Skocz do zawartości

ALF

Społeczność Astropolis
  • Postów

    720
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez ALF

  1. Nowa nauczycielka geografii przychodzi do klasy na lekcje i mówi:

    - Dzisiaj porozmawiamy o tym, co to jest globus.

    Klasa na to chórem:

    - Spadaj ty stara dziwko!

    Nauczycielka rozpłakała się, wybiegła z klasy i poszła do dyrektora.

    - Koleżanko - mówi dyrektor. - Ja pani pokażę jak należy z nimi postępować.

    Po chwili dyrektor wchodzi do klasy i zaczyna:

    - Cześć, małe s.....syny!

    - Czołem, łysy ch...!

    - Dzisiaj będzie o tym, jak się zakłada kondoma na globus.

    - Na globus? - dziwi się klasa. - A co to jest globus?

    - Od tego właśnie zaczniemy...

     

    :lol:

     

    Kowalski pracuje w kostnicy i przygotowuje pana Rysia do pogrzebu.

    >> Odkrywa

    >> jego ciało i widzi niesamowicie dużego członka. Odcina go, aby pokazać

    > żonie

    >> ten ewenement. Chowa go do teczki i przynosi do domu.

    >> - Kochanie, patrz, co odkryłem!

    >> Żona na to:

    >> - O Boże, Rysiek nie żyje!

  2. O tak , najlepiej zdjąć pokrywy boczne obudowy.

     

    tak, to jest najprostsze rozwiązanie, ale może zaowocować niezbyt komfortową pracą na komputerze z powodu zwiększonego hałasu co ciągnie za sobą kolejne implikacje tak jak i zwiększanie ilości wiatraków w obudowie.

     

    ja zresztą już przerabiałem temat zagotowanych dysków (przy montażu materiału wideo), dokładania kolejnych coolerów itp. - mógłbym godzinami nawijać o tym

     

    PS. jeszcze jedna potencjalna przyczyna kłopotów z dyskami (jak i innymi elementami PC) to dziadowskie zasilacze np. Codegen, które marnie i nierówno trzymają napięcia. może to mieć negatywny wpływ na dysk

    przytoczę może na ten przykład znane powiedzenie: Codegen 300 Wat to przy poborze 300 watów na 100% się spali, a na 10% zabierze jeszcze coś ze sobą w zaświaty ;)

     

    :Salut:

  3. ja od siebie dodam tyle, że w obecnych czasach dyski twarde również się chłodzi - jak i inne elementy komputera. Żywotność dysku pracującego w temperaturach 50 - 60 *C drastycznie leci na pysk i potem mogą wystąpić takie kłopoty jak utrata tablicy alokacji lub inne brzydkie rzeczy. bardzo rozrtopną rzeczą jest zainstalowanie wiatraka dmuchającego w okolice dysku, już nie mówiąc o zrobieniu przeciągu w obudowie z wiatrakami wdmuchującymi i wyciągającymi

     

    :Salut:

  4. Dzięki :Beer:

     

    Zbig > nie mam jak zważyć ale na oko to tuba waży mniej niż 10 kilo

     

    Binocooler > sprzęgła nie mam. używam śrubokręta elektrycznego do szybkiego podnoszenia/opuszczania tuby, a jak zabraknie prundu to kręcę ręcznie :D . Ja do konstrukcji użyłem sklejki 9,5 mm, z której zrobiłem "szkielet". następnie wzmocniłem go w newralgicznych miejscach bo sama sklejka tej grubości jest mimo wszystko trochę wiotka. gdybym robił skrzynię w całości z grubej płyty to ważyłaby znacznie więcej. całość łączyłem jedynie za pomocą wkrętów - buduję to wszystko w kącie pokoju, odwijając dywan i nie wchodzi w grę smrodzenie żadnymi klejami bo mnie wygnają z chałupy ;) zresztą wkręt to też dobre, tanie i pewne połączenie.

