Już od dłuższego czasu kombinowałem jak tu sobie udogodnić obsługę wyciągu okularowego. Więc za przykładem kilku Forumowiczów postanowiłem zrobić samemu sobie wykonać motofocus. Wiem, że można kupić coś takiego w sklepie za około 170 PLN ale mi troszkę szkoda na to kasy tym bardziej, że sam wyciąg, który posiadam raczej nie jest wart takich inwestycji. Moje nakłady finansowe na ten ATMowy motofocus to 15 PLN. Tyle kosztował mnie pilota do sterowania motofocusem. Warto wspomnieć, że była to transakcja wiązana, gdyż do pilota dołączony był przewodem mały samochodzik z napędem na tylną oś
Silniczek, który widać na zdjęciu pochodzi z zwykłej drukarki. Pasek przekazujący napęd również, został jedynie skrócony i połączony przy pomocy nierozciągliwej taśmy klejącej (to coś białe co widać).
Poniżej zamieszczam fotki mojej konstrukcji.