Skocz do zawartości

Iro

Społeczność Astropolis
  • Postów

    972
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    26

Odpowiedzi opublikowane przez Iro

  1. Witam,

     

    zaciekawiony efektami kolegów w tym wątku sam postanowiłem spróbować sił z ISS przy nadarzającej się okazji. Z racji, że mam balkon na północ, nie mam ich zbyt wiele. Poniżej fotki z dzisiejszego przelotu o 21.28. Rozdzielczości i ostrości brakuje w stosunku do zdjęć tutaj przezentowanych, ale i tak jestem miło zaskoczony, że pomimo mniejszej apertury i tylko 6Mpixeli udało mi się przy pierwszym podejściu uzyskać chociaż tyle. Swoją drogą byłem nawet zdziwiony, że w matówce tak wyraźnie widać zarys kształtu ISS'a.

     

    Synta 8" na dobsonie + Soligor 2" (łącznie 2400mm ogniskowej) + Nikon D40 ISO1600 1/640s

     

    ISS_1.pngISS_2.png

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

    • Lubię 1
  2. Git! Coś tam po lewej stronie majaczy. Porównując z dzisiejszymi zdjęciami z SOHO

    http://sohowww.nascom.nasa.gov/data/realtime/mdi_mag/512/ widać, ze zarejestrowałeś ten aktywny obszar.

    pzdr

     

    ten aktywny obszar na brzegu słońca jest ładnie widoczny w okularze jako imponujący ciąg pochodni (od roku czasu tak rozległych pochodni nie widziałem). Właściwie, to jako pierwszy rzucił mi się w oczy... co do plamki, to gdybym jej wcześniej nie obejrzał na spaceweather.com, to maiłbym nawet szansę ich nie zauważyć ;) Szkoda, że Nikon w NEF'ie kompresuje trochę luminancję, to nie pozwala do końca wyciągnąć wszystkiego tak, jak by się chciało.

     

    Jak ktoś ma czas dzisiaj, polecam słoneczko chociażby dla tych pochodni. Z Neodymowym filtrem rysują się całkiem ładnie

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  3. Niestety nie ma tak dobrze :). Materiał zbierałem oddzielnie dla każdej gromady i każda z tych kulek jest jakości powiedzmy M13 która prezentowałem.

    Tutaj poskładałem już lekko obrobiony materiał który lekko jeszcze pociągnąłem. Duża rozdzielczość nie dawałaby porównania stad należało raczej resizowac aby porównanie było bezpośrednie.

     

    Mimo wszystko, biorąc kapelusz Piotra z avatara zamiatam nim do samej podłogi twierdząc, że nie znam nikogo innego, co by tak leciał w kulki jak Ty ;D.

     

    Fantastyczne porównanie... nie zdawałem sobie sprawy ze skali tych obiektów względem siebie - szczególnie wygląd M92, która tak jasna to jest chyba tylko w Bieszczadach. Pełny Szacuneczek.

     

    Iro

  4. Witam wszystkich.

    Zapisuję się na listę chętnych na nasze kolejne obserwacje. Czekamy z hussajnem na odpowiedź.

    Mam też pytanie. Czy księżyc nie będzie nam za bardzo przeszkadzał? Chociaż jego też można poobserwowac :D.

     

    Pozdrawiam.

    Marcin

     

    Myślałem o tym, ale będąc szczerym niebo przy takim księżycu jest jednakowe i w mieście i w Roztokach w Bieszczadach, a łysy zachodzi po drugiej, zostaje ok 1 godziny nocy astronomicznej i to mniej więcej od 2:30.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  5. i ja wczoraj złapałem w okular merkurego, a dzisiaj wieczorem, gdy szedłem sobie z pieskiem to go gołym okiem ustrzeliłem :)

