Skocz do zawartości

Miesilmannimea

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 645
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Miesilmannimea

  1. 11 godzin temu, Anawriel napisał(a):

    Zastanawiam się czy usunięcie tej soczewki na pewno poprawi jakość obrazu...

     

    Nie ty pierwszy się nad tym zastanawiasz.

     

    Zacznij od zrobienia projektu teleskopu o takiej ogniskowej i sprawdź jaki rozmiar MUSIAŁO by mieć lustro wtórne przy tak skróconej ogniskowej by odbić cały stożek światła. Potem sprawdź jaką średnicę musi mieć wyciąg by ten stożek dotarł do okularu.

     

    Jak już to zrobisz to wynieś teleskop na śmietnik to kontenera z napisem "metal, plastik, szkło".

     

    Ten teleskop ma sens wyłącznie w konfiguracji fabrycznej o ile jakość optyczna kogoś zadowala.

    Jeśli nie to śmietnik. Koniec rozważań.

    • Lubię 2
  2. 13 minut temu, Gość na chwilę napisał(a):

    Jakoś nie pasuje mi bezmyślne gapienie się na niebo bez wiedzy na co patrzę.

     

    A mi pasuje. Patrze i gdy widzę coś fajnego to robię tak "ooooooo, fajne" i mnie to cieszy.

    I mam w d... jak się ten obiekt nazywa :) I nie rozdzielam epsilonów ani nie kręcą mnie owale :)

    • Lubię 2
  3. Kamerka do 2000zł to oczywiście używana, chłodzoną znajdziesz ale będzie to wymagać cierpliwości.

     

    Popatrz jakie zdjęcia ludzie robią Eosem 6D. Jak bym chciał takie robić. w 2000zł spokojnie kupisz

    z małym przebiegiem, zlecić modowanie i jeszcze kilka stów zostanie.

     

    A najlepiej na razie nie zmieniaj aparatu na kamerę tylko skup się na robieniu zdjęć :)

     

    Ps. ew. pomysł o montażu.

  4. 3 godziny temu, GroundhoppingWLKP napisał(a):

     

    No tak, bo jedyna prawilna szkoła astronomii mówi iż trzeba ręcznie znajdować obiekty, potem domyślać się czy to na pewno te obiekty

     

    I jeszcze koniecznie przy okazji "czegoś się nauczyć", a oglądania nieba dla zwykłej przyjemności oglądania to już obciach ;)

    • Lubię 2
    • Haha 1
  5. 6 godzin temu, thurd napisał(a):

    Argument, że "równie dobrze można ściągnąć zdjęcie z netu" jest absurdalny. Po co w takim razie jakikolwiek sprzęt do astrofoto skoro istnieje Hubble albo Webb i można sobie ściągnąć ich zdjęcia?

     

    Na pewno nie po to, żeby robić zdjęcia :) Ew. po to żeby sobie w sprzęcie dłubać w wolnym czasie :)

    Wcześniej czy później wszyscy dojdą do tego wniosku ;)

    • Haha 1
  6. 12 minut temu, fornax napisał(a):

    Canon ma opcję flata ,robisz jednego flata i canon automatycznie od każdego zdjęcia odejmuje flata zapisanego w pamięci aparatu.Jak zmienisz optykę robisz nowego fflata.Poczytaj w instrukcji aparatu.:smokin:

     

    Tego bym nie robił. Jak się po sesji przekonasz, że śmieci się zmieniły to cały materiał w ...

  7. 19 minut temu, Ftraw napisał(a):

    No ok skoro mają być na flatach, to mam flaty robione na 1/1250 z brudem na matrycy i po złożeniu zdjęcia nie odjęły mi się od stacka. Stąd właśnie moje wnioski, że flat miał być czysty, bo ten ,,brudny" mi nie pomógł.

     

    Czas tak krótki nie jest dobry bo może zarejestrować ew. migotanie światła.

     

    Napisz jak to dokładnie "składałeś"...

  8. Po co CI flat "bez paprochów? Przecież po to go właśnie robisz, żeby te paprochy zarejestrować a potem odjąć od zapaproszonego obrazu...

     

    Cytat

    Każdy jeden flat robiony przeze mnie również posiada paprochy, więc składanie fotki z nimi jest pozbawione sensu.

     

    Właśnie dlatego ma sens :)

     

    1. Tryb M

    2. Siła światła taka, żeby czas naświetlania był około 1/30s przy sygnale na histogramie w okolicy połowy skali.

    3. Nie ma sensu robić flatów tyle ile zdjęć. Wystarczy ze 25szt.

    • Lubię 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.