.przemas.
-
Postów
1 053 -
Dołączył
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez .przemas.
-
-
To tylko takie wygodne złożenie i tyle.
-
A ja słyszałem, że to było we wrocławskim akademiku. Jednak drugi karton nie poleciał wraz załogą, bo policja zdążyła wejść do mieszkania.
Nie wiadomo co prawdziwe. Chyba, że to widziałeś .
-
No nudne rzeczywiście...
-
Widzę, że masz mnóstwo pomysłów związanych z astronomią amatorską. Wiesz co Ci polecam? Skupienie się na jednym i zrobienie tego najlepiej jak potrafisz, potem dopiero kolejna rzecz. Inaczej to będziesz miał wszystko i nic zarazem.
-
-
Chodzi Ci o rodzaj obiektów, czy o konkrety? Generalnie jest tego mnóstwo...
-
Też widziałem, skądś znam ten sprzęt co prezentował kolega
A na końcu powiedzieli, że na następne zaćmienie trzeba czekać 7 lat... ech.
-
...jeszcze nie zaliczyłem w jednym miesiącu dwóch największych zjawisk zakryciowych - zaćmień Słońca i Księżyca...
A nie czasem jednego zakrycia i jednego zaćmienia? Kiedyś o tym była dyskusja na forum, co jest co.
-
No! Działa. Ale dużo mniej roboty i lepszy (sorki przemas) efekt dają dwie dyskietki.
Luz, tylko że ja nie ufam ani dyskietkom, ani płytą CD. Więcej roboty, ale zawsze bezpieczniej .
A tak w ogóle też patrzyłem na zaćmienie przy pomocy tego wynalazku, ale tylko chwilkę bo miałem filtry i projekcje.
-
-
W Częstochowie miodzio.
-
Dzięki Kuba, czułem właśnie, że tylko Tobie będzie się chciało sprawdzić
-
Powiedzcie mi, czy wszystko jest ok, jak widzę przez folie ND 5 włókna żarówek 75W...
Edit: Jeśli nikt nie wie to niech ktoś sam sprawdzi jak może. Dziwie się, bo folia nie jest nowa. Może się warstwa z czasem starła?
-
Było pierwsze światło , a co do tej kolimacji to właśnie pisałem wyżej, że plusem jest to, iż taka konstrukcja wybacza błędy. Chodzi tylko o ekranik i dziurę przez którą wpadnie kilka promieni słonecznych. Mimo, że tuba jest lekko zakrzywiona uzyskuje się normalny obraz. Oczywiście duże zakrzywienie spowoduje, że tuba zasłoni nam obiektyw i klapa.
-
Cześć,
jutro już zaćmienie, a z informacji pojawiających się na forum wynika, że nie każdy ma jeszcze czym je podziwiać. Wykonałem na szybko prosty teleskop.
Tubus wykonany jest z rur kartonowych:
Na rury takie nawija się elementy budowlane, np. siatkę na styropian bądź papę, także można je znaleźć u znajomego, który właśnie przeprowadza remont.
Jeśli są uszkodzone (wygięte, nierówne brzegi), traktujemy je piłka, a później papierem ściernym:
Pojedyncza rura ma długość 1 m, dlatego sklejamy dwie. Ważne jest, aby podczas klejenia taśmą skarbonować ją. Dzięki temu wprowadzamy takie usztywnienie co zabezpieczy sunscope przed złamaniem w połowie tuby.
Obiektyw wykonujemy też z kartonu, wycinając kwadrat, w jego środku wykonujemy mniejszy kwadrat bądź okrąg zaklejając go folią aluminiową. Centralnie w folii igłą do szycia robimy malutki otworek. Montujemy dwa płaskowniki prostopadle do powierzchni kwadracika. Całość zaczepiamy do tubusu posiłkując sie gumkami recepturkami:
Okularem będzie u nas ekranik wykonany z papieru śniadaniowego, który jest podobnie nakładany jak obiektyw:
Na koniec wykonałem jeszcze płytkę kartonową, dzięki której nie będzie razić nas Słońce. A tak wygląda całość:
Zaletą tego wynalazku jest szybkie wykonanie (około 1 godz.), prosta budowa oparta na urządzeniu zwanym camera obscura, a także jego cena, i najważniejsze -> bezpieczeństwo podczas obserwacji. Dodatkową zaletą jest też to, że wcale nie musimy dbać o dokładność! To bardzo pomaga w budowie.
Moja rura ma długość 1.8 m, średnicę około 7 cm obraz Słońca jaki daje ma średnicę około 1.5 cm. Ale dobry efekt uzyskamy wtedy, gdy zakryjemy się czymś przed promieniami Słońca.
