Skocz do zawartości

waldek

Społeczność Astropolis
  • Postów

    496
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez waldek

  1. No i pozamiatane, Ksieżyc rządzi.

    Mimo wszystko obiekty w zenicie jeszcze można z niezłym skutkiem ponaświetlać.

    Niestety montaż trochę pojechał, wina 1,5kg kamery na długim ramieniu refraktora. Praktycznie nie mogę przekroczyć 120 sek żeby było dobrze.

    15 x 120sek. FLI , FS-128 F6 , GP-D.

    Na kolor nie starczyło czasu a kótki czas naświetlania wymusza agresywną obróbkę żeby szczegół wyciągnąć i finalnie zdjęcie mi się specjalnie nie podoba, niestety wiadomo jakich trzeba nakładów żeby było lepiej.

     

    ngc7331obrostrz.jpg

  2. Brak czasu i niepewna pogoda skutecznie blokują moje wyjazdy w ciemne miejsca.

    Canon 300d niezbyt dobrze radzi sobie z niebem podświetlanym przez aglomeracje miejskie więc kombinuję jak najskuteczniej robić zdjęcia żeby było w miarę ok. nie ruszając się z domu.

    Tym razem strzeliłem w Cocon, prawie zenit ,16 x 300sek. iso 200 - większe iso z długim czasem naświetlania przy tym zaświetleniu sodówkami to pomyłka.

    Jeszcze można spróbować filtry LP których jeszcze nie posiadam.

    Jak zwykle FS-128 z reduktorem do F 6 , Montaż GP-D.

    Mam nadzieję że uda mi się powtórzyć ten obiekt z Puszczy.

    Pozdrawiam

    Waldek

     

    Coconmax.jpg

  3. Przymiarka do zrobienia tej ciekawej galaktyki Kamerą FLI z filtrami.

    Montaż opanowałem do tego stopnia że ostatnio wykorzystuję praktycznie 100 procent materiału zarejestrowanego z jednej sesji co znacznie zaoszczędza czas podczas krótkiej nocy. Galaktyka zrobiona z Poznania co niestety niezbyt korzystnie wpłynęło na poziom szumów i tło. 15 x 240sek iso 400, Canon 300d. Tak. FS-128 F6 , Montaż Vixen GP-D. Zauważyłem że stosunkowo często na moich fotach łapią się satelity, co świadczy o ich zagęszzeniu na ziemskiej orbicie.

    Prawie pełna klatka i crop.

    ngc5907sur1maxa.jpg

    ngc5907sur1maxacrop.jpg

  4. Jeszcze popracowałem nad materiałem z Bąblem i powinno być ciut lepiej.

    Dodałem kilka klatek z luminancją celem zmniejszenia szumu i dopracowałem kolor. Mimo że do obróbki użyłem trochę gorszych zdjęć , efekt końcowy wydaje się być na plus. Teraz to już max co mogę wyciągnąć z tej sesji.

    Wasze wypowiedzi skutecznie nakrecają mnie do dalszych sesji zdjęciowych!

    Oby pogoda deopisała .

     

    Bublemax.jpg

  5. Nareszcie mogłem spróbować zestaw filtrów. Niestety trzeba ręcznie wymieniać i ostrzyć osobno do luminancji i każdego koloru żeby było perfekt , kupa roboty ale zabawa przednia . Gdybym miał filtr H alpha to dopiero ta mgławica była by w pełnej okazałości, ale niestety był by problem z bardzo długim naświetlaniem.

    Zdjęcia robiłem z Poznania . Jak zwykle luneta Tak. FS-128 z reduktorem do F-6.

    Kamera FLI, 10 x 2min L po 5 x 2min RGB. Było tego więcej ale wybrałem tylko idealne expozycje.

    Montaż GP-D Vixena

    Pozdrawiam

    Waldek

     

    Bubble.jpg

  6. Dzisiejszej nocy po raz kolejny testowałem montaż pod kątem współpracy z wgranym PEC-em. Generalnie nie jest źle. Średnio co trzecia 4-minutowa fota jest ok. Biorąc pod uwagę 12kg i to długiej rury to jest bardzo dobrze. Gdybym powieśił np. 80ed to przypuszczam że 100% expozycji z czasami 4-5 min było by punktowe. Niebo jak to w mieście, zaświetlone a poza tym zachodzący Księżyc i przechodzące wysokie chmury. 7 x 4min iso 400 300d, luneta 128 F6, Vixen GP-DX. Pełen kadr.

