Skocz do zawartości

zbignieww

Społeczność Astropolis
  • Postów

    1 740
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi opublikowane przez zbignieww

  1. Jeśli to ma być lornetka do przyrody / więc nie tylko w ciągu dnia, ale wieczorem czy w nocy /, samolotów i astro - proponuję Vixena Ultima 9x63. Mam ją i jestem b.zadowolony, chociaż przy zamiarze kupna jakiegoś zgrabnego montażu azymutalnego dla tuby SC 150 czasem przychodzi pokuszenie by ją "poświęcić". Ale w najbliższym czasie napewno nie !

     

    Linki : http://deltaoptical.pl/lornetki/lornetka-v...63zcf,d550.html

     

    recenzja jej siostrzyczki 8x56 na "optyczne": http://www.optyczne.pl/index.html?lornetka...&srednica=0

     

    jeszcze jeden widok : http://www.celestron.cz/phpscripts/obrazek...2&vyska=530

     

     

    W Pradze byłaby trochę taniej, nawet z kosztami przesyłki; znacznie taniej to byłoby 9 m-cy wcześniej, bo od paru m-cy głęboki spadek kursu złotego w stosunku do korony - ale to może się poprawić.

     

    Jako ciekawostkę może podam, że Vixen do swoich lornetek / niektórych / zrobił takiego barlowa 2,5x; niestety, w/g opinii sprzedawcy w Pradze, nie jest to strzał w dziesiątkę a poza tym również do 9x63 nie można zastosować

     

    http://www.celestron.cz/phpscripts/obrazky...mp;kodzb=829491

     

    Pozdrawiam

     

    :D

  2. Nie bardzo rozumiem, dlaczego obawiasz się jakiegoś nieszczęścia, gdybyś folię słoneczną miał na newtonie / a jakim ? / . Solidnie wykonana oprawa, uwzględniająca głębsze i w miarę ciasne nasunięcie na tubę / wiatr, postronna osoba.../ - wykluczają jakiekolwiek przykre niespodzianki. Jakieś dodatkowe zabezpieczenie też jest wskazane, z obserwacjami Słońca niema żartów, osoby towarzyszące zawsze muszą być poinformowane co jest grane...

    Kilka lat mam filtr na SC 150/1500, z żelazną konsekwencją przestrzegam tych zasad - no problem !

     

    Przy większej aperturze lepsza będzie oglądalność struktury plamek / lepsza rozdzielczość / czy naznak granulacji. Gdy zastosujesz jeszcze okularowy filtr Baader Solar Continuum, to obraz Ci się trochę uspokoi, lepszy kontrast / patrz wątek Tadeopulousa o tym filtrze / a Słoneczko będziesz miał przyjemnie zielone ;)

     

    Podane wyżej plusy są jakby tłumione przy zastosowaniu małego refraktorka; tak mi się wydaje... A mały refaktorek - swoją drogą - przyda się do innych celów !

     

    Pozdrawiam !

  3. Fajna sprawa, ale miałeś zapewne dużo z tym pracy. Interesuje mnie, jak rozwiązałeś sprawę hamulca, coby zagrzać w kieszeniach zmarznięte ręce nie przerywając obserwacji... Wprawdzie trzymasz zapewne za tę dolną poprzeczkę, więc ręka nie musi być wysoko podniesiona, ale zawsze... Zresztą po dłuższej obserwacji i tak bardziej boli kark, niż ręce...No i jak ze sztywnością układu, bo dużo połączeń...?

     

    Ja miałem to "szczęście", że poznałem mechanika z dobrym wyposażeniem warsztatowym no i bardzo dokładnego; materiał był mój a całość jest w metalu, z założenia żuraw miał być na różne lornetki. Fotki na: http://astro4u.net/yabbse/index.php?action=gallery;cat=2 ; pod tym samym nickiem.

     

    Po jakimś czasie zrobiłem dwie zmiany w stosunku do stanu na fotkach. Gałkę hamulca / rozetę / po prawej stronie zastąpiłem dźwigienką, co ułatwia blokowanie w pozycji a uchwyt do trzymania lornety jest solidniejszy, ładniejszy i pod kątem 45 stopni / w dół / a nie poziomo. Prawa ręka - hamulec, lewa - rękojeść . Układ b. sztywny, szybki do złożenia i rozłożenia - zajmuje mało miejsca.

     

    Pozdrówko

     

    :)

  4. ...jeszcze pytanko: jak ustawiasz montaż na Polarną? Gdy ustawisz zgrubsza, nie wolno potem pilotem robić korektę, tylko śrubami nastawczymi w azymucie i wysokości. Indeksy muszą być zgodne / te strzałeczki naprzeciw siebie, w obu osiach - przynajmniej ja tak mam /. Nie jest mi jasne, piszesz o lunetce celowniczej; albo szukacz, albo lunetka biegunowa. LXD 75 sprzedają z podświetlanymi lunetkami biegunowymi i takową chyba tam masz...