     

    heh... dzisiaj się zaczaiłem na obrzeżach Wrocławia. I rzeczywiście oprócz 10 nietoperzy i 2 saren i jednego koziołka, w końcu wypatrzyłem go w lornetce (chciałem go dorwać jak najwyżej :rolleyes:;) ), a potem zaatakowałem Syntą. Jednak nawet gdy jest on te 13-14* nad horyzontem wpływ atmosfery jest znaczny... poza tym Synia chyba nie wychłodziła się do końca tak jak chciałem. Faza doskonale widoczna, ale tylko bardzo krótkimi chwilkami ( 0,5s na ok 10 s ) tarcza nie była rozmyta, przez większość czasu dodatkowy kolorek od matki Ziemi zniekształcał zarys i tak małej tarczy (dziś chyba 6,5''. Następny atak przypuszczę dopiero gdy wyposażę się w całą baterię filtrów kolorowych. Filtr neodymowy lekko pomagał, filtr ND o transmisji 13% raczej za bardzo przyciemniał, tak 25-30-50% może sprawdziłyby się lepiej. Ciekaw jestem jak to się prezentuje w mniejszej aperturze, 8cali jest jednak bardziej wrażliwe na warunki niż 4-5cali.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  6. Iro, przekop sie przez ten stareńki wątek:

     

    http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=8339

     

    Miałem takie filtry, co tam mi sie na oko napatoczyło przy macaniu, dałem na forum.

     

    Pozdrawiam.

     

    Dzięki za namiar, czytałem już wcześniej...

     

    Sercem chyba dozbieram do serii Baadera, wg moich obecnych doświadczeń, filtry tej firmy są warte swojej ceny...

    Zastanawiam się jednynie, czy np. tańsze Celestrony nie oferują podobnej jakości... jak np. przedstawione w powyższym linku "Sebeny"

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  7. Witam,

     

    zastanawiam się nad wymianą wyciągu w swojej leciwej Synci. Nie zamierzam inwestować zbyt wiele i mam na myśli wymianę ciernego wyciągu na Crayforda Syncianego. Przyczyną takiego nastawienia jest nie tylko cena, ale także fakt, że z Syncianym Crayfordem nadal będę mógł "ostrzyć" zarówno przy dwóch średnicach okularów, jak i przy robieniu zdjęć DSLR'em (Słoneczko i Łysy).

     

    Pytanie czy poprawa będzie znaczna... w swoim już ponad 2-letnim wyciągu mam luzy, które coraz trudniej usunąć regulacją. Jak jakościowo prezentują się te wyciągi (nie w znaczeniu porównania do WO, tylko czy nie mają jakiś upierdliwych wad użytkowych)?

     

    I tak z ciekawości, jaki skok na 1 obrót pokrętła ma ten wyciąg? Cierny ma 24mm na obrót.

     

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  8. Myślę, Kuba, że lepiej by było gdybyś poszukał używanych ale w dobrym stanie. Moim zdaniem po 49zł za sztukę, to za drogo.

    Pozdrawiam

     

    Mam kilka pytań odnośnie kolorowych Celestronów:

     

    1. jak z jakością gwintu ?

    2. Czy zauważasz pogorszenie jakości obrazu (odrobinę mniejsza ostrość, trudniejsza do ustawienia...itd)

     

    Drugie pytanko jest podyktowane nieciekawymi doświadczeniami z tanim filtrem ND Oriona, gdzie pomimo dużej jasności Łysego w 10mm plosslu w Syncie8, nie chce mi się go stosować, bo dostrzegam delikatny spadek ostrości - co mnie denerwuje. Z drugiej strony myślałem o zestawie Baadera, gdzie do jakości jestem przekonany, bo UHC-S i Moon&Skyglow nie dały mi powodów do narzekania. A różnica w cenach jest konkretna.

     

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  9. Hej

    Do Slonca to jest filtr Solar Conitinuum Baadera. Daje zafarb zielony z tego co mi wiadomo. Co do Planet, hmm... ja bym zrezygnowal z jakichkolwiek filtrow. Pozatym w tym roku to masz de facto Saturna tylko wmiare fajnie dostepnego

     

    Pozdrawiam

    Piotrek

     

    nie tylko zielony zafarb, na linkach poniżej zobacz różnice poniżej pomiędzy zwykłym zielonym a solar continuum:

     

    stronka baadera z m.in. solar continuum

    dane filtrów kolorowych baadera a przy okazji uzupełnienie mojego poprzedniego posta...

     

    tak naprawdę patrząc na wykres transmisji solara można zobaczyć jak "wąskim" filtrem jest w porównaniu do innych... w wizualu, jego wąskość można chyba porównać jedynie z OIII.

     

     

    a co do planet tego roku, to też się mylisz:

     

    Właśnie zaczął się fajny okres polowania na Merkurego po zachodzie słońca,

    Wenus przed wschodem też daje się ustrzelić

    Mars tej zimy będzie w opozycji i na pewno będzie jednym z najatrakcyjniejszych obiektów.

