Skocz do zawartości

Miesilmannimea

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 645
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Miesilmannimea

  1. 34 minuty temu, Gość na chwilę napisał(a):

    Wybacz, ale ani APOD ani IoTD nie są w żadnym aspekcie wskaźnikiem jakości technicznej astrofotografii. Od lat.

     

    Przypuszczam, że jednak dla znakomitej większości zdjęcia trafiające na APOD są jakimś wzorcem jakości...

    No i raczej zdjęcia fatalnego technicznie na APOD nie zobaczysz.

    No chyba, żeby ktoś sfotografował Twardowskiego na Księżycu to pewnie z kiepskiego achromatu by mogło być.

  2. Nie da się ukryć.

     

    Podobne śmichy-hichy były z pierwszych chińskich dronów, aż przyszło DJI i pozamiatało rynek do czysta ;)

    Kto teraz buduje drony samodzielnie? Ręka do góry! :)

     

    Ciekaw jestem kiedy pojawi się model taki, żeby choć te 6Mpx miał w cenie < 1000euro...

    Żeby można było porównać efekty z powiedzmy jakimś EDkiem i EOSem 1100D.

    • Lubię 1
  3. Ja miałem z tym autem szczęście. Kupiłem chyba 5-letni ale z przebiegiem poniżej 30.000km.

    Sprzedawał gość w Zgorzelcu. To były lata kiedy wszyscy kupowali auto w Niemczech, szczególnie na pewno

    mieszkańcy Zgorzelca ;) Gość nie mógł się pozbyć auta ze względu właśnie na "podejrzanie" niski przebieg.

    Opowiadał jak ludzie do niego dzwonią z całej Polski i wyzywają przez telefon od oszustów :)

     

    Ja pojechałem pociągiem, wybrałem się z gościem do ASO na przegląd. Mechanik jak podniósł pokrywę

    silnika to powiedział "o k...a fabryka" :) Silnik wyglądał jak z salonu (i tak działał). Wszystkie plomby,

    metki etc na swoim miejscu. Reszta przeglądu wypadła idealnie więc kupiłem. Jedyne co to opony były

    już do wymiany więc wymieniłem...

     

    Założyłem LPG i jeździłem chyba z 50.000km bez najmniejszych problemów. Bardzo fajne było to auto.

    Jedyne czego mi brakowało to klimatyzacja ;) Zachciało mi się luksusów kurcze blade i sprzedałem.

    Kupiłem potem Daewoo Tacuma, które okazało się być bitym szrotem i skarbonką...

     

    Do dzisiaj żałuję, że sprzedałem Esperala - powinienem nim jeździć aż blacha zgnije i silnik wypadnie na ulicę ;)

  4. W dniu 5.11.2023 o 11:36, suchyy napisał(a):

     

    Looknąłem na film. Nie jestem weterynarzem,  ale po oczach widać, że ptak cierpiał (od wewnątrz),

     

    Pewnie targały nim wątpliwości czy kupić Newtona czy refraktor ;)

     

    Bardo możliwe, że po prostu przywalił w szybę i mu się zawartość główki zamieszała ;)

    U mnie zbierałem spod okien kilka razy rudziki w podobnym stanie - przestraszone i dające się trzymać z dłoniach.

    Najprościej wsadzić ptaka do koszyka czy miski i wystawić na balkon tak żeby ew. kot się nie połakomił.

    Jak po niedługim czasie się pozbiera i odleci to właśnie mógł być stuknięty egzemplarz ;)

    • Lubię 2
  5. Ładnie wykorzystane światło!

     

    Byłem dzisiaj w lesie bardziej pochodzić niż zbierać. Zrobiłem 15km po Beskidzie Makowskim - kilka rydzów musiałem zebrać ;)
    Tak czy owak koniec sezonu...

     

    Za to zaczyna się sezon na dokarmianie ptaszorów!

    Zmodyfikowałem w prosty sposób budkę lęgową - odkręciłem dól przedniej ścianki i przykręciłem niżej robiąc barierkę

    żeby jedzenie się nie wysypywało. Dałem do środka kawałek fabrycznego zlepka różnych nasion i ptaki zaczynają się interesować.

    Były oczywiście sikorki, a dzisiaj cały dzień urzędowały wróble :)

     

     

    • Lubię 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.