     

    :)

  5. Wprawdzie bardzo rzadko się to zdarza, ale znam taki przypadek, że oś optyczna teleskopu nie była równoległa do osi montażu. Ale to mógłbyś sprawdzić, mając dokładnie wycentrowaną lunetkę biegunową w montażu. Najeżdżasz krzyżem lunetki na Polaris i patrzysz, czy w okularze ze średnim czy większym powiększeniem jest ta Polarna w miarę w środku. / zakładam, że szukacz masz dobrze zjustowany, chociaż to nie ten problem /.

     

    Nic to nie kosztuje, zrób może eksperyment i wstaw sobie też Zone -1 ; Irlandia jest przedzielona na pół linią strefy czasowej

     

    :)

  6. Wprawdzie mam inny montaż, ale pewne reguły obowiązują we wszystkich / czy prawie wszystkich / - więc takie proste sprawy:

     

    - dobrze wkładasz datę? miesiąc, dzień, rok

     

    - dobrze wkładasz aktualnie letni czas ? Daylight Savings Time

     

    - dobrze zadajesz bieżący czas ? Może być w 12-godzinowym formacie PM / 12-24 / i AM / 0-12 / lub 24 godzinnym

     

    - dobrze wkładasz strefę czasową ? Zone 1 dla Polski i " okolicy"

     

    - dobrze zadajesz swoje współrzędne geograficzne ?

     

    Zakładam, że dobrze masz ustawione indexy w obu osiach - RA i DEC. Dokładne wypoziomowanie akurat nie jest potrzebne, montaż sobie poradzi, jeśli oś RA ustawisz w miarę dokładnie na Polarną.

    Jeśli to wszystko robisz dobrze, to bądź łaskaw napisać jak przejawiają się te błędy; na tę chwilę byłoby to wróżenie z fusów, bo nic o nich nie wiemy. Na forum zapewne są koledzy którzy mają ten montaż / np. albedo / - więc napewno pomogą ...

     

    :)

  7. ...jeszcze z tym justowaniem, czyli zgraniem osi optycznych szukacza i teleskopu. To nie może być jakaś jasna gwiazdka, chyba że będzie to Polaris. Szybkość przemieszczania się obiektu w okularze zależy / przy stałych innych parametrach / od cosinusa deklinacji obiektu . Regulacja tymi śrubkami nieco trwa. Najpierw ustawiasz teleskop na wybraną gwiazdę / a dobrze jest w czasie procedury stopniować powiększenie, co zwiększy dokładność justacji/. Gdy już to masz, manipulujesz tymi śrubkami, by gwiazda znalazła się w centrum szukacza. Przy "jakiejś " gwieździe wprawdzie możesz ją naprowadzić śrubkami w szukaczu na środek, ale gdy popatrzysz do okularu - gwiazdki niet ! I tak mógłbyś justować całą noc...

     

    Dlatego proponuje się też justowanie za dnia, na jakimś bardzo odległym obiekcie; im dalej, tym lepiej...

     

    Ale to są sprawy ogólnie znane, zapewne jest to też na Celestii...

     

    :D

  8. amator 12, może Tobie o to chodziło, skoro pytasz o cm czy mm :

     

     

    1. wielkość planety /obiektu/ w ogniskowej płaszczyźnie teleskopu w mm = ogniskowa teleskopu x tg /tangens/ wielkości kątowej obiektu

     

    2. okular działa jak lupa, która powiększa obraz. To powiększenie oblicza się: z = 250 : ogniskowa okularu

     

    3. wielkość obiektu w mm w okularze = wielkość obiektu w płaszczyźnie ogniska x z

     

     

    gdy otrzymany wynik narysujesz na kartkę papieru i popatrzysz na to z odległości 25 cm, odpowiada to / kątowo / temu, co widzisz w okularze.

     

    :D

  9. Może trochę uporządkujmy:

     

    w astronomii raczej stosuje się termin " wielkość kątowa" : http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozmiar_k%C4%...2a_niebieskiego

     

    To jeden z podstawowych parametrów obiektu niebieskiego i znając go, możesz sobie wyliczyć wiele innych. Nie myl też sobie dwóch różnych spraw: pole widzenia okularu i pole widzenia teleskopu. Najlepiej na przykładzie: masz teleskop o parametrach 150/1000 i wkładasz do niego okular o ogniskowej 10mm.

    Okular ma /przykładowo/ pole widzenia 50 stopni, bo taka jest jego konstrukcja, układ optyczny.

    Ten okular da Ci powiększenie 1000:10 = 100x i zobaczysz przez niego wycinek nieba o wielkości : pole widzenia okularu : powiększenie , czyli 50: 100 =0,5 stopnia albo inaczej 30 minut.

