Na montażu miałby wisieć newton o wadze do 5 kg docelowo 8-10 kg. Zdaję sobie sprawę, że EQ6 pod względem nośności bije GPD2. Pytanie tylko czy przy astrofoto bez prowadzenia jakość wykonania EQ6 nie będzie miała drastycznego wpływu na jakość zdjęć. Jestem nowicjuszem i nie bardzo umiem czytać i analizować testy montaży jakie są publikowane na różnych forach m.in. i na tym. Wiem jednak że jest coś takiego jak periodic error. Wiem też, że im większy przedział tego błędu tym gorzej i że częstotliwość jego występowania to też istotny czynnik. Więc jak pod tym względem wygląda rywalizacja tych dwóch montaży biorąc pod uwagę powieszone 8kg i brak guidowania.