Kat Nems

Na co dybie w wielorybie czubek nosa Eskimosa ;)))

Takie powroty lubię!

Moje maleństwo to: CUTE (Newton 82/300 Spinor Otpics)

Jedni widzą sraczkę, drudzy złoty pył. Kto co lubi, albo może kto z czym musi żyć

Ale z Ciebie wariat!

Karp killer, święty astronom od rzeczy beznadziejnych....

Jestem po dwóch dawkach Astry, po pierwszej ból ręki trzy dni, podwyższona temperatura, ogólne osłabienie, psychiczny dół. Po drugiej dawce nic, zero objawów. Czułam się dobrze jak zwykle.

Hej hej. Od ponad roku obserwuję jak mój chłopak wkręca się w astrofotografie. Jego zdjęcia z każdym jednym są lepsze i zachwycają coraz bardziej. Trochę mi było szkoda, że jego prace publikowane są tylko na jego stronie i forum tutaj. Więc postanowiłam przenieść trochę nieba na moje salony. Kupiłam ramki, poszłam do fotografia i gotowe. Stąd też moje pytanie do Was. Czy Wy drukujecie swoje prace? Jeśli tak to w jakich formatach i co najczęściej zdobi Wasze domy? Ja przymierzam się teraz do druków na większych kanwach, sama jestem ciekawa jak to wyjdzie. Pozdrowienia

Aż sobie na tapetę w telefonie ustawiłam. Piękna moja na szczęście

E tam. Dzięki temu łatwiej zapamiętać i jakoś tak oryginalnie z poczuciem humoru. Ale rozumiemy, że Ty nie z tej bajki

Wydaje mi się, że to taka czarna robota, która okazuje się kluczowa dla efektu końcowego. Widzialam tu na forum świetne potencjalnie foty głębokiego nieba, które zostały załatwione słaba obróbką niestety. (I odwrotnie też)

Ale Was ponosi! Dzięki za radę, będę to miała na uwadze, hahahha Tak po prostu, tak niewiele do szczęścia Rozumem, że Ty to tak z doświadczeniem wiesz, hahah. Ewentualny problem to które z nas odsypia, a które stakuje materiał po udanej nocy

Ja jestem zajebista dziewczyna, mnie nie trzeba tak urabiać:) Ja się raczej wciągam sama i popycham Jego w ten astroszał. W każdym razie nigdy nie blokuję, raczej wspieram. Tak myślę

Sen jest przereklamowany:))) a wypłata nie znika, po prostu zmienia stan skupienia:)

Wydaje mi się, że taki teleskop szyty na moją miarę, póki co obserwowałam księżyc i Marsa i kilka większych gwiazd... bo chmury....:) tak tak:) wiadomo:)) po świętach to oczywiście ciąża spożywcza:))) Ale by było:))) Zapytam , kto wie:))