Robson78

W Szczecinie wreszcie niebo się wyczyściło, oto dowód rzeczowy:

Pozdrawiam

Nie klikajcie na fotkę bo Wam strona fotosika wyskoczy .

Poszukuję użytkowników okularu Zoom Hyperion - http://deltaoptical.pl/okular-baader-hyper...-zoom,d883.html

 

Prowadzę sporo pokazów nieba i okular z zoomem jest w takich przypadkach bardzo praktyczny. Jasne to nie stałka ale za to nie ma ryzyka, że przy przekładaniu w tłumie ludzi coś upadnie czy zginie.

Chcę jednak zooma o lepszej jakości niż tych standardowych.

Jak się to coś Baadera sprawuje?

 

Pozdrawiam i czekam na opinie

Paweł Maksym

Rozumiem, że test zoomów zrobionych kiedyś przez Hansa Cię nie interesuje .

Pozdrawiam

Journey, bo taka fajna wymowa .

dane pierwszego lustra:

* Material: Pyrex

* Supplier: Intermountain Optics (USA)

* Diameter: 42" (1067 mm)

* Focal Length: 4820 mm (190"), f/4.5

* Thickness: 56 mm (2.2") (!!)

* Weight: 97 kg (214 lbs)

* Accuracy: lambda/4

* Mirror cell: 27-point with side-sling (safety belt from car)

Stosując Naglera 31mm otrzymujemy powiększenie około 155x i żrenicę wyjściową 6,86mm ! Czyli w zasadzie jest za jasno bo dopuszczalna średnica to 6,5mm w przypadku zaadaptowanych do obserwacji młodych oczu. "Nieźle". Na nasze niebo do wizuala chyba by się nie nadał...

W Szczecinie wczoraj była masakra jeśli chodzi o śnieg, na dodatek ścieło pod wieczór, z resztą jego resztki leżą jeszcze dzisiaj szczególnie tam gdzie słońce go nie stopiło. Tak intensywne opady śniegu zdarzają się w moim mieście właśnie o tej porze roku (np. pamiętny 8 kwietnia zeszłego roku - ostatni opad białego puchu, kiedy to miasto zostało pozbawione prądu) i są bardzo charakterystyczne. Szybko wędrujące ciemne chmury z północy , północnego zachodu niosące swoje obwitości z przejaśnieniami a w zasadzie chwilowymi wypogodzeniami z pięknym błekitem nieba. Taki klimacik zdarza się tylko w marcu ewentualnie na początku kwietnia, zapowiadając tym samym początek regularnych bezchmurnych i suchych nocy, które trwają aż do nadejścia pory deszczowej . Słowem nadchodzi w moim mieście i myślę, że na okolicznych terenach również, najlepszy okres obserwacyjny.

Poszekaj Robsonie jak Ci w kwietniu lub w maju seeing dopisze to dopiero zobaczysz co twoja Synta potrafi i jak wygląda naprawdę Saturn .

Pozdrawiam

Wikary666 kliknij na linki. Może któryś Ci się spodoba:

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=4463

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=9097

Pzdr

Autostrada w Phoenix obok lotniska:

Ten typ węzła drogowego wg polskiego nazewnictwa można określić jako "krzyż maltański (łącznice które przechodzą nad punktem przecięcia autostrad) z turbiną (łącznice wenętrzne w kształcie pałąka)" , który żeby było ciekawiej zespolony jest z połową węzła typu "karo"(łacznice biegnące do ulicy). Niestety ze względu na znaczne koszty (trzy poziomy - mnóstwo betonu na wiadukty, zajętość terenu) w Polsce tak odważnych węzłów się nie stosuje. Przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo.

Widzę, że "lata się" trochę po świecie Exec. Fajne fotki.

