Skocz do zawartości

Pwojtek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    78
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pwojtek

  1. W tym pierwszym filmie tam jest tylko symulacja, drugi film jest bardziej miarodajny bo jest chyba zrobiony w projekcji okularowej. Ale to i tak jest dalekie od tego co można zobaczyć w realu. Nic nie jest w stanie odtworzyć prawdziwych obserwacji z okiem przyłożonym do okularu. Saturn którego ja pamiętam z obserwacji w swoim teleskopie zbliżony był wielkością do tego z drugiego filmu, może nawet troszkę większy ale już na pewno był ostrzejszy. Właśnie Saturn zrobił na mnie największe wrażenie na początku. Udało mi się nawet ledwo ledwo dostrzec przerwę Cassiniego. Ale co jest jeszcze charakterystyczne to właśnie drgania jak na tym filmie które będą towarzyszyć podczas obserwacji. Im większe powiększenie tym większe drgania mogą wystąpić. Tylko bezwietrzne warunki gwarantują w miarę stabliny obraz. Ale mnie to osobiście nie zniechęcało. Z tych dwóch teleskopów na pewno większe możliwości ma Sky-Watcher 130/900.
  2. Skoro nie masz więcej pieniędzy i te 600 zł to maksymalna kwota ten Sky-Watcher nie będzie złym rozwiązaniem. Sam zaczynałem swoją przygodę z teleskopem o podobnych parametrach(114/900) i w większości używałem go właśnie z balkonu. Wspominam go bardzo miło i z sentymentem. Dostarczył mi wielu niezapomnianych widoków w szczególności planet i księżyca bo te obiekty w balkonowych warunkach dają najwięcej frajdy. Nie nazwał bym go lipnym, może dać naprawdę dużo satysfakcji, warunek jeden - trzeba go tylko używać. Na pewno dzięki niemu będziesz mógł sobie odpowiedzieć na pytanie czy cię to interesuje czy nie.
  3. To raczej kwestia ciemniejszego nieba. Ja w swoim DO StarLight 15x70 z balkonu nie widzę M32 ale klika km za miastem już bez problemu jest widoczna. A ta 20x80 którą posiadasz to też celestron?
  4. Zdjęcie niewystarczająco wyraźne i perspektywa też nie ta ale na prawo od strzałki to chyba Wysoki Kamień, a to białe takie przy brzegu to chyba wyrobisko po byłej kopalni kwarcu Stanisław. Tak wyglądała wczoraj Wielka i Mała Sowa od strony Głuszycy.
  5. Różnica między aperaturą 130 a 200 jest spora i na pewno odczujesz dużą różnicę. Powinno Ci starczyć na kolejne trzy lata . Tak jak napisał mój przedmówca rozejrzyj się za jakąś używką na forach astronomicznych a to co Ci zostanie zainwestuj w dobry okular.
  6. Też wróciłem z obserwacji bo już mgła zaszła i ledwo Jowisza widać. Najlepsze warunki byłymiędzy godziną 18-19, plejady bez problemu było widać gołym okiem z mojego balkonu. Poświęciłem komecie dość dużo czasu. W lornecie 15x70 zerkaniem od lewej strony tak jakby halo troszkę wydłużone ale warkocza nie moge być pewien. Klika dni temu byłem w plenerze i też przyglądałem się dłuższą chwilę wypatrując warkocza bez skutku.
  7. Apropo śnieżki i chmur które ostatnio bardzo uprzykrzają nam życie. Przypomniało mi się jak oszukałem chmury. Jest na nie sposób, trzeba się tylko znaleźć wyżej od nich Było to w grudniu 2013, mglista, pochmurna pogoda, niezachęcająca. Mimo to postanowiłem wyskoczyć na trójgarb żeby rozprostować kości . Chmury były dość nisko, szczyt trójgarbu schowany w chmurach. Niezrażony tym faktem wędrowałem w górę i gdy byłem już blisko szczytu, moim oczom powoli zaczął się ukazywać inny świat. Dobrze, że miałem ze sobą swojego Nikona którego wziąłem bardziej z przyzwyczajenia niż z chęci pstrykania. Czekała na mnie niespodzianka a efekt tego taki:
  8. W końcu po niemal miesiącu oczekiwania, roku pańskiego 2015, 10 stycznia, rozstąpiły się chmury (na 15 minut, ale to wystarczyło), niczym rewolwerowiec sięgnęłem szybko po lornety i w końcu ujrzałem. Kometa w lornetce 10x50 wygląda jak wyraźna gwiazdka otoczona okrągłą mgiełką. W lornetce 15x70 to samo, tylko troszkę większe, przypomina trochę M13.