    A ponieważ czy Księżyc czy Słońce mają akurat po ok. 30minut / 30' /, to cały okular będzie wypełniony tymi obiektami. W praktyce nie zawsze jest tak dokładnie, ale to wina producentów, którzy " naciągają" to pole widzenia okularu...

     

    Znając wielkości kątowe planet oraz parametry teleskopu i okularu, możesz sobie np. wyliczyć ich pozorną średnicę w mm, narysować to małe kółeczko na kartkę papieru i potem popatrzeć sobie na nią z odległości 25cm. Takiego widoku możesz się spodziewać w danym okularze przy danym powiększeniu.

    Takie obliczenia i symulacje możesz sobie przeprowadzić dla każdego zresztą obiektu, jeśli tylko znasz jego wielkość kątową. Sposobu obliczenia nie podaję w tym momencie...

     

    Znając wielkości kątowe i dysponując innymi potrzebnymi danymi, możesz np bawić się w obliczanie czasu tranzytu księżycy Jowisza, jak długo gwiazdka czy planeta będzie zakryta Księżycem itp - i potem porównywać to sobie z oficjalnymi danymi.

     

    Reasumując: w konkretnym teleskopie nie możesz sobie ustawić jakąś wybraną wielkość kątową. Pole widzenia teleskopu jest dane tym, jaki zastosujesz okular / czyli jakie daje powiększenie i jakie ma swoje własne pole widzenia/, oraz jaka jest ogniskowa teleskopu.

     

    :mellow:

  10. Dodatkową zaletą / po drodze / dobrego czy bardzo dobrego barlowa w bardzo jasnych newtonach jest spłaszczenie toru wiązki przy wejściu do okularu.

    Tym "łagodzi" się komę; praktycznie wszystkie okulary a oczywiście więcej te z średniej czy niższej półki zawsze gorzej sobie radzą z promieniami wpadającymi pod większym kątem w stosunku do osi optycznej.

     

    :D

  11. areek !

     

    Koledzy Ci doradzają, ale i - to zrozumiałe - słusznie się irytują. Jeśli interesują Cię obiekty na niebie, trzeba włożyć trochę własnego wysiłku, by poznać rodzaje sprzętu i co z nich można "wydusić" w obserwacjach.

     

    Ja mogę zrozumieć, że po przeczytaniu masy informacji na Celestii i w różnych wątkach na forum - głowa wielka jak dynia a w kieszeni nadal 300 zł. Najrozsądniejsze, to albo składać dalej a w międzyczasie czytać i utrwalać sobie w głowie te wiadomości i zależności, albo kupić lornetkę i uczyć się nieba a sprawy foto itd odsunąć na później.

     

    Można za ok. 300 zł kupić coś takiego : http://www.celestron.cz/phpscripts/obrazek...0&vyska=400

     

    Jako zupełnie początkującemu- da to napewno satysfakcję w obserwacjach wizualnych, ale to się nie nadaje do focenia no i nie wiem, czy ma to już jakiś sklep w Polsce i w jakiej cenie, bo wszystko drożeje.

     

    Można było w ub. roku kupić też za ok. 300zł coś takiego: http://www.celestron.cz/phpscripts/obrazky...mp;kodzb=841204

     

    W Czechach w dwóch sklepach poszło przed świętami chyba ok.200 szt jak ciepłe bułeczki, na wiosnę będą nowe dostawy, ale napewno już po wyższych cenach.

     

    Na tym montażu po przeróbkach w ramach ATM można już robić fotki , afokalnie z wykorzystaniem tegoż refraktorka - też.

     

    Zapraszam Cię na astro4u, gdzie właśnie dzisiaj dałem do działu ATM informację o próbach focenia, jakie przeprowadził kolega z Czech tym sprzętem.

     

    Pozdrawiam !

  12. Znam osobę na pewnym forum; ok.6 tys. postów, nie jest moderatorem - ale posiada imponujący zasób wiedzy z optyki i jej aplikacji w instrumentach do obserwacji nieba i nie tylko... Bardzo dużo obserwuje, świetnie fotografuje, znawca montaży go-to i ich chimer, łowca planetek, swobodnie porusza się w tematyce nawigacji itp itd...

     

    Niedawno zabawił się w "detektywa" i z fotki innego forumowicza, na której załapał się przelot jakiegoś obiektu wyliczył - mimo że autor fotki niechcąco wprowadził go w błąd przy podawaniu danych o niej - że jest to 4 stopień rakiety Proton, która wyniosła na geostacjonarną orbitę satelitę LMI 1; magnituda 10,7, wysokość orbity 24.085 km. Co ciekawe, dzień wcześniej , "głośno" spekulując z podanej na forum fotki fragmentu nieba wraz z nikłą krótką kreseczką - praktycznie wstrzelił się w dziesiątkę.

