Skocz do zawartości

Art 69

Społeczność Astropolis
  • Postów

    803
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez Art 69

  1. A w Ciechanowie od kilkunastu dni zachmurwienie pełne. :deszcz: Tak liczylem na prezent od Św.Mikołaja w postaci jednej bodaj niewielkiej przerwy w tej okropnej mgle aby polukać na zakrycie Marsa. I pomimo tego że starałem sie być grzeczny przez cały rok i mało natarczywy w rządaniach, nie zostałem ujęty w rozdzielniku prezentów - :Cry: buuuuu. Co tu mówić Mikołaj zawalił - ale dam mu szansę na rechabilitację - drobiazg w postaci CG5 GT załatwi sprawę i poprawi moją nadwątloną opinię o nim. :szczerbaty:

  2. Dla wszystkich skrzywionych astropozytywnie najlepsze życzenia świateczno noworoczne. :Salut:

    Oby każdy miał na zawołanie połączone dwie rzeczy: super seing i super sprzet. (rządanie czarodziejskiego wyłacznika wygaszającego sodówki w prom. 10km uważam już za nadmierne wymagania wobec i tak przeciążonego Św.Mikołaja) :Beer:

    Pozdrawiam z zachmurwionego od 2tyg. Ciechanowa.

  3. Napisz jeszcze, jaki typ montażu preferujesz. Za te 3k PLN to sam nie wiem, może C-8N bo jest na paralaktyku? Albo dołożyć i kupić C-8NGT chociaż dla początkującego GOTO nie polecam, zabija całą frajdę odnajdywania obiektów (ale może o to Ci chodziło z tym podłączeniem do komputera czyli sterowaniem z komputera?). Równie dobrze możesz kupić jakieś 10" lustro na Dobsie, np starhopperek którego proponuje Ci philips. Ale poczekajmy aż autor się wypowie.

     

    Pozdrawiam,

    Krawat.

     

     

     

    Myślę że rozważając zakup sprzętu w podanych ramach cenowych (no - może z maleńkim hakiem) można poważnie wziąć pod uwagę czarną rurkę Celestrona C8-N GT. Jego najważniejszymi zaletami będą solidna apertura i chwalona na forach optyka, zwłaszcza że całość siedzi na nie najgorszym montażu z Go To. Aby nie było tak różowo trzeba wspomnieć że zakup tego lustra to dopiero początek drążenia kieszeni bo w kolejce bedą czekały okulary i to raczej nie z dolnej półki. No i na koniec - zbytnio mobilne toto również nie jest. :)

    Życze udanych poszukiwań i aby nie skończyły sie one tak - :wacko:

  4. Moje zainteresowanie astronomią zaczęło się w nieco dziwny sposób. Będąc w trzeciej klacie szk. podst.

    zostałem obdarowany przez dorosłego kuzyna komiksem Kajko i Kokosz mozolnie składanym z ostatnich stron Świata Mlodych. Ku jego wielkiemu zdziwieniu nie wykazałem zainteresowania przygodami dzielnych wojów tylko znajdującymi się na odwrocie co trzeciej strony odcinkami "Tomika" poświęconego astronomii i badaniom kosmosu gdzie w najlepsze trwała rywalizacja dwu potęg - USA i ZSRR. Mój odgadujący pragnienia dziecka ojciec kupił mi wtedy lornetkę konstrukcji niemieckiej a produkcji radzieckiej 8x30mm.

    Ile to godzin spędziło się leżąc w kufajce na ziemi (nie znano jeszcze styropianu) wpatrując się w czarne wiejskie niebo. A niebo w latach gdy obowiązywał XX stopień zasilania było niesamowicie czarne zwłaszcza na wschodnim Podlasiu. Najbliższymi miastami była Biała Podlaska - 25km, oraz Brześć - 50km. Samodzielnie "odkryłem" wtedy księżyce Jowisza nieco póżniej zaś parę jaśniejszych emek.

