Pytanie w topiku brzmi: z10 czy Photon 484, jeśli więc pada odpowiedź typu: te oba są do bani bo są lepsze, to naturalnym wydaje mi się sprecyzowanie, jaki inny model jest w tej samej kategorii cenowej (wyznacznik zasadniczy - bo wiadomo, że droga lustrzanka cyfrowa będzie o niebo lepsza od niedrogiego kompakta) a znacząco na korzyść różni się od tych o które pytam. Samo stwierdzenie, ze są lepsze nic właściwie do dyskusji nie wnosi. Prosiłbym więc o bardziej przemyslaną wypowiedź z konkretami - najchętniej.
Wiele lat temu, ktoś zapewne mądrzejszy ode mnie w podręczniku fotografii napisał, że nie ma złych aparatów fotograficznych są tylko o większych i mniejszych możliwościach, a dla mnie o określenie ich możliwości właśnie chodzi, by ewentualnie móc się cieszyc obrazami nieba.
Tak szczerze to zdjęcia zrobione przez marzw wygladają niegłupio.
Pozdrawiam
Marek