-
Postów
106 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Osiągnięcia DJ Mru
164
Reputacja
Aktualizacja statusu
Zobacz wszystkie aktualizacje DJ Mru
-
Interferometria optyczna w astrofotografii i astronomii - czy jest do udźwignięcia dla amatora i ma sens przy dwóch teleskopach o aperturze 300mm?
- Pokaż poprzednie komentarze 3 więcej
-
No gość w filmie mówi, jakby to można było połączyć ten obraz cyfrowo, ale to bzdura. Jedynie radioteleskopy da się tak połączyć, a i to nie jest łatwe, bo musisz rejestrować całe spektrum fal równocześnie z dużą rozdzielczością czasową, a obrobienie tego potem wymaga ogromnej mocy obliczeniowej. W przypadku teleskopów optycznych, łączenie światła musi nastąpić w sposób fizyczny, bo nie da się zarejestrować obrazu w każdej długości fali i z taką prędkością (to by wymagało łapania widma dla każdego piksela obrazu oddzielnie i jakichś absurdalnie krótkich czasów ekspozycji). A przekazanie wiązek światła z dwóch ruchomych teleskopów w jedno miejsce i to jeszcze tak, aby były zgodne w fazie, jest skomplikowane i wymaga ogromnej precyzji.
Możliwe, że zobaczymy kiedyś takie wielkie konstrukcje kosmiczne, choć będzie to wymagać ogromnej precyzji utrzymywania pozycji względem siebie (albo kompensowanie tego inaczej). W kosmosie łatwiej jest jednak zbudować ogromne lustro, bo nie ma problemu ugięć od grawitacji, konstrukcja może być lżejsza i mniejsza i nie trzeba stosować optyki adaptatywnej. Limit wielkości teleskopu kosmicznego to właściwie tylko kwestia wielkości ładunku, jaki może wynieść rakieta. Ale oczywiście największym problemem są pieniądze, których brakuje na takie projekty
-
Najprościej byłoby mieć montaż z dwoma teleskopami o niezbyt dużej średnicy, jakieś 60-70mm. Większe apertury zaczną dawać obrazy zepsute seeingiem.
Teleskopy byłyby oddalone np. o dwa metry od siebie, co jeszcze można sobie jakoś wyobrazić na jednym dużym montażu.
Następnie ultra sztywne złączki i odwrócona nasadka bino do łączenia sygnałów. Backfocus musi być bardzo duży, ponad metr dla tego przykładu.
Technicznie nie jest to aż tak niemożliwe.
Pytanie co zobaczymy i jak później interpretować taki obraz?