Dobson jakoś mnie nie przekonuje ręcznym prowadzeniem za obiektem,wolałbym mikroruchy.
Mówicie że miejscówka niezła na Dobsona?
1.Czytałem że ten MAK wybitnie do planet i że małe pole itd.ale ten zestaw pozwalałby mi na piesze wycieczki,czy naprawdę tylko planety i łysy?
Żadnych DS nie zobaczę?Kilkaset metrów od domu mam rzekę i sporo naprawdę ciemnych miejsc.
2.Ten Newton ma okular na górze,rozumiem że ciężko to pogodzić z operowaniem mikroruchami.Czy naprawdę to takie trudne?
3.Co do tego montażu pod MAKA to myślałem o możliwości wymiany za jakiś czas na150 lub 180.Montaż by został.
4.Co do okularów to powoli bym sobie ten sprzęt doposażył.Ceny wysokie to prawda ale to mnie nie odstrasza.
Hmm...
No i nie ruszyłem się z miejsca.
Dalej w kropce.