Skocz do zawartości

Sebo_b

Społeczność Astropolis
  • Postów

    740
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez Sebo_b

  1. 7 minutes ago, ZbyT said:

    Jeden podał na akumulator 4,89V w trakcie ładowania

    BMS nie może ograniczać napięcia ładowania, bo nie wie ile ogniw ma w pakiecie, musi być zasilany odpowiednim napięciem. Dlatego wydaje mi się, że jak przyłożyłeś 4.89V to na ogniwa poszło 4.89V. Z tego też powodu ograniczyłem to przetwornicą.

     

    4 minutes ago, Krzychoo226 said:

    dla kamery dołożyłbym dobry filtr

    To jest tylko chłodzenie kamery (choć podobno hub usb w ASI też się tym zasila). Sama kamera zasila się po USB.

     

    5 minutes ago, Krzychoo226 said:

    Ja mam taki brzęczyk

    To wygląda ciekawie, ma i voltomierz i amperomierz (choć ten bocznik wygląda niesolidnie): https://pl.aliexpress.com/item/coulombmeter-battery-level-voltage-indicator-voltameter-current-indicator-electricity-meter-parts-for-electric-scooter-bike-cars/32599228981.html

  2. 50 minutes ago, Krzychoo226 said:

    Ale zgodzisz się że jest różnica pomiędzy spokojnym, ręcznym zatrzymaniem sesji, zaparkowaniem montażu itd, a chamskim natychmiastowym odcięciem zasilania od wszystkich podzespołów gdzie nie wiesz do końca czy bms zadziałał czy się spali :)

    Oczywiście, że się zgodzę. Kupiłem nawet amperomierz i voltomierz (analogowe) w tym celu - ale się nie zmieściły. Gdybym znalazł jakiś niewielki diodowy bargraf, który potrafi wskazywać poziom ładowania / rozładowania to bym na pewno go "dokleił".

  3. 2 hours ago, Krzychoo226 said:

    Bms na pewno jest tańszy niż dobra ładowarka balansująca, ale na tym kończą się jego zalety

    Jest też mniejszy i wbudowany :) Zobaczę jak to się będzie sprawowało, jak będzie słabo to kolejny pakiet będzie bez BMSa (ładowanie ładowarką).

     

    2 hours ago, Krzychoo226 said:

    brzęczyk który poinformuje Cię w terenie, że prąd się kończy. Bms ma to do siebie, że zwyczajnie wyłącza bez ostrzeżenia baterie

    Jak się w terenie prąd będzie kończył to i tak nic na to nie poradzę.

  4. Podsumowanie

     

    Co można było zrobić lepiej:

    - nie ma żadnego wskaźnika ładowania / naładowania / rozładowania akumulatora

    - gniazdo wyjściowe jest męskie, zgodnie ze sztuką powinno być żeńskie

    - obudowa nie jest hermetyczna, trzeba będzie trzymać akumulator w folii żeby nie łapał wilgoci

    - pakiet nie jest "ocieplony", bez dodatkowego "kocyka" w zimie będzie dostawał w kość

    - dołożyć wyjście USB

     

    Zakładając, że montaż średnio będzie zużywał 1.5A + średnio 1.5A na chłodzenie kamery + (efektywnie) 0.5A na raspberry Pi = średnio 3.5A Efektywność przetwornicy to ~96% co daje łącznie 3.65A przy 12V = ~44W. Pakiet ma około 300Wh więc powinien uciągnąć całość przez 6h 50 min.

     

    Całość waży 2.1kg i mierzy 9cm x 15cm x 18cm

     

    A jak się sprawuje? Jeszcze nie wiem, przecież dopiero co to złożyłem :D

    • Lubię 2
  5. Projekt (i wykonanie) akumulatora

     

    BOM:

    - Pakiet 4S8P z ogniw 2900mAh =  585zł (cena zawiera ogniwa, holdery, usługę zgrzania, BMS, okablowanie i wyprowadzenie niezbędnych przewodów i wtyczek oraz przesyłka do klienta)

    - 2x przetwornica step-down regulowana = 2x 21.6 = 43.2zł

    - dioda prostownicza, włącznik kołyskowy z podświetleniem, kable, laminat, gniazda - koszt łącznie to około 20-30zł

    - obudowa = około 30zł

    - zasilacz do laptopa 19V / 4.75A = 40zł

     

    Łącznie: 700 zł

     

    Po co dwie przetwornice? Pierwsza obniża napięcie do 16.8V (+ spadek na diodzie), czyli do takiego, jakie jest potrzebne do ładowania pakietu li-ion. Druga obniża do 12V na wyjście z akumulatora.