    Jowisz będzie rządził latem... jedno zniknie, drugie się zacznie.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  10. Szukałem informacji o wykorzystaniu kolorowych filtrów planetarnych w makach. Niestety nie znalazłem zbyt wiele.

     

    moim zdaniem powinienes się głównie zastanowić nad kolorowymi... mała światłosiła da ci ładny kontrast bez filtra... ale... każdy z filtrów kolorowych wytnie ci jakąś część pasma, co spowoduje, że pływanie przy niskich obiektach będzie mniejsze, konkretne artefakty na powierzchni będą łatwiej dostrzegalne. Spójrz na wysiłek Wimmera, albo chociaż tutaj:

     

    http://www.astro.bielack.pl/testy-sprzetu/...planetarne.html

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  11. Oj świecą, świecą - jedną ma taką fajną po przeciwnej stronie ulicy... A jak Iro'wi piętro niżej świeci... B)

     

    tia... kocham ten reflektor.... teraz jak jeżdżą te ciężarówki od budowy mostu od obwodnicy autostradowej, może się ktoś ulituje i zahaczy o tą lampę.

     

    poniżej 10s klatka z ISO1600 przy f/2 35mm z Nikona D40 z maja zeszłego roku (okolice Wielkiego Misia w stronę M81i82)

    DSC_3160.jpg

    robiona z mojego balkonu (dalszego od lampy i w przeciwnym kierunku). Co do zasięgu, to Syntą 8'' w tym roku łapałem z trudem m3, m5 15* nad horyzontem - nie do uchwycenia, M53 zerkaniem - własciwie 3-4 minuty przerzucając NeoDymka, UHC-S'a i bez zastanawiałem się czy na pewno ją widzę. W warkoczu i Lwie tylko gwiazdy... z galaktyk M81 i M82 to maximum... gdy jesienią Misiu był po przeciwnej stronie od lampy, nie udało mi się dojrzeć M51. Człowiek się potrafi wysłowić po marynarsku przy oglądaniu chichotów.

     

    W tych warunkach, to co wyczynia Piotr, to pełny opad szczęki.

     

    A odchodząc od tematu, to stówka Bartolini i lustra jak sombrero(szerokiego oczywiście, nie krzywego) ;D

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  12. Znalazłem ciekawy filmik, zobaczcie: http://www.youtube.com/watch?v=4Z_cUOYwV3E...=PL&index=7 :) Stosunkowo to małe a wyniosło człowieka na orbitę.

     

    Z tą orbitą to nie bardzo... 100km to UMOWNA granica, od której zaczyna się kosmos. I została umówiona pewnie po to, aby rozstrzygnąć konkurs.

     

     

    Za wikipedią: (http://pl.wikipedia.org/wiki/Lot_orbitalny)

     

    "Obiekt na orbicie o pułapie około 200 km i mniej jest uznawany za niestabilny ze względu na opór atmosferyczny. Satelity i inne obiekty, które mają pozostać na niskiej orbicie okołoziemskiej dłużej niż kilka miesięcy, umieszczane są na pułapie przynajmniej 350 km.

     

    Dokładne zachowanie obiektów na orbicie zależy od pułapu, ich współczynnika balistycznego, a także od elementów pogody kosmicznej, która może wpływać na zasięg górnych warstw atmosfery."

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  13. A mi się tam zapach palonej trawy podoba :szczerbaty: Kojarzy mi się z rodzinnym domem na wsi. W takich kopach spalonej trawy (sam żar) piekliśmy sobie ziemniaki, a potem soliliśmy i smarowaliśmy masłem swojskim. Te popołudnia wiosenne, góry, zachód Słońca, zapach ziemniaków i palonej trawy... ech

    :Cry:

     

    Tak, też mam dziadków na wsi i dużo z tym wspomnień związanych...tylko na wsi jest kilka domów, duża przestrzeń i przeważnie przewiew.

