Popcio

a ten statyw EQ5 z aluminiowymi nogami ? Bo cena jest o przeszło 600 zł niższa od zwykłego EQ5 ?

Powiedzcie mi co warto zrobić w sytuacji w której jestem. Mam Nikona D40 oraz 1600 zł. Chciałbym z tym zacząć przygodę z astrofoto. Obecnie mam synte Dobson 8" i właśnie zamierzam przesiąść się na coś mniejszego ale żeby umożliwiało w miarę zdjęcia (wiadomo że nie mistrzowskie ale takie żeby można sie było chociaż czymś pochwalić). Rozważałem następujące możliwości:

1) montaż EQ 5 ale aluminiowy (http://deltaoptical.pl/montaz-paralaktyczny-sky-watcher-eq5-al,d742.html) oraz jakiś refraktorek mały albo coś innego jak zaproponujecie

2) zestaw EQ3-2 z syntą 150/75 za około 1200 zł i mieć jeszcze coś na napęd i coś jeszcze być może

3) kupić za 1400 zł EQ 5 stalowe i jakiś refraktorek krótki w stylu 400mm ogniskowej (http://deltaoptical.pl/tuba-optyczna-skywatcher-synta-sk804a-ota,d1437.html)

albo jeszcze coś innego - proszę o Wasze opinie.

Fociłem trochę w ognisku ostatnio (bez obiektywu i bez okulara) jednak na iso800 po jakichś 5-10 sekundach miałem bardzo jasne tło - mam latarnie niedaleko a zasięg jest w porywach 6mag. Mam teraz UHCs 1.25' - jak go wykorzystać ? (czy oznacza że nie kupując innego filtru i chcąc odciąć sobie światła z latarni zmuszony jestem do kupowania adapterów do projekcji okularowej co jest chyba droższe od zwykłej przejściówki używanej do projekcji w ognisku głównym).

1) Jak w temacie - do kupienia jest Syna 8" kupina z sierpniu 2008 - więc jeszcze na gwarancji będzie długo. Praktycznie nie używana - żadnych uszkodzeń, zadrapań itd. Skolimowana fabrycznie - nie było potrzeby do żadnego majsterkowania przy niej. Jest to praktycznie nówka - ja zdecydowałem że potrzebne mi raczej coś mniejszego dlatego zamierzam sprzedać. Jest też dorobione ASCT - mojej roboty - razem z zasilaczem. Opakowanie też oryginalne z niezbędnymi styropianami itd - tak jak dostałem DHLem z DeltaOptical. Oczywiście w skład wchodzą standardowo okulary PL25 o PL10. Dzisiejsze ceny takiej sytny to 1400 zł (http://deltaoptical.pl/teleskopy/teleskop-sky-watcher-synta-skdob-8-pyrex,d781.html) - ja swoją chciałbym za 1000 zł.

2) Okular Vixen LVW 13 - też nówka (kupiony gdzieś w listopadzie 2008) - zero zużycia. Obecnie za 864 zł (http://deltaoptical.pl/okular-vixen-lvw-13-mm,d363.html) ja sprzedaje za 600 zł.

Docelowo chciałbym sprzedawać razem synte z okularem - z resztą LVW13 dla tej synty to podstawa efektownej i efektywnej obserwacji

Rozpatrzę też propozycje kupna okulara i synty osobno

Moje propozycje cen wynikają z tego że sprzęt jest praktycznie nowy i nieużywany, niczym nie różni się od gotowego produktu z firmy (gwarancja itd) poza tym jest w pełni sprawny więc nie ma ryzyka jak przy kupnie nowego sprzętu, gdzie nigdy nie wiadomo.

Poniżej przykładowe fotki:

Odbiór osobisty - Pyskowice (10 km od Gliwic).

Proszę kontaktować się wyłącznie przez mail: popcio36@wp.pl albo telefon komórkowy: 667802518. Wtedy na pewno odpowiem!

Dziękuję i zapraszam!

Ktoś wrzuci jakąś serię na jakiś serwer to sobie z niego ściągnę dla własnych eksperymentów. Mowa oczywiście o kilku, kilkunastu zdjęciach do wyrównania i uśrednienie (nic więcej - samo wyrównanie i uśrednienie bez żadnej zabawy levelami itd). Wyniki w wolnym czasie zamieszczę, ale najpierw trza mieć materiał

Dodam tylko że obliczenia, które wykonujemy na EKG są na double które jak wiadomo mają po 64bity.

