-
Postów
2 028 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Blogi
Wydarzenia
Galeria
Pliki
Sklep
Articles
Market
Community Map
Odpowiedzi opublikowane przez mateusz
-
-
od strony uniwersyteckiej lub biedronki
-
gdyby ktos byl zainteresowany, to jutro o 17.45 zbiorka pod Altusem. Pod warunkiem, ze zaby z nieba nie poleca, bedziemy tam na pewno.
-
Przez przypadek wlazłem na kamerkę, jak zobaczyłem widzialność, to zwiększyłem zoom do testów.
W tym czasie z Szyndzielni była jakby niska inwersja, ciekawe czy na tyle niska, ze z większych szczytów Jury KRK dało się dzisiaj łapać Tatry
nie, nie. Jeszcze za wczesna pora roku i za wysokie temperatury, zeby schodzila az tak nisko. Poza tym zauwazcie, ze kazdej niskiej inwersji na nizinach towarzyszy mgla tak gesta, ze mozna ja kroic. Pamietam kilka takich z zeszlego roku. W tym jeszcze takich nie bylo i miejmy nadzieje, ze przez czwartek i piatek nie bedzie
PS. jeszbze raz zachecam do spotkania o 18 w czwartek lub piatek w Altusie. Planuje byc w oba dni na posterunku, a kilka osob tez sie zadeklarowlo.
-
Że się tak wyrażę służbowe kontakty, może coś się z nich urodzi. Mam np zdjęcie Ślęży z rusztowań Sky Towerowych, ale to akurat nic szczególnego. Trzeba będzie się tam wybrać przy lepszych warunkach.
-
Ooo..., a skąd tam DO mają takie chody?
Tajemnica
-
Tak jest, tam z lewej na pierwszym planie to Sky Tower. Będzie nieco niższy niż pierwotnie zakładano, ale i tak stanie się najwyższym budynkiem w mieście.
Bardzo mozliwe, że będziemy mieli tam jako DO elastyczne wejście!
-
w czwartek i piątek Macie taką samą szansę, wg prognoz ma być ładnie, a widoczność wcale nie musi być super, podświetlenie słońca bardzo dużo daje, także nic tylko być w odpowiednim czasie
dokładnie tak. Z pewnością ktoś z nas tam będzie. Problem w tym, że W jest osiągalny tylko ze Sky baru, a ten jest otwierany o 18.00. Dlatego trzeba będzie się sprężać
-
Altus, 7 październik, godzina 18:03 czasu lokalnego
Nic tylko się zasadzić i czekać aż słońce zwieńczy katowicko-sudeckie dzieło
hmm... Kto ostatnio sprawdzal, ze z Altusa taka sytuacja miala miec miejsce na poczatku wrzesnia? Super, proponuje spotkac sie w Altusie i porobic zdjecia.
-
Mateuszu, jeśli na zdjęciach masz to samo co na symulacji to mamy Rumunię z Polski
! Odległość do Varful Piesca Mare to 162km! W załączeniu kashmir:
Darek. Po raz kolejny WIELKIE DZIĘKI za pomoc, ale powoli zaczynasz mi się kojarzyć ze straconymi nadziejami
Oto sprawca całego zamieszania (a dokładniej jego 25% wielkości)
. Autorem Piotrek Cisek, którego znacie już z DO.
Z lewej Stoy, całą resztę każdy już sobie zidentyfikuje
Jak widzicie zabrakło przejrzystości... Ech!
-
Moi drodzy. Nadszedł chyba TEN dzień!!
Darek, bardzo Cię proszę o symulacje z Krzemienia (49° 5'11.34" N, 22°44'17.74"E) w kierunku Borżawy, a dokładniej na prawo od Stoja, tak aby łapał się on na lewym końcu kadru. 300 mm wystarczy.
)))
-
No dobra, ale to już jest chore...
http://www.heywhatsthat.com/?view=KPT6JVRS
46.642012° N 22.67664° E
Cudze chwalicie, swego nie znacie. Wychodzi na to, że z naszych poczciwych "Tater" da się patrzeć na 330 km i, co bardziej prawdopodobne, vice versa.
PS. Ulica w Sandomierzu, z której mieszkańcy z własnych okien domów (!) oglądają Tatry, nazywa się Panoramiczna. Nie wierzę w przypadki, tam ktoś, kiedyś, jakoś musiał je widzieć. Albo przynajmniej mają idealną, niczym niezasłoniętą ekspozycje na południe.
-
Z tej Radziejowej nie rezygnuj, bo wychodzi na to, ze to jeden z najĹepszycg PO w Polsce. Od kilku dni probuje sprawdzic na Heyu, skad najblizej Slaska da sie ja ustrzelic, ale chyba maja jakis problem, bo nie da sie wygenerowac symulacji.
-
ĹšdjÄcie o ktĂłrym mĂłwi Krzysiek to chyba to samo, co w wykonaniu Northwooda we wpisie Tatry z Wielkiego Grochowca. Ten kejs powinien byc dla Ciebie szczegolnie interesujacy, bo pokazuje, jak istotna role w wizualnych DO odgrywa kontrast. Tego dnia zaliczylem najlepsze warunki widocznosciowe w zyciu i nie dlatego, ze bylo 10/10, a dlatego, ze tak korzystnie slonce podswietlilo granie tatrzanskie. Trwalo to krotko i nigdy wiecej nie powtorzylo. Pokazuje to jednoczesnie, jak bardzo niekwantyfikowalnym jest pojecie widocznosci w naszym rozumieniu, skoro wystarczy "jakis" uklad Slonce - obiekt, aby Tatry bylo doskonale widoczne a w sekunde zniknely w calosci.