    Wyszło jak na takie podłe warunki całkiem nieźle i już wiem że z ciemnego miejsca będzie super. Oczywiście teraz widać szumy i niejednorodności ale generalnie to miał być test montażu i ten wyszedł pozytywnie chociaż muszę stwierdzić że przy takim przeważeniu to jest lekka loteria z jakimi czasami uda się zrobić punktowe gwiazdki

     

    Veil.jpg

  7. Jeszcze M27 z tej samej nocy. Chciałem poprawić zeszłoroczny Dumbbel robiony z czasami 60sek, teraz 180sek i powalającej różnicy nie ma. Tym razem M27 na szerokim polu, prawie pełna klatka. Konfiguracja sprzętowa taka jak przy M31.

    15 x 180sek iso800.

     

    m27surmax2.jpg

  8. Po powrocie z wakacji czas na astrofoto w pod poznańskiej puszczy. Wspólnie z Mirkiem i Małkiem wybraliśmy się w to ciemne miejsce, wykorzystując ostatnie noce bez Księżyca. M31 zacząłem robić zbyt późno. Zaczęło świtać i wykorzystałem zbyt małą ilość zdjęć do stakowania, ale mimo to nieźle wyszło.

    Luneta Tak. FS-128 z reduktorem do F6,Canon 300d 8x 180sek. iso 800.

    Montaż Vixen GP-D

    Pełna klatka.

    Pozdrawiam

    Waldek

     

    M31a.jpg

  9. McArti w pewnym sensie masz rację np. jak oglądasz Księżyc w małym rozmiarze na monitorze powiedzmy 1024/768 to zmniejszony Moon zrobiony dużym teleskopem będzie wyglądał tak samo jak pełnowymiarowy z mniejszego sprzęta, pod warunkiem że ten drugi jest perfekcyjnie wykonany, oczywiście o rozdzielczości decyduje monitor w tym przypadku, ale są granice których przekroczyć nie można bo różnica będzie.

    To wszystko to czysta teoria, w praktyce bywa różnie.

  10. Mam pytanie specjalnie do Waldka:

    czy jest jakaś konkretna różnica co do wyniku (czyli zdjęcia) między prowadzeniem obiektywu 250mm i 1000mm. Gdzie w pierwszym przypadku pokazujemy crop 1:1 fotki, a w drugim resize 0,25x.

    To zależy od średnicy obiektywu i jakości matrycy. Z Twojego pytania nie wynika jakie mamy F chyba że podałeś średnice. Nie wspomnę o czasie i jakości prowadzenia.

    Nigdy takich prób nie przeprowadzałem w praktyce. Zasada przy 300d i podobnych jest taka że się raczej wielkich kropów nie robi, czyli trzeba dopasować rozmiary obiektu do matrycy i ogniskowej wtenczas zdjęcie jest ok.

    Niestety nie można robić wszystkiego jednym obiektywem z jedną kamerą czy aparatem, no chyba że się posiada coś takiego jak SBIG STL11000 to na cropy można sobie pozwolić a dysponując obiektywem o śr. 0,4 metra ogniskowej F3 i F10 można prawie wszystko o czym tutaj dyskutujemy. Świetnym przykładem są zdjęcia Schedlera , gość wykorzystuje na maxa możliwości rozdzielcze swojego teleskopu i kamery. On na cropy może sobie pozwolić.

    Zmierzam do tego, że nie można w praktyce dokonać takich prób jak założył McArti bez sprzętu co najmniej takiego jak ma Schedler.

    I jeszcze link który częściowo jest odpowiedzią na pytanie McArtiego.

    Podaję dwa linki, jeden z wykorzystaniem F3 a drugi F10 tego samego teleskopu, do tego można sobie pootwierać obrazki w różnych rozdzielczościach:

    http://panther-observatory.com/gallery/dee...ll1656_cass.htm

    http://panther-observatory.com/gallery/dee...GC3718_cass.htm

     

    Pozdr.

    Waldek

  11. Spróbuję trochę poukładać , bo troszeczkę się namieszało.

    Rozdzielczość obiektów które fotografujemy zależy tylko i wyłącznie od średnicy obiektywu oczywiście dobrze by było żeby zdolność rozdzielcza matrycy nie była mniejsza od możliwości teleskopu. Pomijam jakość optyki i seeing które skutecznie pomniejszają teoretyczną rozdzielczość.