    Wyobraź sobie, że mija godzina 20-ta (żeby pszczółki nie ginęły) i nagle 500 m od twojego domu nagle odpalane jest ok 100-150 ognisk z zielskiem. Stoisz na balkonie i widzisz jak idzie w kierunku Twojego domu chmura dymu... widoczność spada do 100m, zamykasz okna, ale przez nawiewki smród przechodzi do domu... ot po prostu kilkaset tysięcy Polaków spędziło zdrowo dzień na świeżym powietrzu na działce, odpaliło ognisko ze śmieciami i do domu. :D

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  14. Kilka dni pogody i mamy wysyp pięknych zdjęć,

    ja też nie próźnowałem i oprócz testowania różnych konfiguracji i ustawień postanowiłem zapolować na jakiś obiekt.

    Ponieważ w swojej kolekcji nie miałem gromady kulistej, wybór padł na M13.

     

    heh, wiedziałem, że coś tam za cicho siedzisz na tym swoim balkonie... Jak już zabrałeś się za kulki, to teraz z tego swojego winkla możesz walnąć jeszcze M3 i M5. A może spróbujesz warkoczyk nad miastem... to byłby wypas w tematyce astro-foto i light-polution.

     

    Gratuluję fotki.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  15. Stawiam na to, że to połączenie smogu i mgły :) Dzisiaj całe popołudnie tak wygląda. Niby ciepło, ale jakoś tak mglisto, nieprzejrzyście. Nie znam się na tym zupełnie; może odpowiednie ciśnienie, czy 'cuś' trzyma ten szajs nisko ziemi.

     

    Ale bywają tez ładne i czyste poranki :szczerbaty:

    pozdrawiam

     

    Duże różnice pomiędzy temperaturą w dzień i w nocy sprzyjają powstawaniu mgły, poza tym należy do tego doliczyć wszystkich "inteligentnych inaczej" specjalistów od wypalania traw. Na to nakładają się działkowcy i wszyscy "ogródkowcy", którzy wypalają wszystko, co udało im się wygrabić w ramach wiosennych porządków. Robi się z tego niezła mieszanka... im bliżej wieczora tym gęstsza. W promieniu 500m od mojego domu są 3 tzw. ogrody działkowe... początek wiosny i jesień po 20-tej kojarzy mi się smrodem spalenizny.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  16. Pojawił się nowy artykuł na Science at NASA o aktywności Słońca. Wynika z tego, że właśnie doświadczamy jednego z najgłębszych minimów od prawie stu lat.

     

    Ponieważ obecne minimum jest głębsze od poprzednich(...)

     

    A pomyśleć, że 7lat temu było tak (za spaceweather.com)

     

    a teraz mój filtr leży w pudełku jak wampir w trumnie ;)

     

    Oby jak najszybciej takiego nieba

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  17. Hej

    No wlasnie, fajnie ze ktos z wlascicieli Newtona sie wypowiedzial, bo Mak jest "odporny" na filtry :) Poprostu ich nie potrzebuje. Kontrast ma na tyle wysoki i swiatlosile na tyle mala ze bardzo fajnie radzi sobie z Ksiezycem jak i Planetami.

     

    P.S. Ale za to jak DS wygladaja w 14' Newtonie..... :rolleyes:

     

    Pozdrawiam

    Piotrek

     

    W sumie,

    ze Strony producenta o tym filtrzewynika, że głównym przeznaczeniem tego filtra jest zastosowanie go w reflektorach i w APO.

    Mak to też w sumie reflektor - ale kwestia światłosiły.

    Dla mnie, przy f/6 fakt, że Jowisz nie jest "przepalony" w wizualu, podobnie jak oglądanie księżyca przy 120x bez łez i bez filtra ND4, jest z mojego punktu widzenia bardzo istotne.

     

    Ja jestem z tego filtra bardzo zadowolony i uważam, że osoby, które kupiły Syntę 8" i chcą zerkać na planety, powinny o nim pomyśleć. Jowisz i Saturn zaliczone... Zanim Mars wylezie na dobre, mam nadzieję, że zbiorę sobie także zestaw kolorowych filtrów.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  18. Księżyc w mojej Syncie 8 wygląda nie najgorzej...z filtrem polaryzacyjnym nawet ładnie. Dobsonme Ty masz chyba 14 cali, no to rzeczywiście ogrom światła jeśli chodzi o Księżyc, ale na pewno obserwujesz go z różnymi filtrami :) . Jeśli nasz satelita wygląda ładnie w średnim newtonie, to aż strach pomyśleć, jak to się prezentuje u Lecha w maku. No nic, wstrzymam się chyba na razie z tym filtrem, dzięki bardzo.