-
chcialbym bardzo Ci odpowiedziec twierdzaco, ale to jak na razie przymiarki. Wiadomo nam juz, ze to najwieksza odleglosc, z jakiej da sie zobaczyc Tatry i jak widac na symulacji nie jest to jakies fiu bzdziu, ale kawal wystajacej grani gr. Lomnicy i Lodowego. Robimy pierwsze przymiarki do odnalezienia z Lukim osob, ktore z tamtej strony moga byc zainteresowane podjeciem sie tego tematu. Gdyby sie udalo, to o zgrozo Schneeberg z Radhosta chowamy pod kapelusz
-
Jak myślicie, będzie widać?
Polujemy z naszych PO?
Zależy co chcą używać. Same jupitery, nawet najmocniejsze, z tej odległości się rozproszą w atmosferze i będzie lipa. Chyba że planują sztuczne ognie, wtedy z takiego np. Altusa pewnie będzie szansa coś zobaczyć. Z ciekawości się tam wybiorę, jakby nie było chmur i widoczność przynajmniej przyzwoita.
-
-
Witam cała ekipę!
Miałem pisać do każdego z osobna prywatne wiadomości ale stwierdziłem, że może napiszę grupowy temat i będzie więcej korzyści z tego
Już tłumaczę o co chodzi dokładnie.
Zdecydowanie powinineś skontaktować się z Wiciem!
-
Witajcie,
mam prośbę o kaszmira z 47°47'46.70"N, 23°31'26.36"E w kierunku NW, na dużym zoomie (najlepiej 500 i 1000 mm). Z góry dzięki!
-
Powinny pĂłjĹÄ na emaila, ale gdyby nie to tu jest link: http://wyslijto.pl/plik/ycbf2wp1hz
Pozdrawiam
PrzyszĹy, dziÄki!
-
Najwiekszym utrudnieniem w tym szaleństwie jest to że nie zawsze możemy być tam gdzie byśmy chcieli wobec faktu, że widzialność tuż nad horyzontem zmienia się bardzo dynamicznie w skali godzin. Gdybym mieszkał blisko miejsc z których coś widać, to wykorzystał bym każdą po temu okazję, ale nie często da się pojechać np. w kielckie bo to kawał drogi, a zimą ślisko, więc kombinuję co się da z miejsc mi bliższych i skromniejszych pod względem odległości, lecz nie mniej trudnych obserwacyjnie. Co do Tatr, to najbliżej do Salomina ma Mario i pewnie je upoluje.
Tak przy okazji: z którego miejsca Łysej Góry widać Tatry, bo ja będąc tam nie zwracałem na to uwagi, ale raczej przesłaniają je drzewa.
Gdybys kiedyś się wybierał na Św. Krzyż, to daj znać. Mamy już kontakty i możliwość dostania się na wieże klasztoru. A to pewnie już widziałeś... http://www.dalekieobserwacje.eu/?p=2846
PS. A o Tatrach mówiąc mam na myśli głównie Salomin. Z wielu względów sfotografowanie stamtąd Tatr Wysokich (tak de facto Łomnicy i Lodovego) będzie o wiele większym wyczynem, niż z Św. Krzyża.
-
Andis, wyślij nam surowe rawy swkładowe panoramy, to się to złoży po bożemu.
-
Dzięki koledzy za kawał dobrej roboty. Niestety, na moich zdjęciach nie tylko nie widać Babiej, ale nawet jej bliższego "otoczenia" - Ćwilina i Śnieżnicy. Podejrzewam, że tylko Gorc się załapał, a pozostałe szczyty siedzą za drzewami, których Kashmir póki co nie pokazuje:)
Wow wielki szacunek
Jakbyś jeszcze popracował nad łączeniami na panoramkach, to zdjęcia są bezkonkurencyjne!
-
Mam dużo miejsc do sprawdzenia na Roztoczu pod kątem DO, ale na razie nic ciekawego sie nie wydarzyło. Trafiłem na znośne warunki na skarpie dobrskiej pod Kazimierzem Dolnym nad Wisłą, oraz w pobliskim Janowcu po drugiej stronie rzeki, gdzie z pod bramy zamkowej zrobiłem serię ujęć Gór Świętokrzyskich, w tym obowiązkowo Łysą Górę (odl.=79km.). Wysokość tego miejsca to tylko 170m.npm. ale wejście na galerię zamkową było zamknięte.
Dysponując takim sprzętem Twoim celem ostatecznym powinny być Tatry
A nadchodzi zima, inwersje - idealna pora na łapanie ich z G. Świętokrzyskich. Przy ekstremalnie niskich inwersjach możesz się przeniećś na Roztocze nie zapominając też o Bieszczadach, ale to chyba dużo niżej na południe niż Twoje rejony.
-
No u mnie też było bez szału... Niby złapałem Tatry i trochę Wyspowego, ale bez rewelacji. Zdjęcia dorzucę później.
Zdravki
Zdravki zdravki, ale czekamy na tą Babią z Twojego PO
Cała społeczność DO znaczy się.
Komunikaty o dobrej widoczności i spotkania obserwacyjne
w Poszerzamy horyzonty - Dalekie obserwacje
Opublikowano
Ładnie się przejaśnia i mapy satelitarne pokazują, że zalegające nad nami na południu chmury zanikają, więc szanse pomyślnego spotkania foto rosną!