     

    Użyłem 300W regulowanych przetwornic step-down opartych na XL4016:

    b93ab6315219d9cdcffc378ff7f87648.jpg.d73636f4d23e64748dc89e0a72a516b6.jpg

    Obudowa to Kradex Z2A

    992553289_ScreenShot2018-10-08at02_26_45.png.583d3dc94beed4ff7e42bf96a3b7d159.png

     

    Schemat blokowy całości:

    1451225102_ScreenShot2018-10-08at02_21_40.png.363051b230c8021c9e7c4388947a5001.png

     

    Wszystko po upchaniu w obudowie wygląda tak:

    20181008_002900.jpg.490223f8ec8f2fbdf603a8227d9d1f93.jpg

     

    A po skręceniu tak:

    20181008_005619.jpg.8bbf78a74d45fd609ce62d0b1a183825.jpg

     

     

     

     

     

     

     

    • Lubię 2
  6. Cześć,

     

    Po żywych dyskusjach w wątku o zasilaniu montażu i kamery prosto z samochodowego akumulatora, postanowiłem zrobić "baterię" - możliwość utknięcia na końcu świata w zimie o 4:00 nad ranem mnie przekonała.

     

    Disclaimer:

    Nie jestem elektronikiem - poniższe informacje mogą być nieścisłe. Ogniwa Li-ion są niebezpieczne, łatwo o pożar lub wybuch.

     

    Założenia projektu:

    - ma uciągnąć przynajmniej przez nockę EQ6-R razem z chłodzoną kamerą (asi1600 pro)

    - ma być Li-ion (albo -poly, etc) - dlaczego nie żelowy, bo lżejszy, bez pamięci, nowsza technologia i "bo tak"

    - nie musi uciągnąć laptopa, ale Raspberry Pi albo NUCa fajnie by było

    - cena - około 500 pln

     

    Pakiety Li-ion - z czym to się je:

    Pojedyncze ogniwo Li-ion (18650) ma napięcie od 2.5V do 4.2V (nominalnie 3.7V) w zależności od stopnia rozładowania. Ogniwa łączy się tak jak baterie, czyli szeregowo żeby zwiększyć napięcie lub równolegle żeby zwiększyć pojemność i moc. Pojemności ogniw dochodzą do ok 3500mAh. Producenci zwykle zalecają ładowanie prądem nie większym niż 0.5-1C (czyli 0.5x do 1x pojemność, np. dla ogniwa 3000mAh maksymalny prąd ładowania to 1.5A) i rozładowywanie max 1C. Ogniwa połączone szeregowo muszą być balansowane, tzn należy podłączyć je pod układ elektroniczny (tzw balanser) który będzie dbał o to, żeby każde z ogniw w szeregu było naładowane/rozładowane w tym samym stopniu. Proces ładowania ogniw jest etapowy i bardziej skomplikowany niż akumulatora, nie można tego robić np prostownikiem.

    F0PT7T4HWLD1HHI.LARGE.jpg.084e6152791993ee8fa1daaf4d9c674c.jpg

     

    Pakiety Li-ion opisuje się dwoma zmiennymi, definiuje się ile ogniw jest połączonych szeregowo (S) i ile takich "szeregów" łączymy równolegle (P). W moim przypadku było to 4S8P, czyli:

    - 4S - 4 ogniwa szeregowo co da napięcie min. 2.5V x 4 = 10V a max 4.2V x 4 = 16.8V

    - 8P - czyli 8 szeregowych "czwórek"

     

    Co to daje? Ja wybrałem ogniwa 2900mAh bo miały najlepszy stosunek pojemności (i były dostępne) do ceny:

    4S -> 10V-16.8V na wyjściu, nominalnie 3.7x4 = 14.8V

    8P -> 8x 2.9mAh = 23.2mAh

    Łącznie 32 ogniwa

    Maksymalny prad rozładowania to 23A przy 14.8V.