    W latach szkoły średniej przyszła pora na dokładniejsze przyglądanie się gwiazdozbiorom. Ich mapki kopiowane były za pomocą kalki technicznej z wypożyczonej w bibliotece grubej małej ksiązeczki "Nasze Gwiazdozbiory". Ponieważ były one w różnych skalach moj brat przekształcał je tak aby dało się z nich stworzyć jednolitą mapkę nieba - takie to były dylematy. Próbowałem także zrobić lunetkę ze szkieł okularów babci ale wynik był raczej średni (eufemistycznie mówiąc). Jak bardzo chciałem wtedy spojrzeć choć raz przez prawdziwą lunetę. Na przykład taką którą zakupiła szkoła (mniej więcej 80x900mm) a którą to profesor od fizyki zazdrośnie chował na zapleczu pracowni. Nastepny sprzęt kupiłem już sam. Była to pochodząca z bazaru pod Pałacem Kultury i Nauki lunetka 8-24x40mm a funduszu dostarczylo pierwsze stypendium stud. Lunetka ta musiała mi wystarczyć na kilkanaście lat kiedy to w roku 2003 nabyłem również na bazarze małego newtona na paralityku. Po odrobinie zabiegów udało mi się go ożywić po wstrząsach transportu z Niemiec skad przyjechał razem z innym powystawkowym szrotem.

    Teraz zaś nastał czas MAKa. Róznica jakości obrazu jaka dzili to lustro w porównaniu z mała radziecką lornetką jest gigantyczna, ale emocje które odczuwałem patrzac przez nia po raz pierwszy na Księzyc były chyba wieksze. Teraz już nie wiem czy było to zwiazane z dziecięcą ciekawością i podziwem dla rzeczy wielkich i odległych czy też czasem jaki upłynął od tych chwil kiedy niebo robiło się mniej tajemnicze i bliższe.

     

     

    Życząc ciemnego świątecznego nieba - pozdrawiam. :flower:

  5. Powinien być jakiś obowiązkowy formularz, który każdy z takim pytaniem musi wypełnić zanim założy taki wątek. Tam byłyby pytania o miejsce, cel obserwacji, etc. A tak przychodzi gościu, napisze kilka wyrazów zarzuci linkiem, nie raczy nawet poszukać info na forum, a reszta niech się produkuje na kilka akapitów w odpowiedzi, tak jak Ironman. Nie macie dość zwracania uwagi takim użytkownikom, ze najpierw powinni podać warunki, obiekty obserwacji, etc.? Ja bym miał :)

     

    P.S. To takie luźne dywagacje tylko :)

     

     

    Sam niedawno dokonałem wyboru teleskopu i musze przyznać że korzystanie z podpowiedzi na forum " Mój pierwszy teleskop" to prawdziwa ciężka jazda. A wszystko to przez brak uporządkowania poczynając od oczekowań pytających a skończywszy na braku konkretnego tytułu zapytania. Dlatego chcąc dowiedzieć się czegoś konkretnego trzeba przegladać setki a po uwzglednieniu mnogości forów - tysiace odpowiedzi. kończy się to zawsze tym samym czyli bólem głowy oraz :wacko:

    Jakaś forma wprowadzenia ładu i systematyki w tym dziale potrzebna od zaraz. ;)

    Przy okazji szacunek dla tych co nie dosypiając ślęczą nad klawiaturą doradzając niesfornym świerzynkom. :Beer:

  6. Myslałem o tym. Czy przejście na 2" jest zasadne tylko w wypadku okularów z zkresu dłuższych ogniskowych , czy również krótkoogniskowe coś na tym zyskują ( przewagę pola przy tej samej ogn. nad 1,25"). Na czym polega "visual back" - czy jest to jakaś przejściówka, jaki jest tego orientacyjny koszt. A może lepiej poczekać trochę i po prostu zakupić coś szerokokątnego ze średniej półki. :wacko: Zaznaczam ze oglądanie DS-ów nie jest moim głównym celem. W warunkach podmiejskiego jasnego nieba nastawiam sie na księzyc i planety, ale pragnąłbym wyciągnać z apertury 150mm jak najwięcej.

  7. Re_widok_z_IMG_2677.JPG

    Witam,

     

    ostatnio postanowiłem kupić sobie dobry okular planetarny. Padło na Vixena lv 6mm. Liczne opinie, recenzje skłoniły mnie do niego. Ale patrzę w DO, a lv nie ma w sprzedaży. No to ryba, piszę maila czy będzie ten okular do końca roku. I co? Dowiaduję się, że lv6mm nie jest już produkowany, a za to Vixen oferuje NLV.

    I tu pojawia się moje pytanie: jaki jest ten okular? Czy warto kupić nowe nlv czy też szukać lv z drugiej ręki? A tak w ogóle czym się różnią te okulary?