Mediana może wystąpić w pre-processingu ale nie w uśrednianiu, więcej nie będę drążył tego tematu.

Nie będziemy się spierać na wiedzę w tym zakresie bo to bez sensu - potrzebne są próbki obrazów i tyle - jak na razie

Różnie się robi i różne metody już implementowałem. Wyniki są różne i szybkości też różne A co do transformacji to zdziwiłbyś się odnośnie fft. Po transformacji na dziedzinę częstotliwości masz dwa razy więcej próbek. Z szybkością też nie byłoby tak źle jak mówisz. Wiesz - ja zajmuje się sygnałami EKG też o dużych rozmairach i wiem jak to działa powiem tak - działa to na bieżąco w trakcie analizy EKG więc nie martw się o szybkość (nawet dla obrazów)

Kiedy mamy policzone przesunięcie, możemy po prostu przesunąc jeden obrazek (czasem też obrócic) i uśrednic (średnią arytmetyczną najczęściej) albo dodac do siebie oba obrazki. W przypadku astrofotografi częściej stosuje się medianę albo average sigma clipping i inne.

Michal

Medianę ? W życiu nie zwiększy Ci SNRa. W uśrednianiu nigdy nie stosujemy mediany obrazów(sygnałów) bo to nie totalnie nie da. Można stosować średnią arytmetyczną lub ewentualnie jakąś ważoną. Na tym polega uśrednianie a nie wybieranie wartości środkowej

Zajmuje się trochę już wyrównywanie sygnałów i wiem po co to się robi i jak Natomiast chodzi mi to czy ktoś z was orientuje się jak to robi program ? Metoda ... ? Mogę wymienić różne: metoda całek normalizowanych (NI) metoda filtracji dopasowanej (MF), metoda przesunięć Fourierowskich(FSM), metoda korelacji wzajemnej(CC) itd. Która z nich jest wykorzystywana? Bo to czym się teraz zajmuje działa lepiej niż wymieniane powyżej. Co więcej w szerokim zakresie przesunięć nie traci na skuteczności. W praktyce pozwala często na poszerzenie pasma przenoszenia sygnałów dwukrotnie ! Oczywiście w przypadku obrazów zadziała podobnie bo to też jakby nie patrzyć sygnał tylko 2D. Pytam bo wydaje się że ta metoda mogłaby być szeroko stosowana w astronomii, co w efekcie dałoby lepsze obrazy. Uśrednianie obrazów oprócz tego że niesie ze sobą zwiększanie SNR niesie też niestety efekt filtracji dolnoprzepustowej i jest to proporcjonalne do odchylenia standardowego błędu synchronizacji. Utrata wyższych częstotliwości w obrazach powoduje tak na chłopski rozum rozmycie ostrych krawędzi i wszelkich obiektów w których dominują wysokie częstotliwości. Czy różnica między tym co proponują wam programy do uśredniania kilku zdjęć w jedno a tym algorytmem o którym pisze w pracy mgr. będzie znacząca - tego nie wiem bo nie wiem co jest stosowane w programach. Wydaje się, że najlepiej byłoby gdyby dostał jakąś paczkę kilku zdjęć do uśrednienia od jakiegoś astrofotografa. Uśrednię je wyrównując moją metodą i można będzie porównać co się zyskało w porównaniu do tego co zrobił Wam program. Jak coś to czekam na jakieś odpowiedzi. Nie gwarantuje, że zrobię od razu, ale chodzi o to czy będzie lepiej A tego przecież każdy chce

Tak się składa, że temat mojej pracy magisterskiej dotoczy wyrównywania sygnałów a w szczególności opracowania na temat nowej metody wyrównywania. Wyniki dla tej nowej metody są bardzo dobre, lepsze niż w dotąd stosowanych metodach. Pytanie moje brzmi - jakich metod używają programy do stackowania aby wyrównywać obrazy ? Czy ktoś się z was orientuje ? Pytam bo znam trochę tych metod i ciekaw po prostu jestem jak dużą poprawę uzyskaliby użytkownicy programu w którym zaimplementowano by tą moją metodę wyrównywania. Po otrzymaniu odpowiedzi podam o ile lepsze (w sensie odchylenia standardowego) będzie wyrównywanie i jak w praktyce to będzie wyglądać

Kolejne szkice - tym razem tylko 3 bo i jedna noc tylko była. Księżyc dużo zepsuł ale cóż

M34

M76

NGC 1023

Bardzo ładne szkice. M13 wręcz uderza realnością - świetne !