    Pojemność: 32 x 3.7V x 2.9Ah = ~340Wh

    Czyli przy 12V to 28Ah.

     

    Oczywiście ogniwa takie można samemu polutować, jednak jest to operacja dosyć niebezpieczna:

    - zwarcie ogniwa powoduje pożar lub wybuch

    - przegrzanie ogniwa (przy lutowaniu) tak samo

    - lutuje się ogniwa częściowo rozładowane

    - trzeba odpowiednio podłączyć balanser (znowu zwarcie, przegrzanie, etc).

     

    Dużo lepszą alternatywą jest zlecenie takiej pracy wykwalifikowanej firmie. Ogniwa zostaną połączone metodą zgrzewania, dołączony zostanie balanser (lub BMS, o tym zaraz), zostaną przetestowane, a my dostaniemy do ręki gotowy pakiet. Jeśli ktoś chce namiar na firmę która mi to robiła, to priv.

     

    Wspomniałem o BMSie - skrót ten oznacza battery management system i jest to taki dużo lepszy balanser. Układ BMS jako minimum zapewnia balansowanie ogniw, ochronę przed nadmiernym rozładowaniem ogniw, układ ładowania ogniw z ochroną przez nadmiernym naładowaniem (możemy ładować zwykłym zasilaczem). Niektóre BMSy mają też ochronę przed zwarciem (nadprądowe) i temperaturą. Ja do swojego pakietu wybrałem taki:

    cdb26fa8d2.jpg.500x500.jpg.a78e72bca320cc603355654685c3c0b6.jpg

     

    Pakiet który zamówiłem.

    Jak już wspomniałem zamówiłem pakiet 4S8P w następującej konfiguracji:

    image-2.png.aa09df11b3c1e5946f6069166afd16bb.png

    Pakiet przed ofoliowaniem wyglądał tak:

    IMG_1633.JPG.992f12e4704a9366c0de73c056297f09.JPG

    Po ofoliowaniu:

    image1.jpeg.f9205f6171710e9418da317187e83631.jpeg

    Charakterystyki rozładowania:

    1651039490_ScreenShot2018-10-08at02_02_51.thumb.png.68bb2f4ea5ed005b40039edec5eb3f8d.png

     

     

     

    • Lubię 3
  7. 38 minutes ago, Maro21 said:

    założyłeś ,że kolego może chcieć mieć coś bardziej uniwersalnego , chociaż pytał o astro

    Zapytałem, nie założyłem. 

     

    38 minutes ago, Maro21 said:

    Ostatnio boje się otworzyć lodówkę , parafrazując stary kawał z brodą

    Chyba nie rozumiem... sugerujesz, że się za dużo udzielam na forum? 

  8. 46 minutes ago, Maro21 said:

    sam szybko robisz założenia

    Wskaż proszę w mojej wypowiedzi choć jedno założenie. 

     

    Ale zgadzam się z Wami - jeśli za 500pln różnicy miałbym mieć FF to bym pewnie w to poszedł - jeśli szumy mniejsze. Nie wiem jak teraz wygląda porównanie tych aparatów, bo od 2008 już nie śledzę rynku. 

     

    Uważam jednak, że do samego astro lepsza jest dedykowana kamera. Laptop przy montażu to maleństwo. 

  9. 17 minutes ago, KrzysztofZ said:

    Sebo_b przeczytaj od początku cały temat, kolega pytał się o opinię "bardziej doświadczonych kolegów w astrofoto", wychodzimy z  założenia, że kolegę interesuję astrofoto a nie ślubniaki.

    Moim zdaniem zbyt szybko robisz założenia - bo kolega pyta o astro, ale może chce mieć bardziej uniwersalny sprzęt. Ale jeśli do astro, to ja bym szedł w kamerę typowo astro - mam, co prawda starego, DSLR (40D) i jak mam go używać do astro ( ze względu na pole) zamiast ZWO to jestem chory. Dlatego czekam właśnie na ZWO z większą matrycą.

