janekosa

No może byłby gdyby pasował 

5 dyszek nie majątek, ale nie pasuje

tak
ale 2.0

1 godzinę temu, Piotr4d napisał:

Nie

Ale postawiłeś warunek, że interesuje Cię wersja mono, a do guidungu kolorowe też się sprawdzają.

Zwłaszcza że wersje kolor są nieco tańsze.

A zatem rozszerzam poszukiwania o Asi 290mc mini. 
dla jasności chodzi o współpracę z asiair więc żadne kamerki innych producentów mnie nie interesują. 
natomiast jak ktoś chce sprzedać ASI6200MM Pro w cenie 120 mini to już trudno, przeboleje trochę ciężki guider 

Możesz podłączyć kablem usb-A czyli takim jak do drukarki. Masz takie złącze na montażu. Na komputerze musisz mieć zainstalowaną aplikację synscan która jest generalnie odpowiednikiem pilota, do tego „synscan app Driver”. 
Najpierw łączysz się z montażem w aplikacji synscan, a potem w phd wybierasz montaż „synscan app” 

3 godziny temu, Marcin_G napisał:

 

fajnie, ale nie sądzę żeby to działało z asiair

6 godzin temu, krzychb napisał:

Jak kolega zamontuje taki helikalny fokuser  to przecież nie dostanie do ogniska i koniecznym będzie skracanie tubusa.. Nieprawdaż?

to małe zmartwienie, tarcza do diaxa kosztuje 2 zł 

7 minut temu, Piotr4d napisał:

Mam 290kolor i też doskonale sprawdza się guidingu. 

ale na sprzedaż?  

2 godziny temu, Marcin_G napisał:

Mam Omegona VeLOX z pixelem 2,9 um do sprzedania. Color Komplet fabryczny, taka jak tu, ale oczywiście sporo taniej

dzięki, ale ja chcę do asiair

Ja dla jasności nie polecam st4 co wyraźnie piszę.  EQmod jest pod każdym wzlędem lepszy, z wyjątkiem jednego. ST4 ma po prostu zerowy próg wejścia. masz montaż, używałeś do tej pory pilota, bez żadnych zmian robisz to wszystko tylkjo dochodzi kolejny element. przejście na eqmod to jednak jest jakieś obciążenie, trzeba ogarnąć nowy soft do kontroli sesji itd. 

 

15 minut temu, Patryk Sokol napisał:

Przede wszystkim - zobacz czy masz nowszy pilot Synscan z gniazdem USB-A (toctakie drukarkowe, kwadratowe). 

I właśnie, święta racja, pokaż zdjęcie wtyków na montażu i na pilocie, od tego zacznijmy. może po prostu możesz skorzystać z apki synscan i skorzystać z kabla od drukarki który pewnie ci się gdzieś wala 

No to musisz tylko dokupić kabel st4 jak nie masz. Nie widzę go na Allegro nigdzie ale to jest zwykła skrętka z końcówkami RJ11 tylko że odwrotnie (chyba, nie jestem pewien, może ktoś mnie poprawi)

1-6

2-5

3-4

4-3

5-2

6-1

Każdy kto ma zaciskarke do końcówek ci taki zrobi  (np ja, ale może znajdziesz kogoś do kogo masz na piechotę)

alternatywnie możesz używać eqmod i pulseguide (i to jest najlepsza opcja, w końcu i tak to zrobisz)

Jaka to kamera? St4 to standard kabla i większość małych kamer astro to posiada, pozwala połączyć bezpośrednio kamerę z montażem. 
alternatywa o której mówie to nie st4 tylko eqmod, w takim przypadku montaż podłączasz do komputera 

Na razie nie planuje kamery mono i narrowbandu więc w ciężkie lp celować nie będę, a do guidingu będzie asi290 które jest raczej czułe więc z brakiem gwiazd tez nie powinno być problemu. Ale to cenna uwaga, dzięki. Kiedyś trzeba to będzie wziąć po uwagę 

44 minuty temu, astrokarol napisał:

Jak taka kamera by miała ułatwiać szukanie obiektów bez montażu z GoTo ? Pytam jako laik w astrofoto i obserwator. 