Wychwyciłeś to szybko Oczywiście jaśnieje dużo bardziej niż na rysunku (a tu wyszła podobnie jak M110 a oczywiście tak nie jest)

no to jeszcze raz tym razem na ImageShack'u bo tamten serwer coś widać im krótko trzyma obrazki

Zdołałem przerobić kolejną

i kolejną:

To może tak ?

Zauważyłem, że lepiej przy edycji dawać mniejsze gwiazdki - lepiej to wygląda, bo na początku dałem trochę wieksze i wyglądało trochę dziwne ;]

A co Wy na taką wersję :

Ok to może ktoś mi coś ciekawego poleci w Paint Shop pro - robię lekkie rozmywanie, nic więcej - nie chce na nowo tworzyć gwiazdek bo to jest trochę jest jak dla mnie nie fiar A tak w ogóle to tak oto wyglądają oryginały ze skanera (oczywiście negatywy)

co Wy na to ?

Ostatnio, a dokładnie ostatniej nocy, przystąpiłem do moich pierwszych szkiców. No dobra ... nie pierwszych bo robiłem kiedyś coś z lornetki ale to pojedyncze. Te są pierwsze, które ośmielam się prezentować. Z góry uprzedzam - skany są praktycznie nie obrobione poza rozmyciem filtrem średniej o masce 3x3, żeby wyeliminować przynajmniej w pewnym stopniu ostre krawędzie, które nierzadko wyglądają moim zdaniem nieładnie. No więc po kolei

M52

M31 i M110

M103

NGC 663 i 659

NGC 7788 i 7790

Jakby co : Synta 8', SP25 i LVW 13 w akcji, niebo max 6M, obrzeża miasta 20tyś.

Pozdrawiam

Pierwsza wersja już stoi i się sprawdziła. Jest całkowicie rozbieralna i do przeniesienia na plecach. Planuje zakup porządnej ceraty przez co zwiększy się atrakcyjność wizualna całości bo na razie jest troche "byle jak", ale oczywiście sprawność 100%.

Więc po kolei - rzut oka z przodu:

użyte klipsy (jedyne co musiało być kupione 8 zł za 14 sztuk)

oraz sposób łączenia rurek (ze starych szprych uformowane zatrzaski)

wiem, że obserwatorium nie robi wrażenia, ale całość kosztowała mnie 8 zł, więc myślę daje to wiele do myślenia apropos możliwości robienia czegoś z niczego

Tak - teraz uruchamia się kilkakrotnie szybciej i jakby więcej możliwości w opcjach (choćby ustawianie LP). Dodano trochę obrazów mgławic (choć np Veila nie ma, nawet nie ma zaznaczonego - trzeba wyszukiwać). Orbity planet też wyglądają ciekawie (tego wcześniej chyba nie było). Przydałoby się jakieś możliwości ściągania zdjęć i większej ilości informacji o obiektach...

Zauważyłem, że często gdy ciągle pada i na chwilę się wypogodzi to widoczność dramatycznie wzrasta (u mnie nawet o 1M). Gdy wyszedłem raz w taką"ulotną"chwilę to trudno mi było uwierzyć jak wiele gwiazd jest nade mną. To chyba wynika z tego że po deszczu powietrze jest bardziej przejrzyste.

Już umówione - na oblookanie przez Synte 8". Oby pogoda się poprawiła

No a teraz to już nie wiem czego się trzymać: NGC 891 - jasność powierzchniowa 13.60

M 110 - jasność powierzchniowa 14.00 ..... więc gdzie tkwi problem że pierwszego za chiny nie widać a drugi widzę słabo, ale widzę kształt. (Z resztą to nie jedyny przykład)

No a teraz to już nie wiem czego się trzymać: NGC 891 - jasność powierzchniowa 13.60

M 110 - jasność powierzchniowa 14.00 ..... więc gdzie tkwi problem że pierwszego za chiny nie widać a drugi widzę słabo, ale widzę kształt. (Z resztą to nie jedyny przykład)