  9. Da się kupić, ale za te 1000 zł kupisz newtona który po prostu będzie miał większą aperaturę a co za tym idzie dostarczy Ci lepszych widoków. Podobno są dziedziny w których rozmiar nie ma znaczenia ale astronomia się do nich nie zalicza
  10. Nie obawiaj się, obsługa dobsona jest na prawdę prosta. Jedynym twoim problem z którym będziesz się zmagał to chmury
  11. Śledzenie obiektów za pomocą montażu paralaktycznego może rzeczywiście jest trochę wygodniejsze bo wystarczy kręcić mikroruchem i płynnie podążać za obiektem.Używanie dobsona to trochę bardziej kwestia wprawy. Ale nie jest to nic skomplikowanego i szybko można się tego nauczyć, robi się to bardzo intuicyjnie. A widoki jakie oferuje ten teleskop zrekompensują Ci wszystkie niedogodności (o ile o takich można mówić).
  12. Twoje warunki obserwacyjne wskazują na jedynie słuszny wybór jakim jest synta 8 na dobsonie. Nie ma lepszego sprzętu za 1000 zł. Zobaczysz za jej pomocą zarówno planety jak i wszelkie obiekty głębokiego nieba. Chyba, że zamierzasz w przyszłości pójść w astrofotografię to ten Sky-Watcher N-150 będzie dobrym wyborem na początek.
  13. Bywam czasami na tej górce ale jakoś nigdy nie miałem okazji w zimie. Bardzo ładne zdjęcie, dobra przejrzystość powietrza.
  14. Udało mi się samemu skolimować lornetkę w związku z czym nie sprzedaję jej. Temat można zamknąć/skasować.
  15. Tak, będzie to wyglądało podobnie jak na tym filmie Jednak na dłuższą metę operowanie tak dużą lornetką na monopodzie może być męczące. Tym bardziej w astronomii nie jest to wygodne rozwiązanie. Podaruj sobie statywy z głowicą kulową jeżeli zamierzasz używać go przede wszystkim do lornetki. Standardowa głowica zapewniająca ruchy azymutalne będzie praktyczniejsza. Ktoś tam wspomniał o statywie Camrok TH-70, ma dość dobre opinie jeżeli chodzi o współpracę z tą lornetką, wydaje się to takim rozwiązaniem budżetowym. Te statywy które wskazałeś wydają się solidniejsze ale nie chcę Ci niczego sugerować bo nie miałem z nimi osobiście do czynienia.
  16. Oferta jest aktualna. Jeżeli jest ktoś chętny proszę o kontakt.
  17. Jak w tytule. Lornetka jest rozkolimowana. W obserwacjach naziemnych to tak bardzo nie przeszkadza jednak w astromnomicznych gwiazdy są podwójne(a układy podwójne są poczwórne:). Jeszcze jedną usterką jest odklejenie prawej muszli, przekręca się podczas regulacji (choć to można przykleić). Samą optykę oceniam na bardzo dobrą zarówno w prawym jak i w lewym okularze. Gwiazdy to szpilki. Regulacja ostrości w obu okularach. Może ktoś potrafi kolimować lornetki albo potrzebuje szukacz do teleskopu to może sobie przerobić na monokulary. Cena: 50zł + 10 zł koszty wysyłki. Do odbioru osobistego w Wałbrzychu.
  18. Co do okolic Śnieżnika to się zgadzam. W końcu w Jodłowie co jakiś czas są organizowane zloty astronomiczne. Ale to jest jednak 100 km. Bliżej bo 80 km jest do Jakuszyc a tam jest przecież park ciemnego nieba. I z parkingu w Jakuszycach jak się idzie na schronisko Orle można prowadzić obserwacje bo tam latarni żadnych nie ma. No ale to są jednak dłuższe wyprawy. Andrzejówka czy Stare Bogaczowice to jednak mniej niż pół godziny drogi z Wałbrzychowa. Z balkonu mam 5 mag. Z Andrzejówki będzie ponad 6. Jakby w Walimiu było jeszcze ciemniej to warto było by parę kilometrów więcej zrobić.