     

    Byćmoże w nadchodzącym tygodniu uda mi się popracować nad drugim mechanizmem mikroruchów. została mi jeszcze druga połowa gwintowanego pręta. pierwsze co wypróbuję to taki sam wodzik, który będzie obracać podstawę. na balkonie wystarczy mi przecież zakres ruchów mniejszy od 180* (a realnie to nawet jakieś 100-90*)

     

    :Salut:

  5. Witam ponownie.

     

    W końcu znalazłem trochę czasu żeby popracować nad mikroruchami. Na razie wykonałem mechanizm pionowy - w następnej kolejności będę pracować nad poziomym. do budowy wykorzystałem elementy miedziane systemu CO czyli rurki 18 mm i 12 mm OD i trójnik T, kawałek płaskownika aluminiowego, gwintowany pręt M10 kilka nakrętek, podkładek i cięgno od Optisana. Metal jest bardziej wymagający od drewna więc nie wyszło mi to tak estetycznie jakbym chciał tymbardziej, że nie dysponuję takim sprzętem jak statyw do wiertarki i wszystkie wiercenia robiłem na wyczucie. niemniej wszystko działa sprawnie, a mi głównie o to chodzi :D

     

    :Beer:

    mikroruch_ALT_1.jpg

    mikroruch_ALT_2.jpg

    mikroruch_ALT_3.jpg

  6. dzięki za odzew :D

     

    jeśli chodzi o łożyska vs. kółka meblowe to nie jest tak, że ja jestem na NIE jeśli chodzi o łożyska. po prostu robie montaż z tego, co mam pod ręką, ewentualnie co łatwo mi jest zdobyć. kółka kosztowały mnie w sumie około 15 zł więc jak się nie sprawdzą to je po prostu wywalę i wstawię łożyska. ale wczoraj przeprowadzałem test na słoneczku i prowadząc teleskop ręką za samą tubę dało się jako tako coś zobaczyć (x160) więc podejrzewam, że jak zamontuję mikroruchy to będzie to działać całkiem sympatycznie

     

    dzisiaj idę do sklepu po gwintowany pręt i zaczynam "pracę koncepcyjną" nad mikroruchami. szczegóły już wkrótce :Beer:

     

    :Salut:

  7. przedstawiam kolejne postępy w budowie:

     

    w sobotę doposażyłem się w 3 rolki meblowe 5 zł sztuka :D co pozwoliło ukończyć montaż w wersji bazowej. najdłużej męczyłem się z wykonaniem łożyska ciernego z rurki miedzianej CO, którą przylkeiłem poxipolem do osi podstawy. 2 element, który zamocowany został w podstawie skrzynki wyciąłem z miedzianej złączki T i wkleiłem również używając kleju. sporo czasu zajęło mi doszlifowanie obu elementów tak, żeby oś swobodnie się obracała w mocowaniu. Następnie przykręciłem do stojaka rolki.

    Kolejną rzeczą jaką wykonałem, było usztywnienie skrzynki. wykorzystując łatę usztywniłem złączenie ścianek skrzyni z okrągłą podstawą. płytę meblową przykręciłem do ścianek bocznych by usztywnić podparcie samego teleskopu.

     

    zasadniczo montaż jest gotowy. teraz zabieram się za mikroruchy :D

     

    :Beer:

    teleskop_1.jpg

    teleskop_2.jpg

    teleskop_3.jpg

  8. Sumas dzięki za uwagi

     

    jak już pisałem, w zamyśle mam użycie rolek. rolki będa rozsunięte maksymalnie na promieniu podstawy skrzyni. Rolek jeszcze nie mam, musze się po nie wybrać do leroy merlina gdzie widziałem ich zatrzęsienie różnych rodzajów i typów.

