Mam pytania do posiadaczy nasadki SW, czy to normalne w tym modelu, że:
- obraz na początku jest podwójny (np. przy powiększeniu 120x widać dwa Saturny koło siebie) - później można się przyzwyczaić co prawda, ale jest to trochę niekomfortowe - czy da się to jakoś skolimować? Najmniej ten efekt dokucza przy maksymalnie zbliżonych do siebie okularach, ale wtedy ucieka sporo pola widzenia na brzegach.
- czy każdy egzemplarz zostawia sporą ilość smaru na tubach okularów, w miejscu, gdzie zaciskają się pierścienie? Po parokrotnym wyjęciu i włożeniu okularów ich tuby się mocno lepią.
Nasadka testowana w Maku, bez barlowa.
Jeśli te nasadki tak mają to sobie zostawiam, a jak nie, to mogę zwrócić wysyłkowo, więc chciałbym się dowiedzieć, na czym stoję...