Popcio

Aaa - już jest.. czyli to znaczy że kiedyś ich tam nie dawano czy jak ? Może przy okazji mogli by dawać też pudełko po filmie z tą dziurką hehe

Sorki - trochę się wygłupiłem. Przecież ta kropka jest w cieniu lustra wtórnego i raz zrobiona zostaje i w niczym nie przeszkadza. A swoją drogą nadal czekam na konkretne odpowiedzi co do warunkach w moich okolicach i odpowiedniego do nich teleskopu.

Wielkie noszenie raczej nie wchodzi w grę. Teleskop będzie zawsze na miejscu - tzn dom jednorodzinny + podwórko + garaż

A przy okazji się zapytam. Czy warto dokupić kolimator laserowy taki jak choćby ten: http://sklep.teleskopy.net/product_info.ph...products_id/637 bo nie bardzo wiem jak często trzeba będzie to robić, a wiadomo że taki kolimator jest wygodniejszy niż cała procedura (m.in wyciąganie lustra żeby dać tą kropkę) w metodzie ze strony http://astrofotografia.republika.pl/Kolimacja_teleskopu.htm

Ewentualnie może ktoś posiada taki sprzęt w tych terenach - chętnie zobaczę czego można się spodziewać

Witam. Może prosto z mostu powiem. Zastanawiam sie miedzy Syntą 8 a 10. Czytałem rożne opinie o tym czy warto wydać te 600 zł więcej czy nie. Jedni mówią że różnica minimalna, drudzy że zawsze ten 10 będzie dużo lepszy, że dużo zależy od LP. Miejsce obserwacji to obrzeża Pyskowic (miasto 20 tys) oraz obrzeża Gliwic (dokładnie Żernica). W obu przypadkach obserwacje na podwórku, przy czym w Pyskowicach dom jest przy drodze wzdłuż której są lampy (choć czytałem że pojedyncze lampy nie wnoszą takiego LP jak "całokształt" okolicy). W przypadku Żernicy - na razie jest dosyć ciemno, choć też mowie o okolicy powiedzmy 1 km. Byłbym wdzięczny za info od osób znających ten teren i/lub mogących mi pomóc w decyzji.

Pozdrawiam