     

    Pozdrawiam,

    Krawat

     

     

    Własnie tak wygląda powszechnie znany i lubiany lantan NLV6 po faceliftingu. :Beer:

    To moje pierwsze zdiątko na forum więc wybaczcie gdy nic nie będzie widać. :Boink:

  8. Zastanawiam się nad takim problemem: który z ok. Vixena pl.32 czy też pl.40mm bedzie bardziej użyteczny w praktyce przy współpracy z Makiem o ogn. 1800mm. Okular kitowy 25mm jak na moje początki sprawdza sie przyzwoicie ale w niektórych przypadkach daje zbyt wielkie pow. 72x a co za tym idzie ciemny obraz słabszych DS-ów. w obecnych warunkach za wcześnie na inwestycje w szerokie pole typu LVW czy Hyperion. Czekam także na koniec zaiste tytanicznej pracy Hansa przy testach zoomów (dla którego to pomysłu - słowa wielkiego uznania) :Salut: Może nastepnie nadejdzie czas porownań ok. długogniskowych i to niekoniecznie Naglerów. :D

  9. Tak zapewne wygląda (po zabiegu retuszu) "descent stage" statku LM, który pozostał stałym elementem krajobrazu tego historycznego miejsca. Oczywiście, takich pamiątek jest łącznie sześć i za jakieś dwa lata powinny one zostać zlokalizowane fotograficznie za posrednictwem kamer satelity LRO.

     

     

     

    Czytałem gdzieś że Amerykanie przed każdym odlotem zostawiali także niepotrzebne odpadki i zwykłe śmieci. Aktywiści Green Peace na pewno zgrzytaja zebami. :szczerbaty:

  10. Ty masz Maka 150/1800 i powiększenie 300x. Myślę, że niedługo docenisz nieco niższe powiększenia których atutem jest dużo lepsza ostrość obrazu. Oczywiście z dobrym okularem.

     

    A pytanie sprzed 2 tygodni doskonale zlało się z resztą wypowiedzi wyglądając na retoryczne (nie było znaku zapytania!) i pewnie dlatego nikt Ci nie odpowiedział :)

    A przepraszam - miałeś jeden komentarz, że LV6 do Twojego Maka to głupstwo ;)

     

     

    Pisząc o braku odpowiedzi na moje pytanie nikogo nie chciałem urazić. Dobrze rozumiem że ktoś może nie mieć nastroju do udzielania rad początkującym, zwłaszcza że prośba dotyczyła mało popularnego okularu W70 5,7mm. Muszę także dodać że zadałem ten wątek nie tutaj, tylko na forum4you (oczywiście opatrzony solidnym niebieskim pytajnikiem) :icon_biggrin:

     

     

    Pozdrawiam.

  11. Niedawno nabyłem NLV 6 w DObrym sklepie i nieco byłem zdziwiony gdy nast.dnia dotarł do mnie sprzęt mocno różniący się od zdięcia na stronie towaru. Wszystko to za sprawą nowej wysuwanej o ok. 13mm muszli ocznej zakończonej gumową osłoną. :o Pozostaje tylko czekać na planetki. :Beer:

  12. Zadałem identyczne pytanie 2tyg. temu ale q mojemu zaskoczeniu koledzy się nie rozwinęli. ;) Mój wybór padł na Vixena LV 6. Pierwsze wrażenia są jak narazie bardzo pozytywne i pozostaje tylko czekać na extra zimowy wyżowy seing. :D A Mars rośnie.

  13. Zrobiłes głupstwo z tym LV 6 mm. Może ze dwa razy w roku go wykorzystasz.

     

     

     

    Olbrzymia ilość pozytywnych opinii o Vixenach LV mówi sama za siebie. Nawet jeżeli warunki na power 300x nie zdarzają się często to jesli już się trafią wolę go wtedy mieć i nie żałować przesadnej oszczędności. Mam zamiar go również używać do rozdzielania układów podwójnych i może w końcu wyraźniej zobaczę Marsa. ;) Poza tym DO jeszcze trochę zarobi na mnie ponieważ muszę także zakupić coś szerokokątnego w granicach 40-50mm. Mała światłosiła mojego sprzętu pozwoli mi chyba uniknąć sięgania po najdroższe okulary. Trzeba się zastanowić i uważnie posłuchać ewentualnych podpowiedzi ze strony forum.

  14. Czy w obecnych warunkach nachylenia Saturna jest jeszcze szansa na dostrzeżenie szczeliny Cassiniego. Obserwacje prowadziłem dzisiaj wcześnie rano za pomocą dobrze schłodzonego MAKa 150/1800 Seing był dobry , przy pow. 200x widać było cień planety na pierścieniach. Tym samym kitowym okularem 9mm wczoraj rozdzieliłem epsilony Lutni a dzisiaj taka klapa. :Cry: Powiedzcie że z tym LV 6 Vixena któty zamówiłem w DO będzie lepiej. :) Przecież właśnie dla tego niedawno kupiłem MAKa.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.