Skocz do zawartości

Auron

Społeczność Astropolis
  • Postów

    360
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Auron

  1. 27 minut temu, Gość na chwilę napisał(a):

    Jak dla mnie- nieakceptowalny poziom szumu tła. Jak jest taki kiepski materiał to po prostu się nie wyciąga aż tyle.

    Pełna zgoda, zawsze możesz pobrać z linka materiały do postprocessingu, spróbować swoich sił, a być może metodologia Twojej pracy pozwoli wyciągnąć inne wnioski odnośnie, chociażby jakości materiału. 

  2. 8 minut temu, Krzysiek Gaudy napisał(a):

    Wow! Druga rozjaśniona wersja - rewelacja dla mnie jeśli chodzi o galaktykę. Gwiazdki, widać jakieś dziwne rzeczy tam się podziały. Ale generalnie gratuluję, super zdjęcie. 

    EDIT: w tle widać dużo selektywnej obróbki która coś popsuła... Ja bym przysiadł do tego jeszcze raz bo potencjał duży, sama galaktyka wygląda OK, ale tło niestety jednak po bliższym przyjrzeniu mocno zmasakrowane (zwłaszcza widać to jak pełną wersję zdjęcia otworzę). 

    Dzięki za uwagę. Jeśli masz na myśli wersję "rozjaśnioną", to masz rację, na szybko to wykonałem, natomiast wersja Romana nie ma się co do niej przyczepić. :) 

  3. 2 minuty temu, _Spirit_ napisał(a):

    @Auron spróbuję zrobić w wersji jaśniejszej bo chyba Ci zależy.

    Romanie Twoja wersja jest genialna nie wiem, czy to wina wydruku, ale na papierze kredowym trochę przy ciemnawo wychodzi, ale tak jest super. Duży format wydruku to zrekompensuje. 

  4. 1 minutę temu, _Spirit_ napisał(a):

    Jeszcze tylko powiem - teraz spróbujcie to wszystko zrobić w Pix gdzie sama selekcja 300 klatek to pewnie z 1-2 godziny. Szlag by mnie trafił.

    Romanie, to że jesteś zakochany w Siril wiem, ale Images Plus jest programem, czy pluginem?

  5. 3 minuty temu, _Spirit_ napisał(a):

    Kalibracja materiału w Images Plus.

    W Siril debayer do sekwencji L oraz RGB - rejestracja, crop.

     

    L

    W Siril - przegląd sekwencji pod względem zadymienia klatek - eksport wyselekcjonowanych.

    W Images Plus - ponownie selekcja z odrzutem około 10-20 procent. 

    Otrzymane pliki do Maxima - stack już bez rejestracji tylko normalizacja.

     

    RGB - rejestracja i stack w Siirl

    Pix - crop na L-ce następnie split rgb na kanały, rejestracja  kanałów RGB do L > złączenie kanałów RGB

     

    RGB do Siril - kalibracja fotometryczna.

     

    Maxim 

    DDP na L i RGB

    Podciągnięcie sygnału w Images Plus - ArcSinH stretch > Tif

     

    Photoshop

     

    dwie wersje tylko z innym tłem

    6_Klucz.thumb.jpg.9c5aac682231f414add9c837a0686e49.jpg

     

    7_Klucz.thumb.jpg.22e2e0f296b0c1ec83fff5d293695335.jpg

    Bellissima Romanie, czy jak zwykle mógłbym Cię prosić o przesłanie plików Tiff? Będę wdzięczny. 

  6. 8 minut temu, _Spirit_ napisał(a):

    Wydaje mi się że jest wiele tutaj osób które bardzo ładnie obrabiają tylko niektórzy wolą obrabiać swój materiał bo mają go dużo. Ja nie mam i cieszy mnie każdy nawet ten słabej jakości.

    Twoim zdaniem cały urobek jest do bani? Kolega @Wiesiek1952 swoim 12 RC zapewne też poprosi Cię o pomoc w obróbce, bo potencjał ta maszyna i ponad 40 H materiału już nazbierał galaktyki M 57. 

  7. 11 minut temu, _Spirit_ napisał(a):

    Sprawdź - warto - zobaczysz jak jedna sesja jest bardzo zaświetlona bocznym światłem. Nie wiem może ściana albo dach.