     

    co do tras rolek to jeszcze nie wymyśliłem z czego je zrobię - w ostateczności mogę użyć arkusza ocynkowanej blachy, który wpierniczę pod spód podstawy :D

     

    co do wideł, które podsunąłeś w linku, to ja jak ognia chcę uniknąć wielgachnego statywu na balkonie - bo mi się takie coś nie zmieści :/ . poza tym wydaje mi się że dobsona dam radę wykonać, a takie widły z metalu w domowych warunkach odpadają kompletnie

     

    pozdr :Beer:

  9. efekt dzisiejszego popołudnia - podstawa z łaty drewnianej 4x6 cm, krążków sklejki, gwintowanego pręta 10mm i gumowych nóżek. brak jeszcze rolek, na których będzie się obracać skrzynka z teleskopem.

     

    W następnej wolnej chwili zabiorę się za usztywnianie konstrukcji. wykorzystam do tego płytę meblową grubości 15mm, którą znalazłem ostatnio w domowych zasobach ;)

    podstawka_1.jpg

    podstawka_2.jpg

    podstawka_3.jpg

  10. myślę że następnym dobrym krokiem po ukończeniu dobsa będzie zrobienie platformy equatorialnej

     

    PS. wczoraj oglądałem Marsa - bez kątówki musiałem robić niezłe wygibasy ale Mars był i tak za jasny - słowem chyba brak mi także filtra (nie wiem czy to normalne przy powerze 160 (Ortho 12,5mm) i 222 (Ortho 9mm) Mars był jedynie jasną tarczą)

     

    następny problem na jaki się natknąłem przy teleskopie:

     

    posiadam uchwyt do szukacza który dostałem razem z tubą - śruby sa plastikowe i za krótkie do mojego hand-made szukacza. jednak gwinty są chyba w jakiejś miarze anglosaskiej bo śruby M5 i M4 nie pasują do nich. czy nie wiecie gdzie można w Wawie kupić śruby pasujące do tych gwintów? a może lepiej po prostu przegwintować otwory na powiedzmy M5 ???

     

    :Beer:

  11. Witam

     

    Chciałbym zaprezentować efekt moich zmagań odnośnie sprzętu balkonowego. Niedawno zakupiłem od PJana z Astro4U (pozdrawiam) tubę Meade LX 200 8". Jako że wydałem mnóstwo pieniędzy, to w najbliższej perspektywie nie mam szans na dokupienie jakiegoś montażu paralaktycznego (marzy sie SPHINX ale 7k to trochę dużo ;) ). zdecydowałem się na zrobienie we własnym zakresie Dobsona. W założeniu operował będę teleskopem najczęściej na balkonie - dlatego też jest to sprzęt stołowy. W przyszłości mam także zamiar przystosować skrzynkę Dobsa, by służyła takze jako skrzynia transportowa teleskopu - dobuduję górną pokrywę ze sklejki i wypcham wszystko gąbeczką.

     

    A teraz mięsko:

     

    skrzynkę wykonałem w pół dnia. Posłużyła mi do tego sklejka grubości 9,5 mm. była ona niestety troszkę zwichrowana, więc całość musiałem montować na siłę skręcając naprężone elementy sklejki wkrętami (inaczej nie wyszłaby prostokątna skrzynka tylko "prawie" prostokątna). do wycinania elementów wykorzystałem wyżynarkę Bosch (genialne urządzenie :D ). w zasadzie cięcia wyszły mi wszystkie równe i niepostrzępione, wyjątek stanowią otwory na osie tuby, które zrobiłem wiertłem piórowym. niestety przy dużych obrotach sklejka po prostu zapaliła mi się. toteż otwory musiałem wykonywać przy minimalnych obrotach - co zaskutkowało wystrzępieniem wewnętrznych krawędzi.

    Piotr sprzedał mi tubę razem z mocowaniami do montażu widłowego, co znacznie uprościło mi robotę. osie tuby wykonałem z 5 cm odcinków rurki miedzianej CO o srednicy 18 mm OD (pasowały idelanie). rurki zostały przyklejone na poxipol.