Oczywiście jak nie masz goto to kamera sama cię nie naprowadzi. Ale pokaże ci dokładnie gdzie patrzysz co nie zawsze jest oczywiste  

na tej podstawie możesz wywnioskować o ile i w która stronę się przesunąć 

44 minuty temu, astrokarol napisał:

po co iść w koszty

Jakie koszty? Kamera t7c z AliExpress kosztuje lekko ponad 400 zł. To jest mniej niż taki szukacz z tuby 80mm z okularem  

Najprostsza opcja to ST4 od kamerki do montażu i zapewne masz w zestawie z kamerką. Wtedy ustawiasz montaż „on camera”. Alternatywnie eqmod. Można kablem lub przez Bluetooth. Dostaniesz kabel na AliExpress za jakieś 40 zł,  a moduł Bluetooth za około 100 zł szukaj ba giełdzie tu czy na fb

Wiem że nie musi ale też z doświadczenia wiem jak to jest uciążliwe. Szczególnie że ja z zestawem jeżdżę w teren - takie dodatkowe czynności przy każdorazowym rozstawianiu które trwają po pare minut się kumulują i wszystko zamiast 15 minut zaczyna trwać prawie godzinę. 
dlatego chyba jednak sobie sprawie taki focuser  dzięki wielkie, nie wiedziałem co guglać

Raczej nie jest to kwestia roznicy pokoleniowej a temperamentu  

Natomiast faktycznie jak widzę laser na dużym szukaczu to linia między tym a pomocą komputera wydaje mi się dość mętna  dla mnie to po prostu lepszej jakości mapa. Coś jak różnica między Google Maps a papierową mapą połączoną z ręcznym gpsem  w żaden sposób tego nie wartościuje, to jak kto podchodzi do tego hobby jest absolutnie nieistotne. Ważne ze sprawia przyjemność  

41 minut temu, slvmtz napisał:

kamerka podłączona USB do kompa i za pomocą kabla telefonicznego do teleskopu.

A jak w phd wejdziesz w ręczny guiding to coś się dzieje? I jak masz skonfigurowany montaż w phd? Pokaz okienko łączenia sprzętu 

a jaki masz montaż i jak podłączony?
 

Wszedłem w posiadanie takiego cuda, produkcji astrokrak. 
zakonczone to jest złączką na okular 2” a ja bym chciał tego używać jako guidera. O ile przejściówka na 1.25 czy przedłużka to nie jest żaden problem, o tyle zastanawiam się czy da się do tego założyć jakiś rodzaj wyciągu który pozwalałby łapać ostrość w cywilizowany sposób (pokrętłem) a nie przez ręczne wsuwanie i wysuwanie kamerki - trochę mam zbyt niezgrabne palce na to. Ktoś się spotkał z czymś takim? 

Spoko, ja za mało cierpliwy jestem na to dlatego trochę ciężko mi się wczuć w klimat  

A ja się zastanawiam, dlaczego „wizualowcy” nie korzystają z dobrodziejstw plate solve? Gdyby do szukacza założyć kamerkę, choćby najprostsze t7c z AliExpress które jest tańsze niż przyzwoity okular, to można by skorzystać z powiewu nowoczesności i po prostu spojrzeć na komputerze gdzie patrzy teleskop i jaką poprawkę trzeba zrobić. Źle myślę?  Chyba że to niezgodne z jakąś religią, wtedy przepraszam za swoją ignorancję 

Sprzedane proszę o zamknięcie 

48 minut temu, apolkowski napisał:

Większość programów ma też opcję Load&Slew do kontynuacji sesji czyli wczytywanie zrobionego wcześniej zdjęcia i ustawianie montażu tak, żeby uzyskać taki sam kadr. Oczywiście pod warunkiem, że kamera nie była obrócona w międzyczasie.

O a to ciekawe. A asiair ma coś takiego?

Godzinę temu, Rurykow napisał:

Nawet bardzo, już nawet nie wątpię czy da się zrobić poprawne zdjęcia za dnia po modzie.  Bardziej martwi mnie czy nie będzie to trudnejsze i bardziej czasochłonne od wyjęcia aparatu i zrobienia szybkiego zdjęcia na automacie..

Będzie o tyle ze musisz zrobić dodatkowy krok upewnienia się, że masz dobry WB. Aczkolwiek jak zapomnisz to bez problemu poprawisz to w postprocessingu, oczywiście o ile zapisujesz zdjęcia w raw. I nie jest to w żaden sposób skomplikowane, w 90% przypadków wystarczy kliknąć „auto” np. w Adobe Ligntroom.