Na koniec chciałem podziękować wszystkim, którzy wypowiadali się w temacie zaćmienia i podawali różne wskazówki co do konstrukcji tego prostego urządzenia
-
A nie od 14 jest bezpiecznie?
-
Agnieszko, im mniejszy tym lepszy. Zrób otworek o średnicy powiedzmy 2 cm. Naklej na nią, jak ktoś wcześniej sugerował, kawałek sreberka i nakłuj igłą małą dziurkę. 20 cm to trochę mało. Dlatego dziurka ma być jak najmniejsza. Zresztą możesz to sama sprawdzić. Zrób maluteńką dziurkę i skieruj na Słońce. Jak będzie za duża to zawsze możesz ten kawałek sreberka 3cm x 3cm wymienić na nowy.
-
Hm, z celostatem to była lekka przesada z mojej strony.
Ale z tym pudełkiem to jak najbardziej ok. Postaraj się coś takiego zrobić jeśli chcesz patrzeć na zaćmienie:
Oczywiście pudełko w środku wyczernione, np. farbą.
I lepiej będzie jak spojrzysz na ten ekran spod koca (pod kocem jest ciemniej przez co uzyskasz lepszy kontrast obserwowanego obrazu z otoczeniem, a więc i jakość).
A celostat to układ luster służący do tego by dowolny fragment nieba móc obserwować nieruchomą lunetą.
I nie poddawaj się. Na początku zawsze są trudności.
-
Ja bym zrobił tak, że wyczerniłbym pudełko, zamknął je, zrobił z jednej strony mały otwór, z drugiej strony wyciął część ścianki i umieścił tam ekran półprzezroczysty, np. z papieru śniadaniowego. I jeszcze przy okazji zasłonił się jakimś kocem patrząc na obraz Słońca (tak jak dawniej robili to fotografowie).
I im dalej od siebie ekran i otworek tym lepiej. Wybierz większy wymiar pudełka na zrobienie mini-kina.
Niestety rzutować obrazu Słońca na ścianę nie mogę, bo okna wychodzą u mnie tylko na północ i południeZawsze można zrobić celostat .
-
Tylko, że ja chyba nadal mam "zaćmienie" umysłu bo nie rozumiem co przed chwilą napisałeś
I o co chodzi z tym durszlakiem, co?
Z durszlakiem chodzi o to samo co z kamerą obscurą. Ściślej - o tę samą zasadę działania jednego jak i drugiego urządzenia.
http://www.asiek.pl/obrazki/camera_obscura_1.jpg
Wyobraź sobie, że zamiast świeczki jest Słońce. Nie ma żadnych soczewek, zwierciadeł, a możemy otrzymać obraz Słońca na przykład na ścianie. Po prostu w ciemnym pudełku (może być pomieszczenie mieszkalne) robimy mały otworek, po uprzednim zaciemnieniu pudełka (pomieszczenia). Przez ten mały otworek wpadają promienie świetlne, ot cała filozofia.
-
O właśnie - to taka kamera, efekt będzie lepszy w takich warunkach jak napisałem.
Powodzenia!
-
Nie kombinuj na pewno z dyskietkami.
Można patrzeć przez szkło spawalnicze o dużym zaczernieniu (?), z tego co pamiętam najlepiej o numerze 14 albo jeszcze większym. Ale tego nie jestem pewien, więc lepiej niech ktoś z forum napisze coś na ten temat.
Ale...
...jest jeszcze jedna możliwość. Przyszła mi na myśl camera obscura http://pl.wikipedia.org/wiki/Camera_obscura , można coś próbować. Najlepiej, żeby zaciemnić pomieszczenie (np. pokój) i rzutować na ścianę przez otwór obraz Słońca.
Chyba ten ostatni pomysł będzie najbezpieczniejszy. Coś jak projekcja okularowa.
-
Kolimator do newtona można wykonać samemu mniejszym kosztem. Najpierw poczekajmy co odpisze Natalia, a potem doradzi się gadżety.
Może tata jest wśród nas... - żart, chociaż kto wie.
-
Bezsensu kupować okulary za 5 zł, płacąc za przesyłkę 20 zł, dlatego...
http://helio.astro.uni.wroc.pl/helio_metprojekc.html
...jak masz lornetkę, to możesz to zmontować.
Dlaczego zakup teleskopu na Allegro to strata pieniędzy?
w Dyskusje o sprzęcie
Opublikowano
Tuleja przeciewsłoneczna???