grzybek80

Żenada

przepisane z danych z aukcji:

Max. wysokość pracy 1405 mm

 

więc jak sobie wyobrażasz obserwacje?

Musze bardziej sprecyzować pytanie, na które częściowo już dostałem odpowiedz. Zastanawiam się czy tego typu statywy ( mocne aluminiowe, kulowe) nadają się do wyżej wymienionego zastosowania. Zdaje sobie sprawę że 140cm to za mało tym bardziej że sam mam 190cm

No muszę przyznać że nasz astro market działa niesamowicie wydajnie.

Powiem tylko tyle, porównywanie PL do LV czy OR to nieporozumienie, a zakres tego nieporozumienia jest wprost proporcjonalny do malejącej ogniskowej. W obecnej chwili jestem w posiadaniu wszystkich wyżej wymienionych okularów o podobnej ogniskowej, i w żadnym wypadku nie powiedziałbym że przez PL zobaczę klarowniejszy obraz niż w LV nie wspominając o LER co nie znaczy że jestem negatywnie nastawiony do PL

Kompletnie nie rozumiem czemu nie zamieściłeś cen ? miałbyś zdecydowanie większe szanse na szybką sprzedasz sprzętu.

Następny łikęt zapowiada się bardziej ATM-owo, w każdym razie dla mnie.

Astrokosmo zapowiedział, że jutro wysyła kurierem do mnie swojego U 170/900. Będzie mu (chyba) trzeba założyć pająka i lusterko wtórne, no i kolimacje i takie tam inksze duperelstwa dorobić. W tygodniu raczej nie będę miał na to czasu, więc pewno trochę się pobawię, licząc na pomoc

Miałem przyjemność polukania przez ten teleskop w Bukowcu- nie dawał znacząco gorszych obrazów niż Synta Grzybka80 (no, bez urazy plisss...), choć tam niebo akurat było dość be-be . A teraz ma oba lustra całkiem nowe, więc pewno warto go u mnie porównać z Synciarą

Jak wytrzymamy i będą warunki, to chętnie przetestuję moje nowe ortho 5 mm na Saturnie!

 

Niebo było bardzo bebe

Kuba będziemy musieli się kiedyś wybrać do Wiesia , przecie to nie aż tak daleko.

A mnie od dłuższego czasu nurtuje pytanie: czy będąc w odwiedzinach na hipotetycznej planecie krążącej wokół któreś z Planet trapezu, widzielibyśmy M42 czy nie? Czy gęstość i jasność gazu jest wystraczającą?

Czy mielibysmy tam wieczne białe noce?

Jodłowskich warunków!

 

ps. zdjęcie dobre; filtr działa, aż dziw!

Także kiedyś się nad tym zastanawiałem, ciekawe jak by to było.

Bardzo estetycznie wykonana platforma aż miło oko zawiesić, ciekaw jestem jak obrabiałeś plexi i laminat, wygląda to naprawdę profesjonalnie.

kaluzny_m, efekt jest niesamowity prosze o jeszcze

Gratuluje

Co do astrofoto to możesz zapomnieć jeżeli mowa o 1000zł to zdecydowanie za mało, ja interesuje się astronomia już sporo czasu i na razie nawet nie myślę o fotografowaniu nieba, to po prostu bardzo droga pasja, poczytaj to forum to sam się przekonasz. Teleskop Synta da Ci wiele satysfakcji jak dla mnie obserwacja przez niego jest bardzo wygodna wykluczając zenit to już jest nieporozumienie. Po prostu siedzisz sobie wygodnie na krzesełku, w moim przypadku ogrodowym z gąbka tapicerowaną i zerkasz w okular w bardzo wygodnej pozycji nogi nie bolą i można naprawdę się świetnie zrelaksować.

Absolutnie piękna, wrzuciłem na pulpit mojego komputera.

ps. w Jodłowie, pewnie by cień rzucała... hehehehe, albo przynajmniej zmuszała do założenia filtru księżycowego!

dobre

Warkocz jest widoczny nawet przez szukacz synty, widziałem ja bez problemu nie uzbrojonym okiem, to niewątpliwie piękny widok. Można ja bardzo łatwo odnaleźć ciągnąc prostą do zenitu od najjaśniejszej gwiazdy Korony północnej aż trafimy na kometę.

Ci co nie widzieli niech szybko wytachają zakurzone teleskopy bo jest na co popatrzeć.

naj naj

100 latek

Zdrowia, szczęścia i radości z życia :Astrobrać:

Szykuje się następne ... już 30 września, o ile pogoda dopisze

 

Grzybek80 - koniecznie

Co prawda jak przyjedziesz, będzie już nieco... monotematycznie... Polaris+Synta, Ignisdei+Synta, Jules+Synta, Grzybek80+Synta, ja+Synta - ech... prawdziwy fan club białych ósemek nam wychodzi

 

 

P.S. Wg weather.com- weekend ma być całkiem, całkiem

No to ja tak dla odmiany przywiozę białą skrzynię piwa , wtedy na pewno znajdziemy w syncie coś czego jeszcze nikt nie odkrył

ps. Niestety jeszcze nie w ten weekend.

dzięki

Jak nasz Wiesiu cos zorganizuje to musi być fajnie, ja na pewno kiedyś wpadnę z żoną.