    Księżyc - jedna sesja robiona praktycznie w pełni. No ale właśnie tutaj wychodzi moja niewiedza, niektóre tutoriale lub literatura podaje, że to nie powinno przeszkadzać, dlatego nie usunąłem. ALe ja Ciebie uważam jak wiesz za eksperta obróbki astrofotograficznej, powiem tylko, że dałeś wielu dzieciakom, jak pisałem w szczególności chorym dużo radości zdjęciami, które mi obrabiałeś. Za to dziękuję w imieniu swoim i tych dzieciaków. Twoje imię, czy alias jest wyszczególniony zawsze na pokazach. 

    • Lubię 1
  8. Cześć,

     

    Mam zebrane kilkanaście godzin fotonów galaktyki NGC 3718 (ponad 16h materiału) wykonane pod niebem wiejskim Bortle 4/3, więc gdyby ktoś z Was chciałby sprawdzić, czy będzie z tego chleb, to zapraszam do pobrania materiałów Lights & klatki kalibracyjne z poniższego linku. 

     

    Sprzęt: RC 8" + ZWO 294 MC pro na E6 R pro 

     

    Nie posiadam zdolności w obróbce astrofotograficznej, więc jak zawsze zwracam się do Was o pomoc. Zaznaczę, że finalne zdjęcie przysłuży się popularyzacji astronomii wśród dzieci, w szczególności chorych przebywających w szpitalach,hospicjach i domach dziecka. Oczywiście autor posprocessingu / obróbki zawsze jest umieszczany w tytule zdjęcia. 

     

    Pozdrawiam

    Marcin

     

    https://filetransfer.io/data-package/SEXrsshF#link

     

     

    • Lubię 1
    • Dziękuję 1
  9. 13 minut temu, Robson_g napisał(a):

    Korzystając z okazji ja również chciałbym bardzo podziękować @Wiesiek1952, za to że wręcz siłą przeniósł mnie na NINE.

    od tej pory życie stało się duuuzo prostsze.

    Mogę teraz prowadzić sesje w pełni zautomatyzowane. Planowanie, kadrowanie, analizowanie sesji, to bajka.

    Nie mogę wciąż uwierzyć że mam w automacie AF, MF i całą resztę.

    system sekwencji jest niesamowity.

    Wiele opcji takich jak np analiza jakości przeprowadzonej sesji jest jeszcze do szerszego ogarnięcia.

     

     

    Wiesław to mistrz Jedi tzn. NINA również i mi bardzo pomógł i pomaga, jest to jeden z najlepszych ekspertów od astrofotografii na tym Forum. W końcu ponad 30-letnia tułaczka na morzach i oceanach znajomość mechaniki nieba, dzielenie się tą wiedzą przez Wiesława jest nieodzowną pomocą w naszym hobby. 

    • Lubię 3
    • Kocham 1
  10. 10 minut temu, Wiesiek1952 napisał(a):

    Jeśli chodzi o dokładność to jest dokładnie takim samym narzędziem jak zwykły Cheshire Farpointa czy podświetlany Cheshire TSRColli.  Żadnym z tych narzędzi nie skolimujesz poprawnie RC-ka. Wszystkie trzy opierają się o te same założenia dokładności mechanicznej konstrukcji samego RC-ka. Wykorzystuje dokładnie te same zjawiska. Ma dokładnie te same błędy. Tak służy do kolimacji - wstępnej. Nie da się tym skolimowac poprawnie teleskopu. Howie Glatter najlepiej kolimuje kieszeń. Tj. drenuje. Na przycisk do papieru trochę za drogi. No i jak niby okrąg dyfrakcyjny o szerokości 2-3 mm miałby mi skolimować lustra z dokładnością do mikronów?

     

    Ja rozumiem, jak się wydało tyle kasy na kolimator to on musi być najlepszy. Najlepszy to i owszem jest Hotech Advanced CT bo całkowicie pomija dokładności baffli, obudowy LW tylko... ustawianie tego zajmuje wieki, wymaga cierpliwości na cały dzień a finalnie i tak trzeba na gwiazdach. No można sobie zbudować tor optyczny ale to zabawa na tydzień. Tak, też się tym rodzajem kolimatora bawiłem.

     

    Do wstępnej kolimacji to tak, wystarczy Howie Glatter. Tak samo wystarczy Farpoint czy TSRCCOLLI. Każdy kto ma RC-ka "skolimowanego" tylko Glatterem (Farpointem czy TSRCOLLI) myśli, że ma skolimowany teleskop. Niestety tylko myśli. Dokładnie ten sam rezultat można uzyskać takim najzwyklejszym kolimatorem za 40 płn kolidując zgodnie z chińską instrukcją z GSO. Glatterem jest tylko ciut łatwiej a nic a nic lepiej. 