     

    17 minutes ago, KrzysztofZ said:

    A do kotleta brałbyś aps-c czy full frame ? - takie retoryczne pytanie.

    Zawsze marzyłem o FF - poważnie :) Nie da się z taką ilością danych odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli zajmujesz się tym profesjonalnie, zarabiasz na fotkach albo to Twoje mega hobby - to FF + (w przypadku Canona) L-ki po 10kPLN za sztukę, parasolki, wyzwalacze, itd. Jeśli to fotografia typowo amatorska, uważam, że APS-C wystarczy, mniejsza koma, większa rozdzielczość, mniejsze zniekształcenie na brzegu kadru.

     

  10. 1 hour ago, Darek_B said:

    Idąc tym tokiem rozumowania należałoby polecać jak najmniejsze matryce a nie oto w tym chodzi.

    Zawsze można przegiąć w dowolną stronę, bo "idąc tym tokiem należałoby polecać Haselblada".

     

    Moim skromnym zdaniem APS-C jest po środku, nie jest ani za mała ani za duża, a średniej jakości szkła są na niej zwykle bardzo dobre. 

     

    PS: oceniam tylko wielkość sensora, nie piszę o szumach itd - to może zmienić wybór.

  11. Hej,

     

    Moim zdaniem trochę przesadzacie proponując, zakładam, że początkującemu koledze (pyta o wpływ wielkości matrycy na wielkość pola widzenia) od razu FF. FF to droższe i większe szkła, winieta na większości amatorskich teleskopów, droższe body. Jednocześnie chyba większość (mogę się mylić) osób na forum używa ASI1600, czyli nawet mniejszej matrycy niż APS-C. Sprawdziłem na szybko i APS-C + 200mm mieści pewnie większość ciekawych DSów (Eagle, Veil, El-Trunk, itd).

     

    Jeśli to pierwszy aparat to bym poszedł w coś używanego i taniego, np. któregoś Canona z serii xxxD. Jak Ci się spodoba, to sprzedasz body bez płaczu, że było drogie i kupisz coś, co już będzie odpowiadało Twoim potrzebom.

  12. 3 hours ago, wessel said:

    No akumulator do setupu który pobiera prawie 5 A w porywach do 10 A to raczej duży by musiał być 

    Zrobilem aku ok 330Wh, 330/12/5 = 5.5h mi wystarczy. Waży 1.6kg i jest wielkości pudełka po komórce (7x7x13cm jesli dobrzr pamiętam). 

     

    Co pobiera aż 10A?

  13. Nie chcę zaśmiecać tematu - więc napiszę krótko - robię właśnie akumulator li-ion DIY, z wbudowanym zasilaczem (powinien i ładować i zasilać sprzęt jak bateria padnie). Użyty BMS ma chyba wszystkie możliwe zabezpieczenia: przeładowanie, rozładowanie, zwarcie, termiczne, etc. Jak już znajdę obudowę i wezmę się za poskładanie / polutowanie całości to opublikuję co i jak. Myślę, że przez nockę to spokojnie mi pociągnie, nie liczyłem laptopa, ale w razie czego NUCa też powinienem w tej pojemności zmieścić.

  14. 1 hour ago, TH3K1NG said:

    Wiem, ale musi coś być najbardziej "pośrodku".

    Jeśli masz dobre niebo to Dobson 8" - choć co do mobilności to można dyskutować.

     

    Proponuję najpierw poczytać, a później dopytać już o szczegóły (w tych materiałach nie powinno być bzdur, choć gwarancji nie daję):

    http://www.teleskopy.pl/zanimkupiszteleskop.html

    http://www.astrokrak.pl/content/11-pierwszy-teleskop
    https://deltaoptical.pl/blog/teleskop-na-poczatek

    https://deltaoptical.pl/blog/pierwszy-teleskop-co-mozna-zobaczyc-w-amatorskim-teleskopie

     

  15. 1 hour ago, Tymoteusz312 said:

    dla Księżyca w pełni jest to około 0,21 (według Stellarium)

    0.21 to absolutna wielkość gwiazdowa (ang. absolute magnitude) - czyli jasność obiektu gdyby był obserwowany z odległości 10 pc. Nie widzę nigdzie w Stellarium informacji o jasności powierzchniowej.

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.