Bentoq

No i jeszcze mnóstwo programów nie lubi windowsowych nazw użytkownika z polskimi znakami; kiedyś np. z gościem od Cartes du Ciel przez chyba trzy czy cztery dni mailowałem, bo jakaś tam funkcja nie chciała działać - u niego wszystko git, u mnie dupa.

Sprawdziliśmy chyba wszystko co można było sprawdzić (sterowniki, jakieś tam dot nety i inne frejmłorki), a na koniec się okazało, że program potrzebuje coś tam zapisać i odczytać w którymś folderze w C:\Users\[nazwa użytkownika\AppData i się wywala na polskich literkach.

 "u mnie działa"

Podobne problemy są też w innych aplikacjach. Np. PIX. Jeżeli w nazwie użytkownika Windows będą polskie znaki, aktualizacja PIX-a po pobraniu plików update nie nastąpi. Bez żadnego komunikatu, po prostu nic. Biedziłem się kilka miesięcy. W końcu wyczaiłem. PIX zapisuje pobrane pliki w profilu użytkownika, a potem nie widzi w tym profilu folderu, do którego zostały zapisane.

Teraz w Windows nazywam się slawek a nie sławek.