jakości jest np. używana Delta Optical Extreme 15x70...
  5. Ja przeszedłem względnie długą ewolucję lornetkową. Moja pierwsza to była: Nikon Action Ex 10x50. Na początku z ręki, ale dość szybko dokupiłem statyw. To zupełnie inna jakość obserwacji, widać znacznie więcej. Potem przyszedł czas na żuraw lornetkowy z Astrokraka. Znacznie lepsze i wygodniejsze rozwiązanie niż statyw wg mnie. I leżak ogrodowy. Coś takiego: https://sportservice.pl/product-pol-27615-Lezak-ogrodowy-zero-gravity-z-zaglowkiem-ciemny.html?utm_source=ceneo&utm_medium=referral To jest dopiero wygoda, obserwuję prawie w pozycji leżącej, ale taki leżak jest słabo mobilny… A potem były inne lornetki…
  6. Posłuchałbym rad Marcina_G i zbierałbym kasę na Nikona Action Ex 10x50. Ja zaczynałem od tej lornetki swoją przygodę z astronomią i zawdzięczam jej wiele wspaniałych obserwacji, np. Drogi Mlecznej. Za 300 zł nie ma dobrej lornetki do astro. Też korzystałem i mogę polecić lornetkę Delta Optical Extreme 15x70 ED. Wałkowanego Celestrona Skymastera 15x70 nie mam, ale posiadam niestety jego krewnego Celestrona SkyMastera 20x80 i dla mnie ta lornetka nie nadaje się do użytku, mimo że wymieniałem ją na inny egzemplarz i zlecałem kolimację. Sadzę więc, że ta 15x70 może dzielić z 20x80 podobną „jakość”...
  7. Wczoraj skorzystałem z w miarę dobrej widoczności, aby namierzyć drugą kometę w tym tygodniu. Kometa C/2019 Y4 Atlas. Odległość od Ziemi około 160 milionów km (czyli tylko nieco więcej niż odległość Ziemi od Słońca). https://theskylive.com/c2019y4-info Tu jest ciekawa wizualizacja orbity tej komety. Wynika z niej, że to przybysz z pasa Kupiera, spoza orbity Plutona. https://theskylive.com/c2019y4-info#elements Kometa jest w gwiazdozbiorze Wielkiej Niedźwiedzicy. Na początku troszkę błądziłem z lornetką Nikon 18x70, ale znalazłem. Zacząłem od namierzenia dwóch gwiazd asteryzmu Wielkiego wozu: Dubhe (α UMa) i Merak (β UMa). Potem skok do duetu galaktyk Bode-Cygaro. I dalej około 6 st na południowy zachód do pary tych galaktyk do charakterystycznego trójkąta z gwiazd. C/2019 Y4 Atlas jest tuż przy układzie gwiazd, tworzonym przez podwójną parę optyczną: Sigma σ UMa): σ 1 (11 UMa) i σ 2 (13 UMa). Szczyt tego trójkąta tworzy Rho (ρ UMa). Nieopodal tego trójkąta jest jeszcze charakterystyczny optycznie podwójny układ gwiazd: pi 1 i pi 2 UMa. Tej intrygującej optycznie „całości” w polu lornetki nie można przeoczyć. W anglojęzycznej wikipedii wyczytałem, że te 5 gwiazd plus jeszcze dwie kolejne A i d to asteryzm o arabskim pochodzeniu zwany Gazelą AL Thiba (wzmiankowany w pracy Allen, Richard Hinckley "Star-Names and Their Meanings", 1899 r.). Kometa jest również widoczna jako lekkie pojaśnienie przez lornetkę Fujinon 10x50. Przyglądałem się również tej komecie przez swoją największą lornetkę czyli Binonewtona 230/1500mm z okularami RKE 27mm. "Kudłata gwiazda" była widoczna jako owalne pojaśnienie komy z lekko uchwytnym jądrem. Ta C/2017 T2 Panstarrs, która ostatnio obserwowałem w Kasjopei miała podłużny kształt (bardziej „kometarny”). Jak wspomniałem obserwowałem kometę C/2019 Y4 Atlas obok trójkątnego układu gwiazd, części orientalnego asteryzmu Gazela. A ja wynalazłem własny asteryzm. Kometa była bowiem „wpisana” w kształt kilkunastu słabych gwiazd, które początkowo kojarzyły mi się z haczykiem. A może to pętla? Ostatecznie dojrzałem w nich kształt łzy czy też kropli. Tak, „Łza Gazeli” ;-) Przy okazji spoglądając przez Binonewtona stwierdziłem, że galaktyka Bodego wygląda w nim bardzo imponująco, jak młodsza siostra Andromedy. Błądząc po gwiezdnych labiryntach wspominałem także XVII-wiecznego astronoma Charlesa Messiera, łowcę komet i słynnego twórcę katalogu mgławicowych obiektów "niekometranych". Gdy w polu widzenia mojej lornetki pojawiała się galaktyka Bodego, to pierwszą myślą było: o, jaka duża ta kometa... ;-) Za czasów Messiera prawdziwa natura tych "mgiełkowatych" obiektów (galaktyk,. mgławic i komet) pozostawała nieznana. Wyglądały podobnie. Tylko komety poruszały się a inne mgiełki tkwiły nieruchomo wśród gwiazd. Teraz wiemy więcej, ale ciekawość obserwatorów nocnego nieba, wyposażonych w teleskopy i lornetki pozostała taka sama po 200 latach...
  8. Na tej stronie jest ciekawa wizualizacja z 5 kometami. https://theskylive.com/?fbclid=IwAR33RWYduqblUoTx3E4xFAW8jlnpiq5MPX9vakX8mI8Ci0W6ZxGXdX19Zs8
  9. Nasze oczy są niedoskonałe, więc widziałem tylko szarość...
  10. Dzisiaj (tzn. wczoraj, spojrzałem na zegar ;-) wyruszyłem na łowy kometarne w gwiazdozbiorze Kasjopei. Aktualną lokalizację C/2017 T2 Panstarrs wziąłem z https://theskylive.com/where-is-c2017t2 Serwisy meteo pokazywały rozbieżne prognozy, po wyjściu przed swój dom (mieszkam na wsi ok 30 km od Wrocławia) zobaczyłem niezłe niebo, jednak w kierunku Kasjopei zmierzała jakaś mgiełka. Więc bez przystosowania oczu zacząłem energicznie działać. Lornetka Nikon 18x70 na żurawiu okazała się odpowiednia. Skierowałem ją ku Epsilon Cassiopeiae i znajdującemu się obok trójkątnemu asteryzmowi, który nazywam „Eskadrą” (jedno z jego skrzydeł zawiera gromadę stock 5). Już po chwili w 4 stopniowym polu lornetki ujrzałem obok dwóch gwiazd pojaśnienie, którego nie ma w atlasach (po przekątnej naprzeciwko „Eskadry”, na godzinie 11). Nikon 10x50 też okazał się wystarczający do wyłapania komety. Wytoczyłem binonewtona z dwucalowymi RKE 27 mm. Okazał się prawdziwym wymiataczem komet. Widać było rozlewające się pojaśnienie warkocza komety, która wyglądała już jak konkretna galaktyka z otchłani Panny. Wypróbowałem jeszcze w binonewtonie w jednej tubie okular ES 14mm, 100 st. Wydawało mi się, że w komecie jest ukryta jakaś gwiazda! Jądro jakby migotało, raz ukazując się wyraźnie jako owa „gwiazda”, to znowu znikało i zmieniało się w mglistą poświatę. Żałowałem, że nie mam drugiego ES-a… Potem jeszcze spoglądałem na kometę przez lornetę ATM 110/532, ale najczęściej wracałem do Nikona 18x70 i binonewtona. Chyba się tym wszystkim podjarałem, prawie tak jak na początku swojego hobby...
  11. robi