    Co do 300 i 350 d to wg mnie w praktyce różnice w zdjęciach astro między nimi będą niezauważalne z prostej przyczyny , nie wykorzystujemy pełnej rozdzielczości klatki tylko zmniejszamy obraz do rozdzielczości monitora czy ew. zdjęcia na papierze niwelując wszelkie niedoskonałości prowadzenia, optyki , matrycy , pogody itp. Jak ktoś myśli o maksymalnym wykorzystaniu możliwości swojej (zakładam że dobrej) optyki , musi zainwestować w kamerę astro., chociaż są mistrzowie gatunku którzy przy zastosowaniu wysokiej klasy montaży , optyki i własnych umiejętności, wyciskają wszystko co możliwe z 10/300d i nie sądzę żeby z 350-tką było zauważalnie lepiej, w szczególności jak nie posiadamy odpowiedniego sprzętu i praktyki.

    przykłady: http://legault.club.fr/galaxies.html

    http://legault.club.fr/clusters.html

    http://legault.club.fr/nebulas.html

    http://panther-observatory.com/gallery/dee.../M31_Sep03m.htm

    Sytuacja zmienia się drastycznie w przypadku małych matryc np. 480/ 640 gdzie praktycznie zawsze obraz oglądamy w pełnej rozdzielczości matrycy.

  12. Z piątku na sobotę miałem okazję spotkać się z przyjaciółmi w Belęcinie, i dzięki determinacji Piotra w budowie Dużych teleskopów, mieliśmy możliwość obserwacji 60-tką. Na zdjęciach wygląda na duży sprzęt, ale w bezpośredniej konfrontacji to jest gigant. Pogoda była niezła, ale to nie było perfekcyjne niebo. Mimo wszystko olbrzymia powierzchnia lustra zrobiła swoje, wszystkie obserwowane obiekty wyglądały jak na foto.

    Specjalnie przygotowałem M13 i obrobiłem pod kątem tego jak było widać w Piotrowym kolosie.

    Pozdrawiam serdecznie.

     

    m13surostrz1a.jpg

     

    Tak. FS-128 F8 , FLI , GP-D.

    7 X 100 sek.

    Poznań

  13. Ten facet z Polinezji a dokładniej z jakiejś wyspy już w zeszłym roku pokazywał super foty ale on ma tam seeing bliski ideałowi i w tych warunkach można sobie na duże średnice pozwolić.

    Ja zawsze wolałem w polskich realiach obraz z mojej lunety, jest w nim to coś czego nie ma w lustrach chociaż kilka razy pod wzgl. rozdzielczości miałem perfekcyjny obraz w Mewlonie. Ja mimo wszystko preferuję wizuala, i nie chcę czekać pół roku na jedną satysfakcjonującą obserwację.

    Ideałem jest posiadanie kilku sprzętów do różnych celów, ale jak miałbym wybrać jeden, to tylko APO o jak największej średnicy pozwalającej na bez problematyczne przenoszenie, czyli 130-150mm. Poza tym to sprzęt do wszystkiego.

  14. Seeing niestety ciągle nie taki żeby focić Mewlonem.

    Luneta o średnicy 13cm prawie zawsze gwarantuje przyzwoity obraz, chociaż rozdzielczość tylko taka jak z 13cm i praw fizyki nie przezkoczysz.

    Tak. FS-128 F8 , barlow NPZ 3X , Toucam 840 400 klatek z 1700.

    Ze wzgl. na kiepski seeing 15 fps.

     

     

    MyVideo1.jpg

  15. Co do wyciągu, kupiłeś sprzęt używany i prawdopodobnie trzeba było by dokonać drobnej regulacji. Jak wiesz miałem 102-kę a teraz 128 i wyciągi nie wyjeżdżają nawet pod Naglerem 31 a przy tym pracują nieprawdopodobnie gładko i co najważniejsze bez najmniejszego luzu co jest dla mnie najważniejszym elementem zwłaszcza przy foto na ccd które waży ponad kg.

    Jak nie masz doświadczenia to można pogorszyć , proponuję Tobie wykonanie kalibracji przy okazji najbliższego spotkania np. na star party.

     

    Pozdrawiam

    Waldek

  16. Bardzo ładna ta 13-tka, ostrość to osobny temat.

    Trzeba sporo prób zrobić przed sesją zdjęciową i a w trakcie sprawdzać czy jest ok.

    Widzę że montaż ładnie pociągnoł , fakt że z lekką rurką ale i tak jest super.

    Jedynie koma po narożnikach się pojawia, co ciekawe na zdjęciach np. Grzegorza Pająka jest ona znacznie mniejsza, chyba że przycina.

    Ciekawym eksperymentem było by dołożenie reduktora ogniskowej.

    Pozdr.

    Waldek

  17. Muszę koniecznie sprawdzić. jak nie będzie wielkiej różnicy to wspaniale, puszcza zostanie dla 300d i wizuala.

    Ładnie wyszło bo wywaliłem mnóstwo pojechanych ekspozycji i zastosowałem tylko te perfekt, chociaż gdyby montaż był pod kontrolą , można by jeszcze większą punktowość i rozdzielczość uzyskać.

    Ale to następny etap do realizacji.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.