    Robson

     

    Nie używam filtra polaryzacyjnego, ale używam Moon&Sky Glow Neodymium Baadera i uważam, że jest to jeden z lepszych "low costowych" filtrów, jakie mógłbym kupić do swojej synty 8". W moim odczuciu obraz jest bardziej kontrastowy, szczególnie im większe powerowanie. Wydaje mi się także, że z jego wykorzystaniem obraz jest łatwiejszy do wyostrzenia. Fakt, że filtr ten wycina sporo zielonego spektrum światła powoduje także delikatne przyciemnienie obrazu księżyca. Przy Saturnie i Jowiszu też obraz jest moim zdaniem dużo lepszy.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  19. I niestety moja soczewka nie posiada takiej samej "swojej inteligencji" jak Twoja na przykład. Działa tylko w określonym dla mnie zakresie (niestety coraz bardziej ograniczonym).

     

    Ależ posiada identyczną... problem w tym, że działa w innym zakresie. Inne ustawienie pokrętła daje "efekt okularów" czyli przesuwa zakres jej regulacji w przestrzeń dla Ciebie użyteczną (mam taki jeden obiektyw, którego nie można wyregulować w nieskończoność :) za to jest fajny do macro ;) )

     

    Masz rację będą widoczne również w wizualu, ale na zdjęciach położenie spajków zależy tylko od obiektywu teleskopu i ustawienia pokrętła wyciągu, a w wizualu ich położenie zależy też od mojego wzroku. Bo on przecież również decyduje o uzyskaniu odpowiedniej ostrości na mojej osobistej matrycy. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło być inaczej. To tak jakby przyjąć, że dla każdego w wizualu będą pasowały moje osobiste ustawienia ostrości. Można je skorygować autofokusem soczewki oka, ale tylko w ograniczonym zakresie.

     

    Faktem jest, że intuicyjnie wygląda to trochę dziwnie. Mogłoby się przecież okazać, że coś co Ty widzisz po prawej stronie środka gwiazdy, ja przy takim samym ustawieniu widzę po lewej. W rzeczywistości więc chyba obaj zobaczymy tego "przesuwającego się" spajka nieruchomo pośrodku (przynajmniej w pewnym zakresie kręcenia gałką). Tylko ten, któremu będzie dalej do wyostrzenia własnym okiem będzie go widział nieostro.

     

    Prawda... przyznam, że temat mnie trochę zakręcił... na pewno sprawię sobie (pewnie na razie z tektury) taką maskę, chociażby z myslą o zdjęciach księżyca. Swoją drogą jestem cholernie ciekaw, czy mając ustawioną ostrość przy masce i zmieniając focus oka ( patrzenie w dal i przed ) czy ten "marker spike" będzie jeździł w lewo i prawo, czy po prostu zauważę rozmyty obraz. W pewnym zakresie, wynikałoby, że powinienem dostrzec ruch spajka. Muszę to sprawdzić.

     

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

  20. Tylko, że maska Bahtinowa jest stworzona do ustawiania ostrości przy fotografowaniu. A więc znalezienia takiego ustawienia ostrości, żeby obrazy gwiazd były najmniejsze w płaszczyźnie matrycy, kliszy itp. (...) Każda osoba trochę inaczej ustawi ostrość w wizualu, a inne nastawy będą przy ustawianiu ostrości na matrycy (takie same dla każdej osoby).

     

    Układ teleskop + kamera w porównaniu do oko + teleskop ma się moim zdaniem następująco:

     

    teleskop + kamera --> obiektyw + matryca --> obiektyw to teleskop, matryca to matryca

    teleskop + oko --> obiektyw + matryca --> obiektyw to teleskop + okular + soczewka + tęczówka; matryca to siatkówka.

     

    różnica jest taka, że w tym drugim układzie soczewka posiada "swoją inteligencję" i zawsze próbuje wyostrzyć obraz - taki niewyłączalny AF.

     

    Jeżeli spajki są na zdjęciach - to będą i w wizualu - najwyraźniejsze dotychczas widzałem w Pentaxie 40mm z moją Syntą.

     

    To teoria. Dla pewności najlepiej niech się wypowie ten, który już tą maskę ma.

     

    Pozdrawiam

     

    Iro

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.