Skocz do zawartości

Miesilmannimea

Społeczność Astropolis
  • Postów

    2 645
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez Miesilmannimea

  1. Dlaczego nie kupicie po prostu akumulatora żelowego przyzwoitej firmy, a do tego przetwornicę z wyjściami jakie pasują?

    Przetwornica będzie raczej miała takie parametry jakie deklaruje producent ;) a akumulator można wg. potrzeby podłączać

    a to 10Ah a to 100... A przetwornica zawsze ta sama...

     

    Czy 230V jest w ogóle w terenie potrzebne? Jeśli nie to 12V wprost z akumulatora, do tego mała przetwornica 12>5V i HUB USB z kilkoma gniazdami. Przetwornicę i hub można na stałe zamontować gdzieś na sprzęcie i tylko akumulator podłączać jednym kablem.

  2. 34 minuty temu, Kapitan Cook napisał:

    @Miesilmannimea A jak to jest. Kupiłem ostatnio powerbank Xiaomi 10 000 mAh i na obudowie czcionką 1 mikrometr w kolorze obudowy jest napisane: Cell capacity: 10 000 mAh a Full capacity: 5500 mAh. To ile on w końcu ma tej pojemności?

     

    W pewnym stopniu zależy od pobieranego prądu - obstawiam, że ze 3Ah ;)

  3. Kilkaset sztuk.

    Ruskich, Zeissów, Porstów i innych dziwnych marek, Pentaxów SMC itd itp.

     

    Swego czasu skupowałem "na zachodzie" używany sprzęt foto, robiłem przeglądy,

    część po sprawdzeniu trafiała na allegro, część na czyszczenie do serwisu, a część

    od razu do skrzyni ze śmieciami...

     

    Jak patrzę na allegro jakie są dzisiaj ceny obiektywów M42 to tylko za głowę się łapię.

    Jeszcze chwila i używana 300-tka M42 będzie kosztować połowę tego co używany RedCat :)

     

    Większość tych szkieł M42 była dobra tylko dlatego, że u nas nic nie było.

    Ew. plastikowe, badziewne zoomy od których każdy stałoogniskowy obiektyw ze zdjętym

    deklem rysował lepiej ;) 

    Czar pryskał gdy porównało się te obiektywy z porządnymi japońskimi szkłami...

     

    Najlepszy obiektyw jaki kiedykolwiek miałem to był Ricoh 55mm XR Rikenon f/1.2 -

    podobno najostrzejsza 50-tka jaka kiedykolwiek powstała. Miał być ostrzejszy od

    obiektywów Zesiisa, Leiki... Płaszczyzna ostrości przy otwartym otworze rysowała

    się krystalicznie ostro... Poszedł do jakiegoś kolekcjonera...

     

    Tyle tytułem wspomnień ;)

     

    Tak więc jeśli ktoś trafi dobrą rurę M42, szczególnie postsowiecką to niech trzyma i nie puszcza :)

    I polecam zacząć grać w Lotto z takim szczęściem ;)

     

    A tym, którzy mają mniej szczęścia radzę kupować wyłącznie od sprzedawcy, któremu można

    obiektyw zwrócić bez tłumaczenia się czemu - całe Allegro stoi otworem :)

  4. 8 godzin temu, weterest napisał:

    Cześć, chcę pobawić się trochę w foto przyrody i szukam jednego z tych obiektywów w dobrym stanie:

     

    Nie rób tego, jeśli nie masz możliwości zwrotu. 99.9% tych obiektywów było kiepskich już w fabryce -

    kiepskich optycznie, z kiepskimi powłokami. A teraz dodatkowo są zatłuszczone i spleśniałe.

     

    Poszukaj takiego na allegro i korzystaj z prawa do zwrotu - to jedyny sensowny sposób kupowania

    takiego truchła. Jak jakimś cudem trafisz na nie spleśniały obiektyw, to po prostu go zostawisz.

    Ale nie licz na to zbyt mocno...

     

    Dobre optycznie były niektóre produkcje zachodnie lub japońskie, ale są teraz bardzo trudne do

    znalezienia w stanie dziewiczym. No i ceny mają takie, że dokładasz drugie tyle i masz RedCata :)

  5. Przy okazji jeśli można spytam - jeśli w telepie ustawię ostrość na łysego to w praktyce gwiazdy też będą ostre?
    Typowy amatorski sprzęt 130mm lustro / 1m ogniskowa.

     

    PS. z tego co napisałeś powyżej różnicy w nastawie odległości nie byłbym w stanie moim wyciągiem ustawić

    więc chyba odpowiedź brzmi "tak"...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.