    Lornetka

    Szybko Cię raczej znużą obserwacje tylko z ręki. Obserwacje wymagają statywu a najlepiej żurawia lornetkowego ;-) Ja mam coś podobnego, tylko bez przeciwagi, za nią służy mi druga lornetka https://astropolis.pl/topic/66753-%C5%BCuraw-lornetkowy-du%C5%BCy/?tab=comments#comment-760395 Warto też pomyśleć o wygodnym siedzisku. Ma przykład: https://allegro.pl/oferta/regulowany-rozkladany-lezak-ogrodowy-wygodny-fotel-7941193144 A wybór lornetki Nikon Action Ex 10x50 na początek drogi obserwatora to dobry pomysł. Jak widać 4 stówy to za mało...
  12. Atak kalimy. Tak źle na Kanarach nie było od prawie 20 lat

    15:53PYŁ ZNAD SAHARY

    https://tvnmeteo.tvn24.pl/informacje-pogoda/prognoza,45/atak-kalimy-tak-zle-na-kanarach-nie-bylo-od-prawie-20-lat,316235,1,0.html 

    1. Pokaż poprzednie komentarze  5 więcej
    2. robi

      robi

      Foto z wczoraj i sprzed 9 godzin. Duża dynamika.

      Teneryfa-1.jpg

      Tenryfa-2.jpg

    3. Darek_B

      Darek_B

      Dla mnie kalima kojarzy się tylko z tym :laughbounce2:

       

  13. Kupiłem też taką z czerwonymi i zielonymi przesuwanymi, foliowymi filtrami. Kwestia sentymentu - pamiętam podobną z dzieciństwa. STARA,METALOWA LATARKA SYGNAŁOWA https://archiwum.allegro.pl/oferta/stara-metalowa-latarka-sygnalowa-polecam-i6772407830.html
  14. Różne stopnie jasności czerwieni, to chyba będę w stanie zaakceptować ;-) Mam taką: Latarka Energizer Headlight Advanced 6 LED https://archiwum.allegro.pl/oferta/latarka-czolowa-energizer-6-led-baterie-lr3-aaa-i5167173137.html I dobrze się zaznajomiłem z jej 5 trybami świecenia: punktowym, rozproszonym, całkowitym, strobo i czerwonymi diodami...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.