Skocz do zawartości

czach

Społeczność Astropolis
  • Postów

    77
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez czach

  1. Jak na mój gust to coś się niebo na południu zaciągnęło. :-/
  2. Nooo, to już chyba jest dogadane. ;-) Namiary, w sensie: - miejscospotkanie ;-)
  3. Dobra, dobra... Ale potrzebujemy jakieś namiary. ;-)
  4. czach

    synta 16"

    Zachciało mi się prezentu na urodziny. ;-) Wybór padł na Syntę 10". ;-) Żona stwierdziła: '10? Jak mam za to płacić to niech będzie 12" co to za różnica! Dwa cale w tę czy w tę stronę...". Przyjechał kurier... Z kartonem wielkości lodówki i powiedział, że przyjedzie jeszcze dwóch. Żona się nie odzywała. Zresztą nadal nie chce rozmawiać o 'Franii'. ;-)
  5. Dajcie znać co i jak. :-) Jutro mam wolne. Żona zapowiedziała, że może zorganizować 'catering' ;-) a córka z chęcią pooglądałaby niebo. :-)
  6. Mam nadzieję, że następnym razem i ja będę mieć możliwość wyjazdu. ;-)
  7. Ech, o 22:00 to ja pracę skończyłem. :-/ A chciałbym wreszcie jakoś Syntę 'przetestować'.
  8. ehlo, ... po długiej przerwie. ;-) Szukam kogoś do wspólnej, weekendowej integracji z Syntą 12". ;-) Bardzo mile widziane okolice z bliskością Czech. (warunki konieczne: możliwość zacumowania z żoną i córką ;-)) -- Marcin Trzaska /czach/
  9. Egzaminy wstępne na kierunek nauki polityczne. Profesor rozmawia z kandydatką: - Co pani wie o programie ekonomicznym rządu Donalda Tuska? Dziewczyna milczy. - A o polityce społecznej? Dziewczyna milczy. - A wie pani, kto to jest Donald Tusk? Dziewczyna milczy. Profesor pyta: - A skąd Pani pochodzi? - Z Bieszczad, panie profesorze. Profesor podszedł do okna, wygląda na ulicę, chwilę się zastanawia i mówi do siebie: - A może by tak wszystko rzucić w cholerę wreszcie i wyjechać w te Bieszczady...
  10. witam, http://wiadomosci.onet.pl/1800722,11,8_ofi...zkiem,item.html
  11. witam, Rzeczywiście mocne. Całe szczęście, że nie oglądnąłem tego filmiku wczoraj - przed podróżą z Gdańska do Szczytna. Dlaczego? Bo nie brak było takich właśnie "kierowców" - głównie z rejestracjami W* i G*. :-/ Przyznaję, że kiedyś, gdy jeździłem głównie samochodami ojca, zdarzało się jechać z prędkością większą niż dopuszczalna. Od momentu gdy jeżdżę z dzieckiem w samochodzie (rzecz jasna dziecko w foteliku) to naprawdę prędkości, które obowiązują na drodze wystarczają na dojechanie do celu w rozsądnym czasie. Irytują mnie głównie ludzie, który wyprzedzają, rozpędzają się do 100+ a po przejechaniu 50 metrów hamulec. To samo przed zakrętami, które są odpowiednio oznakowane. Co z tego, że przejedzie 5 km z prędkością 150 km/h gdy za chwilę wyhamowuje do 20 km/h. Jeździłem przez jakiś czas z kolegami z Wrocławia do Szczytna dosyć regularnie. W miarę dobre i szybkie samochody, prędkości 100+ nie bywały rzadkością. Jazda trwa 7.5-8h. Gdy tę samą trasę, w podobnych warunkach na drodze, odbyliśmy z żoną i dzieckiem z prędkościami "jak_przepisy_mówią" to okazało się, że jechaliśmy 7h. Poza względami bezpieczeństwa kłaniają się także względy ekonomiczne. Samochód naprawdę spala mniej przy takiej jeździe - jeżeli wiadomo, że będzie teren zabudowany wyhamowujmy silnikiem odpowiednio wcześniej, itp... I jeszcze a propos filmiku. Niestety z racji zawodu niejednokrotnie byłem na miejscach podobnych wypadków. Najgorsze zawsze było powiadamianie rodziny. :-/
  12. czach

    Zachodzące Słonko

    witam, Z galerii w Gdańsku w domku. :-) No tak. Właśnie widzę, co będę jutro czyścić. ;-)
  13. czach

    Zachodzące Słonko

    witam, i zdjęcie z marca tego roku:
  14. Może sprzęt z mojej sygnatury? :-)
  15. ... albo pomiędzy. ;-) Noo, ja też nie. W Szczytnie mieszkam od lipca 2006 roku. ;-) Ale... Zwiedziłem nieco okolice lotniska. Teren wokół jest terenem wojskowym. Lotnisko niby nie, ale jest zamknięte. Ale... Pamiętasz "Kontakt"? To byłoby za duże marnotrawienie wolnego miejsca. Z chęcią popytam i dowiem się. Bo teren do astro(foto) wymarzony.
  16. A jak daleko sięgają "okolice"? ;-) Lotnisko w Szymanach. ;-)
  17. ... i aż strach pomyśleć gdyby taka sprzeczka dotyczyła naszych dzieci, naszych zawodów... Jakby nie patarzeć - w przestrzeni kosmicznej.
  18. Była. A nawet jest. Śnieg też jest. :-) To zdjęcia z końca stycznia: http://maciupa.blog.onet.pl/2,ID170225491,index.html A to z ostaniej niedzieli: http://maciupa.blog.onet.pl/1,DA2007-02-11,index.html A teraz jest śnieg i mgła tak gęsta, że aż czuć jak zaciska się na gardle. ;-)
  19. czach

    Piekne HALO

    Na Mazurach widać zacnie. :-) ;-) żona jakąś godzinkę temu wychodziła na balkon i stwierdziła, że śnieg sypie. No to co będę wychodzić... Dobrze, że przeczytałem Twój post. :-)
  20. czach

    Astro depresja

    "Sens życia wg. Monty Pythona" - polecam w sumie. :-) Tak czytam te wszystkie posty w tym wątku i muszę się do czegoś przyznać. Po n*10 latach (n>1 ;-)) mam wreszcie sprzęcik do jako-takich obserwacji. Mam go od Wigilii - znaczy prezent to był. I tak to jest - syndrom nowego sprzętu - ale nie sądziłem, że to na całą Polskę się rozejdzie. ;-) Przepraszam. ;-)
  21. Styczeń gotowy. ;-) Po dwie strony na A4. Można też się pokusić o 6 stron na A3 - wychodzi całkiem przyzwoicie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.