  19. Ja najczęściej jeżdżę do Andrzejówki, tam mam kilka miejscówek. W promieniu 10-15 km od Wałbrzycha to chyba najciemniejsze miejsce, choć pamiętam, że w okolicach Starych Bogaczowic też jest podobnie. Właśnie ciekawi mnie jak będzie na przełęczy Walimskiej, jakoś się tam jeszcze z telepem nie wybrałem a wydaje się to naprawdę ciemna miejscówka. No ale to już 30 km. Kiedyś będzie trzeba spróbować.
  20. Pogoda ma być faktycznie dobra. Może też dam rade.
  21. Jestem z Wałbrzycha (podzamcze) i mam rurkę 150/750. Jestem ostatnio trochę zajętym człowiekiem ale jak by było jakieś hasło to może wygospodarował bym trochę czasu i się dołączył na wspólne lukanie. Sam śmigałem często do Andrzejówki. Jakby coś się organizowało to dajcie znać.
  22. Polecam SWANa 9mm do DSów. Mam teleskop o takich samych parametrach i ten okular sprawuje się bardzo dobrze, szerokie pole, ciemne tło. Rozkłada na łopatki standardowe plosle.
  23. Jeżeli obrazy masz dobre to nie ma potrzeby czyścić luster bo jest to zawsze związane z ryzykiem ich uszkodzenia. Jeżeli nie ma takiej potrzeby to lepiej nie ryzykować niepotrzebnie bo nie są to zwykłe lusterka jak na ścianie w łazience. Wymontowanie luster z teleskopu wiąże się jeszcze z ponownym ich wmontowaniem a co za tym idzie kolimacją co dla niedoświadczonego astroamatora może być problemem i może dać odwrotny skutek od zamierzonego. Nie chcę żeby moje poprzednie posty były zachętą do masowego wyjmowania luster i ich pucowania przez niedoświadczonych bo nie o to chodzi. To jest tylko ostateczność i tak to należy traktować. Twoje problemy z uzyskaniem ostrości na planetach najprawdopodobniej wynikają z kiepskiego położenia tych ciał niebieskich względem polskiego obserwatora. W tej chwili żadna z planet nie jest dostatecznie wysoko na niebie by cieszyć się w pełni jej wdziękiem. Obraz nie będzie zadowalający i nie musi to wcale wynikać z jakości optyki teleskopu. Spróbuj z dużymi powiększeniami na księżycu, to w tej chwili jedyny jasny obiekt na którym w miarę możesz sprawdzić optykę teleskopu. Cierpliwości, dużo czytaj i obserwuj jak najwiecej co sie tylko da tak zdobedziesz doświadczenie. Pozdrawiam
  24. To przez ten mój rysunek trochę źle narysowany. Teraz już jest chyba bardziej czytelny. Żółte elementy to soczewki: Właśnie przed chwilą skończyłem lifting szukacza, umyłem soczewki i złożyłem wszystko tak jak na rysunku powyżej. Pierwsze testy na kominie wyszły rewelacyjnie! Ogromna poprawa. Chyba wtedy źle poskładałem te szkiełka, musiałem coś pokręcić i żyłem w błogiej nieświadomości, że tak musi być Teraz szukacz zupełnie odmieniony. Zobaczymy jeszcze wieczorem jak spisze się na gwiazdkach . Nie jestem jeszcze za bardzo doświadczony ale też nie piszę tego tylko pod wpływem entuzjazmu. Wcześniej miałem Celestrona 114/900 Firstscope i to właśnie obrazy jakie miałem w pamięci z jego użytkowania wzbudziły we mnie niepokój o jakość optyki w Nostrusie. Bo przecież aperatura większa a obrazy słabsze... Takie miałem pierwsze odczucia ale teraz po liftingu jest już wszystko w porządku, obrazy są co najmniej tak dobre jak w Celestronie. Chyba większy efekt dało nawet wymycie luster niż kolimacja, pewnie lustra musiały sobie długo leżeć na jakiejś półce zanim zostały umieszczone w tubie a i teleskop pewnie troche przeleżał w jakimś magazynie i lustra poszarzały. Nie wiem czy na podstawie mojego przypadku można brać za pewnik, że inne egzemplarze też mogą wymagać takiego liftingu ale na pewno trzeba się z tym liczyć. cd... Pozdrawim
  25. Żeby zobrazować o co mi chodzi wrzuciłem szkic przedstawiający kolejność umieszczenia soczewek oraz ich położenie w szukaczu. Tak to mniej więcej wygląda w tym szukaczu tylko czy aby na pewno wszystkie soczewki mają być skierowane wypukłą stroną w kierunku wlotu?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.