     

    Elegancko i prosto wyliczył jasność kuferku z narzędziami p.Stefanyshyn-Piper, upraszczając tym skomplikowane wyliczenia innego kolegi...

     

    Jest zdecydowanym przeciwnikiem podgrzewania lustra głównego czy wtórnego w newtonie. Nie po to się je temperuje, by je potem podgrzewać...Zróbcie sobie próbę i przyłóżcie palec przed wlotem do tuby i popatrzcie na krążki dyfrakcyjne, co z nimi ten palec wyrabia. A to nie jest pewne, czy ten palec daje nawet 1 W.

     

    Mógłbym pisać o jego "fajerwerkach" godzinami - ale nie o to chodzi. Ten człowiek ukończył 3-letnie studia astronomiczne i aczkolwiek pracuje w zupełnie innej dziedzinie - na forum jest "instytucją", autorytetem.

     

    Zadziwia mnie jego sposób komunikowania, prowadzenia internetowego dialogu czy występowania w szerszej dyskusji - i nawet mu tego zazdroszczę...

    W arsenale jego środków najczęściej występują: jestem odmiennego zdania..., nie uważam że...,myślę, że jest to zbyt pochopna ocena...,zastanówmy się nad tym jeszcze raz..., itp itd. Nie insynuuje, nie stuka młotkiem w głowę... Swięty? Nie, życzliwy i tolerancyjny - co nie znaczy, że chowa głowę w piasek przy różnych nonsensach. Jest pamiętliwy w konstruktywnym sensie tego słowa: gdy ktoś w różnych postach z różnych czasowych przedziałów zaprzecza sam sobie - zbiera i cytuje te wypowiedzi, kończąc pytaniem: no to co ja mam sobie z tego wybrać?

     

    Na astro-forum.org jest wielu takich kolegów, nie do nich adresowany jest ten post.

     

    Pozdrawiam!

  13. Z wymianą okularu nie powinieneś mieć problemów. Koledzy mówią o 6-7 mm, może mają dobre seeingi; "bezpieczniejsza", czyli umożliwiająca częstsze udane obserwacje jest ósemka, no ale to zależy od miejscowych warunków...Ja musiałem zrezygnować z siódemki, taką mam miejscówkę.

  14. ... a mnie się podobają , mówię to za siebie ... Są jakby na styku fotografii i malarstwa a czy to efekt zamierzony czy przypadkowy - dla mnie niema to znaczenia i chyba robiący fotki też się nad tym nie zastanawiał . Fajnie wyglądają też ptaszki na liniach przesyłowych ...

     

    Pięknych panoram Tatr są tysiące - do wyboru, do koloru - te są trochę inne ...

     

    Pozdrawiam

  15. Danielu , do takiej " drabinki " musiałbym dokupić jeszcze ogród ... Napewno to fajne , ale nie na przewożenie autem . Ja zmajstrowałem sobie składany trójnóg z rurek nierdzewnych + siodełko rowerowe / ale wygodne , miękkie / , z regulacją wysokości tak , jak w rowerze . Lekkie , składne no i praktyczne przy zmianach azymutu ...

    :D

  16. Tego typu teleskopy / myślę o całym komplecie / mają kilka pułapek ; jednym to może przeszkadzać , innym nie . Pierwsza z nich , to " małpie " pozycje wyciągu okularowego , kolejna to drgania na wietrze , jeszcze inna to żywotność montażu pod taką rurą . Mam cg5-goto i nie bardzo wyobrażam sobie na nim 200mm . Oczywiście , wyciąg to uniesie , uniesie jeszcze worek cementu - tylko co z tego ?

    W dodatku te cg5-goto są jakieś chimeryczne , doświadczyłem to na własnej skórze a i wielu czeskich kolegów też miało różne problemy ...

     

    Generalnie , tego typu zestaw lepiej nadaje się do stacjonarnego obserwatorium , kopułka etc , no i znaczna rezerwa na montażu , wtedy długo będzie służyć .

    Cg5 -goto - już absolutne maximum dla takiej rury , jeśli nie chce się " zajechać " napędu ...

     

    Pozdrawiam !

  17. Sąsiad zza miedzy zmajstrował sobie coś takiego : http://posec.astro.cz/view.php?cisloclanku=2007012801 Robione były jeszcze poprawki celem ograniczenia dyfrakcji . Również aluminiowy dobson 400 mm o wadze ok. 24 kg : http://www.astro-forum.cz/cgi-bin/yabb/YaB...;num=1217887041 . Jak pisał , trzeba od czasu do czasu popatrzeć w niebo , gdy technika mu je fotografuje ... Buduje sobie też obserwatorium , taki czeski Jesionkiewicz , Pala czy jeszcze kilku innych ...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.