Pozdrawiam

Obserwowałem ją wczoraj 17.03.2008 . Potwierdzam to co napisał Lemarc. W 10x50 pod podmiejskim niebem przy bardzo dobrej przejrzystości powietrza początkowo nie byłem w stanie jednoznacznie stwierdzić czy ją widze czy nie, jednak świadomość tego gdzie się dokładnie znajduje, dała ostateczną odpowiedź: "Nie widzę jej!"

Synta nr8 natomiast pokazała jej bardzo mocne rozmycie. Coś czuję, że jeszcze tydzień i będzie poza moim zasięgiem ...

Pozdrawiam

Jako ciekawostkę powiem Ci że dnia 2008-05-10 obserwowowałem dzienne zakrycie Marsa. Zjawisko to rozgrywało się jakieś 110* od Słońca. Mars miał jasność 1,3 mag przy niewielkiej średnicy 5,5". Był dobrze widoczny w ośmio calowej Syncie. Jednak odnalezienie go w okularze przysaparzało mi trochę trudności. Pozwalał uwiecznić się na fotografii choć nie było to czego się spodziewałem. Mars to plamka nad lewym dolnym rogiem (około godz.13) :

A tu fotka zrobiona przeze mnie 2008-05-22 przed zakryciem Saturna (jego jasnośc wynosiła wtedy 0,9 mag) i tuż przed zachodem słońca:

Link do zdjęcia (nie mam wykupionego abonamentu zeby dać bezpośredni ): http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/...c04272cdc1.html

Pozdrawiam

Apropos okularów. Psychoza z nimi związana była kiedyś dosyć spora, trzeba było naprawdę być silnym psychicznie, żeby nie wyrzucić swoich do kosza Przez te dyskusje wyleciało lub wyniosło się wiele ciekawych i myślę, że lubianych osób z forów. Tak właśnie człowiek(a) pozbawia się przyjemności...

Pozdrawiam

Astronomia jest dla ambitnych - widać była zbyła zbyt wymagająca dla Ciebie. Życzę odnalezienia sensu w czymś innym

Raczej dla ciekawych świata...

Dla mnie jest po prostu przyjemnością, odskocznią od dnia codzinnego. Lubię wypoczywać obserwując niebo , sfocic sobie coś po swojemu, dla siebie i z ciekawości jak wyjdzie, poczytać , pobawic się CdC itd.. .

Sensem hobby jest przyjemność, samorealizacja w niezawodowej swerze życia. Jeśli wiąże się ze stresem, musem to już jest chore...

Pozdrawiam

To wygląda jak jakiś render... Tylko z drugiej strony, te zbyt dokładne modelowanie mi nie pasuje ...

Co by nie mówić , bardzo intrygujące Marcinie

Pozdrawiam

Dla tych co lubią dobre, stare techno: Aurora Borealis - The Milky Way

Pozdrawiam

Beton.

Robsonie999 czytałeś te testy?

http://astro-forum.org/Forum/index.php?showtopic=7788

Bezpośredniego linka Ci nie dam, bo nie wiem czy to teraz nie jest zabronione.

Pozdrawiam

P.S. Jak będą stabilne warunki pogodowe, to możemy zrobić ustawkę jeśli zechcesz, polukasz przez mojego LV5 a ja przez twego UWANA bo chodzi mi on po głowie od dłuższego czasu Jak będziesz chciał to możesz "wpaść" nawet na mój ogródek... Test polowy, to test polowy...

Dobrym symulatorem tego co widać w okularze jest program pod nazwą Cartes du Ciel. Klikasz prawym przyciskiem na ikonkę okular, tam sobie przeliczasz, ustawiasz w zalezności od tego jakim arsenałem dyponujesz, potem odpowiedni zoom , ale przedtem powinieneś lukąć w teleskop z założonym okularem (obraz w nim oczywiście nie ma znaczenia liczy się diafragma czyli kółko jakie zobaczysz), żeby wiedziec ile ma na oko widziane w nim pole i mniej więcej wiesz czego się spodziewać...

Pozdrawiam

Bez patosu.