    Wysokość montażu dobierałem na oko tak, żeby w przyszłości dokupiona kątówka 2" chowała się przy patrzeniu w okolice zenitu. jednakże dokładnego wymiaru głębokości zamocowanej kątówki do SCT nie znam, więc jakby jednak się nie mieściła to będę się martwił tym później. na razie z braku funduszy i tak skazany jestem jedynie na obserwacje na wprost ;).

    w obecnej fazie dobudować muszę jeszcze trójnożną podstawkę, na której skrzynia się będzie obracać. w tej chwili korzystam z obrotowego krzesła jako mechanizmu obrotu w osi AZ. z materiałów jakie miałem pod ręką nie mogłem zrobić nic porządnego. muszę dokupić łatę drewnianą, z której zrobię podstawkę, 3 rolki i gumowe nóżki.

    planuję zaimpregnować całość jak już będzie gotowa jakimś drewnochronem czy czymś podobnym i pomalować lakierem do parkietów (bardzo twardy i wytrzymały na ścieranie)

    W planach jest także dorobienie ramienia z rurek CO umożliwiającego wygodne operowanie teleskopem - tzw. "szwenkłapki". mocowane będzie ono do osi tuby i w prosty sposób załatwi dokładność prowadzenia przy większych powerach.

     

     

    Wiem że może Wam się ten pomysł wydawać poroniony, ale myślę że montaż spełni swoją rolę przynajmniej na czwórkę :D

     

    Pozdrawiam i proszę o komentarze i sugestie

    dobson_1.jpg

    dobson_2.jpg

    dobson_3.jpg

    dobson_4.jpg

  12. Byloby nieciekawie , zawsze na zyczenie pogoda , zawsze na zyczenie mila zona itd. :Beer: Pewnie nawet zyc by sie nie chialo z nudow . :Boink:

    Czasem musi byc zle aby wiadomo bylo co to dobrze :Beer:

     

    nie no, odbierasz telefon w pracy - jazgot. przychodzisz zje*any po pracy do domu i włączasz TiWi - jazgot. to może chociaż pogoda mgłaby być czasem taka jak chcemy i kiedy chcemy. może zróbmy ankietę albo cuś ;) przecież Polak potrafi

     

    :Beer:

  13. Otoz wydaje mi sie ze najwiekszym problemem tego forum jest to iz nie mozemy sobie tutaj zamawiac pogody do obserwacji :blink:

     

    tak, słusznie. to by było fajne jakbyśmy mogli zamawiać pogodę :burza:

     

    i czas...

     

    tak, tak, czas. trochę czasu wolnego chętnie zamówił bym, to wreszcie zbuduję dobsa do OTA :helo:

     

    :D:Salut:

  14. "Zona mowi do meza, informatyka:

    - Idz do sklepu i kup jajka. A jak beda parowki to kup dziesiec.

    Informatyk wchodzi i gdy nastala jego kolej pyta:

    - Czy sa parowki?

    - Tak, sa.

    - To poprosze dziesiec jaj"

     

    :ha:

     

     

    a jeśli chodzi o miary to chyba tak:

     

    b - bit

    B - bajt

     

    k - 1000

    K - 1024

     

     

    a teraz coś ode mnie:

     

    Świstak do Lindy: - Co ty k...wa wiesz o zawijaniu?

  15. czy wiecie, że wydruki z naszych drukarek wcale nie są anonimowe?

     

    EFF - organizacja "walcząca o wolność w cyfrowym świecie": http://www.eff.org/

    opublikowała listę kolorowych drukarek laserowych, które na drukowanych stronach umieszczają niewidoczne znaki, dla późniejszej możliwości identyfikacji urządzenia, na którym taki wydruk powstał:

    http://www.eff.org/Privacy/printers/list.php

     

    patent znany jest juz z profesjonalnych kopiarek z wiadomych powodów. znajomy pracujący w serwisie kopiarek Canona mówił mi, że wszystkie maja wgraną bazę danych z banknotami i jak rozpoznaja wzorzec to dodają widzialny w UV numer seryjny kopiarki, imię, nazwisko i adres właściciela sprzętu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.