     

    Ja też mocno pozostanę przy swoim. Możesz mnie przekonać tylko zdęciem dysku Airy z gwiazdy centralnej (mam takich kilka jakby co). Próbowałem Glatterem i nigdy mi się nie udało zobaczyć Airego. Dopiero po poprawkach na gwiazdach wyszedł.  Zrób takie zdjęcie jak niżej - to jest jedna i ta sama gwiazda, Stack z z 9 zdjęć z mojego teleskopu. Nie ma potrzeby robić gwiazd po rogach bo one niczego nie wnoszą - taki okrąg w zupełności wystarczy. Zamieszczane wcześniej Airy jest z tej samej (ostatniej) sesji poprawiania kolimacji.

     

     

    Miłych snów wszystkowiedzący. 

     

     

    image.thumb.png.6d45ccbe788bf61bcac96547c71702c7.png

    IMG_2567.jpg

    IMG_2568.jpg

    I to się nazywa empiryzm :) 

  11. 22 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

    "Teraz ten przycisk do papieru zwany Howie Glatter - tak przycisk do papieru bo ciężki. No może jeszcze ładne kółka wyświetla na ścianie. To NAPRAWDĘ nie służy do kolimacji."

    Wiesiek przepraszam, miałem nie reagować na Twoje wpisy choć nie zawsze się z nimi zgadzam, ale tego już nie mogę przemilczeć. TO SŁUŻY DO KOLIMACJI I JEST JEDNYM Z NAJLEPSZYCH NARZĘDZI DO TEGO CELU. Warunek- trzeba umieć je stosować. Jest narzędziem uznanym przez cały astronomiczny światek.

    Tyle. Pozdrawiam i spokojnej nocy życzę.

    Wstępnej kolimacji owszem. Nie uzyskasz nim takich wartości, które przedstawiłem na początku tego wątku. 

  12. 2 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

    Ja nie mam na myśli ZWYKŁEGO kolimatora laserowego tylko projekcyjny w typie Howie Glatter. W moim przypadku nie było różnicy między ustawieniem tym kolimatorem a testem na gwiazdach.

    Miałem na myśli jakikolwiek kolimator. Przede wszystkim finalną kolimację robi się na "front wave" - czyli kulistość fali, bo tylko to daje realny obraz kolimacji. To nic innego jak kolimacja na gwiazdę rozogniskowaną i sprawdzenie dysku Airy. Czyli sprawdzenie komy centralnej i sprawdzenie a właściwie minimalizacja astygmatyzmu. Żaden teleskop nie jest skolimowany idealnie, bo nie ma takiej potrzeby, bo dochodzimy do granicy plastyczności materiału śrub kolimacyjnych i zmiana temperatury o 0.5° zmienia kolimację. Po prostu kolimuje się na jakieś 80% ideału i to się uważa za wystarczające. Ten mój jest na poziomie 90-95%.

  13. 42 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

    Czyli i po jednym i po drugim widać, że masz coś nie w osi optycznej. Przy prawidłowej kolimacji każdego teleskopu z w miarę przyzwoitą optyką oba ploty ( Aspect Map i Field Curvature Map)powinny być koncentrycznymi okręgami ze środkiem w centrum pola widzenia i jasnością barw rosnącą w miarę wzrostu odległości od tego centrum. I do tego trzeba dążyć.

    Czy Twój RCek ma regulację osiowości wyciągu względem lustra głównego?

    Tu przeczytasz o co mi chodzi

    https://www.forumastronomiczne.pl/index.php?/topic/7101-dobór-setupu-do-astrofoto-rc-8-gso-czyli-dużo-problemów-za-nieduże-pieniądze/

    Według mnie sensowną kolimacje RCka mozna zrobić tylko przy pomocy laserowego kolimatora projekcyjnego i tylko w opisany tam sposób.

     

    Laserowy kolimator odpada pamiętam jak na La Palmie, gdzie współpracuje z obserwatorium NOT (Nordic Optical Telescope) tamtejsi inżynierowie odradzali mi używania takiego rozwiązania. Tylko ustawienie na gwiazdach wchodzi w grę. Laser jak już, to do wstępnej kolimacji.  

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.