Jak każda jednostka egoistycznie podchodząca do życia chciałbym, życzyłbym sobie, żeby udało się przetrwać temu forum nawet (jeśli to konieczne) w bardzo skomercjonalizowanej postaci. Jest bardzo dobre i bardzo szkoda by było...

Pozdrawiam wszystkich z tej właściwej strony medalu.

chyba że ta kometa wygląda jak gwiazda, ale nie wiem czy jej jądro może świecić tak intensywnie?

Wygląda bardziej jak M37 w Woźnicy obserwowana przez lornetkę lub w szukaczu, oczywiście kształt i struktura ma nie co inny wyglad a i wielkość oraz jasność tej komety jest nieco większa. Obserwoałem ja w sumie w kiepskich warunkach toteż moja ocena jest taka jak jest...

Pozdrawiam

Wreszczie udało mi się dziś ją zobaczyć po raz pierwszy (pogoda!), do tego po długich poszukiwaniach . "Mleko" zabijało kontrast do tego stopnia, że nijak nie dało się jej dostrzec. Dopiero jak ustąpiło (zdziwiłem się bo była godz. około 0.30 ) przestałem jej szukać, sama się odnalazła w lornetce 10x50 Była bardzo rozmyta, delikatna wręcz, widoczna tylko głowa, bez zielonkawego odcienia zarówno w lornetce jak i w syncie 8".

Pozdrawiam

Podczas nowiu na Księżycu mamy pełnię Ziemi (czyli też nie najllepiej) ...

Najlepsze warunki do obserwacji ciał niebieskich z Księżyca będą panowały zawsze na niewidocznej dla Ziemian części jego powierzchni i wtedy kiedy będzie widoczna z Ziemi jego pełnia lub jej okolice. Czyli mamy ustawienie w jednej lini wg kolejności: Słońce,Ziemia,Księżyc - widoczna strona z ziemi to pełnia , a na niewidocznej "egipskie ciemności".

Tak celem uzupełnienia...

To, co ponoć zdążyło już spaść:

http://www.youtube.com/watch?v=4QIdmzL_Miw

Panowie piękna dokumentacja.

Dziś infromacja o komecie pojawiła się nawet na znanym, dużym, polskim portalu internetowym.

Bartosz kometa zmienną jest i dzięki fotografii możemy ja lepiej poznać, ciekawiej dyskutować. Fotografie, animacje "głów i warkoczy" należy przede wszystkim pokazywać właśnie w tym dziale ( nie w techniczno - estetycznym ). Tu nie chodzi o ocenę "fotki" tylko tego co się z obiektem dzieje. To moje ostatnie słowo w tej kwestii, żeby nie śmiecić.

Pozdrawiam

Przestrzeń (część czasoprzetrzeni) to miejsce,w którym istnieje materia (energia). Nie ma przestrzeni, nie ma materii (energii), nie ma układu współrzędnych.

Jeśli istnieje materia (energia), istnieje przestrzeń, istnieje układ współrzędnych.

Grawitacja zagęszcza, zakrzywia przestrzeń ale i układ współrzędnych lokalnych, na który oddziaływuje. Brak grawitacji, brak przestrzeni. Jest grawitacja

, jest przestrzeń. Jeśli grawitacja jest duża, przestrzeń jest gęsta tak jak powietrze w oponie od Stara (chodzi mi o obrazowość),wtedy może zaobserwować ugięcie światła (soczewkowanie grawitacyjne,tamten układ współrzędnych się skompresował, ale nasz nie, stąd możemy dokonać takiej oceny). Jeśli grawitacja jest tak silna, że potrafi skupić przestrzeń, materię w punkcie (nieskończenie małym), w pewnym momencie pojawia się osobliwość, po przekroczeniu której przestrzeń nie może być punktem (nieskończenie małym) i przechodzi w antyprzestrzeń a materia w antymaterię (stąd pewnie domniemany "inny" wymiar, tunel czasoprzestrzenny)...

Tak ja ją rozumiem...